Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-KasiaGJ-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    Hej Kochane przepraszam że was zaniedbałam staram sie czytac Was na biezaco ale nie zawsze wychodzi a już o napisaniu do was nie mówie teraz mały śpi ale chyba zaraz się obudzi bo juz postękuje sobie (-: gratuluje nowym mamusiom.
  2. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    hej Majówki, URODZIŁAM. tydzień temu we wtorek pojechałam na porodówke bo byłamm tydzień po terminie do piątku dostawałam zastrzyki w piątek rano kroplówkę z oksytocyną,przy niej tętno Michała spadało więc zaczeli zastanawiac sie nad cesarką, zabrali mnie na salę porodową żeby spróbować ostatni raz z kroplówką tak żebym leżała na boku i tam nagle odeszły mi wody, 11:05 dokładnie (-: dobrze że mąż coś czuł bo przyjechał nie szybciej nie czekając aż ja po niego zadzwonie, no to juz nie było wyjścia trzeba było rodzić, poszłam pod prysznic się umyć już zaczeły się wtedy skurcze bolące miałam co 15 min przychodzić zeby sprawdzać bicie serducha zaczełam z rozwarciem na 2 cm, po 15 min poszłam znów pod prysznic bo miałam wrażenie że wtedy tak nie boli i tam już tak zaczełam się drzeć z bólu że aż wszystkich na nogi postawiło i jak mi sprawdzili to juz miałam rozwarcie na 9 i była ta akcja i w piątek 13 o godzinie 13:00 wyskoczył Michałek. oj piękny mój chopczyk zdrowy 10 pkt 3400 waga długość 58 cm wczoraj wróciłam do domu, przepraszam że się nie odezwałam ale nie zdążyłam sobie wziąść numeru do którejś z was teraz dopiero znalazłam chwilkę a Michałek śpi jest taki kochany grzeczny zaraz dam jego fotę na pocztę
  3. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    hej Majówki nie odzywałam się bo wylądowałam w szpitalu, wszyscy myśleli że michał się urodzi bo zaczełam krwawić, ale to był fałszywy alarm, wróciłam na święta i tak zleciało a ja się dalej toczę, już nie nadrobię tych 30 stron, eh tak tylko przelecę. Kaasiula gratulacje, też bym chciała mieć już to z głowy. Wszystkim Majówkom życzę miłego dnia
  4. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    nasze łóżeczko ma 92 cm od ziemi do końca szczebelek
  5. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    deya zobaczyłam twoje łóżeczko i teraz mi wstyd że ja kupiłam całą pościel na allegro
  6. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    dziekuje za hasełko. Penelopka to mi przypomniałaś o praniu ja o swoim zapomniałam totalnie i tak czekało na mnie w pralce weska ja też bym się zastanawiał kiedy kompać chyba jak już by przyszło co do czego
  7. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    już napisałam wam meila, dziękuję za uznanie (-: Matko 12 lat!!! moja młodsza siostra tyle ma chyba muszę sobie z nią porozmawiać
  8. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    dziewczyny mogę dostać hasła na pocztę? jestem ciekawa waszych brzuchów chciałabym sobie porównać cy mi opadł czy nie
  9. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    Penelopka ja mam to samo co ty z tym ciągnięciem w dół, staram się tym nie zamartwiać bo skoro lekarz nie mówił ze coś nie tak to widocznie tak musi być.
  10. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    Hej dziewczyny, Stylowa- super ten artykuł co do tego spania na boku i śmierci łóżeczkowej, to ja już nie wiem sama, ja słyszałam że trzeba dziecku zmieniać strony żeby się główka formowała kształtna
  11. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    a jak damy ceratę na materac to nie spowodujemy że cała funkcja materaca żeby oddychał zostanie zaburzona
  12. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    ale mialam zaleglosci cholerka kilka stron czytania esti, martucha- witajcie Fauletka ja chyba zrobię tak samo jak ty z tym mlekiem na razie nie kupuję mi się coś wydawało że przy samym porodzie ruchy osłabną a mój Michaś się tak przeciąga to do porodu daleko (-: a wy tu takie rzeczy piszecie (-: mnie też już niecierpliwi to czekanie, brzuch chyba opadł i jest mniejszy ale może mi się wydaje. matko a jeśli to już? a ja jeszcze tyle rzeczy mam do zrobienia. Kropeczko trzymam kciuki mi też się wydaje że to może właśnie to!!!
  13. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    HEJ MAJÓWECZKI. melduje się po przerwie nie pisałam bo wyobraźcie sobie dostałam w piątek takiej infekcji że wszystko mi napuchło aż płakałam z bólu cały czas leżałam w łóżku nie było mowy o chodzeniu czy siedzeniu przed komputerem , miałam dzisiaj iść z tym do lekarza ale już minęło pomogło tantum rosa wizyta w piątek to już zaczekam do piątku, podejrzewam że to reakcja na antybiotyk który mi przepisała na paciorkowca na szczęście juz się skończył. Eh idę poczytać co tam u was. wiecie co stęskniłam się (-:
  14. -KasiaGJ-

    MAJ 2011

    Trelevinaaaa..........33+6...........9...............116c m Zuzi-mama.............33+2...........16..............107cm cv.......................34+2............12.............1 02cm Stylowaa...............34+4............11............103 cm ...X.....................32+6............16.............1 02cm tosia204................33+1............9,5...........110 cm -KasiaGJ-...............36+1.........19.............113 cm Pristina86...............33...........12.............97 cm
×