Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aune69

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Pusto bo święta,święta.Wszyscy zabiegani i zajęci świętami tak ze nie maja czasu tu wchodzić;) zuzak nie martw się moja cera,tez nie jest w najlepszym stanie,ale wierze ze do sylwestra będzie jeszcze lepiej.a potem wspaniale!:) W styczniu mam wykupione 4 zabiegi na mikodermabrazje,ale się waham bo dermatoloszka mi powiedziała ze jeszcze mam młodą skore i wszystko się zagoi,a taki zabieg jest ryzykowny.Mogę zniszczyć sobie skore,w dodatku mama mówi ze bym posłuchała pani dermatolog. Nie wiem co kompletnie zrobić,może poczekam z rok aż skora dojdzie do siebie ,a potem zrobię mikro.
  2. Mój 1 dzień bez wyciskania mija,oby mi się udało nie dotykać twarzy;P Ciągle jak mi ręce wędrują ku twarzy,bądź plecach to od razu chwytam się za gumkę na ręce i pstrykam ajć boli,ale jakoś pomaga:D Pelling z pomarańczy domowej roboty świetna sprawa:)
  3. udało mi się ! wielkie brawa,ściskam cie;** Będziesz moja motywacja,dzięki kochana;** Widzicie a jednak da się;))
  4. udało mi się ! wielkie brawa,ściskam cie;** Będziesz moja motywacja,dzięki kochana;** Widzicie a jednak da się;))
  5. Witam:) Ja dalej swoje,wyciskam i wyciskam.Musze się pochwalić bo od 3 miesięcy mam z głowy pieska,o którym dawno pisałam.Pokochałam psinę,początki były trudne.Na razie wszystko idzie genialnie oby tak dalej tylko ten nałóg. Na nic obracanie lustra w łazience,pochowanie małych luster.Ostatnio powyciskałam się przy odbiciu w telefonie komórkowym;/ Chore,za mało silnej woli.;/ Mamy 10 dni aby na święta wyglądać ładnie,wiec nie dotykamy. Kazdy z nas ma szanse żeby z tego wyjść,jak z każdego innego nałogu.Tylko pytanie brzmi jak? znalazłam na stronie 1 tego wątku. "wyciskanie" jest formą autoagresji wynikającą z różnych negatywnych emocji, np. lęku czy napięcia. Jeśli jego uwolnienie musi wiązać się z bólem, można zamienić bolesne "wyciskanie" na inny, nieszkodliwy rodzaj bólu. Metodę tę poleca się np. osobom, które tną się po rękach - założyć gumkę na nadgarstek i jeśli napięcie wzrasta i potrzebujemy się rozładować - "strzelać" z gumki. Boli, ale nie niszczy. Moze jednak ta gumkę na ręce???Spróbuję:) Pozdrawiam wszystkich.
  6. justynucha23 dzięki kochana za te ziolka:) Smaruje już 3 dni i powiem,ze widzę jak wszystko się goi i nie wyciskam,znaczy się dziś wycislam w trzech miejscach 3 krostki i jestem trochę wściekła na siebie bo mialam wcale nie wyciskac,ale lepsze to niz masakra na calej twarzy. xD Ciesze się,bo z dnia na dzień twarz wygląda lepiej i dobrze ze zainwestowałam w te ziółka,są naprawdę bardzo dobre.Również polecam:))
  7. Hej wszystkim.U mnie fatalnie,płakać się chce...Poszłam wycisnąć jednego pryszczyka na czole,a wiecie sami jak się skończyło.Nie mam siły kompletnie...muszę się ogarnąć;d Teraz będę się nagradzać tzn.jak nie wycisnę nic w ciągu tygodnia kupie sobie np.nowa bluzkę,płytę co cokolwiek.Moze to podziała. Czy wy tak samo jak ja macie wągry oprócz na nosie,czole,brodzie macie na policzkach? justynucha23 możesz podać link do tych ziół szwedzkich,bo w internecie znalazłam sypkie jakieś zioła szwedzkie co się zalewa alkoholem,ale chyba to nie to.
  8. Kolejne wyciskanie mam za sobą,zauważyła to mama i powiedziała ze te blizny,dziury niestety zostaną i żaden laser czy jaki kol wiek inny zabieg nie jest w stanie tego usunąć.Jednak ja wierze ze da się,ponieważ blizny są płytkie i te dziurki tak samo.Chyba mówiła tak żebym więcej się nie wyciskała i rzeczywiście wtedy odechciało mi się wyciskać,umyłam twarz żelem i poszłam spać.Wstałam i twarz nie wygląda najgorzej,ale jestem na siebie zła za to co zrobiłam;/ Od dziś 11.10.11.r.odliczam dzień 1.
  9. justynucha23 tez tak mam.Z powodu cery czuje się gorsza i mam wrażenie ze ludzie się patrzą.Ja byłam miesiąc w szpitalu i udało mnie się nie wyciskać,to znaczy czasem coś wycislam,ale nie robiłam masakr! Teraz znów to robię ,mam pełno śladów,blizn,trochę dziur po wyciskaniu,więcej krost,strupy,przesuszona cera itp. Eh... gdyby się tak dalo cofnąć czas,to byśmy tego unikly. Jeszcze oprócz tego podchodzę do lustra i naciągam twarz i sie przyglądam jak kretynka czy cos mi nie wyskoczyło,a potem to już wiecie co;/ I pomyśleć ze 4 lata temu byłam posiadaczka ładnej cery bez tego wszystkiego;( Nie da sie zapomnieć o wyciskaniu,bo ciągle przyglądam się osoba z ładna cera to jest chore,kiedy się to skończy? jumka wierze w ciebie nie wyciskaj już więcej,a może laser by ci pomógł na te blizny,dziurki?Ja właśnie tez myślę nad nim.Byłaś u dermatologa,który ocenił stan cery,popatrzył na te blizny?Jeśli nie to się wybierz koniecznie:) Zaczynam nie dotykać twarzy w ogóle w ciągu dnia i wypisze sobie na lustrze"nie duś bo będziesz brzydka"może to faktycznie coś da. A i jeszcze pewna kosmetyczka mówiła mi ,ze aloes leczy blizny to prawda? Pozdrawiam wszystkie panie i panów.
  10. Dziewczyny ja juz totalnie sie zalamalam:(( Wyciskam,a bylo tak pieknie bez....Wiem,ze nie mozna,ale niestety nie daje rady. mam wysyp na czole lekko na policzkach,jestem zrozpaczona.Czekam az zejdzie,przemywam rumiankiem,zelem to tyle co moge robic....jak nie poskutkuje za miesiac to wybiore sie do dermatologa. Powodzenia,to takie trudne...
  11. dziewczyny dawno nie pisalam,ale uwierzcie ze mozna z tego wyjsc! Ja z tego wyszlam:D I tego tez wam zycze kochane;*
  12. AAAaaaa jestem wściekła i to bardzo.... Nie wytrzymałam i powyciskałam. Od teraz na nowo od 17:00 17 lipca nie wyciskam!!! Daje sobie spokój,nawet nie będę przez tydzień nic używać do twarzy,nawet żelu i kremu.Zobaczymy jak sie skora zachowa.
  13. Wytrwałam drugi dzień!:D Zrobiłam dziś peeling enzymatyczny z daxa masakra ciężko się zmywa w efekcie podsuszyłam trochę twarz woda;) Ogólnie ok,tylko jeszcze mam inne nawyki z którymi mi trudno.;(( Nie wiem skąd one się pojawiły,dlaczego i kiedy;/ Ale nic nie trwa wiecznie!Kiedyś drapałam z nerwów uszy,miałam same strupy tragedia...ciągle ktoś mi się pytał czemu mam takie uszy,to odpowiadałam ze mam chore.Wiadomo,ze byly dni kiedy wyglądały lepiej,a raz tragicznie.Na szczęście przestałam,uwolniłam się.Potem przeszło na twarz,plecy,nogi... Pogubiłam się,ale mocno się staram !!To najważniejsze:) Pozdrawiam ciepło:)
  14. Kurde chyba nie potrzebnie się napisałam ze u mnie dobrze. Dzis lekka masakra+mycie twarzy mydłem;( nieciekawie. Ja już wyzucilam mydło do ciała,nie chce używać go,będę myla sie ze tylko żelem do ciała.Nigdy nie kupie mydla!!! 4 dni to było dużo jak dla mnie;/ Jestem wściekła na siebie. Od jutra wcale nie dotykam twarzy serio. 19:23 15 lipiec.od tej godziny!
  15. Cześć wam! 3 dni nie wyciskam:D Wychodzę na spacery już 4 dni,bez makijażu chodzę tam gdzie nie ma ludzi(do lasu, itp.) Widze znaczna różnice jak cera ładnieje,ale...chyba popadłam w nałóg objadania się. CHCE to zmienić!--->CHCE ,a nie MUSZE! Sama kolacja,dziś była tak syta ze masakra;// 2 kromki chleba,dwie bulki(z serem,pomidorem,rzodkiewka,papryka,)tuńczyk w sosie własnym i omlet.Do tego jeszcze wziolam 2 kawałki ciasta;(( Jest mi ciężko ,bo przechodzę z jednego nałogu na drugi;/ Ale to sie zmieni...;/
×