Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mama autika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mama autika

  1. A mleko sojowe, jak wszystko co zdrowe jest niedobre, jakieś takie jakby gorzkie i ten hm zapach...
  2. Klaudia, napisz coś o swoim dziecku. Silvia- rozkręcasz się widzę, urządzenie rewelacja, kupiłaś?
  3. A fajne przepisy znajdziesz wpisując w google: dieta bezcukrowa i bezmleczna.
  4. No to super silvio:) ale do czego ta woda brzozowa??? Musisz poprzestawiać w głowie rodzinie a najtrudniej w kwestii żywienia jest z babciami: a co może zaszkodzić dziecku czekolada??? Trzeba jasno postawić sprawę: słodyczy nie wolno. Zobaczysz, że wkrótce dieta zadziała.
  5. Ja gotuję normalnie, tylko zup nie zabielam i staram się nie dodawać jakiś weget czy kostek rosołowych, jak najmniej konserwantów. Śniadania to ukochane parówki niestety( kupuję te lepszej jakości) jakieś zwykłe bułki, pieczywo ryżowei kukurydziane, margaryny roślinne do smarowania, ksylitol do słodzenia, na razie nie stosuję diety bezglutenowej, muszę badania porobić najpierw. Kupuję dużo owoców, warzywa z ogródka babci, staram się nie dawać małemu chipsów(mają laktozę) i tym podobnych. Drożdżówka surowo zakazana, bo ma drożdże i cukru dużo a i pewnie mleko.
  6. Tak, w przypadku autyzmu dieta to podstawa. Nie daję słodyczy i coli małemu już rok. Kupuję mu naturalne soki i słodycze bezcukrowe w sklepie ze zdrową żywnością( drogie-paczka herbatników to ok 8zł) a zamiast mleka mleko ryżowe, jest sojowe ale alergizuje, mleko kokosowe i bananowe- w proszku są i nawet smaczne. Niestety nie chce go pić. A tak uwielbiał serki, danonki, monte:( po roku już się nie domaga. Autyzm przez lekarzy DAN za zachodzie uchodzi podobno za chorobę metaboliczną(!) w polsce za wiecie jaką. Ja myślę, że ta dieta jakby wybudziła moje dziecko z letargu. Nie było z nim kontaktu, a teraz liter się uczy skubaniec mały;)
  7. 23.14-* stymuluje miało być rzecz jasna.
  8. EEG nie robiłam, bo co to da??? Nie widzę żadnych symptomów padaczki czy jakichkolwiek innych tym podobnych. A takie badanie to dodatkowy stres dla małego.
  9. Oczywiście mały ma tego wstrętnego grzyba candidę. Po częściowym przeleczeniu jest duuuża poprawa. Zaczął gadać w wieku 4 lat, nie autuje się tak często- tzn symuluje, jestem zaskoczona wprost rezultatem diety bezcukrowej i bezkazeinowej( bez mleka). To nie jest to samo dziecko, wiadomo, że nie jest zdrowy, ale już jest nadzieja na poprawę jeszcze większą. Słyszałyście o MB 12? Ja stosuję i po tym od razu było super!
  10. edytkanytka, czasami myślę, że nie dam rady, mam dosyć, to mówię małemu: przytul mamę! I jak te małe łapki mnie obejmują, to siły mi wracają i tak to jakoś leci. A jakoś na raty nie możecie takiego małego laptopa kupić? A szkoła nie może poszukać sponsora?
×