Felka7

U mnie w pracy jedna dziewczyna szybko i sporo schudła,początkowo jechała na dietach typu 10dniowa itp. Miała potem olbrzymie jojo,schudła znów ok 30kg ale miała ułożony jadłospis u dietetyka,5 posiłków,ćwiczy też,gimnastyka,rower,kijki. Wygląda rewela,jędrna skóra,pełna radości,ubiera się dość seksi ale nie wyzywająco,faceta ma ciągle tego samego. Inne znajome też chudły ale przytyły znów.

Szczupła nie mam czasu za bardzo ćwiczyć,czasem troche rower stacjonarny i jakies dlugie spacery w weekend. Myslę o wykupieniu karnetu na basen. Lopilo zazdroszczę pracy w domu,rany jak ja bym tak chciała :) I racja,pieniądze w takim przypadku są niezłą motywacją. Tak jak Agucha nie mam rano mocy żeby ćwiczyć,musiałabym o 5 wstawać.

Cześć Dziewczyny. zjadłam wieczorem hot doga i na wadze od razu plus a nie przekroczyłam swojego zapotrzebowania kalorii,czasem mam wrażenie,że tyję od samego patrzenia na jedzenie,musze się tak pilnować,że szok. Dziś jestem na 500kal to tak za to wczoraj.

Lilutka ja maluje pazurki na mocne ,zdecywane kolory,u stóp mam zawsze pomalowane a u rąk tak raz w tygodniu,starcza na 3 dni gdzieś. Lopilo ja nie mogę czytać ani oglądać takich historii bo łapie głeboką depreche,na mailu mam od miesiąca filmik w którym kotek usiłuje jakby reanimować drugiego,nie mam odwagi otworzyć.

Szczupła a może to przez seks tak Ci zleciało ? ;) Lopilo,popieram takie akcje,kocham zwierzęta,wzięłam pieska ze schroniska. Mam też kicie,która ze mną śpi :)

Szczupła ale jak ciuchy tyle za duże to musiało Ci zlecieć. Ja nie szczędze na jakości ciuchów,też by mi było szkoda,krawcowa nie jest złym pomysłem. Rozi widocznie ta dieta nie dla Ciebie,nie przejmuj się i ciągnij mż :)

Szczupła ale Ty schudłaś tyle kilosów błyskiem. Ja to bym musiała nic nie jeść a i tak bym nie miała takiego wyniku.

Agucha,która z nas by nie chciała takich skoków 65 67 ;) Cele mamy podobne,damy radę :) Też musze popracować,siedze przed kompem (nie mogę się wylogować z programu na którym pracuję) a dłubie non stop w fonie :)

Szczupła duchem bo ja taka nabita jestem ale wierz mi,że mam co zrzucać. Tak jak lopilo nie umiem się mierzyć,za każdym razem wychodzi inaczej. Zostaje więc waga. Dziś też długo w pracy siedzę,dla diety dobrze bo jem tylko to co zaplanowałam :)

Moja córka powyciągała moje dawne rzeczy i też się dziwiła,że ja w to wchodziłam,w ogóle to moja mama nie wierzy,że schudnę i jak do niej jade to wciska mi ciasto bo i tak czy tak jestem gruba. Mimo,że to nie pierwsze podejście to czuję,że tym razem będzie inaczej :) Tabelka taka długa a piszących faktycznie mniej.

Witam,wczoraj dieta ok,wróciłam na dobre tory i niedziela prawie odpokutowana. lopilo gratki,świetnie Ci idzie. Ja podobnie jak ty i Agucha robiłam tabelki i wykresy i na każde lato miałam być laska. Mam tyle za małych świetnych ciuchów,że szok,ostatnio nic nie kupuje bo liczę,że schudne i krew mnie zalewa jak nie mam co założyć a szafy pełne. Teraz zamiast otwierać lodówke będę otwierać szafę.

Hej Dziewczyny. Wczoraj dieta w miare i dziś też się trzymam planowo ale podobnie jak u Aguchy niedziele na wadze widać. Nie mogę sobie pozwolić na nawet jeden dzień w tygodniu takiego rozpasania bo później wychodzi,że cały tydzień trzeba odrabiać a gdzie 7 z przodu w takim razie. Lopilo gratuluje zapału,ja jak teraz widzę konsekwencje niedzieli to wyzywam sobie od spaślaków i zapał większy bo szkoda marnować każdy stracony gram. Przeczytałam wcześniejsze posty,Igrzyska też oglądałam,ogólnie mi się podobało tylko ta końcówka taka "amerykańska popsuła trochę efekt jak dla mnie. Molekularna,sprawdź jak najszybciej,chyba nie jest dobrze przyjmować tabsy jak się jest w ciąży.

Ja też piszę w większosci z telefonu więc może tak wyglądać jakbym nie odchodziła od kompa :) Zupa,dobrze,że ważenie w sobotę a nie w poniedziałek,zdążymy się pozbierać i schudnąć conieco :)

Zupka,posłałam Ci maila wczoraj z fotami,dotarł? Bo chyba się nie podpisałam :) Od Ciebie dostałam ale bez fotek..

Witam poniedziałkowo :) Niedziela dietetyczna nie była więc na wagę nawet nie wchodziłam. Dziś śniadanie mała kromka razowca z serkiem topionym,II śniadanie jabłko,lunch porcja zupy pieczarkowej i kolacja- kromka razowca z serkiem. Zabrałam to wszystko do pracy a ,że będę tu siedzieć do 19 więc odstępstw nie powinno być :)

Szczupła,dzięki :) Jak tylko będe w domu to Ci odpiszę. Zapisałam wasze maile :) Mimo,że nie piszę intensywnie to też sie tu dobrze poczułam :)

Dziewczyny ,mnie też wyślijcie,odpisze wam po południu. gratuluję spadków wagi,oby tak dalej :) krk_333@o2.pl

Dziewczyny ,mnie też wyślijcie,odpisze wam po południu. gratuluję spadków wagi,oby tak dalej :) krk_333@o2.pl

doczytałam wszystko,chętnie poznam się z wami i fotkowo tylko dopiero pod wieczór będę mogła wysłać maila. Dziś zjadłam 2 kawałki razowca z szynką i jabłko,na obiad umówiłam się z moim na mieście i chyba będzie to rybka z surówką i już nic potem a z ruchu to mam mase sprzątania :)

Ale się rozpisałyście :) Nadrobię czytanie później,mam sporo pracy. Lopilo kochana wpisz za mnie w tabelkę 84kg,bez szału ale będę się starać bardziej :)

Witajcie kobietki :) Lopilo ,wypad udany ;) Na Prometeuszu 3D byłam niedawno a wczoraj Mój wyciągnął mnie na Batmana,trochę się obawiałam długości seansu ale dało rade a efekty specjalne lepsze niż w Prometeuszu,który też mi się podobał. Cały dzień nic nie jadłam oprócz jabłka żeby bez wyrzutów sumienia zjeść kolację,jechałam tak głodna,że szok. Byliśmy w meksykańskiej,porcje nie były zbyt duże,zasyciłam tylko głód,nie obżarłam się. :) Dziś już w pracy i ratuje się kawą bo spać poszłam nad ranem ;) Agucha,ładna jesteś,troche zgubisz kilosków i jest z Ciebie dupa erste klasse :) Rozi gdzie Ty masz te kilogramy bo ja nie widzę. :)

Ruzi,ja też w sobote się waże i to pełna obaw. Dziś tylko o jabłku,dam rade do tej kolacji bo w pracy cały czas i tylko będe mieć czas na wyszykowanie się ;)

ale się temat rozwinął :) Co nadwagi i seksowności zgadzam się z lopilo,miałam większe powodzenie ważąc mniej i to zdecydowanie. Trzeba więc wrócić do stanu podwyższonej atrakcyjności :) za to nadwaga przy seksualności mi nie przeszkadza,faceci lubią otwarte kobiety czerpiące radość z seksu i też taka jestem,nie zakrywam się nerwowo ale też nie afiszuje golizną bo dobrze zdaje sobie sprawe jak wyglądam.

Hej Dziewczyny :) wczoraj dietowo ok. Dziś na razie nie jem nic,mój chłop ciągnie mnie do kina i na kolację. Żeby zjeść z nim normalnie i żeby nie było nadwyżki kalorii muszę się przegłodzić,tak więc cały dzień na płynach i może jabłko. Obcasy uwielbiam i noszę namiętnie. Sportowe buty też posiadam ale raczej używam na weekendowych wypadach na rower czy piesze wędrówki. Te ze zdjęcia fajniutkie :)

dziewczyny,ja piję czerwoną i zieloną od lat,tak 3-5 kubkow dziennie,nie chudnę od tego ale na pewno dobrze wpływa na przemianę materii i zaparcia,no i w ogóle mają dobroczynne działanie.