Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Qantanamera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Anula, zapiszę, podzielę przez 3 i upiekę. :) Tylko jeszcze zwykłą keksówkę muszę kupić.
  2. Ooo, chleby Naszej Ann przepięknie wyglądają. :) :)
  3. Forum, nie spodziewałaś się? A my miłe i chętne do pomocy jesteśmy. Nie lubimy złych, atakujących nas ludzi. Pewnie ja najmniej mogę Ci podpowiedzieć, bo najlepszy chleb (cebulowy z ziarnami) jaki robię, to taki w maszynie pieczony. Ostatnio piekłam z topikowego przepisu. Był pyszny, ale ja mam problemy trawienne i taki dwu, trzydniowy troszkę mi szkodził. Mąż zdrowy i jemu nic nie było. :)
  4. Na zakwasie nie wychodziły mi, czuło się taki gorzki posmak. :( Wolę na drożdżach.
  5. Czasem piekę. I w maszynie i w piecu. Specjalistką żadną nie jestem, ale moimi spostrzeżeniami chętnie się podzielę. :)
  6. Nie jestem moherowa. Nie jestem słodko-pierdząca. Nie wymagam od nikogo alertu kawowo herbacianego. Nie jestem pamiętliwa i kulturalne słowa krytyki przyjmuję. Nie lubię chamstwa, wulgarności i pomarańczowego.
  7. Czytam sobotnio/niedzielne zaległości i widzę, że o kołdunach rzecz. Marguś, nigdy nie robiłam, ale mamy taką maleńką knajpeczkę gdzie kołduny w rosole to czysta poezja. Jeśli jedziemy tam na obiad, to moi wiedzą: Q na 100% od kołdunów zacznie. I nie mylą się. Boskie jedzenie. Co tam w tych miniaturowych pierożeczkach jest, to nie wiem i nie wnikam. Ale smak fantastyczny!
  8. Pomarańczko, nie lubię tego koloru, ale jeśli uprzejmie o coś spytasz...
  9. Dni wzajemnych odwiedzin zakończone. Miło było. :) :) Teraz już wszystko do normy wraca. O 19:40 nie będę z kawą czy herbatą mocną wyskakiwała. Może róża, do wypicia, do posłuchania. ;) http://www.youtube.com/watch?v=NtHb82zTJdA&feature=related
  10. Ja już piję, zaraz śniadanie zjem, bo dzisiaj pracowity dzień mnie czeka. Najpierw rosół nastawię, potem ciasto. Chwilka odpoczynku i z psem na troszkę krótszy niż zwykle spacer. Drugie śniadanie, odkurzacz i mop. Potem chcemy do rodziców i teściów na cmentarze pojechać. I jeszcze rodzinne miłe odwiedziny. Wieczorem powrót do domu. Dzień wypełniony po brzegi, wiec na klikanie chyba czasu nie starczy. Ale na razie jeszcze sobie z kaweczką chwilunię tu posiedzę. Wam kobitki dobrej soboty życzę!
  11. Kawcia? Kakao? Herbatka? :) :) :) (_)> (_) \_/> (_)> (_) \_/>
×