mum to come

NICK*.....................*WIEK*........* DATA PORODU*.....PŁEĆ meeg24..........................25.........01.08.11 CÓRKA agneskaa.................... ...38........ 01.08.11.......... happy............................20.........01.08.11 SYNEK katekiss.........................32.........02.08.11.. ........ mum to come...................28.........02.08.11 CÓRKA Julia PurPur27........................27.........02.08.11... ........ Szczęśliwa przyszła mama!..30.........04.08.11 CÓRKA Klaudusia mikusiaaa.......................22..........04.08.11 CÓRKA waneska..................... .. 26..........04.08.11 CÓRKA 024sylwia.......................27..........04.08.11. ......... Żabuleńka......................23...........04.08.11...... ..... ninka.29........................29...........07.08.11 SYNEK Mania1982.....................28...........07.08.11 CÓRKA Sylwka1987....................23...........08.08.11...... .............. mamuska88 ...................23...........09.08.11 CÓRKA Ewelina29......................29...........10.08.11 SYNEK ryba510........................31...........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24...........11.08.11........ .. misiaczkowa..................28...........12.08.11 CÓRKA Peska44........................28...........12.08.11..... ....... OlesiaZ.........................27...........12.08.11 CÓRKA gosia84........................26............13. 08.11............ kleopatra2011................31...........13.08.11 SYNEK Agabi 2011....................28............13.08.11 CORCIA rosica86.......................25............13.08.11. ........... Bożi.............................22...........14.08.11 SYNEK Leeila...........................24............14.08.11 SYNEK hjk33...........................36............14.08.11 SYNEK Agulekk25......................25............14.08.11 SYNEK Myszaa29......................28............15.08.11..... . ... ... Pandzia_1......................27............15.08.11. .......... Angie S..........................27............16.08.11........... . osti .............................28.............16.08.11........ .. .. ewikos29.......................29.............16.08.11 2 SYNÓW Becik-83....................... 28.............16.08.11............ Pocahontas-1984.............27.............16.08.11 SYNEK Rybka1705.....................24.............17.08.11.... .. ... ... mama_dzidka..................33.............18.08.11..... .. ... .. vilia..............................27.............18.08.11 SYNEK sierpniowa mama 2011.......28.............18.08.11 SYNEK Ninka ...........................27.............18.08.11.......... . małp @..........................32.............18.08.11 SYNEK Mama Miłoszka................31..............19.08.11 CORCIA aga15510 ......................31..............19.08.11 SYNEK dziadek jacek.................33..............19.09.11 będzie Franek! łazanka.........................32..............20.08.11 SYNEK jagódka1.......................28..............20.08.11 ........ Beti2905.......................30...............mama Aniołka.... Izabelka_......................24...............22.08.11. . ... .... Grays77........................34...............22.08.11 SYNEK Alexander koteczkowa 1984............27...............22.08.11......... monisiacz3k...................24...............23.08.11 SYNEK **TOSIA**.......................23...............23.08.11 ........ aga_jabi.......................28................23.08.11 . ... .... Wikula-33......................33...............24.08.11 CÓRKA ciotka julia....................31...............25.08.11 SYNEK anitia...........................29...............26.08.1 1.. ...... olin_ka .........................31...............26.08.11 SYNEK mama8327.....................27................28.08.11 CóReCzKa szczurkowa ..................34 ...............28.08.11......... annika1983....................27...............29.08.11.. ... .... Mot ............................29 ...............29.08.11 SYNEK kotkowa.......................28...............30.08.11.. ... .... Aga.............................26................30.08.1 1 CÓRECZKA

hej co do cukrzycy ciezarnych to miala moja kolezanka rok temu w ciazy, byla na diecie, uwazala co je, dziecko urodzilo sie zdrowe! zadnych problemow. ale wiem,ze ona miala cukrzyce w rodzinie, wiec chyba to byl tez czynnik decydujacy. ja dzis ide na kurs dla ciezarnych, zobacze co to i z czym sie je :) pogoda paskudna. od wczoraj czuje lekkie swedzenie po bokach nad pepkiem, takie czerwone krostki byly, boje sie czy to nie powstaja powoli rozstepy.. powinnam nie miec, bo mama nie miala. przerzucilam sie z oliwki na fissan, moze pomoze. jak smaruje to juz potem nie swedzi. milego dnia!

hej dziewczyny, wesolego po swietach :) juz nawet nie zdazylam napisac zyczen w sobote bo bylam tak zajeta i rodzinka przyjechala szybciej niz myslalam :) ja czuje sie bardzo zmeczona, niby mama troche mi pomagala, ale naprawde nie czuje miesni, nog, stop i nigdy wiecej przygotowywania samemu swiat w ciazy :) w nocy z soboty na niedziele nie moglam zasnac, a po godzinie lezenia zlapal mnie taki niesamowity bol w spuchnietej nodze, ze az oczy mi zalzawily i nie wiedzialam w pierwszej chwili o co chodzi. a to z przemeczenia stanelo mi chyba krazenie-caly dzien na nogach, do polnocy, wpadlam na pomysl zeby wziac zaraz nogi do gory i tak tez zrobilam, po chwili pomoglo.. reszte nocy do teraz przespalam juz z opartymi lydkami na dwoch duzych poduszkach. bylismy czesto na spacerach, po prostu za bardzo sie wymeczylam. ale teraz juz sprobuje odpoczac. choc swieta byly piekne :) waga sie nie ruszla-wciaz 10 kg w 25tyg. pozdrawiam mamuski :)

witaj skierka! DziadekJacek - ja wlasnie cierpie na alergie, biore od jakiegos tygodnia spray i krople do oczu cromohexal. naprawde polecam, na mnie dziala, zdarza sie ze kichne okazyjnie, ale napadow juz nie mam i sie nie mecze. ten lek mozna w ciazy, ale spytaj jakby co ginekologa swojego.

hej dziewczyny, ja spedzam czas na sprzataniu i gotowaniu ale Was regularnie czytam :) nasza dzidzia na przedostatniej wizycie byla polozona glowka go gory, a na ostatniej obrocila sie o 180 stopni. ginka mowila ze jeszcze moze jej sie 100razy odwidziec ;) nozki miala zawsze przykurczone, raczki tez. ja mam naprawde duzy brzuchol, widze, ze z kadym tygodniem jakby go przybywa.. ale przynajmniej widac,ze jestem w ciazy i juz nie ma co ukrywac :) co do ukropow, to wiatrak tez mam w domu, ale boje sie, ze beda nieziemskie w te lato-czytalam prognoze ze zapowiadaja ukropy tzn 30-40 stopni na okres od polowy lipca do polowy sierpnia.. to mnie bardzo niepokoi, bo nie wiem czy woda i wiatrak wystarcza.. juz nawet maz myslal o zainstalowaniu klimy w jakims pokoju, ale to chyba za drogo wyjdzie nam na jeden raz.. trzeba bedzie przetrzymac. milego dnia!

hej dziewczyny, dzieki za rady w sprawie ruchow dziecka, od wczoraj sie zmniejszyly juz ale wciaz sa intensywne. wyczytalam tez ze wlasnie w 24-28tyg dziecko ma najwiecej jeszcze miejsca i moze wtedy szalec na calego, wiec sie juz nie martwie :) a jestem dzis w 25tyg. co do kleszczy az dzwi ze juz sa! ale trzeba uwazac, ja czesto miewalam, ale wyrywalismy sami i smarowalismy maslem, teraz chyba takich praktyk juz sie nie robi,ale dobrze ze dano Ci antybiotyk! obserwuj sie, oby nic nie bylo :) co do bolow-miewam bol wieczorami taki po prawej stronie na wysokosci biodra, ale tak boli czasem ze nie moge nogi postawic za nic. moze to jakis nerwobol? bo poza tym wszystko gra. no rodzice moze przyjada na swieta, niby cos kombinuja, ja i tak siedze w kuchni, to w ogole pierwsze swieta wielkanocne jakie moge sama przygotowac,wiec chce sama zrobic to co trzeba,oczywiscie w rozsadnych ilosciach. mam juz cwikle i mazurek, jeszcze jakas babka kokosowa, lekkie ciasto z truskawkami, plus krokiety, faszerowane jajka i chyba galareta z kurczakiem, bo maz zawsze uwielbia u siostr. nie wiem co wyjdzie,ale trzeba sie wreszcie nauczyc :) pozdrowka!

ja mam pytanie co do ruchow dziecka: jak to u Was jest, bo u mnie do tej pory byly przerwy w ruszaniu malenstwa-np 1 dzien malo lub wcale sie nie ruszala, a nastepnego poruszala sie delikatnie 1-2h w ciagu dnia, ale nigdy jakos specjalnie mocno nie kopala. wczoraj chyba przeszla sama siebie, bo od wieczora ok. 19 non stop sie wiercila i kopala, az ok 22 tak sie wypiela ze mnie brzuch zaczal w tym miejscu lekko bolec, a do 2 w nocy od polnocy tez sie wiercila, a ja nie moglam zasnac przez nia :) teraz znow zaczela fikolki. wiem,ze dziecko sie powinno ruszac, to swiadczy o tym,ze jest zdrowe i sie dobrze rozwija, ale czy wy macie non stop takie dosyc mocne juz kuksance? czy jest sie czego obawiac-np ze sie zaplatala w pepowine..? bo juz sama nie wiem co myslec.. do tej pory byla aniolkiem :) dotleniona jest bo sypiam na bokach.

co do wagi to sama sie lekko martwie, mam 24 tydzien a waga niemal 10kg + :) a jem normalnie, pije duzo, nie jem normalnego pieczywa, po prostu mi nie smakuje, zreszta zawsze malo go jadlam bo tu w de niedobre. ale jem chrupkie od kilku miesiecy na sniadanie, do tego jogurt, a obecnie y jogurtu przerzucilam sie na serek bialy i chyba chwilowo przy nim zostane. mam wielka ochote na wszystko co z ziemniakow-placki czy frytki. jem ryz, zupy juz mniej, ale danie z kebaba z ryzem b.chetnie. wiec takie dziwne zachcianki, a no i ostatnio jakies ciekawe sosy knora, tzatziki z czosnkiem. owoce to jablka (a kiedys wcale) i banan oraz truskawki (a na poczatku ciazy kiwi i pomarancze..). tez licze ze pozniej schudne, poki co ida kg w brzuch i piersi.

te karuzele to ja kupilam wlasnie, ale jak Ty kupilas za pol ceny to taniej niz ja :) ja ledwo jakies 40zl taniej. Poki co jedna przeyslka jeszcze nie doszla z allegro juz 2tyg i sie troche martwie czy w ogole dojdzie.. a tu jeszcze swieta i w ogole pewnie poczta nawala.. dzis sporo sprzatalismy, maz umyl okna, powiesil firanki, wreszcie jakos czysto i przytulniej sie zrobilo w mieszkaniu. ale ja sama juz po scieraniu kurzy to padam przez pol dnia i zaraz nurkuje do lozka. Mala sie rusza,ale jakos od 2dni mniej niz bylo, widocznie duzo spi i rosnie :) Nie zamartwiajcie sie dziewczyny, bedzie dobrze, wszystko sie wyklaruje pozytywnie :)

to dobrze,ze mozna,no mi konkretnie polecono cromohexal, zakupilam i dzis po raz pierwszy zakroplilam oczy i nos. nie powiem,zeby bylo rewelacyjnie,bo kichalam po wziewnym do nosa,ale od kiedy zakroplilam oczy jest lepiej. zobaczymy czy sie sprawdzi.

mama-gratulacje corci!! super ze zdrowa i wszystko ok :) no chlopakow zatrzesienie w tabelce... a wsrod naszych znajomych to w zeszlym roku na 3 porody 3 dziewczynki! ja dzis juz taka zmeczona ze ledwo oczy otwarte trzymam.. najpierw praca przy kompie potem zabralismy sie za porzadkowanie mieszkania-pranie,firanki,jutro okna, kuchnia wyglada jak pobojowisko.. no ale czego sie nie robi na przyjazd rodzicow ;) w dodatku pierwszy raz na swieta na nasze mieszkanko :)

ciotka JUlia-gratulacje !!!! co do smarowania sie kremami-ja po skonczonym vichy znalazlam w szafce oliwke johnsona z rumiankiem i sie nia smaruje,a co tam. zapach przepiekny, jak ja skoncze to przerzuce sie na fissany ktore mi mama przywiezie. ja sypiam b.dobrze, bez poduszek jeszcze. jak leze na boku to faktycznie mala stuka :) wczoraj zakupilam z allegro karuzele fisher price rainforest, uzywana. mam nadzieje,ze sie sprawdzi.

hm u mnie brzusio wieczorkiem ma 95cm (24 tydzien),ale rano pewnie ciut mniej :)

witaj Dziadku :) wiecie, takie calkiem malutenkie dziecko to ja widzialam rok temu tylko raz, moze mialo 3-4dni. a dzis w banku bylo malzenstwo z takim malenstwem w foteliku samoch. i to male nie moglo miec chyba wiecej niz 2 tyg bo jeszcze mialo buzke pomarszczona mocno i nawet nie mialo nalozone czapeczki, a dzis 10 stopni! oczywiscie bylo przykryte kolderka,ale to chyba za malo.. w kazdym razie jakos mnie strach oblecial, ze to male ma byc Takie Male.. i czy ja sobie poradze z takim szkrabkiem :) moj szkrabek poki co ladnie kopal wieczorkiem, smieje sie,ze pewnie robi porzadki na przyjazd babci :) ah mogloby cieplo wrocic! zakupilam leki przeciwalergiczne, bede probowac.

Wikula-no jesli dziecko sie i tak rodzi poza woda, to spoko. Ale widzialam filmiki na youtubie ze babki rodza do wody.. wiec myslalam,ze to po prostu tak sie odbywa. A rozluznic sie przed porodem w wodzie-bardzo chetnie,o ile nikt wanny nie zajmie ;)

dzieki malp@! poszukam,ale nie wiem czy tu cos takiego znajde.. poki co tylko biore co dzien Actimel,ale to akurat nic nie daje.

my bylismy dzis u ginki, Mala wciaz jest plci zenskiej ;) wazy 550g i ma 28cm,zdrowa. co mile,akurat przy tym badaniu byla skierowana prawdilowo,czyli glowka w dole-miesiac temu odwrotnie-i chyba to byla przyczyna ze byl brzuch tak wysoko i nie moglam oddychac... tzn tak mi sie zdaje, bo teraz brzuch wciaz jest naturalnie spory,ale oddychac moge normalnie. kicham dalej-ginka potwierdzila ze aerozol do nosa i krople do oczu kromoglikan disodowy moge bezpiecznie brac. jutro zakupie i moze wreszcie odzyje.. Moj grzyb lekko mnie ostatnio swedzi,wiec ginka zalecila ze do kolejnego spotkania z nia mam sprobowac znow kuracji z nystatyna. ble, jak tak swinstwo moze sie tak przylepic! poza tym wczoraj zasmakowalam kebaba -z ryzem jako danie po raz pierwszy i jakos chodzi to za mna, bo przepyszne bylo. dokupilam dzis kwiatki na balkon i zasadzilam, takie jakies gozdzikowate w roznych odcieniach rozu. aha, pytalismy ginki o porod w wodzie-jej zdanie jest na nie, tzn na sam moment wydostania sie dziecka. jako relaks mozna wczesniej,ale mowi,ze czlowiek powinien przyjsc na ladzie na swiat bo nie zyjemy w srodowisku wodnym ;) wiec znow mi dala do myslenia... poza tym mowi ze wcale niefajnie rodzic zeby w wodzie procz dziecka byl mocz i kal.. ehh a tak niektorzy zachwalaja taki porod! Pozdrawiam.

vilia-gratulacje chlopczyka :) a niedomykalnoscia sie nie martw-ja jestem zywym przykladem na sladowa niedomykalnosc zastawki dwudzielnej od urodzenia-tzw prolaps-i cale zycie bylam zdrowa, moze nie moglam ekstremalnych sportow uprawiac bo sie meczylam przy nich,ale nic mi nie dolegalo. a od kilku lat-wada znikla, zaroslo, i jest ok :) u Ciebie moze byc od razu zarosniete, ale to naprawde nie jest powod do niepokoju :)

ahh Grays, gratulacje zdrowego chlopczyka!!!!!!! choc mial byc dziewczynka :) ja nie wiem ze wy macie dziewczyny takie parcie na chlopcow az tylu nagle, to juz chyba trzecia jestes ;) najwazniejsze ze zdrowe!!! bardzo sie ciesze :)

pisza, ze w pologu stosowac, ale lekarz moze polecic i w ciazy,nalezy zapytac.sama musze go sobie sprawic,bo go nie mam.

te poduszki jak dla mnie sa b.podobne. sama kupilam jednak taka krotka, jest na FB, moja znajoma taka uzywala i widzialam,ze wystarczy w zupelnosci. przyszly dzis juz fotelik samochodowy Maxi Cosi Cabrio Fix i lezaczko-bujaczek Fisher-Price. wybralam w koncu ten co polecala Ewelina jeszcze-faktycznie fajnie wyglada, kupilam za pol ceny. a fotelik miodzio, nawet ze spiworkiem i w kolorze wozka-ale to czysty przypadek :) wrzuce na FB.

heh ja dziewczynke ;) wiec sie nie sprawdza u mnie. to walcz z grzybem-ja sie juz troche poddalam i zaakceptowalam ;) ale sie nie przejmuj jak nie zniknie-nie jest grozny na szczescie. od czasu do czasu uzywam klotrimazol w kremie,ale bez przekonania :)

hej sylwunia!! ja mecze sie z grzybica pochwy od poczatku ciazy (teraz 23t.c.) i nie znika wciaz. stosuje plyn na bazie kwasu mlekowego, na pcozatku bralam nystatyne dopochwowo,ale tylko sie ilosc grzyba zmniejszyla. lekarka powiedziala,ze go nie zwalcze i powalczymy dopiero pod koniec ciazy. winne sa hormony, tak juz mam. ale mnie nic swedzi, uplawy sa niewielkie, bezzapachowe. a u Ciebie jak? to ponoc typowa przypadlosc ciezarnych jak mdlosci :)

co do laptopa to ja staram sie go miec albo na stole czyli powyzej brzucha albo obok na stole ale zeby nie promieniowal prosto w brzuch,nie wiem czy to zdrowe.. wlasnie wrocilam od kardiologa, zrobiono mi echo i ekg jak przypuszczalam. jestem zdrowa, niedomykalnosci zastawki nie ma,wiec droga do porodu otwarta. fajnie sie mna zajeto. lekarka zwrocila uwge tylko ze mam wysokie cisnienie,ale normalnie mam w normie zawsze,mysle,ze to akurat dzis tak jest-tu jest teraz 25 stopni,ukrop, a ja bylam o suchym pysku, bo tam wody nie bylo i troche juz zmeczona tym czekaniem na badania. ciesze sie,ze jest ok :)

zgadza sie,po prostu sie nie calujcie