sierpniowa mama 2011

hej - mojemu synkowi tez juz odpadl kikucik:) Długo czekalismy bo az 3 tygodnie! Ale najwazniejsze ze odpadl i juz ladnie wyglada choc jeszcze musi sie do konca zagoic. Moj maluch tez ma szeroki brzuszek, ale to chyba normalne u takich maluszkow.. Lekarz malego widzial kilka dni temu i nic nie mowil ze cos nie tak. monisiacz3k - trzmaj sie i zdrowka dla malenstwa! Swoja drogą to istna masakra z naszą służbą zdrowia..:( Czasem pacjent ma szczęście czasem nie..:( Współczuję, ze na Was padlo. Mały ulewa mocno. Dostaliśmy zalecenie stosować Nutriton -"zagęszczacz" przed karmieniem. Jutro kupię i spróbujemy. czy któraś też ma taki problem z częstym ulewaniem??

monisiacz3k - no rodziłam na zamenhofa i szczerze powiem, że byłam zachwycona. Było lepiej niż się spodziewałam. Taka opieka to jak dla mnie warta każdej złotóweczki (nie chodzi mi o łożko czy warunki, ale o fachową opiekę i prawdziwą chęć pomocy dla rodzących i młodych mam). Teraz przez 6 tygodni mogę z malcem jechać kiedy chcę i w każdej chwili iść do tamtejszego pediatry, dzwonić w dzien i nocy do położnych i jakby cos sie ze mna działo to tez moge do lekarza - to w cenie porodu. Tak więc polecam szczerze - ja odkładałam pieniądze na poród od dawna i bylo warto:) Ale spotkałam wczoraj dziewczyne ktora tez rodzila w PSK i była bardzo zadowolona. Tak, że może po prostu źle trafiłaś..:( Co do szczepionek to chce szczepić tą skojarzona 5w1 plus pneumokoki i zastanawiam się nad meningokokami, bo małego chce posłać do żłobka, więc chce go uodpornic.. Na rotawirusa chyba nie bede szczepic, bo to nie takie grozne. Ja wyszlam z malym na krotki spacer juz 8 dnia (bylo bardzo cieplo) a potem to chyba 11 dnia bo w miedzyczasie padal deszcz. Dzis tez wychodzimy -tak ok 12-13 zalezy jak maly zje, o na podworku nie chce go karmic (choc raz juz sie zdarzylo bo moj glodomorek sie rozwrzeszczal i nie chcial czekac ani chwili;)

aga15510 - hej podziwiam Cię że jeszcze ze szpitala dasz adę pisać:) Trzymam kciuki za pomyslny rozwój "akcji" :) Zdrówka, sił i wytrwałości na najbliższe dni!

Mam pytanie do Was dziewczyny - czym smaujecie swoje maluchy? Ja kąpię w Oliatum, ale miał po tym i tak sucha skórę, więc dodatkowo oliwkę HIPP dawałam po kąpieli (kąpiel co 2-3 dni). Na spacer krem NiveaBaby na każdą pogodę, ale chyba uczulił małego, bo przyszczyków dostał.:( Chyba ze to ten trądzik niemowlęcy..;/ Jaki kremik do buzi na sacery polecacie? Któraś uzywa mleczka nawilżającego HIPP po kąpieli. Jakie jest? Lepsze niż oliwka?

MONISIACZ3K- -ja ubieram małego w body na ramiączkach i na to pajacyk. Skarpetki na stopy i na rączki (zamiast niedrapek) i czapeczka. Biorę zawsze dodatkowo kocyk i jak wiatr zawieje to przykrywam, a jak słonko to nie, bo zauważyłam, że jak go przykryję nawet pieluchą flanelową to się poci mocno. Zasada jest taka - małego ubierać zawsze o jedną warstwę niż siebie. Ale jak temperatura na zewnątrz jest taka jak w domu, to nie trzeba ubierać jakoś specjalnie - tylo tak jak w domu plus czapeczka

hej -ja też już urodziłam (11.08) Maluszek ładnie rośnie i przybiera na wadze -widzę po buzi bo się zaokrąglił. Z karmieniem nie mam problemów, chociaż brodawki nadal bolesne zwłaszcza na samym początku każdego karmienia. Smaruję Purelanem i jakoś się trzymają całości;) Pępuszek niestety jeszcze nie odpadł. Ja już zgłupiałam od tych rad , bo w szpitalu kazali octaniseptem, jedna położna radziła szarym mydłem osuszać tylko, druga położna spirytusem salicylowym, a pediatra 70% spirytusem. I weź tu człowieku bądź madry! No to robię wszystkim na zmianę. Ale jeszcze kikut się trzyma:(

mala Blanka - witaj! Ja urodziłam 11.08:) Więc nasze dzieciaczki w podobnym wieku:) Ja znowu prosze o rade - po kąpieli w Oilatum mały ma i tak suchą skórę, więc używałam oliwki HIPP bo mialam próbkę. Czy polecacie jakąś inna oliwkę? A co sądzicie o mleczku nawilżającym HIPP? Może to lepsze od oliwki? No i jaki krem do buzi? Smarowałam Nivea Baby na każda pogodę, ale mały chyba na niego uczulony bo pryszczy dostał:( Więc musze spróbowac czegos innego. Jaki polecacie? Poza tym u nas ok. Mało mam czasu -ledwo zeby zjesc:) No i dlatego mało pisze, bo maly cały prawie czas chce byc na rekach, ale podczytuje Was jak cos napiszecie, tylko że mało Was się udziela ostatnio na forum.. Czyzby wykorzystujecie ostatnie dni wakacji i ladnej pogody?;)

Chusteczki do pupy to DADA Sensitive z Biedronki bardzo mi przypadły do gustu. Ciekawa jestem jak te biedronkowe pileuchy się sprawdzają.. Czy któraś z Was używa może? Ja już praktycznie doszłam do siebie po cc. Wprawdzie blizna jeszcze boli, szwy trochę ciągną, a jak dłuzej pochodzę to brzuch boli:( Ale myślałam, że będzie gorzej. Chyba kobiety po porodzie mają jakieś super nadprzyrodzone moce co sprawiają, że wraca sie do zdrowia w ekspresowym tempie! Bo jak pomyślę, że po wycięciu wyrostka leży się ileś dni w szpitaku a potem dlugo wraca do formy, to aż dziw bierze, że po rozcięciu brzucha i kilk warstw mięsni podczas cc, to tak szybko się goi.. Już zapomniałam o bólu tym co był na drugi dzień po porodzie i już planuję kolejną ciążę;) No jasne, że nie od razu, ale po nowym roku to już będę myśleć intensywniej;) No chyba, ze mały da mi w kość tak, że mi się odechce:)

hej! też zaglądałam tu parę razy i cisza straszliwa..:( Nikt nie pisze:( U mnie chroniczny brak czasu. Między karmieniami i kupkami ledwo do łazienki skoczę i zjem coś i tyle. Chociaż dziś jest lepiej bo mały ładnie śpi. Troszkę juz przytył na buzi i dłonie też nabrały nieco ciałka, bo na początku to takie małe kościste paluszki miał.. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie pulchniutki i takie "szyneczki" na rączkach i nóżkach będzie miał:) Takie pulchne maluszki wyglądają uroczo:) Pokarm mam, mały ładnie je. Chociaż dziś nie bardzo ciągnął i musiałam zciągnąć laktatorem, a potem dałam mu z butli jak się zbudził. Mleka to tle miałam, że kapało mi z piersi samo. Ale to chyba dobrze, gorzej jakby nie było wcale.. Pieluchy idą w zastraszającym tempie. Czy Wy Waszym muchom zmieniałyście co ileś godzin, czy dopiero jak była pełna, czy tylko jak już kupka była? Bo te pieluchy to niby chłonne i wilgoć teoretycznie mają utrzymać do 12 godzin.. ale ile tak naprawdę chronią dupcie przed odparzeniem?

hej:) Dzięki za gratulacje:) U nas spokojnie, maluch śpi dużo, ładnie je i mam nadzieję, że nadrabia ubytek wagi w szpitalu. Jest przesłodki. Jakichś większych problemów nie ma. Tylko trochę piersi mnie bolą. taki kłujący ból zwłaszcza po karnieniu rozchodzący się promieniście od brodawki w głąb piersi. Jak szukałam w necie to to przypomina "przeziębienie" piersi. Słyszałyście o czymś taim? ;/ W każdym razie dzis ubrałam się cieplej a wczoraj termofor przykładałam na wieczór i jest lepiej. Małemu ropi się lewe oczko. Lekarz kazał przemywać tylko i masarz kanalika łzowego robić. Mam nadzieję, ze samo ustąpi, bo u córeczki mojej koleżanki to musieli mechanicznie udrażniać w szpitalu.. Ja też czuję się lepiej z dnia na dzień. Szwy coraz mniej dokuczają i czuję sie coraz silniejsza. Po jakim czasie od porodu wyszłyście ze swoimi maluchami na pierwszy spacer? Ja planuję jutro na króciutko. Chciałam dziś, ale strasznie wietrznie było i zrezygnowałam. Dziś mój M umówił się na pępkowe z kumplami wiec wieczor sama z Szymkiem spedzam:)

hej:):):) Dzięki za gratulacje:) Ja już z Szymusiem w domciu:) Mały urodził się w czwartek o 14.55. Waga 3350g, długość 58cm:) Śliczny chłopczyk i póki co bardzo grzeczny;) Moja druga miłość:) oj.. chyba się budzi, więc szybciutko. Poród bez komplikacji. Na początku po odejściu zzo bolało jak nie wiem, ale już ok. czuje sie dobrze, choc niewyspana;) Nawał przeżyłam, nie było tak strasznie. Dziś na zdjęcie szwów. Muszę się umówić na bioderka. Gdzie badałyście u swoich maluchów??

Cześć kobietki!!!:) No jeszcze jestem w dwupaku, ale już jutro będę miała malucha przy sobie:) Byłam na usg i mały się nie odwrócił (leniuch jeden!) i jutro będę miała cc.. Już się oswoiłam z tą myślą i najbardziej się cieszę z tego, że już maluch w weekend będzie ze mną w domciu:) No chyba ze coś pójdzie nie tak, ale póki co jestem dobrej myśli. Mój M już zaplanował wolne od pracy i będzie ze mną tydzień lub dwa, żeby pomóc w opiece nad małym. Wybraliśmy też już imię - będzie Szymon:) Tak jakoś spojrzałam na brzusio i pomyślałam, że tam mały Szumuś siedzi i tak mi się spodobało, że chyba na 99% tak zostanie:) Przepraszam, że milczałam parę ostatnich dni, ale mieszkanko sprzątałam, ostatnie porządki i zmiany. Wczoraj M skręcił łóżeczko i ostatnie pranie kocyków dla małego zrobiłam. Małe przemeblowanie żeby wstawić łóżeczko do sypialni i już można powiedzieć że mieszkanko wyszykowane na nowego członka rodziny;) ;) Dziś jeszcze gotowanie zapasu obiadków dla M i już jutro wielki dzień!!! Trzymajcie za mnie kciuki i jak wrócę ze szpitala i znajdę chwilkę to na pewno się odezwę:) Buziaki i miłych spacerków i lepszej pogody niż dziś!

Dziewczyny, jakie laktatory macie? Jakie polecacie? Ja chciałam MEDELA ale nie wiem jaki model... Prosze poradźcie coś -zwłaszcza doświadczone mamusie...

rajka - na parapetówe to najlepsze szklanki lub kieliszki do wina. Nigdy tego za dużo a na imprezach często podejrzanie ich liczba się zmniejsza;) Nie mam ochoty nigdzie się ruszać. W Biedronce byłam wczoraj-promocje kosmetyków. 3 zele Luksja za 9,90, więc za butelkę wychodzi 3,30:) Trzy róże zapachy. Wczoraj kąpiel lawendowo-rumiankowa z pianą i domowe SPA dla relaksu;) Wreszcie sie wyspałam porządnie choć sniło mi się że odeszły mi wody i byłam na porodówce.. To już mi się śni regularnie;) mamaAnia -miłej pracy przy śliwkach. ja robiłam wczoraj ogórki:) Jak Ilutka? Poprawiło jej się troszkę? izaiza i atiseni - miłego spacerku, jeśli się wybierzecie!

lapia -a co u CIebie taki humor słabiutki? Powinnas być wypoczęta i pełna energii po urlopie:) Co prawda pogoda kiepska i może działać rzeczywiście dołująco.. Gratulacje jedynek małego! atiseni- to widac tako jumper to naprawde popularny wozek:):)

mamaAnia - to chyba to cc nie jest az takie straszne jak mi się wydawało.. wszystkie piszecie, że nie ma się czego aż tak obawiac.. To chyba na jedno wychodzi czy sie nie może siadać po nacięciu krocza, czy prostowac po cc.. Mam nadzieję, że u Ilonki wyniki okaża sie w miare dobre i że to nic poważniejszego nie wyjdzie.. Moja koleżanka miała podobny problem z małą, bo też wisiała na piersi. To ta ja powoli odstawiła i teraz mówi, że odetchnęła wreszcie i wreszcie może przespać noc nieco spokojniej. Ale jej mała nie chorowała, więc to inna sytuacja.. A wiem, że jak dzieciaczek jest chory, to lepiej w tym czasie nie odstawiać karmienia. Czuję się jak.. słoń:) Brzusio coraz większy i ciężko mi nawet wstawać w nocy na siku.. Wczoraj z własnej głupoty narobiłam sobie kłopotów. Podbiegłam (!!!) na autobus i potem na ćwiczenia w SR i tak mnie podbrzusze bolało, że ledwo doszłam do domu. Myślałam, że już wczoraj urodzę. Ale nospę wzięłam i starałam się do konca dnia odpoczywac. W nocy było nie za ciekawie, ale dziś już tak mnie podbrzusze nie boli. Teraz tak sobie myślę, że ludzie co widzieli ciężarną w 9 mcu ciąży biegnącą przez ulicę to pomysleli, że wariatka..;) Nie wiem co mi odbiło. Wygląda na to że maly wciąż głową go góry i jak tak zostanie to za dwa tygodnie już będę go tulić i kołysać:) Cieszę się ale to będzie wielka improwizacja, bo tak naprawdę to nie wiem jak ja sobie z nim poradzę. jakoś to będzie. Zdam się na instynkt, hehe;)

hej! mnie też raczej czeka cc.. i też mam obawy:( xmoniska - fajnie, że u Ciebie tak bezproblemowo było dochodzenie do formy po cc. To co ja słyszałam -to czarne historie w wiekszości..:( kleopatra 2011 -ja też mam termin w połowie sierpnia:) Może spotkamy się w klinice;)

atiseni -dzieki za info. mamaania - filmik swietny! Ilonka taka mala, ze az trudno uwierzyc ze taka silna i niezła z niej spryciara:) NowaTu - to pomysl ile bys chciala za ten fotelik do odsprzedania. mówilas że Wam i tak niepotrzebny bo macie większy, więc Wam chyba pozyczanie mi to nie na rękę. Pomyśl i daj znać. A ja niedzielę spędziłam w Białowieży ze znajomymi:) Fajnie było, pogoda też dobra, bo nie za gorąco, tylko trochę koło południa pokropił deszcz. za to było czym oddychać:) Miła odmiana po upałach:) Trochę się zmęczyłam tym chodzeniem, ale muzeum polecam. Naprawde fajnie zrobione:) I audioprzewodnik z Czubówną!!!:):)

hej. a u mnie ciezka noc.. znowu... spędzona nad WC i potem na siedząco, bo tak mnie ciągało na wymioty.. i tak aż do rana:( Wymęczona dziś jestem:( Nie sprzątam. Ogarnę mieszkanie w poniedziałek.. mamaAnia - biedna ta Twoja Ilonka, ale łobuz z niej też niemały;) Taka malusia a jednak tak ruchliwa. Życzę poprawy wyników małej i żeby tobie było lżej.. Trzymaj się dzielnie! NowaTu - współczucia dla Patrysi. Co lekarz powiedział? To raczej coś poważniejszego niż zwykłe przeziębienie..:( Mam pytanko do Ciebie odnośnie tego fotelika do wózka Tako, bo robię kalkulacje jaki kupić 2w1 czy 3w1. Ewentualnie ile byś chciała za ten fotelik? atiseni - a gdzie na Bema chodzisz? do tej przychodni na początku Bema? (tak prawie na przeciwko miejsca gdzie kiedyś ABC było?) Bo ja tam chodzę do rodzinnego. Powiedziano mi że dwóch pediatrów tam jest. A do rodzinnego to do kogo chodzisz?

NowaTu - zdrówka dla Patrysi. A tak na marginesie - to lepsza dla dziecka do czyszczenia nosa mała gruszeczka czy taki "aspirator" co się przez rurkę zasysa powietrze samemeu i fluki są łapane w takie coś przypominające długopis?

mzebr- u mnie jeszcze miesiąc został:( planowo mam termin na 18.08, wiec jeszcze muszę się trochę pomęczyć.. :( Chciałabym rodzić na Zamenhoffa, ale zobczymy jeszcze, bo jak się mały pośpieszy to mnie tam nie wezmą. Teraz mam 36tc więc jeszcze 2 tygodnie i już będę pewna, że tam mnie przyjmą. Dobrze, że dziś słońce nie praży.. Chyba ruszę się przewietrzyć i do sklepu po arbuza:)

NowaTu - no właśnie tai chciałam, ale już kupiłam -dwa dni temu. Używany kupiłam z ogłoszen na bialystokonline. A Ty chcesz swój sprzedać? Przecież Patrysia jeszcze mała a on do 18 miesiecy może służyc.. mzebr - witaj:) każda miła mama mile widziana na forum:)

lapia - trzymaj sie twardo tam na "wygnaniu" ;) Mam nadzieję, że szybko do nas dołączysz na spacerki:) mamaania - no to z Ilonki niezły łobuziak:) teraz to jej samej nie bedzie jak zostawić w łózeczku:) iza-iza - byłam dziś w Rossmanie i kupiłam te podkłady ceratkowe dla malucha:) Cena spoko -Dzięki za info ;) Ja dziś padam na nos. Pracowity dzień dziś miałam, sporo spraw i dopiero w kuchni posprzątałam bo tort robiłam. Dzis w SR położna mnie zbadała i maluch nadal głową do góry;( A teraz to tak wpycha mi się pod prawe żebra, że nie mogę siedzieć i boli jak nie wiem co:(:( Ale zaraz się kładę, mam nadzieję, że dziś zgaga mnie nie dopadnie, bo ostatnio to codziennie przed spaniem mam.. Już nie mogę się doczekać kiedy maluch ze mnie już "wyjdzie"...

Czy robiłyście już test na paciorkowca? Zamierzacie?

tymkowa -no to na nude najlepsze forum:) Jak nie mozesz wychodzic za duzo, to najlepiej pogadac przez net, ponarzekac itp. A wszystkie jestesmy zainteresowane podobnymi sprawami -c zasem forum lepsze niz spotkanie z kumpelą;) dziewczyny, dzieki za rady na ten kregoslup. Mi piersi nie urosly mocno (choc pojawily sie na nich male rozstepy:( ) Ale plecy bolą okropnie -tak mi się kręgosłup wygiął, że nie dam rady normalnie już odprostowac.. Też już odliczam dni do porodu. I chciałabym urodzić wcześniej. U mnie 35tc dopiero. Chcialabym zeby byl juz 37 to bym chodzila po schodach, myla okna i co nie tylko, zeby juz urodzic..