Felka7

Pomidora z ogórkiem zielonym nie powinno się łączyć ale,że jest jeszcze aż tyle zakazanych połączeń..rany.. Ciesze się,że mi waga po tym żarciu nie podskoczyła ale zapewne postoi teraz,ciągle mi daleko do tej 7. Trzymam te dżinsy,koszule i gorset(pierwsze które powinny pasować) i codziennie przymierzam,w spodniach czuje największą różnice,za to moje duże cycki chyba nic nie zmalały ;) Rozi..fajny wiek,czuje się jakbym miała góra 28 a nie ponad 30..ech

Lopilo,idziesz jak burza,gratuluję :) Rozibunee zawczasu już wszystkiego najlepszego :) Baterie do wagi kupiłam ale się nie ważyłam dziś bo się wczoraj obżarłam,mam ogromne wyrzuty sumienia. Nie potrafię nawet tego wytłumaczyć,to jest chyba tzw.kompuls :(:(:(

Gratuluję spadków :) Bateria mi padła w wadze,idę dziś kupić nową. Problemy kibelkowe też mnie dopadły,piję drugą czerwoną herbate,za chwile zrobię trzecią,tak kilka pod rząd zwykle działa.

U mnie dziś rano na wadze 81,9 więc nie ma co zmieniać na razie. Oj,musze przycisnąć z dietką w nadchodzącym tygodniu. Lopilo,ja księżniczka? :) ale masz sny :) Mam dziś sporo pracy a,że w miare sprawnie mi idzie to wpadłam tylko na chwilkę .

Ja tam uwielbiam filmy,oglądam wszystko jak leci żeby mieć pojęcie i móc potem wyrazić swoje zdanie :) Agucha,ja szpile uwielbiam i często zakładam. Czuję sie tak jakoś dopracowana w nich :) Zjadłam dziś jabłko,gruszkę,placuszek z cukini i fety,bułkę grahamkę z kiełbasą,czuję się jakaś pełna ale mam mega ochotę na zimne piwo ;)

Dla mnie warto ale ja głównie nastawiłam się na efekty specjalne,jest masa pościgów i scen walki. Takie filmy lubię oglądać w kinie a ambitne czy przegadane w zaciszu domowym. Mój ma mi ściągnąć Cosmopolis,chciałam na to do kina ale jak usłyszałam,że jest tam 20minutowy monolog to od razu kino odpadło. Tak,że zależy co lubisz :)

Lopilo,gratuluje,schudłaś już 10kg,któraś z was mówiła o tych bańkach z wodą,działa to na moją wyobraźnię :) Ja się jeszcze jednej takiej nie pozbyłam,jutro podam wagę,pewnie będzie niewiele mniej.

Lopilo,taki porządny posiłek zdarza mi się zjeść raz na tydzień,żeby nie wróciły te 3 kilosy z powrotem nie jem wtedy nic więcej,ewntualnie pomidora czy jabłko,pilnuję żeby nie przekroczyć zapotrzebowania kalorycznego na dzień. Agucha,dobre chociaż było?;)

Agucha przy tylu wspomagaczach waga Ci musi ruszyć :) Ja piję czerwoną herbatę ale to od ładnych paru lat. Wczoraj zjadłam pizzę na pół z Moim,cały dzień się na nią prawie głodziłam,weszłam dziś na wagę i 0,2kg mniej czyli ulga. Czasem mam wrażenie,że przytyje od samego gotowania czy patrzenia :)

Lopilo,to bardzo długo,może ten senes.. Nastrój lepszy,pracę póki co mam a za inną się rozglądam :)

Witajcie :) Ja mam podobnie jak Agucha dużo rzeczy w różnych rozmiarach,o tych 38 jeszcze nie marze ale mam takie fajne dżinsy w które wchodzę mając ok.80 ,to jest pierwszy cel i taka piękna koszula,lekko połyskliwa koloru cegły. Wczoraj dostałam od Mojego różowy gorset ale nie bieliźniany tylko na wyjście,jest nieco przyciasny. Te 3 rzeczy chciałabym jak najprędzej założyć :)

A więc zapisuje do wypróbowania,dzięki :) Byłam w Rossmanie się rozejrzeć i wzięłam te ich gazetke Skarb,jest właśnie o podkładach. Agucha,też używam na to pudru jeszcze.

Witam środowo,u mnie leje od rana aż się z łóżka nie chciało wychodzić :) Z zapachów ostanio testuje 3 rodzaje Naomi C. Prezent od mojego,ma hopla na punkcie perfum :) Dziewczyny ,a jaki podkład polecacie,stosuję z Lirene taki w brązowym opakowaniu,ogólnie jestem zadowolona ale może wypróbowałabym coś innego. Na śniadanie zjadłam pół razowej bułki,do pracy wzięłam pomidora,jabłko i kiść winogrona. Po pracy dałam się zaprosić na kolację..cóż..waga w tym tygodniu będzie pewnie bez zmian.

Lopilo,pracuje w tej firmie 3 lata i jest różnie ale od jakiegoś czasu obserwuje tendecje spadkową więc trzeba myśleć o czymś innym. Uciekam póki co do zajęć. Dietowo ok.

Sama bym nie pojechała,jak już to z Nimi. Może się jakoś to wszystko ustabilizuje. Daje sobie czas do wakacji a za inną pracą już się rozglądam.

Ja mam jakoś w psychice zakodowane,że na diecie nie można być najedzonym ale przemyślę to. A dół bo w pracy mi kiepsko idzie,zanosi się że drugi miesiąc będę bez premii,moje finanse zaczynają wyglądać bardzo nieciekawie. Może wyjechać za granicę a nie się tu szarpać,już nie wiem. Jestem kiepska z języków obcych,to mnie przeraża nieco.

Cześć Dziewczyny. Dopadł mnie dół. Waga stoi.

No to się uspokoiłam,ma być ładna pogoda to sobie pochodze,pies się ucieszy a ja strace trochę kalorii. W ogóle muszę się jakoś przemóc i zacząć więcej ruszać. Lopilo,dziś wyczytałam,że ruch reguluje poziom cukru,chroni przed parkinsonem i demencją,jazda rowerem usprawnia jelita i obniża ryzyko raka jelita grubego. Ciesze się,że postanowiłaś wrócić do ćwiczeń.

Agucha,również gratki :) I powiedz mi czy piesze wędrówki takie 2-3 godzinne też są obciążeniem dla stawów? Planuje w niedziele wziasc psa i powłóczyć się po lasach,rzadko mam na to czas. Czasem z Moim wyjeżdżamy gdzieś w głusze i robimy sobie takie półdniowe spacery. Bardzo lubię ale jak czytałam o tej chrząstce co się już nie odnawia to się wystraszyłam.

Lopilo,również gratuluję,na pewno widać różnicę u ciebie. Ja póki co tylko luz w dżinsach poczułam.

Witam sobotnio z pracy :) Waga 82kg. W nastepnym tygodniu chyba też zrobie sobie dzień głodówki,to na mnie najlepiej działa. Za chwilke jem śniadanko małą bułkę z wędliną i ogórkiem plus 2 czerwone herbatki.

Szamanka chyba dobrze wyjaśniła ten spadek wagi. Ja jednak gdybym miała więcej czasu to bym ćwiczyła. Zobacze jak wyjde z kasą na koniec miesiąca i kupie karnet na basen. Przy ćwiczeniach chyba jednak ciało jest jędrniejsze no i kondycja,dobry wpływ na serce,układ krążenia.

Agucha ,te cukierki to jeszcze mogłyby leżeć ale chleba musiałabym spróbować :) Lopilo,jestem pod wrażeniem,chudniesz w oczach :) A u mnie dziś tak -jogurt z otrębami -grahamka z wędliną i ogórkiem -placuszki z cukini z jogurtem naturalnym i surówka z kapusty

Dziewczny ;) Ostro tu wczoraj wieczorem było,widzę. Zjadłam Marsa w tym kinie ale potem spaliłam ;) Od kolacji w greckiej się wymigałam,mój nieśmiało jeszcze zapiekanki na Orlenie proponował ale dałam radę...a i drin jeszcze był ale te 0,5kg co się pojawiło zniknęło i trzymam się na 82kg,jakby któraś z koleżanek zaaktualizowała mnie tabeli to będę wdzięczna. Agucha jak waga po tym kurczaku? Mam nadzieję,że nie musisz odpokutowywać? ;)

To leczo było z kiełbasą,syte bardzo,pewnie miało sporo kalorii a mój facet na pewno będzie kusił jakimiś przekąskami na filmie więc pewnie coś skubnę ale będę się pilnować. Dobra.lecę już,odmelduje sie rano :) MiLego popołudnia i wieczorku :)