ally84

Mamunia, dziekuje. Moja tempka skacze ladnie ale utrzymuje sie zawsze kolo 36.9-37.1. Nigdy nie byla wyzej i zdarzaja sie wahania wlasnie pomiedzy te 36.9 a 37.1. Teraz obecnie tez jest 36.9 juz od kilku dni od skoku.A Twoja "ciazowa" przed terminem okresu zazwyczaj byla nizsza niz ta ktora zanotowalas w wykresie ciazowym? Dziekuje tak czy inaczej :)

Dziekuje serdecznie i Tobie tego samego zycze, przede wszystkim zdrowia i sily. Powodzenia i pozdrawiam.

Mamunia, ja tez nie mam parcia na dana plec, kilka miesiecy probowalismy sie zatrzymywac tak na 2- 3 dni przed owulacja i nic z tego nie wychodzilo, wiec teraz juz idziemy na zywiol :) a co ma byc, to bedzie. Dzieci rosna tak szybko, to fakt, ale moze jeszcze szansa na kolejne? :) Taka niestety kolej rzeczy, najpierw Twoj cycus, a pozniej przyszlej synowej :P :)

Mamusnia30, no to dzis jest moj 21dc wiec jakies 5-6 dni do miesiaczki. jeszcze nie testuje :) Trzymam sie dzielnie. Juz sie dlugo "staram" (choc nie tak jak wiekszosc tu dziewczyn co drugi dzien, tylko raczej z przyplywu milosci i checi), to jednak nie zabespieczamy sie ponad rok, wiec juz szal testowania za mna ( tak mysle :P). Jesli chodzi o plec, to takze staralismy sie dopomoc szczesciu i stopowac ze stosunkami sexulanymi tak na 3-2 dni przed owulacja, ale nic z tego nie wychodzilo, wiec juz teraz stwierdzilismy, ze co ma byc, to bedzie ;) i kiedy jest ochota to sie kochamy, a czy z tego wyjdzie chlopczyk czy dziewcznka kiedys na pewno sie okaze :D Pamietasz moze swoje "celowania" kiedy byla owulacja, kiedy konczyliscie ze staraniami? Czy sprawdzalas jakos swoje cykle? Gratuluje napewno kochanego i cudownego synka :) Jak sie rozwija? :)

Cytat z moderatormax: "ally wracalam tutaj i bede wracac aby poczytac o nowych rewelacjach zwiazanych z Twoim sluzem i rozpulchnioną szyjka" A wracaj i czytaj ile chcesz, po to jest forum, zeby pisac, czytac, dowiadywas sie nowych rzeczy i znajdowac odpowiedzi na nurtujace Cie pytania. Moze sie czegos nauczysz ode mnie, bo sama/sam nie masz widze pojecia nawet o tym, jak sie bada szyjke macicy :) Ps. lusterko nie jest Ci do tego potrzebne - lekcja pierwsza! ;) Ps. i kto tu sie z kogo nabija? :D

moderatormax, cytuje: "no to jak ok to dawaj opis tego badania szyjki jak to robisz? siadasz na podlodze, sciagasz majtory, bierzesz lusterko....i jak dalej?" Widze ze Twoja wiedza na temat tego gdzie sie znjduje szyjka macicy i macica i jak ja mozna badac nie siega nawet podstawowki, bo juz tam uczyli o podstawach fizjologi czlowieka. A skoro Ty siadasz na podlodze i w lusterku chcesz zobaczyc szyjke to jestes naprawde malo wyedukowana/ny. Glupota ludzka nie zna granic ;) bcjhbjh, tak widzisz swiete slowa sam/a sie awansowala na moderatora. Trzeba sie przeciez jakos dowartosciowac. :D mamusina30, nie mam testow owulacyjnych i nawet jakos mnie jeszcze nie ciagnie do testowania. mysle, ze wytrzymam do wtorku przynajmniej, bedzie to 25 dc przy (26-27dniowych) mysle ze juz powinno cos byc, o ile juz jest ;P Sluz mam wlasnie taki jak piszesz. Jakby owulacyjny ale bialy-mleczny i nie az tak bardzo ciagnacy sie, ale tez nie lepki i nie rwacy sie. No zobaczymy, jeszcze kilka dni. A jak u Ciebie wyglada sytuacja? Pozdrawiam :)

Najwyrazniej nie pisze sama do siebie, skoro Ty odpisujesz na moje posty, Sledzisz je dobre kilka dni i strasznie ciekawi Cie to co pisze. A to przeciez takie glupoty ;) Po co sobie tym zajmujesz czas? Nie masz swojego zycia i co do roboty? A moze chcesz sie nauczyc czegos z moich opisow? Bo widze ze Tobie wiedzy to kompletnie brak. Ps, co, juz Ci sie znudzilo podszywanie pod moj nick? Juz brak odpowiedzi na wczorajsze dyskusje o sluzie? Oj, chyba brak Ci pomyslow, no ale czego tu oczekiwac od tak inteligetnej osoby jaka jestes ;) Pozdrawiam. Niech zyja idioci :D

Kasia uk, dziekuje bardzo :) Jak tam u ciebie leci? Jak sie sprawy maja? U mnie dzis 21dc, jak nigdy dotad nie czyje nic kompletnie nic w jajnikach ani macicy. Sluz jak juz pisalam wyzej, troche go wiecej, ale konsystencja taka jaka jak nie plodnego w kazdym cyklu. Czasami kluje mnie lewa piers i swedzi lewy sutek, ale to tyle i wlasciwie zaczyna mnie to troche zastanawiac ze nie czuje nic kompletnie i ta jedna piers troche sie dziwnie zachowuje. Wczoraj pokusilam sie na sprawdzenie szyjki ( czasami to robie, najczesciej w terminie okoloowulacyjnym, aby wybadac czy sie otwiera) i na kilka dni po sluzie czy twardnieje i sie zamyka. Tak bylo od 13/14 dzien - byla twarda i zamknieta. a wczoraj ( 20dc ) dotykam i co czuje? Taka maziowata, dziwna mekka, ale twarda, niby zamknieta, ale jakos tak czulam ten doleczek, generalnie byla jakas taka hmm...rozciapana? Pierwszy raz w 20dc czuje taka szyjke. Po pierwszym dotknieciu przypomniala mi troche owulacyjna, ale po dluzszym "badaniu" stwierdzam ze jednak jest zamknieta i jakby twarda pod przykrywka miekosci, nie wiem jak to opisac. Troche sie boje czy wszystko ok. Nigdy nie czulam takiej szyjki. hmm.. dziwna sprawa. Ktos cos poradzi?

Do pomaranczowej ally 84, sorry kochana, ale Twoje wywody wsadz sobie gleboko w swoja zaklejona zielonym sluzem c.i.p.e. Bo widze ze nie dosc ze masz problemy zdrowotne to jeszcze psychiczne :)

Co tam, u Was laseczki? u mnie 20dc i cisza... az dziwne. Czasami mam wrazenie ( po jedzeniu ) i po papierosie jakbym miala kluske w gardle, jakby wszystko mi sie lekko podonosi ( ale daleko temu uczuciowi do objawow wymiotow ) i opada. Dziwna sprawa. Kasia uk - jak u Ciebie? I u innych? Piszcie cos kochane :)

Hehehe :) ale sie usmialam. Nie ma to jak pisac cos z wlasnego doswiadczenia i rozumiem to, ze musisz sie podszywac pod moj nick, bo mi by tez bylo wstyd napisac o tym ze masz taki sluz, ze az maz sie ciebie brzydzi. Do ginekologa idz, on na pewno zalozy maske na twarz, zbada i ci cos przepisze :D droga pomaranczowa ally 84. Dobrze ze jest forum, bo chyba inaczej nie mialabys gdzie tego powiedziec, no wstyd straszny, ale cie dopadlo. Nie dziwie Ci sie ze nie masz odwagi napisac pod wlasnym nikiem. Fuuu! :)

moderator max - to specjalnie dla Ciebie ten poscik, i poprzedni na tamtej stronie tez :) smacznego! :D

monico, ale nie widze go zawsze na bieliznie, czasami mam wiecej i go czuje ze jest wiecej ( rozne pory dnia ) czasami czuje mniej, czasami (wczoraj ) mokro az na majtkach, dzis tylko czuje w srodku. Dziwna sprawa. Obym nie zalapala jakis bakteri przez te mierzenie tempki i sprawdzanie szyjki. Zawsze to robi bardzo delikatnie i super czystymi rekoma, nawet termometr myje w mydle do intymnej na wieczor i daje do pokrowca zeby sie do rana nie zakurzyl, ale to nigdy nie wiadomo. Kiedys (jakies 8mcy temu) tez mialam jakas infekcje i przypuszczam ze to przez te "szperanie" :P

Lucynka, dziekuje za mile slowa :) zobaczymy za tydzien, moze kilka dni pozniej czy sie udalo czy nie. Stosunke byl jeden jedyny w 11dc wlasnie. Nie zostaje nic jak czekanie. dzis 17dc i jak narazie cisza, tylko sluzu mam duzo, czuje caly czas mokro. A jak u Ciebie kochana?

Ewik dziekuje bardzo za Twoja wypowiedz :) Kejm, test robilam 11dc ok godziny 14. 10dc nie robilam testu. dziekuje dziewczyny za odpowiedzi. Ja tez mysle ze kolo 11-12dc moze bylo ale tego do konca nie wie nikt :) Pozdrawiam i dziekuje.

monico, dziekuje serdecznie za Twoja wypowiedz. Ja sobie mysle ze 12dc, ale moze jestem w bledzie i dlatego chcialam prosic o opinie dziewczyn, kto jak to widzi. Mi zawsze mowiono ze owu nastepuje po szczycie sluzu i szyjki, czyli wypadalo by na 12dc, i ze tempka moze skoczyc do 3 dni po czyli 15dc skok. No ale ja oczywiscie sie nie upieram przy tej teorii. czy ktos moze jeszcze wypowiedziec swoje zdanie? bylabym wdzieczna?

Ninka, gratulacje. :) Czy ktos moze ma jakis pomysl na moj cykl opisany wyzej? Jak to widzicie kochane? :)

Hej dziewczyny, kejm, cykle mam zazwyczaj 26-27 dni i skok tempki mialam 13 lub 14dc, czyli 14 wyzszych i okres, teraz troche sie to poprzestawialo, no ale coz, zobaczymy co z tego bedzie. Na dzien dzisiejszy wyglada to tak: U mnie dzis 15dc i tempka skoczyla do 36.9. zatem wszystko wyglada tak: 10dc - 36.6 szyjka prawie otwarta, sluz plodny, ochota na sex 11dc - 36.6 szyjka otwarta, po prostej lini od ujscia do pochwy, sluz bardzo plodny, test owulacyjny pozytywny, pobolewania podbrzusza i jajnikow caly dzien. Podbrzusze napuchniete, twarde (jak czasami podczas miesiaczki), czeste oddawanie moczu. ochota na sex. 12dc - 36.6 szyjka juz sie zamyka, rano domieszka spermy w sluzie, wieczorem odczucie suchosci, brak sluzu, brak boli i jakichkolwiek objawow. 13dc - 36.6 sluz nie plodny, szyjka coraz bardziej sie chowa do tylu i zamyka, brak boli. 14dc - 36.7 sluz bardzo nie plodny, wieczorem podczas sprawdzenia szyjki duzo bialego gestego rwacego sie sluzu, szyjka mocno schowana do tylu i jakby na lewo. zamknieta. kilka razy w ciagu dnia zawroty glowy. 15dc - 36.9, odczucie suchosci, a w srodku sluz nie plodny bialy. Co myslicie? kiedy mogla byc owulacja? Ja stawiam na 11-12dc, ale moge byc w bledzie. Troche pozno tempka skoczyla, ciekawe czy nie bedzie cykl dluzszy. Kasia uk - czasami odpuszczenie sobie przynosi dobre nowiny! Trzymam kciuki.

kejm, dziekuje ze cos odpisalas na mojego posta. dzis 14dc, a tempka dalej nisko, ruszyla o jedna kreseczke do gory czyli jest 36.7 Dziwne to dla mnie bo zawsze max 14dc byla juz wysoko. Sluz bardzo nie plodny i szyjka prawie zamknieta, wiec nie ma szans zebym byla jeszcze przed owulacja bo przeciez taki sluz nie przepusci plemnikow, prawda? Oprocz tego naprawde na wykresie szczy sluzu i szyjki moge oznaczyc na dzien 11, bo innej opcji nie ma. No chyba ze to byl aprzymiarka do owulki i nic z tego, i cykl bedzie bez owulacyjny. Dziwne. Sledze juz 13 cykli i nigdy nie bylo takich jaj z tempka, albo sytuacji zeby wogole nie urosla.

Hej laski, ale tu dziwnie sie zrobilo :) bernia - no to szkrab rosnie jak na drozdzach :) Kasia uk - co u Ciebie? jak sytuacja? U mnie dzis 13dc i dzieja sie dziwne rzeczy. Powiem od poczatku. od jakiegos 6-7dc pojawial sie juz pomalu sluz plodny, wodnisty, sliski, szklisty tak do 10dc. 10dc dostalam ochoty na sex sluzu bylo coraz wiecej szyjka wysoko i na pol otwarta. 11dc, sluz ciagnacy sie, nie bardzo, ale cos tam sie ciagnal. szyjka pieknie otwarta, ulozona prosto od wejscia do pochwy, test owulacyjny pozytywny, bol calego podbrzusza caly dzien plus jajniki na przemian, czesciej chcialo mi sie siku i podbrzusze bylo opuchniete, w nocy doszedl do tego bol krzyza. tempka 36.6 - byl sex. 12dc. wszystko minelo, zero boli, sluz lekko wodnisty rano (pewnie z domieszka spermy), wieczorem juz sucho, szyjka zakrzywila sie do tylu lekko i juz na pol sie zamknela, podbrzusze juz zmalalo, zero objawow niczego. dzis 13dc, sluz juz nie plodny, klejacy, bialy, szyjki jeszcze nie sprawdzalam, ale co mnie dziwi tempka dalej 36.6. Wiem ze moze skoczyc nawet do 3 dni po owulce, ale troche mnie to zastanawia. Co o tym myslicie?

Kasia uk, dziekuje za mile slowa. Usmiecham sie, usmiecham. Juz mi przeszla chwila grozy po zobaczeniu 1 kreski. Jutro powinnam dostac okres i na pewno bedzie, brzuch boli, tempka spadla i czuje sie typowo przed okresowo. No nic, jutro zaczynam od nowa... z usmiechem na twarzy :)

goniaaaaaaaaaaaaaaaaaaa8iy - hehe, smieszna jestes :) nie robie z siebie wielkiej pani, ale nie wiem co Cie obchodza moje cykle????

zuzia, a do kogo to bylo?

Zuzia, wybacz, ale nie chce sie zaglebiac w te tematy staran, bo tyle co staram sie z tego wyplatac i nie myslec, wiec nie bede odpowiadac na takie pytania. staram sie i juz. co z tego bedzie, zobaczymy.

Zuzia, czy mozesz wylaczyc Caps Lock'a? tego sie nie da czytac :) A ja chcialabym poprostu dziecko :) Juz tak dlugo sie staram i nic z tego nie wychodzi wiec juz mi to obojetne. Choc w sercu bardziej ciagnie mnie do upragnionej corki.