Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania797

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Witam po dość długim czasie i pozdrawiam noworocznie :) Mój syn ma już 14 lat i od ok.3 zmaga się z rogowcem. Jakiś czas temu (ok. 13-14 strony forum) pisałam o kremie dexeryl - minął już ponad rok i wciąż go używamy, skóra na dłoniach i stopach jest miękka i nawilżona (cena tuby 250ml to ok.24zł w aptece). Z innych kosmetyków od czasu do czasu młody używa kremu Oxedermil z mocznikiem - ma takie same składniki czynne jak Xerial, ale baza mocniej natłuszcza i nawilża. Te dwa kremy to dla niego duet idealny. Jeśli chodzi "pomoc zewnętrzną" to raz na kilka miesięcy odwiedzamy Panią Podolog, specjalizującą się w pedicure medycznym i stopie cukrzycowej - Pani Mirka czyni cuda. O pęknięciach szczególnie na stopach już nawet nie pamiętamy, a latem młody chodzi na obozy wędrowne... Pozdrawiam Wszystkich Ania
  2. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Witam wszystkich serdecznie :-) chciałam się pochwalić, że po kolejnych eksperymentach dobraliśmy z młodym super zestaw kremów dla Niego - na dzień dłonie i stopy "traktujemy" kilkakrotnie dexerylem lub cetaphilem DA; na noc "odkryliśmy" oxedermil z 30% mocznikiem, który nie tylko złuszcza i nawilża naskórek, ale również ma fajną bazę natłuszczającą. Do tego co 3-4 tygodnie wizyta u kosmetyczki o specjalności pedologia (tz. specjalista od stóp) i muszę przyznać, że chyba okiełznaliśmy rogowca do tego stopnia, że stał się dla nas i naszego otoczenia praktycznie niezauważalny. Pojawiają się sporadycznie pęknięcia, szczególnie na piętach, ale leczymy je cicatridiną z kwasem hialuronowym. pozdrawiam wakacyjnie i słonecznie Ania
  3. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    A mój syn używa dexerylu w ciągu dnia, tak często jak to jest mu potrzebne, a na noc stosuje cerkoderm30.
  4. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Cieszę się, że mogłam pomóc :-) pozdrawiam serdecznie Ania
  5. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Cieszę się, że mogłam pomóc :-) pozdrawiam serdecznie Ania
  6. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Oj tam zaraz "kopyta" ;-) Mój synek też miał na początku, zanim trafiłam do Pani doktor Barańskiej, bardzo grubą warstwę zrogowaciałego naskórka, szczególnie na piętach. Dlatego pierwszym etapem zaleconej kuracji były znienawidzone przez niego okluzje z maści mocznikowo-salicylowej, żeby rozmiękczyć i złuszczyć tą grubą warstwę. Tak jak już wcześniej pisałam, naskórek odchodził całymi platami, ale dzięki temu "dotarliśmy" do warstw bardziej miękkich, na które działa pilling. Z moich obserwacji jednak wynika, że i tak co jakiś czas, myślę, że co około miesiąc, będziemy musieli zrobić kilka okluzji, żeby usunąć to, czego nie zetrzemy pillingiem. pozdrawiam serdecznie Ania
  7. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    A ja znowu skłaniam się ku pillingom cukrowym - nawet mój synek stwierdził, że są "do przeżycia", a dodatkowo, możliwość zrobienia masażu pod prysznicem, kiedy skóra jest rozmiękczona, wzmacnia ich skuteczność. Później dokladne osuszenie stóp, dexeryl i jest duuuuużo lepiej. pozdrawiam serdecznie Ania
  8. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Sam dexeryl może być nieco słaby, jego zadaniem jest tylko nawilżanie. Koniecznie dołącz (najlepiej na noc) jakiś krem złuszczający. pozdrawiam
  9. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    też mam taką nadzieje, że wreszcie trafiłam na kogoś, kto będzie potrafił nas, a właściwie jego poprowadzić... Co do obszaru, który ma zajęty, to wygląda to tak, jakby wszedł stopami w głęboka na 2 cm kałużę i wszystko co się zmoczyło, jest zajęte rogowcem - całe podeszwy, palce także z wierzchu, a także boczne powierzchnie stóp. Do tego dochodzą całe wnętrza dłoni i małe zmiany na łokciach i kolanach (w tej chwili praktycznie zaleczone). Nie jest łatwo patrzeć jak on się musi z tym męczyć... pozdrawiam
  10. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Pani doktor Barańska - Rybak, przyjmuje w kilku gabinetach w Trójmieście
  11. ania797

    ROGOWIEC DŁONI I STÓP

    Witam Wszystkich :-) jestem mamą 11-to letniego chłopca i od maja ubiegłego roku walczymy z rogowcem dłoni i stóp u niego. Już od dłuższego czasu czytam to forum i korzystam z niektórych podpowiedzi. Mój synek ma zajęte przez rogowca całe podeszwy stóp (na palach nawet wierzch), wnętrza dłoni, zmiany pojawiły się także na łokciach dłoniach i kostkach :-( Na początku tułaliśmy się po różnych lekarzach, którzy stwierdzali, że to rogowiec i że "trzeba próbować różnych środków, może coś mu podpasuje..." W listopadzie trafiłam wreszcie na przemiłą Panią dermatolog, która nie zostawiła nas samym sobie. Na początku zaleciła na noc okluzje (znienawidzone przez synka) z robionej maści mocznikowo-salicylowej, w ciągu dnia nawilżanie dexerylem i 1 raz dziennie smarowanie Lokacidem (zawiera retinol). Pierwsze efekty były takie, ze skóra obłaziła całymi płatami, ale zrobiła się o wiele bardziej miękka i nawilżona. Od 2 tygodni zmiana preparatów - na noc Cerkoderm30, w dzień dexeryl (do wykończenia tubki), a potem cetaphil MD dermoprotector. Muszę przyznać, że wizualnie jest SUPER :) niestety coś za coś - pojawiają się pęknięcia skóry na stopach - leczymy je detreomycyną i argosulfanem. Zaczynam powoli wierzyć, że rogowiec da się okiełznać w takim stopniu, żeby mój synek nie słyszał od innych dzieci, że brzydzą sie jego rąk... i jeszcze jedno - w przyszłym tygodniu jestem umówiona do homeopaty - na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże...
×