Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dusia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Laryska dzięki , ale niestety bez lekarza sięe nie obyło Amelka ma znowu zapalenie krtani a ja w domu mam małą aptekę.Lekarz stwierdził że jeszcze raz i na jakieś inhalację nas wyśle. Co do mężów widzę że wszystkie mamy podobnych mój też się pobawi jak już musi przebierze trwa to prawda pół dnia ale da rade, ale jeśli mała ma kupę w pieluszce będzie chodził ,55 tysięcy zadań musi nagle zrobić byle jej nie przebierać
  2. hejka. No i mała złapała chorobę od taty. Boję się żeby znowu nie padło na krtań:(Znacie coś dobrego na katar co można stosować u tak małych dzieci??
  3. Hejka. Dziękuję kochane za miłe słowa. Tosiaczku dużo zdrówka dla Dawidka Z Amelką już dobrze myślę że to niedzielny rosół ją przeczyścił bo dostała troszeczkę na obiad takiego "dosrosłego" rosołku, za to z mężem gorzej grypa go całkowicie rozłożyła. larysa85 ty sięe nie przejmuj kilogramami ja w ciąży przytyłam 22 kg, jedz śmiało Amelka upodobała sobie nową zabawę w samochodzie ściąga buty i nimi rzuca jeszcze trochę i dostanę nimi w głowę.Mam nadzieję że z kozakami nie pójdzie jej tak łatwo. Oj i zbliża się listopad miesiąc którego bardzo nie lubię jest jakiś taki ponury jak dla mnie :(
  4. Hejka. U nas też mąż chory ale do pracy pojechał. Mała dostała biegunki dzisiaj ale na razie pije ładnie i od godziny jakby spokój ale jeśli jeszcze raz będzie coś w pieluszce pojadę do lekarza. Ogólnie u nas nie ciekawie moja kuzynka zmarła z piątku na sobotę po prostu rano się nie obudziła :(
  5. No i zrobiłam to :P. Wczoraj widziałam w sklepie super ogrodniczki na małą czarne no po prostu super byłam z mamą i ona stwierdziła że Amelka ma dużo par spodni po co jej następne, więc ich nie kupiłam jednak dzisiaj nie wytrzymałam spakowałam małą wsiadłam w auto i pojechałam do tego sklepu i je kupiłam a rozmiar 92 bo 86 były jakieś takie niby na styk ale jednak wydawały mi się lekko przymaławe
  6. Tosiak gratuluje ząbka :) U nas dziś noc kiepska chyba idą górne jedynki mała obudziła sięe z wielkim płaczem o 12.30 i do 2 nie spała tylko płakała było widać że coś ją boli najgorsze jest to że niestety ona nie powie co jest nie tak :( ale przypuszczam że to ząbki bo wczoraj przy mleku też płakała jak włożyła coś do buzi i ugryzła to płacz zupełnie tak jak jej wychodziły dolne ząbki. Amelka przekroczyła 11 kg a wzrost 87 cm. :P
  7. larysa85 gratulacje wielkie :) U nas dziś za oknem ponuro, wczoraj jak byłam z małą na spacerze to mi uszy zmarzły :/ Co do kurtki też muszę sobie jakąś kupić ale na razie żadnej fajnej nie widziałam. Tosiakk78 Dawidek w ogóle nie płakał na szczepieniu?? Amela zawsze jest najgłośniejsza w całej przychodni
  8. Wesele zaliczam do udanych :) Co do Amelki i jej pobytu u babci było super zero problemu poszła spać o 20 wstała o 8 rano nie płakała. A jak po nią przyjechałam w niedziele miała mine jakby chciała powiedzieć " nigdzie nie jadę tu mi na więcej pozwalają"
  9. Co do pogody u nas dziś katastrofa leje i strasznie wieje
  10. Hejka. No i w końcu odespałam to wesele :) Amelka nauczyła się bić brawo choć troszkę niezdarnie i pokazywać jaka duża urosła, nowe umiejętności tak ją zafascynowały że robienie papa na razie sobie podarowała :)
  11. Witam i ja :) My w sobotę jedziemy na wesele i mała pierwszy raz będzie spała u teściowej troszkę się boję tego dlatego dziś będziemy spali tam na próbę. Teściowa jest wprawdzie super babcią i mała ją uwielbia jednak to jest co innego niż spędzenie z babcią kilku godzin. Zawsze jak gdzieś musieliśmy wyjechać Amelka była z moją mamą ale ona też jest na tym weselu. Mam nadzieje że będzie dobrze.
  12. Dobra ja też dodałam zdjęcia z dziś. Jak u was była pogoda bo u nas niby ciepło ale straszliwy wiatr
  13. 85atka i tymi dwoma ząbkami dawał rade tej parówie?? Co do mleka to ja się nie wypowiem bo nie mam bladego pojęcia :(
  14. Amelka dużo "mówi" tata baba ziazia (co chyba znaczy dziadzia ale głowy nie dam) bardzo rzadko mama i głownie jak chce wyjść z łóżeczka to krzyczy mama ,dla dla gaga aga resztę nie umiem przytoczyć co ona tam "mówi" ,robi papa i mruga oczkami. Raczkować nie umie nawet nie chce tyłka podnieść jak leży na brzuchu, mało płacze ale za to jest strasznym nerwusem jak jej coś nie wychodzi albo nie chce jej dać to od razu "wrzeszczy" ogólnie zauważyłam że "krzyczy" po swojemu na ludzi jak jej coś nie pasuje co mnie martwi . Najlepsza zabawa Amelci z tatą : Amelka stojąc chwyta się blatu od krzesełka do karmienia podkurcza nogi a tata udaje że mała się podciąga jak na drążku i mówi "RAMBO" Co do picia z kubeczka Amelka w ogóle nie rozumie jak to działa i chce ciągnąc jak z butelki
  15. Witam i ja :). U nas noc spokojna mała spala od 20 o 6 mleczko i spała dalej do 8 a teraz znowu poszła spać. Amelka zaczęła sama siadać. Ale mam do was pytanko jak Amelka leży i dam jej ręce to ona zamiast usiąść to od razu na nogi wstaje i nie wiem czy jej na to pozwalać?? Co do picia wody to pije ale w bardzo malych ilościach. Herbatkę wypije ale tylko ciepłą zimną nie ruszy, no i zaczęła chętnie pić soczki. Co do jedzenia to jest mały żarłoczek je prawie wszystko bo kaszek za bardzo nie lubi chyba że tee do picia to wtedy wypiję.
×