mum to come

olinka-tylko koperkowa czy rumiankowa tez?

olinka-zgadza sie z ta noospa przy porodzie :) ja dostalam buscopan i paracetamol dozylnie, nie musze mowic,ze nie poczulam sie wcale lepiej! to zadne leki przeciwbolowe przy porodzie i bolach. orientujecie sie czy mozna juz w pierwszym miesiacu podawac bezpiecznie jakies herbatki dziecku? np rumiankowa? chcialabym cos podac, bo moja ciagle je, zzera caly moj pokarm, a chce zrobic jakies zapasy do zamrazarki a nie amm z czego :) przeciez nie bede co godzine siedziec przy pompie. nie wiem tylko czy mozna i ile sie podaje herbatki? ile ml? czy to niewazne ile?

Sabinka-gratulujemy!!! to dwa razy dluzej niz moj porod,musialas sie biedna nameczyc, dzielna jestes!! gratuluje :)

gratulacje Eriss!! kolejna mamusia wsrod nas :) niech sie Alicja dobrze chowa!!!! :) dobrze,ze obie jestescie zdrowe :)

misiaczkowa-wiem co przechodzisz, bo ja mialam podobna sytuacje lecz byly to 3 osoby i na krocej-jakies 3 dni.bylam akurat jednak wtedy w szpitalu i maz sie nimi zajmowal, choc ja sie glowilam co oni porabiaja w domu pod moja nieobecnosc. a przyjechali kupic auto,akurat tak wyszlo. choc jak bym byla w domu byloby to dla mnie bardzo meczace,przyznaje. a bylam ledwo w 31t.c.!! a Ty jestes w 38 i nalezy Ci sie calkowity spokoj!! goscie moga przyjezdzac jak dziecko skonczy 3 miesiace i najgorszy okres bedzie za toba. wiec rozumiem twoja frustracje, ludzie naprawde nie maja glowy!! i chyba nigdy nie mieli dzieci!! ciezarna potrzebuje spokoj. wlasnie bylismy u lekarza z mala, miala robione badanie kontrolne i usg nerek. wszystko w nalezytym porzadku, lekarz nas pochwalil,mala slicznie przytyla,ma 3100g w pieluszce, a bez pieluszki wczoraj ja wazylismy i miala 3030g!! wiec dobila do dobrej wagi :) zarloczek. ide spac bo padam.

bombastyczna-mi przy odejsciu takiego brazowego czopu szyjka miala 0.8cm z 2.6cm. ginka mi od razu powiedziala ze urodze w h lub do 2tyg, dala mi od razu skierowanie do szpitala i zyczyla powodzenia :) u ginki bylam we wtorek o 14.00, wody odchodzily mi od 6.00 w piatek. wiec widzisz jak to szybko u mnie poszlo. ale u CIebie tak byc nie musi!! jednak trzeba sie obserwowac i uwazac, i miec wszystko gotowe :) ja nie mialam hehe. byla polozna, mowi ze kosmetyki po 8tyg mozna stosowac umiarkowanie. do 8tyg nic. chrapke moze dziecko miec, wszystko w porzadku. jutro lekarz i wizyta.

no moj sluz odszedl brazowy i wtedy juz szyjka byla mega krotka. kazdy widocznie ma inny. nasza mala dzis mylismy w wanience takiej misce raczej nawet lepiej niz w umywalce. byla cierpliwa i cieplutko jej bylo. heh, co za kruszynka. co do kosmetykow-wlasnie moja polozna mowi to samo,zeby nic nie uzywac teraz. wiec po 3miesiacach zaczniemy. dobranoc :)

hm co do tych pampersow to ja tez wlasnie porownalam ceny i jakos mi wychdozi ze w pl tansze niz w de. te oryginalne pampersy oczywiscie. new born kupilam pierwsze z allegro te 43 sztuki,a potem w rosmanie w de kupilam male opakowanie 28sztuk za prawie 5 euro, to chyba duzo,zwazywszy ze za tyle dostane dwukrotnie wieksze opakowanie w pl. albo sie przerzuce na kupowanie z allegro bo taniej albo bede kupowac tu jakies zwykle pampersy typu produkowane w rosmanie bo wychodzi taniej. teraz wlasnie je probuje i sa calkiem ok, ja nie widze roznicy, a odparzen tez nie ma dziecko. czy ktos sie orientuje co to jest sapka niemowleca? podejrzewam ze nasza taka ma lub wlasnie miala-tak dziwnie charczala wczoraj,ale dzis juz mniej,nie wiem czy moze byc przeziebiona czy to wlasnie ta sapka. jutro bedzie polozna to dokaldnie zapytam, ale wciaz slysze ze tak lekko charczy w gardle.

Ewikos - gratulacje!!

happy-masz racje co do opisu bolu porodu, tak samo to czuje. masz konto na FB? moze bysmy zobaczyly Twoje malenstwo? :) moje jada srednio co 3h. krocze tez mnie tak bolalo ze z trudem siadalam kilka dni, musialam lekko na boku siadac. ale wszystko wraca zawsze do normy i juz sie czuje jakby porodu nigdy nie bylo :)

mama- trzymaj sie dzielnie, tam na pewno o Was dobrze zadbaja i jestes bezpieczna. ja sama bylam az miesiac na patologii ciazy i wytrzymalam. Ty masz byc tydzien wiec to pryszcz :) trzymam kciuki zeby wyniki byly dobre i Was wypuszczono :) nocne wstawania-dzis od 3.30 do 5.30 mala jadla..ciagle byla glodna, w efekcie zjadla 110ml! lekko wykanczaja. o 3.30 oczy sie kleja i sie chce tylko spac, a ok. 5.00 juz sie na tyle czlowiek wybudzi ze juz mu obojetne i moglby sie nie klasc. oczywiscie po zlozeniu glowy na poduszke zaraz sie znow zasypia. dospalismy cala trojka jeszcze kolejne 3godziny i wstalismy przed 14! to sie nazywa wysypianie :) pogoda dzis lepsza, ale ukropow nie ma. wreszcie dzis wyjde z wozkiem. milej soboty!

co do pytan: przy wyjsciu ze szpitala mialam fotelik samochodowy, kazali przyniesc. to chyba najwygodniejsza opcja. jedni rodzice mieli wozek,ale moim zdaniem trzebaby mieszkac tuz pod szpitalem zeby takie malenstwo zaraz w wozek pakowac,to moje zdanie. w auto najlatwiej w fotelik. kosmetyki-wiem ze sie zdziwicie ale nie uzywam nic, jedynie takie wilgotne chusteczki do pielegnacji. tak radzi moja polozna, zaczne uzywac pozniej,teraz ponoc dziecku nic nie potrzeba. myjemy je po prostu w cieplej wodzie. pieluchy-mam pampers new baby i happy,a teraz jakies z rossmanna kupilam z ich kolekcji.zapisalam sie w ogole do ich baby world i sa jakies znizki,nie wiem czy w pl tez tak jest. pampersy sa ok,1 uzywam jeszcze,ale juz niedlugo przejde na 2 bo mala ma prawie 3kg. co do mnie krocze sie zagoilo, krwawienia nie ma, czasem cos brudnego poleci,ale jeeszcze uzywam podkladow bo kupilam ich jak sie okazalo za duzo a chce zuzyc. polecam kupic jakies 4-5paczek na pewno, na poczatku zmienialam co kazdy wypad do toalety. depresji nie mam, mala daje nam duzo radossci,radze sobie sama,maz juz wrocil do pracy. jestok, byle spokojnie :)

heh no ja wlasnie slyszalam ze chlopcy potrafia tak sikac na odleglosc, ale nasza potrafi nawet kupe strzelic na odleglosc hehe jak to bylo u lekarza i raz w domu! sikanie na szczescie siega krocej :)

heja dzidzia juz sama sie budzi jak jest glodna, generalnie co ok 3h tak jak ja wczesniej karmilismy. teraz sie wywraca,mruczy i przeciaga raczkami jak jest glodna. co ciekawe juz potrafi sie przeturlac na plecach aby dotknac glowka scianki lozeczka heh sie dziwilam czemu ona ciagle wyzej lezy niz ja klade :) zrobilam terminy na badanie dla niej i dla mnie po porodzie. jedynie ma jakos nierowne jeszcze te kosci czaszki po obu stronach glowki,ale ponoc jest ok i ma sie wyrownac badz nie-ponoc my dorosli tez nie mamy rownej czaszki. poza tym rozwija sie swietnie. ponoc pod wplywem zmiany temp otoczenia dzieci sikaja. ona tez to robi na przewijaku jak ja rozbiore i nie zdaze jeszcze zalozyc pieluchy to juz sika :) wczoraj ja kapalismy i wymyslelismy dobry patent na spokojne umycie w umywalce bez placzu-po zjedzeniu choc jeszcze byla glodnawa, dalismy jej smoczek i wtedy juz spokojnie lezala w wodzie. smoczek wyjelam dopiero jak ja ubralam. generalnie sie ucisza jak ja biore i klade na piersi. a tak poza tematem, jesli ktos ze znajomych wyjezdza do hiszpanii na urlop to przestrzezcie przed kradzieza! juz dwie osoby okradli tam z mojego otoczenia, nie zostawiac nic w hotelu, dokumenty zawsze przy sobie :)

Dziadek Jacek-ahh sporo przezylas, twarda z CIebie kobita! jednak uwazaj na serje takich roznych zdarzen ktore wywoluja stres bo mnie ja w ten sposob wyladowalam w szpitalu i skrocilam szyjke. podejrzewam ze za duzo problemow sie nagle zlozylo i mnie zcielo.. trzymaj sie mocno, grunt,ze juz blisko rozwiazania!!

happy gratulacje!!! to nie tak dlugo rodzilas. grunt ze zdrowe :)

hej dziewczyny czytam jak wy macie teraz problemy z obrzekami, spaniem, chodzeniem, oddychaniem.. z jednej strony dobrze,ze tego juz teraz nie doswiadczam. z drugiej strony, doswiadczylam innych problemow wczesniej :) co ciaza to inna bajka.. nasza mala nadal ma wilczy apetyt, czesto meczy ja czkawka, lubi sie przytulac, jak lezy na mnie to jest cichutko i lekko czasem mruczy z zadowolenia, a jak ja odloze do lozeczka to niedlugo potem juz sie przeciaga, pokrzyczy czasem z powodu ruchu jelit. co za stworzonko :) dzis od 3 do 5 nie spalam,bo ona ciagle jadla. najpierw piers,potem odciagane mleko. nie mam wiele zapasow,musze cos porobic bo potem moze byc ciezko. musze zrobic termin na badanie u lekarza, tu dosatje sie cala liste kiedy jakie badanie robic i trzeba wtedy isc. mala sie juz bardzo zmienila od porodu, wstawie jakas fotke na FB. przytyla juz, policzki jak u chomiczka, oczka wciaz ciemno niebieskie. wloski rosna dalej. paznokcie obciete przez polozna ;) kupki robi dalej niezle, nakupilam sobie sok jablkowy w razie czego zeby popic,to jej latwiej sie wyproznic. w neidziele miala problemy bo tylko siusiu bylo, a po soku poszlo od razu. polozna bedzie we wtorek, czyli po tygodniu,bo stwierdzila,ze wszystko jest ok. buziaczki :)

mialam skurcze i polecialam do szpitala,ale mi tam uzmyslowili,ze skurcze przepowiadajace musza byc bolesne. a ja mialam bezbolesne, prezace caly brzuch co 5min. to cwiczyla ponoc macica. skurcze przed porodem mialam juz bolesne-wlasnie jakby zaczynala sie miesiaczka. trzeba liczyc czestotliwosc.

3mam kciuki za te ktore moze beda nastepne w kolejce ;);) ktoras pytala o allegro i kosmetyki. ja zakupilam spora paczke roznych rzeczy dla dziecka od r_p77. polecam, przyszlo b.szybko i kontakt byl dobry-jak jakiegos koloru nie bylo to zadzwonili czy moze byc inny i jaki chce.

mania-ja tak mialam brazowy sluz i sie okazalo,ze to sie szyjka skracala!!! radze leciec do gina. mozliwe,ze Ty nastepna.. ja urodzilam 3dni po takim odejsciu sluzu.

co do monitorowania oddechu to ja u mojego wczesniaka nie mam w domu, minitorowali tydzien w szpitalu i ustabilizowal sie. w domu uwazam jak klade mala spac zeby zawsze byla glowka na jakims boku i niczym nie przykryla sie i wystarcza. nie wiem czy wczesniaki musza miec taki monitor,moj nie ma. co do obracania dziecka-moze i ryzykowne, ale nam mowiono na kursie ze sie tego wlasnie tez podejmuja w szpitalu przed porodem i dziala. nie wiem czy to bardzo drastyczny proces, ale trzeba by wiecej poczytac na ten temat. moja mama np rodzila nas cesarkami, oboje bylismy ulozeni posladkowo.

hej dziewczyny tez sie nie wysypiam pociesze was ;) spanie po 1h,2h to zaadne spanie ;) wlasnie wrocilam od dentysty, zrobil mi 2 zeby, proponuje 2 korony (!!) a jutro 3 zrobi. masakra. strasznie mi zeby polecialy po ciazy, skora i wlosy w ogole nie ucierpialy. nawet rozsptepow nie ma. ehhh uwazajcie na siebie!!!

dzieki Mama :) probuje cos pisac jak znajde chwile i mi sie przypomni.

wkladki laktacyjne zmieniam raz na dzien, nie wiem czy dobrze,ale mysle ze w zupelnosci mi wystarczy. przydaja sie bardzo,mimo,ze samoistnie mi mleko nie wycieka. co do podmywania tantum, to w szpitalu dano taki worek do zywienia pozajelitowego i nacieto jeden rog, z worka biegla plastikowa rurka zakonczona regulowanym korkiem jako zamkniecie. do worka nalewalam wode z kranu i sie podmywalam po kazdym pobycie w toalecie w szpiatlu po porodzie. potem worek wzielam do domu na 3 dzien bo w domu tez mi sie przydal bardzo inaczej nie wiem jak bym sie podmywala, nie wyobrazam sobie brac za kazdym razem prysznicu, no chyba ze ktos ma bidet w domu. i wisial sobie ten worek pod prysznicem i za kazdym razem sie podmywalam. super sprawa. teraz juz nie podmywam,choc wciaz wisi, juz nie ma potrzeby. nie wiem czy takie cos daja w pl. w staniku to ja nawet spie i sie z nim nie rozstaje dla dobra piersi. gorzej jak patrze w siebie w lustro, kurcze te 8kilo extra juz mi ciaza... trzeba to jakos zrzucic, zapisze sie na gimnastyke poporodowa za miesaic moge isc. nie wiem czy sn czy cc jest lepsze. rodzilam sn i cale szczescie ze bylo to tylko 6h bo inaczej bym zwariowala i poprosila o cc. kolezanka rodzila blizniaki cc i troche bolalo po porodzie ale po 2tyg juz biegala i nie narzekala na zadne bole.

fakt, mam tantum i nie uzywam,zapomnialam ;);) dzieki za przypomnienie :)