Qantanamera
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Qantanamera
-
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Pomarzyć dobra rzecz. Najpierw dzieci bym obdarowała. Potem... najęłabym firmę która odświeżyłaby mi mieszkanie. Męża w tym czasie (żeby mi nie marudził i pod nogami nie plątał się :P )wysłałabym na Seszele. Nie, tam zbyt gorąco, ugotowałby się nieboraczek. No, to niech sobie jedzie gdzie chce. Na cały długi miesiąc. A po powrocie mieszkania by nie poznał. Przedpokój w winylowej tapecie, żeby ściereczką ciach, mach pieskowe ślady łatwo zmywać. Duży pokój bez segmentu - zawalidrogi, za to z małą komodą i odświeżonymi ścianami. Z moich dwóch pokoików jeden zgrabny zrobiony. Ściany na słoneczny żółty pomalowane. Łazienka z glazurą w stylu Magnolia Muskari. Kuchnia też na jakiś żółty maźnięta. Pokój mężowski, to niech sam wymyśla - ja finansuję. A, jak! :D Następnie trochę fatałaszków nowych. Dla mnie i dla niego. I na cały miesiąc (termin i miejscowość do uzgodnienia) zarezerwowany jakiś przytulny hotelik ze spa i innymi atrakcjami. Dla kogo? A dla nas, kobitki. Dla nasz wszystkich! Oj, działoby się....! :D A teraz wracam na ziemię. Pora na obiad. Idę do mojej (nieodnowionej) kuchni. Na razie! -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Margo, dzielimy sprawiedliwie, po równo. :D Tylko Atramki facet dostanie, z racji urodzin, jeden maleńki milionik więcej. -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Ann i Emmi, jesień zaczęła się dzisiaj dokładnie od 11:05. Oni to jakoś według słońca ustalają. Za salceson dziękuję. Ani świńskiego, ani słodkiego. Zdecydowanie nie. Mikołaj dzielnie radzi sobie z infekcją. I w ogóle Misiu pogratulować Wam. Zdrowia, odporności i unikania antybiotyków. -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Wróciłyśmy z lasu. Dzisiaj wcześniej ten spacer był, bo przymierzam się do wyprawy "w miasto". Zobaczę, może pojadę. Teraz poczytam co u Was. -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
To ja pędzę po kupony... :D:D:D Jutro bogate będziemy. W marzeniach. :P:P:P -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
I świetnie! :D Jak się Margo nie pojawi, to za nią komisyjnie skreślimy. No nie? -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Atramiś, ja też bym od tych 35 sfiksowała... dlatego proponuję wspólne granie i sprawiedliwy, równy podział. No, może dla Twojego męża jeden, dodatkowy milionik więcej. Z racji urodzin, oczywiście! :D :D -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Dziewczynki, w radiu mówią, że jutro w Lotto kumulacja. Jejku, 35 milionów do zgarnięcia. Może wspólnie obstawimy...? :D MARGO, MARGO...! Potrzeba Twojej rady...! -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Tak Atramko, na zero. Ale boski smak kawy pozostaje! :P :P Kiedyś próbowałam odstawić tablety, nie pić kawy, no bo ten zerowy bilans... No i myślałam, że dobrze będzie. Nie dało się - straszne skoki ciśnienia, z zagrażającym wylewem. Pokornie wróciłam do prochów, a jak się lepiej poczułam, to maleńkimi kroczkami do kawusi tyż... No, a tak na poważnie, to podobno mocna, czarna herbata bardziej podnosi, niż kawa. -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Atramko, nie pomogę. Bo, mimo najszczerszych chęci, nie wiem. Mało piekę, a teraz to już właściwie prawie wcale, więc nie wypowiem się. Poczekamy na Nasze Specjalistki. Czyli jutro dwa powody do toastów macie. Będzie się działo! :D:D Co do maszyny, którą miałam na myśli, to może nie wypowiem się, coby pomarańczowego nie prowokować. :P Kawa zdrowa? Też tak uważam! I tablety obniżające ciśnienie codziennie popijam filiżanką ukochanej kawki! Moja pani dr niechaj nie czyta tego. Surowo zabraniam! :D -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Najważniejsza sprawa dnia - Mikołaj. Czuje się lepiej, je i pije chętnie, więc wszystko na dobrej drodze. Atramuś, gdzieś padła nazwa. To jest maleńka miejscowość. Zaciekawiło mnie to. Napisałam do Babeczki i bingo! Trafione! Dwa domy dalej! :) O jeja! Atrami, ile to już wycierpiała Twoja Gwiazdeczka!! A Ty, Wy razem z nią! Ale bywa i tak, co poradzić! Na naszej tacy wszelka różnorodność herbaciano, kawowo, kakaowa. Tak, że bardzo proszę, każda ma swoją filiżankę i na zdrowie! A zdrowie przyda się, bo fala wirusów w Polskę ruszyła. Córka moja zainfekowana i męża siostra też. :( :( Dzisiaj będę w mieście i do apteki wejdę. Na wszelki wypadek ( przez lewe ramię: tfu, tfu, tfu...!) kupię Gargarin i Glimbax. Nie powinnam teraz zachorować (a kiedy powinnam? jasne, że nigdy! :P ) bo zdjęcie szwów dopiero w środę. I wynik histopatologiczny tyż. Ech, staram się o tym nie myśleć... -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Kochane, muszę Wam bardzo podziękować, że mnie na garnek namówiłyście. Raz, że to fantastyczna zabawa, a dwa, że dzięki niemu odnalazłam pewną osobę. :) Mój mąż, jako dziecko i młody chłopak, wszystkie swoje wakacje spędzał u rodziny nad cudnymi jeziorami. I wyobraźcie sobie, że jedna z garnkowych dziewczyn okazała się być sąsiadką, dwa domy dalej od mężowskiej cioci. :) Fantastyczne spotkanie! Już czujemy się prawie rodziną! I tylu wspólnych znajomych mamy! Jeszcze raz duża buźka dla Was za garnek! -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Tak, sprawa najważniejsza - jak się czuje Nasz Mikołaj? Misiu, powiedz, czy Nurofen gorączkę mu obniżył? I na pewno pamiętacie, żeby małego często poić. Małymi łykami, co chwilkę. Gorączkujące dzieci bardzo szybko odwodniają się, a to wielce niebezpieczne! Ann dzielnie trwa. Dziś trzeci dzień. Brawo za 0,5 spadku! Też bym tak chciała, ale nie da się. Atramko, no i jak... maszyna Mistrza wypróbowana? ;) ;) Marguśka, gdzie jesteś? Gdzie?? -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Piątek nastał. Przywitajmy go tym, co każda z nas lubi najbardziej. (_)> (_) \_/> (_)> (_) \_/> -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Misiu, nasz mały bohater gorączkuje tak strasznie? Och, biedny! Nurofen zbije gorączkę, a tatusiowe ramiona ukojenie dadzą! Atramuś, gratulacje dla dzielnego, mistrzowskiego obywatela! I czekamy na gorący filmik. ;) ;) Hę...??? -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Przepraszam. Na garnku utknęłam. Takie piękne zdjęcia powklejałyście. Nie, jeszcze nie idę spać, a co tam! :P :P :P -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
No, tak jestem. Mało rozsądna. Ale bigos jest. Ba, bigosowa cała góra! A Qantanamer, to się cieszy i już podjada. :D :D On chyba myśli, że to proste, wrzucić do wspólnego kociołka i finito. Bo jak Qqntanamer przed 17 do domu wrócił, to już najgorsza robota była skończona. A my wiemy, że to tak jak z praniem (prawda Atramiś?) trzeba troszkę koło tego wszystkiego podreptać. :P Samo nijak się nie zrobi. :D Misiu, Twój Maciek dzielny facecik! Twarda sztuka! Czytam i oglądam Atramko Twoje oponki! Jakie piękne Ci wyszły! Masz zdolne dłonie kobieto i duży potencjał. Brawo! :) -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Misiu, niech śpi, niech spokojnie śpi. A reszta towarzystwa zdrowa? -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Słuchajcie, chyba do cna zwariowałam! Lepiej dzisiaj się czułam i napadło mnie. Po leśnym spacerze poszłam do sklepów. W mięsnym poprosiłam o szponder, karczek i łopatkę. W spożywczym dwa kg kapusty kiszonej, jeden kg pieczarek i jedną paczkę śliwek suszonych. Obładowana jak dziki osioł ledwo na to moje drugie piętro wlazłam. I już wiecie Babeczki co w garze siedzi? :D Tak, góra bigosu! Zamiar miałam taki. Dzisiaj kupić. Jutro ugotować kapustę, usmażyć mięsa i osobno pieczarki. Wieczorem połączyć ze sobą. W sobotę jeszcze poddusić. Troszkę mężowi do małego garnuszka na obiad przełożyć, a resztę w pojemniki i do zamrażarki. No, ale jak się rozpędziłam z tą robotą, to bigosisko już gotowe. :P A ja, ledwo żywa. Bo po całym tym smażeniu, prychceniu, kuchnia nadawała się do gruntownego sprzątania. Jakaś taka jestem, że nabrudzę, napaprzę, tu chlapnę, tam maznę, tu mi coś pryśnie... no i piec, blat, podłoga śliskości nabrały, a w zlewie fura do zmywania. Ale już poczyszczone, pomyte. I tylko ja bez sił zupełnie.:( Teraz jeszcze ostatnia porcja leków i chyba wcześniej spać pójdę. Och...! Też tak macie, że zamiast robotę na raty porozkładać, to się jakiegoś głupiego zrywu dostaje? -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Ann, brawo za spadek wagi! :) :) -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
JEJA....! W moim szczegółowym spisie głównego składnika zabrakło. Atramiś - drożdże. Do tego garnuszka trzeba oczywiście rozkruszone drożdże wrzucić! :P -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Może troszkę jaśniej napiszę. Weź jakiś garnuszek czy miseczkę. Wlej do niego 1/4 szklanki letniego mleka. Wsyp ze 4 łyżki mąki, 4 łyżki cukru i szczyptę soli. Wymieszaj. Przykryj ściereczką i postaw w ciepłym miejscu. To jest właśnie zaczyn drożdżowy. Powinien ładnie wyrosnąć, więc ten garnuszek/miseczka nie mogą być zbyt małe, bo wykipi. Jak już będziesz widziała, że zwiększył kilkakrotnie objętość, to zamieszaj i wlej zaczyn do dużej miski do której wsypałaś pozostałe składniki. Pozostałe, czyli mąkę, jajka, śmietanę. I teraz dokładnie, energicznie wyrób całość. Przykryj miskę ściereczką i niech znowu w cieple podrośnie. Deskę do krojenia posyp obficie mąką, zapobiegnie to przywieraniu ciasta. I teraz odkrój/oderwij kawałek. Wałek w dłoń i dalej już wiesz... Nie jestem specjalistką w cukiernictwie, ale moje dzieci zajadały się tymi oponkami. Pewnie Nasze Kobitki znają jakieś lepsze sposoby. :) -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Atramko, wymieszać. Mleka niewiele (może 1/4 szklanki) a mąki kilka łyżek. I pamiętaj, że mleko powinno być letnie. Nie gorące, nie zimne, a letnie. Bo inaczej drożdże nie wyrosną. I ja zawsze uważam, żeby przeciągu nie było. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że w przeciągu nie wyrośnie. -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
Atramko, coś takiego w zapiskach mam. I zdjęcie do tego, nawet ładnie wyglądają. Ale nie sprawdzałam, bo my słodkiego to raczej.... wiecie, wiecie. PLACUSZKI Z SERA BIAŁEGO Ciasto: 30 dkg sera 4 jajka 4 łyżki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli Sos: 200 ml mleka 1 łyżka mąki 1 łyżeczka cukru waniliowego 1 łyżka cukru Ser przekręcić przez maszynkę. Wymieszać z mąką, żółtkami, proszkiem i solą. Ubić pianę i delikatnie zmieszać z masą twarogową. Na rozgrzaną patelnię do smażenia bez tłuszczu (kurcze, bez tłuszczu??) kłaść łyżką małe, cienkie placuszki. Zrumienić z obu stron. Składniki sosu zmiksować i stale mieszając zagotować na wolnym ogniu. Sos podawać osobno i polewać indywidualnie wg upodobań. Zamiast sosu można użyć przecieru z sezonowych owoców. -
Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem
Qantanamera odpisał margolka66 na temat w Gotowanie, dom, ogród
O jeja...! Mikołaj chory...! :(:( No tak, jesień nadchodzi, czas wszelakich infekcji... Biedactwo. Atrami, z serków nie znam. Ale pewnie Dziewczynki zaraz pomogą. Sklep na kółkach, fajnie. U nas taki sklepik z lodami przyjeżdża. Wiecie, żółta mini ciężarówka z przejmującą melodyjką...