Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jola Joleńka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć Dziewczęta, Ja rodziłam naturalnie w 2005,chłopak 4kg i 56ccm ,przytyłam wtedy 33kg przed ciązą 59kg przy wzroście 176cm.Po czterech latach udało mi się pozbyć 13kg.W tym roku 2011 mialam cc,dziewczynka 4850 i 59cm przeżywam masakre bo przytyłam 26kg i miałam ogromny brzuch w ciąży trzy miesiące przed porodem już mnie pytali :pewnie lada moment co ?,już ciężko?.I nadalmam duży i obcy pytają na kiedy mam terrmin,a c co widzą że rodziłam niedawno i niesą w temacie mojego problemu pytają:jak to już następne? roche to przykre i troche denerwujące,ale czuję że będzie mi ciężko to zrzucić tym bardziej że jeestem leniwa i niesystemaatyczna i muszę sama sobie przetłumaczyć że trzeba coś z tym zrobić,le musze też mieć jkiś impuls coś co mi da kopa żeby się ruszyć,a narazie mne wszystko dołuje i nic niema dla mnie sensu.Niemam wsparci.Mój facet mnie totalnie olewa i często z różnymi problemami zostaję sama. Ciężko tak ale są dzieciaki to jest moje największe szczęście.Chciałabym ,żeby miały fajną szczupłą zgraabną mame,ale czasem już niemam siły. Sorki za przynudzanie ale jakoś lżej mi się zrobiło.Fajnie że jesteście. Dzięki
×