Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mum to come

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mum to come

  1. meeg24-trzymaj sie, bedzie dobrze! i mysl pozytywnie :) co do moich zachcianek-na pewno polskie tradycyjne potrawy, ktore probuje sama robic. z owocow to zalezy na co padnie moj wzrok w sklepie. osttanio wzielam truskawki, a dzis borowki kanadyjskie, choc poszlam po kiwi... dzis sie obkupilam! lubie chodzic po sklepach w poszukiwaniu czegos konkretnego, ale zazwyczaj jak nie szukam nic a trafiam jeszcze na przeceny dobrych marek,to kupuje wtedy najwiecej.. dzis wlasnie kilka bluzek kupilam nieco wiekszych np espirita.normalnie to mnie nie stac na to i omijam ten sklep szerokim lukiem.. a z netu kupilam 3 parz spodni ciazowych, mam nadzieje,ze ten rozmiar bedzie dla mnie dobry, jak sprawdzalam teoretycznie. blekitne czarne i bezowe. i jedne w kolano takie oliwkowe. mysle ze na razie wystarczy, kilka z tych produktow to wlasnie z h&m mama ale ja tu nie moge znalezc kolo mnie tego sortymentu dla ciezarnych. zreszta, domyslam sie ze pewnie sa mega drogie i bym tylko chorowala na jakies...
  2. vilia, w temacie zakwaszaczy siedzialam 3tyg temu, kiedy zaczelam walczyc z grzybem. tu jest fajny spis co zakwasza. wrecz pozorom, duzo owocow wlasnie alkalizuje.. http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?PHPSESSID=16831c25a6b44cbd9b7728dcef926852&action=printpage;topic=3210.0 sprobowalam przejsc na diete i pomoglo, grzyb znikl :)
  3. misiaczkowa, pieprzyki to ja mam od zawsze i powstaja nowe.. juz mialam kilka wycietych. ale teraz w ciazy pewnie nie bede ruszac, po ciazy tak. to paskudztwo po prostu powstaje nie wiadomo kiedy.. :( mialam juz kilka na brzuchu wyciete, jedno na ramieniu i jedno na nodze. atakuje ebay, sa ciekawe ciuchy, potrzebne mi spodnie ciazowe, bo nie mam co nosic.. moze cos mi sie uda kupic za przystepna cene. w pl za szybko nie bede, a ciuchy potrzebne od zaraz. myslalam,ze jak sie zacznie 4 miesaic to jeszcze nie bedzie widac nic i bede mogla nosic zykle dzinsy... :):)
  4. no paracetamol jest dopuszczalny jako jeszcze najbezpieczniejszy,ale tez w ostatecznych przypadkach. kurcze jak tak was czytam to widze ze prawie kazdej cos dolega.. a mowia ze ciaza to nie choroba :) mnie martwi ten stan zapalny dziasla i moje pieprzyki na plecach. jeden mnie swedzi od 2 dni i boje sie czy sie nie rozwija. chyba zrobie wizyte u dermatologa, nie ma sensu czekac. maz wczoraj na mnie naskoczyl jak mu marudzilam o zebie, ze powinnam przed ciaza wiecej cwiczyc i dawac z siebie, a ja jedynie jezdzilam na rowerze. gdybym miala wiecej ruchu to pewnie bym miala teraz lepszy stan zdrowia jesli dziecko ciagnie ze mnie sily, mialabym jakas nadwyzke.. a tak bilans wychodzi zerowy badz co gorsza minusowy ;) no ale zamierzam robic lekkie cwiczenia, chyba pora zaczac.
  5. Kasiu-wyrazy wspolczucia... Olesia-o ile pamietam, z lekow kobiety w ciazy moga brac homeopatie. mozesz sie posilkowac naturalnymi lekami, czyli mleko, miod, cebula, cytryna, duzo wit C. ale normalnych lekow bym nie brala. ewentualnie spytaj lekarza. ja zkolei czuje ze mam jakis stan zapalny dziasla meidzy 2 zebami, najsmieszniejsze jest to,ze poczulam to jak szlam do dentysty wczoraj, ale myslalam ze to zgrubienie to jakies niedomycie, a dentysta tego nie zauwazyl w ogole. wracam do domu, patrze, a to stan zapalny lekki. i kurcze chyba bede plukanki robic z szalwi. jak sie nie poprawi ide znow do niego kurcze. nic nie boli,ale musze sobie z tym jakos poradzic.. :( dowiedzialam sie,ze kumpela z ktora pisalam na forum slubnym tez jest w ciazy wlasnie :) fajne takie wiadomosci!
  6. misiaczkowa- over tych przyjemnosci powinien wlasnie nastapic z poczatkiem 13 tyg :) u mnie tak sie stalo :) aga-no wlasnie u dentysty ja dzis bylam, tez sie balam isc, ale i tak juz jestem w takim stanie ze nic nie pomoze jak cos trzeba by robic, bo ciaza. zreszta widze ze wszyscy sie boja tknac kobiety w ciazy. potem jakby sie cos stalo, to bedzie wina dentysty ;) no ale bylam, zeby miec czyste sumienie, i wiem, ze musze na siebie uwazac. wyczytalam,ze szczegolnie trzeba dbac o dziasla, przestrzenie miedzyzebowe. i nie jesc za dwoch, ale za to dbac o zeby za dwoch. niby nic nowego,ale warto przypomniec. w koncu skoro zeby sie rozwijaja w 8 tyg jakos, to faktycznie i my musimy miec je zdrowe a nie zniszczone.
  7. KateKiss-trzymam kciuki ze bedzie dobrze i Ci zrobia badanie. hm wedle takich obliczen to u mnie bylaby dziewczynka.. ale ja mam przeczucie na chlopaka ;) obecnie czuje jakos od wczoraj ze jestem taka cala napuchnieta, jakby naprawde woda sie w organizmie zatrzymala przez ta ciaze. wiem,ze to pewnie normalne, ale juz na twarzy widac ze jestem lekko pulchniejsza niz przed ciaza. ahh co do szkoly rodzenia chcialabym pojsc, ale nie wiem jak to tu w de wyglada, musze zapytac gina. jak bezplatne to pojde na pewno. moze kasa chorych placi.. nie mam pojecia o porodach wiec lepiej choc posluchac co mowia i jak ucza. co do oddychania-nie mam zadnych problemow. czesto jest mi ciut za cieplo-bo maz lubi cieplo,ja wole chlodniej, ale mowi ze mam sie hartowac jak go nie ma w domu :) faktycznie woda morska bylaby dobra i bezpieczna. ja bylam na kontroli u dentysty, bo przeciez trzeba... no i mam troche plomb do wymiany, ale tego teraz nie zrobie. i chyba mam 2 male dziurki,ale boje sie zeby teraz bylo cos robione, a sam dentysta przyznal ze 13tydzien to za wczesnie zeby dlubac, wiec tylko oczyscil lekko kamien nazebny i mnie odeslal. jak bedzie cos gorzej to moge przyjsc kolo 6miesaica. ale czuje ze po porodzie bede musiala zaczac wymieniac plomby. a wy tez kontrolujecie dentyste? z cera nie mam problemow, mam tlusta buzie, a jedynie rece mi sie przesuszaja (na chlopca??). ja uzywam do cery kremu Ziaja nagietkowy.
  8. a ja wyczytalam,ze chlopca sie plodzi 2dni przed owulacja i dzien po. to jak to jest?? no my juz wybralismy, Jas lub Julka. ustalone na 100% :)
  9. ten test pokazuje kiedy w jakich dniach latwo splodzic dziewczynke lub chlopca w danym miesiacu. tylko ze mi z wlasnych obliczen wyszlo podobnie, ale zaplodnienie moglo byc na granicy chlopca/dziewczynki ;) wiec plec jest niepewna, nie wiem dokladnie w ktorym z potencjalnych 3 dni doszlo do zaplodnienia. podejrzewamy jednak ze w pierwszym z mozliwych, a to nie wskazuje dziewczynki. wiec mzoe chlopak ;);)
  10. hej no ja mam 13tydzien i brzusio juz maly widac. piersi nie bola. tez jestem b.ciekawa czy sprawdzi sie opcja chlopca :) ale wlasnie chinska tabela mi pokazuje dziewczynke,... a ta http://www.twojaplodnosc.pl/ nie pokazuje dziewczynki, ale chlopiec tez to nie jest na 100% bo jest pole puste. robilyscie dziewczyny ten test? kurcze nie pisza nic co jak jest pole puste, pewnie szansa 50%? :):) przytylam do 2kg, mysle,ze to normalna waga, przynajmniej gin mowil ze ok, kolejna wizyta dopeiro za 2tyg. napsizcie dzeiwczyny jak sie dowiecie co z ta plcia, jestem ciekawa czy juz Wam sie pokaze :) a co do chlopca to tez czytalam ze to bardziej pewna opcja jesli sie stwierdzi chlopca, na 99% sie sprawdzi. z dziewczynka niepewnie.
  11. oj juz przestancie, to juz czepianie sie wszystkiego. wszystkie jestesmy lekko przewrazliwione, to normalne. ale jesli kogos spotyka nieszczescie nie oznacza ze mamy przejsc obojetnie. jesli ktos pisal na tym forum to przy utracie dziecka ma po prostu dalej nie pisac nie mowiac przyczyny? forum jak sama nazwa wskazuje sluzy do wyrazania walsnych mysli i dyskutowania z innymi. a wszystkich postow nie trzeba czytac jesli sie czuje urazonym.
  12. hej dziewczyny, zycze pieknej niedzieli, u nas cudne sloneczko i takiego tez wam zycze :)
  13. Beti2905-bardzo mi przykro... to musi byc b.ciezkie przezycie...
  14. czy ja wiem.. my sie znamy ponad 4lata, 1.5roku od slubu, a jakos jesli zachodzi potrzeba to jakos jak robie siusiu to maz wejdzie i mnie to nie krepuje, i vice versa, choc nie powiem ze sie ciesze :) mysle,ze wszytsko jest ludzkie, to moje zdanie. dobranoc :)
  15. anette- jesli lekarz tak kazal to bym tak zrobila. doczytalam sie,ze duphaston bierze sie w pierwszych 3 miesaicach do podtrzymania ciazy i potem odstawia, nie wplywa negatywnie na dziecko, to tylko progesteron. zastosowalabym sie do zalecen lekarza. sama tez mam dylemat, bo skonczylam brac nystatyne, grzyba na pewno mniej,ale nie mam pewnosci czy na pewno zniknal. choc chetnie kupilabym kolejne opakowanie to jednak odczekam do wizyty. boje sie ze wroci ze zwiekszona sila :(
  16. meeg24, dla mnie to badanie nie jest krepujace, jasne, nie jest moze szczytem marzen kobiety, ale da sie przezyc. gorzej jak mysle jak bedzie wygladac porod.. to bedzie pewnie ciezkie.. i chyba tego sie obawiam obok faktu czy dziecko bedzie zdrowe :)
  17. nie wiem jak to jest u lekarzy, ale ja planuje wziac mega meza na kolejna wizyte 14.02. nie widzial jeszcze dzidzi, a same zdjecia nie oddaja tego co widac na ekranie.. mysle,ze to juz dobry czas,zeby zobaczyl na zywo swoje dziecko :) nie wiem czy lekarka wpusci,ale widzialam inna parke u niej choc pewnie juz pod koniec ciazy. jesli o mnie chodzi nie mam zadnych obiekcji,zeby maz mnie widzial na fotelu z usg dopochwowym. nie wiem czego sie wstydzic skoro widizal mnie juz we wszystkich mozliwych sytuacjach, wiec usg go nie zadziwi ;);) mysle nawet ze mu dobrze zrobi jak zobaczy dziecko, bo zrozumie ze naprawde bedzie tata i to sie dzieje wszystko naprawde :) zreszta pamietam swoje wrazenie z ostatniego usg kiedy moglam rozpoznac juz czesci ciala dziecka.. niesamowite. o tym badaniu przeziernosci nie slyszalam, a przez brzuch nie mialam jeszcze zadnego usg. mzoe teraz cos bedzie..
  18. hej ja na chwile. co do badan genetycznych-roznie sie podchodzi.. nasi znajomi urodzili pierwsze dziecko w zeszlym roku,ona 36lat. i stwierdzili,ze nie robia badan, nie chca interwencji, przyjma co sie narodzi. i jest idealnie zdrowe, na poczatku miala zoltaczke mala,ale szybko minelo. kupilam wreszcie krem przeciw rozstepom, nie wiem czy dobrze zrobilam,ale wyprobuje. nie bylo wielkiego wyboru, wolalabym kosmetyki polskie ktore choc z nazwy znam,ale trudno.wzielam vichy krem i dostalam 3probki dwoch olejkow i jakiegos kremu. poprobuje i zobacze co jak sie wchlania. bylismy na tym terminie z poradnictwa i troche pomoglo. trzeba jeszcze spotkac sie z kims kto lepiej zna obowiazujace prawo,ale z grubsza babka wytlumaczyla nam jak to jest z urlopem macierzynskim,kasa, zlobkami i jak generalnie funkcjonuje malzenstwo z dzeickiem. niby jestesmy klasycznym przypadkiem. podobno we francji jest super, bo dziecko moze isc do zlobka,a rodzice spokojnie do pracy, i za ten zlobek nie musza placic-placi panstwo! niezle co? dobra ja juz zmykam spac, bo padam, az dzis mnie brzuch bolal, za duzo biegania.
  19. hmm smyranie bardzo probuje wyczuc, ale chyba jeszcze sie nie udaje. czuje niby jakies przelewanie, ale to rownie dobrze moga byc jelita :) ale fakt faktem ze zasnac nie moge, choc jestem nieprzytomna i powinnam :) dziwne, ale widocznie nie tylko mi sie tak zdarza!! milo :)
  20. a co do spodni i objetosci brzucha, to wlasnie zauwazylam ze od zeszlego tygodnia juz nie zapinalam sie na ostatnia dziurke u paska, wiec paska juz nie nosze. przed ciaza te same spodnie spadaly mi jak nie mialam w nich paska, a teraz idealnie leza bez paska, lekko pod brzuchem! kupilam ostatnio na przecenie legginsy zielone takie za kolano za cale 1 euro i takie Xl rozmiar zielone luzne spodnie w kolana dresowe, za 5 euro, wiec na razie wole upatrzec cos pod ciaze z przecen.
  21. hej dziewczyny! ja bardzo sie ciesze ze wkroczylam w 13tydzien, bo naprawde jakbym sie nowonarodzila! czuje wiecej sil, mam ochote cos robic wreszcie, mimo,ze spie ciagle tak dlugo jak spalam dotychczas :) zauwazylam u siebie cos dziwnego, mianowicie, niezaleznie czy pojde spac o 23.00 czy przed 0.00 czy zasne dopiero przed 1.00 - i tak sie obudze miedzy 4.50-5.30, a ostatnio to juz idealnie o 5.00 +/- 5min! to jakies nienormalne!! taki kurcze nocny tryb zycia, ide sikac, potem nie moge zasnac przez godzine wiec sie wierce i jak zasne to potem budzi mnie budzik meza, i jak on wyjdzie to znow moge zasnac. masakra! tez tak macie? mysle, ze moj Brzusio musi sie wtedy budzic,no bo jak to wytlumaczyc? nawet probowalam mniej pic juz wieczorami przed snem, ale to nic nie daje! ciekawe :) dzis idziemy na porade do poradni w sprawach dziecka, finansow i urlopu tacierzynskiego, jest ponoc bezplatne. a ciekawe jak to wyglada w praktyce, bo my tylko w teorii czytalismy jak tu funkcjonuje. pozdrawiam i spokojnego dzionka ;)
  22. ohh wspolczuje meeg24.. twarda z Ciebie dziewczyna! musze jutro sie wybrac i kupic cos na moj brzuszek, bo trzeba sie nim jakos zaopiekowac. szukam roznych info o kosmetykach dla kobiet w ciazy ale specjalnie nie ma.. znalazlam cos takiego http://www.mustela.pl/pl/main.html#/gamy-produktow/dziewiec-9-miesiecy/grossesse/vergetures-double-action ale pewnie bedzie drogi... za dnia czuje jakby moj brzuch mial eksplodowac ;) ale jak sie klade spac jest juz malowybrzuszony i niemal plasciutki. fajne uczucie jak sie cialo zmienia :)
  23. hm no i bardzo odwaznie :) nikt nie mowi ze masz szalec do 6 rano :) fajnie. powodzenia! ja bym sie choc chciala z rodzinka pojawic na weselu, mam nadzieje,ze jako dochodzaca karmiaca i tak uda mi sie troche pobawic. a przy dziecku moga siedzic dziadkowie czy ciotki na zmiane :)
  24. no nie przeczytalam wszystkiego od 1 strony przyznaje sie,wiec nie wiem czy ten temat juz byl poruszany ;) coz, kiedys bylam aktywna na forum slubnym w trakcie planowania wlasnej uroczystosci, tam tez nasatakowano. takie osoby po prostu zazdroszcza innym i czepiaja sie wszytskiego co mozna zeby im dowalic. zal takich osob, zgadza sie, bo to one reprezentuja soba niski poziom. profil psychologiczny wygladalby pewnie tak, ze albo komentujaca osoba nie ma kochanej osoby u boku albo nie moze zajsc w ciaze lub jedno i drugie. jeszcze jedno, jesli zazdroscisz Anglii czy Irlandii to sama tam wyjedz, droga wolna, powodzenia, wystarczy chciec, miec odwage i pomysl na zycie! sorry ze nie ma polskich znakow, nie mam ich na klawiaturze.
  25. ale to jeszcze maj, wiec da sie zrozumiec, no i 200km. a u nas byloby kurcze 3 razy z rzedu po 1000km co tydzien.. a glupio nie isc na jakies wesele a wybrac inne.. wiadomo. wiec chyba najlepiej w ogole nie ryzykowac i nie jechac na zadne, a prezent wysle przelewem :) bo czuje ze taka podroza za duzo ryzykuje.. ale w pazdz juz chce jechac! tzn musze ;) i dzidzia musi sie przygotowac na wojaze :)) gorzej jak bedzie chora czy cus.. no ale skoro mowicie ze po porodzie mozna sie tak dobrze czuc w krotkim czasie, to jestem za!!!
×