Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia508

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej Mamuśki:) sorki, że dopiero dziś piszę, ale nie mogę nawet usiąśc, bo ogromna opuchlizna mi się zrobiła i szwy strasznie mnie rwą, więc tylko na chwilkę zaglądam, nie wiem kiedy nadrobię zaległości, ale będę się starac:) Wyszłyśmy ze szpitala w piątek. Jak narazie ok, Malutka spokojna, ładnie zajada:) Mąż bardzo mi pomaga, bo ja nawet problem z dojściem do toalety mam. Bardzo mi pomaga, nawet się nie spodziewałam, że aż tak się przejmie rolą:) cieszę się, że go mam. Wszystkim Mamuśkom gratuluję, niech maluszki zdrowo rosną. Wszyskime dziękuję za gratulacje. może jak dam radę to prześlę kilka fotek Julci na maila:) 3majcie się Dzioszki, wracajcie szybko do siebie, wiem po sobie, że trudno, ale damy radę:) miłego dzionka życzę. buziole
  2. Hejka:) ja spałam tak jakby wcale, mam stresa takiego, że hej. Wczoraj wieczorem ból dośc częsty tak jak przy boleśniejszym okresie, w nocy tak samo a teraz na razie spokój póki co. Uciekam, bo zaraz trza wychodzic. Życzę Wam Dziewczynki szczęśliwych i szybkich porodów, oby wszystko gładko poszło:) jak coś to Malinówka, będę pisała do Ciebie, albo do Anusiaka (chociaż teraz rzadziej zagląda), bo tylko do Was mam nr tel. buźki
  3. Boję się, że za chwilkę dojdzie do tego, że trzeba będzie każdy nick sprawdzac przed przeczytaniem danego postu... Paranoja jakaś!:O Aneczqa, śpisz już?ja coś wątpię, że dziś będę mogła zasnąc, ale pewnie mąż mnie zaraz pogoni do łózia, żebym pospała, więc zobaczymy czy się da... Jakoś do mnie chyba nie dociera, że już jutro mogłabym miec moją Maleńką przy sobie... ciekawe jak to jutro ze mną będzie???mąż już nastawiony, że urodzę i jutro będzie mógł już podziwiac "swoje dzieło". Widzę, że się cieszy, co mnie też cieszy:p Ela, o Ciebie się nie martwię, bo jesteś tak zaradną kobitką, że na pewno szybko ogarniesz nową sytuację:) 3majcie kciuki, co by mnie jutro tam nie wymęczyli:p postaram się jeszcze zajrzec z rana, chociaż nie wiem czy się wyrobię, bo planuję sprawdzic jeszcze torbę, bo dziś taki upał, że nie miałam sił. A no i ogarnąc się trzeba jeszcze jakoś. ale się dziś wymęczyłam, żeby nogi ogolic i pazurki obciąc!!!maskara! dobrej nocki życzę wszystkim Mamuśkom:)
  4. ale tu teraz cisza... chyba wszystkie korzystacie ze słonecznego weekendu. zajrzę jeszcze wieczorkiem, bo teraz idziemy na ostatni spacerek we dwoje i jakieś pyszne lody:) mmmm do potem...
  5. ja pytałam mojej gin, czy jakieś badania jeszcze mam zrobic, żeby były 'świeże', ale powiedziała, że nie muszę i że jak jutro się stawię to mi jeszcze porobią jak to poiwdeizła: 'te gbs-y i te inne' :p też zastanawiałam się czy iśc na czczo czy mogę chociaż jakieś leciutkie śniadanko zjeśc...bo tez nie zapytałam, bo zapomniałam:o
  6. hej Qrcze, wkurzają mnie te pomarańcze już.grrr nawet chwili spokoju nie ma:( wczoraj nadrobiłam zaległości i zeżarło i całego mega długiego posta. Tak się wkurzyłam, że maskara, ale nie miałam już czasu pisac od nowa, więc dziś tak w skrócie, bo troszkę do zrobienia mam jeszcze przed jutrzejszym stawieniem do szpitala... Nowym Mamuśkom gratuluję Maluszków, niech zdrowo rosną a Wy wracajcie szybciutko do siebie:) Fajnie, że Beatris i Balbina już w domciu. Szkoda, że Ela już ma troszkę mniej czasu, żeby coś naskrobac, bo chętnie bym poczytała:) czekam też na resztę dziewczyn i na relacje z porodu, bo chciałabym jeszcze poczytac zanim pójdę, ale jak któraś się boi tego czytac to może faktycznie lepiej nie... miłej niedzieli życzę:) zajrzę jeszcze wieczorkiem i jak zdąrzę to jeszcze rankiem, żeby byc na bieżąco, bo później ciężko będzie...
  7. Hejka:) Niepoprawna Optymistko, 3mam kciuki oby wszystko było dobrze:) Ja tez słyszałam, że dziecko nie powinno miec od początku podusi żadnej, nawet takiej bardzo płaskiej i ja nie zamierzam na razie dawac żadnej. A co do przykrycia, to mam zamiar przykrywac na razie cieniutkim kocykiem polarowym, albo rożkiem (bo też nie jest za gruby). resztę doczytam i popiszę cosik później, bo jestem umówiona, więc do potem:P miłego dzionka życzę, chociaż nie wiem czy taki miły przez ten upał:O
  8. Mała Mii, 3mam bardzo mocno kciuki:)
  9. ja też już czuję przez większośc czasu jak Maleńka się rozpycha, ale to pewnie dlatego, że ma już malutko miejsca i nie umie już wziąc porządnego zamachu na mega kopniaka:p ale to rozpychanie to czasem tak boli, że nieźle daje popalic... Freuline, to rytmiczne coś co czujesz, to właśnie jest czkawka. Dla mnie też to jest niepojęte, że z taką częstotliwością, ale ja już mam 100% pewności, że to czkawka, bo jak leżałam w szpitalu i miałam robione ktg i trza tam naciskac jak się poczuje ruch, wtedy właśnie to poczułam, a położna powiedziała, że to czkawka...moja Maleńka to już chyba od kilku dobrych dni/tygodni ma ją prawie codziennie, a nieraz i 2x dziennie:p
  10. Malinówka, pocieszę Cię, że nie jesteś sama z tym poceniem:p chociaż dla mnie to żadne pocieszenie, bo pocę się dosłownie jak świniak;) mam nadzieję, że po porodzie zaraz to zniknie, bo nigdy nie miałam z tym problemu, jak tylko w ciąży. mi chyba kadrowa tłumaczyła, że o te 2 tyg dłużej macierzyńskiego mam napisac podanie kilka tyg przed zakończeniem tych 20tyg. Freuline, te 2 tyg są tak 'o', możesz o nie sie starac, ale nie musisz, Ja osobiście jasne, że biorę bo dla mnie to dużo 2 tyg więcej z Małą. Kadrowa też mi mówiła, że każdemu to przyznają (przynajmniej u nas), wystarczy tylko to pisemko i żadnych problemów nie robią. ja już mam prawie wszystko porobione, zostały jeszcze tylko gołąbki, zaraz wstawiam kapuchę do gotowania i jadę z tym koksem:D mężuś dzwonił, że jak przyjdzie mam byc naszykowana, bo wychodzimy...??? ciekawe co wymyślił:) dziękuję za wszystkie rady odnośnie pokarmów jakich nie mam spożywac po porodzie:p
  11. NICK...........WIEK......TERMIN....PŁEĆ...MIASTO.....PO R ÓD......IMIĘ. Misia 27............27......02.07.....DZ........Irl..mało....sn AneczQa...........25......05.07.....CH......Chorzów....s n......Dorian Moni17.............27......07.07.....CH........lubelskie. .sn malinówka376.....20......07.07....DZ....dolnośląskie.. sn...Aleksandra Omka...............33......8.07......DZ........W-wa..... cc...Oktawia sasetka84.........27......10.07.....DZ.....lubelskie... sn/cc... Zosia vivian2006.........27.....9.07.......DZ.....dolnośląski e........Antosia Oczarowana......25.....13.07.......CH.......Kraków...... sn...Klaudiusz Atena02...........27......14.07......DZ.......Kraków.... ..sn.....Liliana morelka22.........25.....15.07......DZ........śląskie.. ....sn Mala_miii86.......25.....15.07......CH.......śląskie... ..sn/cc...Gracjan Jadzia .............22.....17.07.......DZ.....zach.pom....sn...Hani a kasztaanka.......27.....18.07.......DZ......UK........... .sn zebra1807........33.....18.07........DZ.....śląskie.... ...sn dżuczek...........29.....19.07......CH......Kraków....s n...Aleksander JustynaB28.......28.....19.07......DZ.......Warszawa...s n.....Zuzia Kasia508..........24.....19.07.......DZ......Śląskie... .....sn....Julia Freuline ..........25 .....21.07...... DZ .....Śląskie .......SN....Natasza kwoka123.........39.....23.07.......CH.....pomorskie....s n Kornelka_88.......23.....23.07.....DZ......Chorzów..... SN...Paulinka asia-lipcówka....30.....23.07......DZ......śląskie.. ....cc/sn ...Karolina przyszła mamuśka.34.....23.07....CH........opol...........cc.... Maks? anik_82............29......24.07.....DZ.......Wrocław... ..cc/sn?...Pola ebudka.............31.....27.07......CH.......W-wa....... ..cc...Antoni agusia1985........26.....27.07.......CH...... Płock.......sn.....Łukaszek kubolinka..........32.....30.07......CH.....wielkopolska ..CC...Adrianek Mała929...........19......27.07.....DZ......śląskie... ........sn....Julcia Szczęśliwe MAMUSIE NICK....wiek..płeć..miasto..TP...dzień...sn/cc..imię. ..waga...długość 1) Abecia...32...CH...W-wa...14.07...01.06..sn...Krzyś..1920 g..49cm 2) kocio-rybka...CH..zach-pom.04.07..28.06.........Karolek... 3100g 3) Anusiak....20..DZ....K-ce....27.07..29.06...Martynka..2960g..53cm 4) Ela1974.....37..DZ....Fran....02.07....03.07..sn..Diana Maria..3440g 5) Balbina....27...CH...Cz-wa...10.07..04.07...cc...Maks...3400 g...55cm 6) Beatris....30...CH...kuj-pom..04.07...........cc..Ivo.....29 10g...52cm 7) MalaGosia69.27..CH...zach-pom..05.07..03.07....cc...Staś... 3460g.....54cm
  12. Hejka:) Malinówka, szuraj do rozpakowania:p a i powodzenia też życzę reszcie dzisiejszych rodzicielek;) Za szybko chyba wczoraj cieszyłam się przespaną nocą, bo dziś zaś powtórka...Poszłam spac tak koło 1.30, a od 5.40 już na nogach, bo nie mogłam już spac, jak mężu wyszedł do pracy:o plany na dziś: zrobic porządek w szafce, bo muszę znalezc książeczkę ubezpieczeniową, żeby nie łazic co miesiąc po RMUA; poprasowac resztę ciuszków, bo wczoraj nie zdążyłam...i zrobic gołąbki:D ryż już mi się gotuje, ale i tak muszę poczekac aż się mięsko rozmrozi. Pojem sobie dziś jeszcze, póki mogę:) zaraz wkleję znowu tabelkę, bo cały czas któś wywala wymiary Martynki Anusiaka:o mam nadzieję, że już zostaną:) ja też się zastanawiam, co będę mogła jeśc jak się malutka urodzi, a ja będę karmiła piersią...nie chciałabym, żeby brzuszek ją bolał, kolki miała itp. więc jak coś wiecie to podpowiadajcie proszę. Do poniedziałku mam czas, żeby sie tego naumiec:p no chyba, że Julcia zechce jednak wcześniej się wykluc... Ela, fajnie że już w domciu. Wracaj szybciutko do siebie, chociaz wiem, że ciężko będzie z sajgonem w domu:o miłego dzionka Kobitki:)
  13. Racibórz, tak przynajmniej widziałam, jak na potologii leżałam, że tatusiowie odwiedzali dzieciaczki tylko na korytarzu...nie widziałam, żeby jakiś tatuś był na sali z dzieciaczkiem
  14. w ogóle to ja Wam tak zazdroszczę, że możecie miec tatusiów przy sobie, bo u nas nie ma czegoś takiego, że mąż może przebywac w sali zarem z nami:( tylko wizyta na korytarzu...:o też bym chciała, żeby był więcej przy małej a nie w zatłoczonym korytarzu, na którym takie potworne przeciągi są, że szok. Miałabym przynajmniej jakąś pomoc na chwilkę, żeby prysznic wziąc albo po prostu do kibelka wyjśc...także cieszcie się z tego co macie/bedziecie miały...
  15. Agusia, mi się bardzo podobają takie bajery, ale niestety to dla mnie za dużo kasiorki za takie cudo i nie mogę sobie na to pozwolic, ale jakbym nie miała co z kasą robic, bo tyle bym jej miała, to na pewno zakupiłambym takie cudeńko Maluszkowi:)
×