Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Qantanamera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Qantanamera

  1. Pora na sen. Bo słów szkoda.
  2. Chłop mnie pogania, żeby już wyruszać... No to pa...!
  3. Ta, Tobie ciasto nie wyjdzie? Nie uwierzę. :D
  4. Margo, olej, jak i ja olewam...! :P
  5. Emmi, to podobnie jak u mnie. :D Też tylko stwierdzam. :D Jeszcze nie da się. Jutro znowu do lekarza, ale o milszej specjalizacji niż ten co wczoraj, więc już spokojniejsza jestem. A dzisiaj wolny dzień i mąż do lasu (ale dalej, gdzieś w Wielkopolskę) ciągnie. Pewnie pojedziemy, trzeba się po wczorajszych stresach uspokoić. :) Anula, ja o tym bigosie to już prawie zapomniałam. :D Tak do następnego razu. :D Jeśli magnezu masz mało to polecam. A jeśli bardzo mało (może badaniem ustal?) to są preparaty silniejsze i szybciej poziom wyrównują. Margo, mnie i i Amitę też wywalało. Misiu mówi, że system coś szwankuje. Wielka szkoda, przydałoby się dzieciaczkom pomóc w wygranej. Pajacyk i Miska (stopki Annorli i moja) działa sprawnie, więc zachęcamy do klikania. :)
  6. Anula, kawinka :) jak ładnie brzmi. Kawinka. :) :)
  7. W radiu podają przepis na pasztet z grzybów. Tylko skąd je wziąć? :( Miało zacząć popadywać i jednak nie będzie. Z jednej strony radość, bo pięknie jest, a z drugiej żal, bo grzybowy nieurodzaj. Babo, u mnie już spokojnie. Mam nadzieję, że i u Ciebie wszystko się poukłada. Oby! Anula, pięknie niemiłą osobę podsumowałaś. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Kakao powinno ładnie wyrównać Ci niedobory magnezu, więc pij je spokojnie. Gorzka czekolada też dobrze robi. Jednaj jeśli masz już takie spore niedobory, bo nie tylko skurcze, ale i drgawki nawet, to myślę, że powinnaś wesprzeć się czymś z apteki. Minie pomagał taki preparat. http://www.i-apteka.pl/product-pol-2832-ASPARAGINIAN-Extra-x-50-tabl-.html Babo, nie stosuję worków próżniowych, więc nic na ich temat nie wiem. Misiu, Mikołaj naprawiony :D cudnie...! Atramko, ta chmielina, to pozostałości po zbiorach? Tak? Pamiętam z wycieczek w Wasze strony, że ślicznie pola chmielowe wyglądały. Dla nas taka prawdziwa egzotyka. Ann, jeśli zrobisz buraczany eliksir i jeśli w Waszej kuchni jest ciepło, to podpowiem Ci, że dobrze jest go po ukiszeniu do lodówki wstawić. W ciepełku lubi zepsuć się. Joela, buty kupiłaś. Oj, muszę i ja zacząć koło kozaków chodzić. Nie lubię, bo mam z tym problem. Muszą być na płaskim obcasie i wysokie "na podbiciu", a oto ciężko. Ale jak mus, to mus. Kleszcze są niebezpieczne. Moją brytanicę regularnie zabezpieczam, a siebie dokładnie i często oglądam. Amita, mnie też wywalało z głosowania. No, nie da się! Margo, jak Twój student? Zadowolony ze szkoły, to wiemy, ale pewnie nawał zajęć? Moja córka rozpoczyna nowy fakultet. Zupełnie z jej kierunkiem niezwiązany. Z góry wiadomo, że ciężko będzie. Ale odważna babka i chce spróbować. Mogła spokojnie podyplomówkę zacząć, ale nie, woli tak całościowo i porządnie. Zobaczymy jak to będzie. Ja jej powodzenia życzę.
  8. Wstaje nowy dzień. Można zaczynać wszystko od początku. (_)> (_) \_/> (_)> (_) \_/>
  9. O oknach piszecie. Moje przydałoby się. Ale jeszcze mam się oszczędzać. Potem pewnie deszcze nadejdą. A tak lubię czyste mieć. :(
  10. Och, tak to u nas działa. Przykre. Chciałoby się pomagać, a nie można.
  11. Misiu, pewnie tak, bo ja przecież często klikałam i ok było, a teraz problem. :(
  12. Ann, dzięki. Ale ja zarejestrowana już byłam. Coś tam mi plumknęło w telefonie idę zobaczyć. :P
  13. Miśiu, siedzę i próbuję zagłosować. Nie da się. :( Nie wiem, co źle robię. :(
  14. Melduję się. Już w domu. Nici wyprute. Zmiana łagodna. Bardzo, bardzo Wam dziękuję! A teraz spać. :) Oczywiście jeszcze na garnek wskoczę i do łóżka. :)
  15. Ann Kochanie, dziękuję... Idź spać, idź. Przytul się do podusi i odpocznij. Tyle narobiłaś się, też byłam i widziałam, więc chyba dzisiaj już lepiej się czułaś.
  16. Dzień się kończy. Pracowity był. Dokumentacja na foto. :) Kuchnia po moich szaleństwach już posprzątana. Teraz jeszcze z psem na ostatni spacer i spać. Tyko czy ja zasnę? Hmmm... no nie wiem. To jutrzejsze zdjęcie kordonka to nic, ale jaki wynik będzie... starach się bać.
  17. Atrakma - błyskawica ! :D
  18. Uff... gorąco! Ale to dobrze. Od jutra jakieś deszczyki przelotne zapowiadają. I to też dobrze, może grzyby ruszą? I chyba spada ciśnienie, bo mi się kawy żąda. :P Kupiłam mielone mięso. Trochę z indyka i więcej wieprzowego. Chwilkę jeszcze odpocznę, a potem zrobię pulpety i sos pomidorowy. Jeszcze kaszę ugotuję i jutro będziemy mieli pyszny obiad, praktycznie bez roboty.
  19. A jaką zupę robisz? U mnie ukochana pomidorowa ze świderkami. Na drugie kalafior polany masłem z bułką tartą.
  20. Hihihi... dobrze, że zerknęłaś!
  21. O, spryciula jesteś Atramko...! :D Pamiętam takie wesele, z którego na boso wracałam. Dobrze, że to czerwiec był, a nie np grudzień. :D
  22. Pokutnico, ja Ci chyba też mało poradzę. Mogę najwyżej opowiedzieć jak kupowałam swoją. Najpierw przemyślałam jakie mam oczekiwania. Bardzo chciałam całą białą, z rozdzieloną kratką na palnikach i z zapalarką automatyczną. To było najważniejsze. Potem wybrałam się na rajd po sklepach. Wybrałam tę która mi najbardziej pasowała. Kupiłam. Panowie przywieźli. Zamówiony pan instalator przyjechał, podłączył i finito. Ann, już po zakupach. Dużo tego, będziesz miała sporo pracy. Atramuś, a odciski poweselne zagojone? ;) Margo, to Ty jedziesz z zakładami, tak? Gdybyście chciały to następne mogę ja wysłać. No, chyba, że wygramy te 50 i już nam nie będzie się dalej chciało. :D Niech i inni mają radochę. Dzięki za klikanie w Pajacyka i Miskę. I za kciuki na jutro. Margo, może Ty kawę/kakao/herbatę w środę podasz?
  23. Pajacyk i miska odwiedzone, kawa, kakao, herbata podane, można spokojnie kolejny dzień zaczynać. Ann, miło czytać, że u Ciebie lepiej. Kobitki, a co u Was? Ja mam dzisiaj ostatni dzień z kordonkiem, jutro zdjęcie szwów. Do szpitala jadę rano, więc nie wiem, czy zdążę tacę przytachać. Ann, zastąpisz mnie?
  24. Witajcie we wtorek! :) :) (_)> (_) \_/> (_)> (_) \_/>
×