![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_13673625.png)
milka862
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez milka862
-
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ma-rka ja miałam 3 ósemki usuwane więc nie zazdroszczę to była masakra, została mi jeszcze jedna ósemka do usunięcia ale na razie mi się nie spieszy:) Nic się z nią nie dzieję więc jakos omijam dentystę:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cukinia matko no to miałaś przeboje! Dużo zdrówka życzę. My byłyśmy dziś na spacerku nową spacerówką:) i jestem zachwycona! Małej tez się podobało bo przespała cały spacer:) Ale ogólnie mam z nią 3 światy dzis większośc dnia przepłakała nie dość, że wszystko wskazuje na przebijający się kolejny ząbek to jeszcze wyjść z pokoju nie mogę bo mała zaraz przy drzwiach i tak się drze, że paranoja jak by ją ktos przypalał:( Teraz ja siedzę z laptopem a mała na podłodze trzymie mnie za stopę tak jak bym jej uciec miała i często tak robi. Bogu dzięki, że mam fajną sąsiadke za ścianą bo inna to by już do opieki społecznej dzwoniła. Mała dziś przeryczała większość dnia i spotkałam moją sąsiadkę jak wracałyśmy ze spaceru i mówię jej, że pewnie ma dość tego wiecznego płaczu a ta do mnie "Łe pani ja tam nic nie słyszę, dziecko jak dziecko popłakać musi" no złota kobieta normalnie. A ogólnie mamy dziś z mężem dzień lenia on większość dnia był w Poznaniu bo brał udział w jakimś biegu na 10km wrócił zmęczony ja posprzątałam mieszkanie, zrobiłam obiadek i siedzimy już wykąpanie w piżamkach i sie obijamy nie długo mała pójdzie spać to całkiem laba będzie:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pina teściowie mieszkają 20km od nas i zajmują się dwójką wnucząt od brata męża od rana 1,5roczną dziewczynką i później odbierają z przedszkola jej starszego brata, poza tym teraz to już trochę późno Zuzia za cholerę nie zostanie nawet na chwilę z babcią jak jesteśmy u nich to nawet jest problem żeby ją na ręce wzieła Zuzia rzadko ja widuję nie zna jej. Może nie tyle rzadko co mała tego nie pamięta bo tak raz w tyg czasami raz na dwa tygodnie się widujemy. Spacer na razie odpada mała histerycznie płakała przez ostatnią godzinę podpełzła mi do nóg i koniecznie chciała żebym ją na ręce wzięła, ciągnęła mnie za nogawkę spodni i szturchała ja się uparłam, że nie bo na prawdę nie mogę już nawet z pokoju wyjść i ryczała przez godzinę non stop w końcu ja też się rozyrczałam mam dość jak mąż wróci z pracy po 15.00 to ja wychodzę gdziekolwiek choć na chwilę. Wiecie kiedyś mi mama opowiadała jakim ja byłam trudnym dzieckiem ciągle chorowałam i non stop płakałam, mówiła, że nawet do ubikacji szła mając mnie na rękach, oczywiście od swojej matki i teściowej nie miała pomocy bo każda uważała, że ona wychowała kilkoro dzieci i z żadnym problemu nie miała a mój ojciec brał dodatkowe dyżury w pracy do tego często imprezowali z kumplami po pracy więc do domu wracał lekko podchmielony. Meritum tego jest takie, że moja mama mówiła iz potrzebowała wtedy kogokolwiek kto by choć na chwilę ją odciążył bo była wstanie zrobić mi krzywdę z bezsilności i faktycZnie rodzina do dzis opowiada, że nikt nas wtedy nie odwiedzał bo ja non stop ryczałam i każdy uciekał. Cóż mi daleko do tego etapu ale jak mam własne dziecko dopiero zaczynam rozumieć moją mamę. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pina zazdroszczę, że masz mamę która ci dziecko na spacer zabiera:( Ja ciągle z mała sama, znaczy mąż w domu po 15.00 pomaga przy małej ale co z tego jak i tak nie mogę wyjść z pokoju bo jest płacz:( Ja i tak wychodzę bo inaczej bym funkcjonować nie mogła zamykam małej drzwi od pokoju i wtedy podpełznie pod drzwi i płacz:( Przydałą by mi się mama która by Zuzie zabrała na spacer, dopiero jak sama zostałam mamą to strasznie mi mojej zaczęło brakować takich chwil żeby wpadła na kawę poplotkować choć z drugiej strony miała taki charakter, że pewnie musiała bym sobie wybić kawke i plotki z głowy:( Cholera wie czy w ogóle była bym z moim mężem bo się nie znosili. Kiedyś mi nawet mama powiedziała, że myślała, że ten związek szybko się zakończy i będzie miała go z głowy nie przypuszczała tylko, że ja się w nim zakocham. A teściowa to wiadomo inna bajka choć ją lubie aczkolwiek nie zawsze się zgadzamy to to jest jednak tylko teściowa matki nie zastąpi. Ech muszę ogarnąć trochę mieszkanie bo normalnie sajgon tu mam takiego burdelu to dawno już nie miałam jak to mawia mój mąż jeszcze tylko nasrać na środku i łopatką przyklepać:) aż nie wiem od czego zacząć więc chyba wszystko zostawie umyję włosy, zrobię makijaż i pójdę na spacer:) Co bym nie była powodem kolejnego topiku na kafe, że kobiety po porodzie tylko w dresie chodzą, bez makijażu i w tłustych włosach -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
werka ja daję już takie większe kawałki i mała ładnie sobie z tym radzi choć ostatnio miałam akcje bo wzięła do buzi za duży kawałek i zaczęła się dławić:( izzkka ja mam ściągniętą karuzelę od czasu kiedy mała złapała zabawkę i zaczęła się na tym podciągać będzie już z 1,5 miesiąca. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ma-rka ja widziałam zdjecie dziaseł Filipa ale mi trudno cos powiedzieć bo u Zuzi nic nie było na dziąsłach widać. I mala miała katar ale przeszedł trudno powiedzieć czy to od ząbków czy nie. Kalla raczkowaniem bym tego nie nazwała ale dzięki:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lipcówko gratulacje! O rety:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ach Efciaczek nawet mój drętwy mąż uśmiał się z tego lizania ściany:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Efciaczek widzisz tak to jest mój "stary" proboszcz też był wspaniałym człowiekiem, jak zmarła moja mama to poszedł na cmentarz, aby znaleźć miejsce jak najbliżej dziadka (ojca mamy) abyśmy po cmentarzu ganiać nie musieli. Na jego miejsce przyszedł totalny idiota który nam komuni mojej kuzynki dał wykład o antykoncepcji (mnie nie było w kościele ale mój brat mi opowiadał). Ja sama już nie chodzę do kościoła mój mąż również choć jesteśmy osobami wierzącymi, nie mogę znieść tej obłud która tam jest, mieszania sie do polityki, brania pieniędzy za sakramenty które powinny być za darmo i jeszcze cennik do tego. Już postanowiłam, że z Zuzią będę chodzić do kościoła rozmawiać z nią o wierze ale postanowi sama czy będzie chciała chodzić na msze. Ech pamiętam jak moja mama zmuszała mnie do jeżdżenia do kościoła na siłę kazała mi chodzić do spowiedzi i komunii a byłam juz pełnoletnia:( Kiedyś strasznie się na mnie wściekła po wyjściu z kościoła bo nie poszłam do komunii i jak to i dlaczego zaczęła krzyczeć pod kościołem, chciała pieszo wracać do domu:( Powiedziałam tacie, że do spowiedzi mnie też zmusiła i nie chciałam iść do komunii bo uważałam spowiedź za nie ważną tata przyjął wytłumaczenie a ona nie bo miałam iść i koniec. Cóz będę starała się nie popełnić tych błędów z Zuzią obym tylko nie przegieła w drugą stronę i nie była zbyt przyjacielska dla niej, ech często się zastanawiam czy podołam z wychowaniem jej na dobrego człowieka, macie czasami takie myśli? -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ech co do księży mam złe wspomnienia jak mieszkałam na wsi mój proboszcz cudowny człowiek strasznie tolerancyjny-nagle zmarł, wiec wesele załatwiłam sobie w innej parafi u dość sympatycznego proboszcza jak się okazało dobrze zrobiłam. Nowy proboszcz przyszedł na kolędę i jak usłyszał, że moja mama nie żyje a ja mieszkam sama z chłopakiem, wyzwał mnie, że grzeszę, że moja matka się w grobie przewraca! Jak mu powiedziałam, że mam nadzieję, że matka jest dumna ze mnie i ślub będzie tylko w innej parafi to mi powiedział, że odnośnie mamy to jeszcze młoda jestem i mało o życiu wiem a co do ślubu to mam pamiętać, żeby przyjechać po dokumenty i dobrze, że w innej parafii bo on mi slubu nie udzieli! Ksiądz który udzielał nam ślubu zapytał dlaczego nie chcę mieć w swojej parafi powiedziałam mu prawdę, że zmarła moja mama, że bliscy za granicą i chłopak się do mnie przeprowadził i wiecie co usłyszałam? Ze on sie cieszy, że powiedziałam mu prawdę i żadnych problemów robić nie będzie:) I jak to z nimi jest, że jeden pomoże a drugi ma w dupie? Izzkka o ile Bóg da i dostane pracę to będziemy musieli poszukać opiekunki bo inaczej nie damy rady ale to odległa kwestia najpierw muszę pracę znaleźć. Ach dziś mały sukces mała jak na razie nie spała w leżaczku tylko zrobiła sobie 2 godzinną drzemkę w swoim łóżeczku a ja obok w dużym łóżku:) Więc myślę, że nie będzie takiej tragedi z tym odzwyczajaniem od leżaczka:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki luna tak długo już w domu siedzę, że zielona w temacie jestem choc kiedys już roznosiłam podania ale to dawno i nie prawda. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
luna a takie rzeczy jak ksero dyplomu albo jak ja mam legitymację instruktora siatkówki? Bo jakies potwierdzenie kwalifikacji zawodowych muszą mieć nie? -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Luna ja mam do ciebie pytanko jako, że w szkole pracujesz:) Jakie dokumenty składałas do pracy? Chodzi mi o cv itp? Bo nie długo mąż bierze tacierzyński i musze przejść sie po szkołach bo zwariuje w domu a juz nie pamiętam co powinno być w takim komplecie dokumentów. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jest, jest! Pierwsza dolna jedynka!:) Przebita już bo czuć pod palcami:) ale jestem dumna z mojego dziecka:) Biedna strasznie sie męczy ech a ja razem z nią ale było warto po kilku dniach płaczu i strasznego marudzenia w końcu! Ech aż się wzruszyłam i chyba w ślad za nią idzie następna ale trudno coś zobaczyć bo mała nie za bardzo pozwala się dotknąć. Ale się cieszę:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pina sto lat:) spóźnione ale szczere:) Pigułeczko serce rośnie jak dzieciaczki tak reagują nie?:) Moja teraz pełza jak żołnierz w okopach:) Wystarczy, że wyjdę z pokoju już pełznie za mną i woła mamamam i płacz. U nas ogólnie ostatnio jakaś masakra mała ciągle marudna płaczliwa dużo płacze, zaczynam mieć dość, ząbków nie widać a ona ciągle marudna nie pamiętam kiedy tyle płakała w dzień:( Od dziś staram się mała nauczyć zasypiania w dzień w łóżeczku o ile wieczorem po kapieli nie ma z tym najmniejszego problemu tak w dzień upodobała sobie leżaczek:( teraz zasnęła w łóżeczku ale po dłuższej chwili płacze:( Ech mój bład, że w pewnym momencie zaczęła zasypiać w leżaczku aletrudno myslę, że jakos ją oduczę tego. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Luna Chorzów? Bo nic innego mi do głowy nie przychodzi:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kalla powiem szczerze, ze spacerówki typu parasolki sa fajne jeśli ktoś dużo podróżuje bo jest mała i w bagażniku zajmuje mało miejsca natomias nie za bardzo sprawdza się w trudnych warunkach atmosferycznych typu duże błoto czy sniego. No i parasolki to raczej typowo miejskie wózki. Natomiast jeśli interesuje cię dobra spacerówka to szukaj takiej która ma amortyzatory i duże pompowane koła. Tak doradziła mi koleżanka no i obsługa w sklepie, naczytałam się również opinii w internecie a spędziłam nad tym kilka ładnych dni:) A i zwróć uwagę czy koła przednie są obrotowe z możliwościa blokady bo te obrotowe koła nie zawsze są przydatne a są niestety w większości spacerówek. A ja dałam za swoją 460zł z przesyłką i to chyba najtańsza wersja bo na allegro są po 599zł a w Kubusiu po 539zł. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cholera wiedziałam, że coś jeszcze miałam napisać:) Ani kup nurofen dla dzieci w syropie jest rewelacyjny i działa 8godzin Zuzia dostaje na noc i z zegarkiem w ręku działa od 20.00 do 4.00 i o 4.00 mała zaczyna się tak wiercić w łózeczku, że masakra. Na prawdę pomaga a po co obydwoje macie się męczyć. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ani ja jeździłam tą spacerówka po sklepie i jestem zadowolona tu masz filmik http://www.youtube.com/watch?v=_2mWdIf6Ymo Nie wszystko jest pokazane ale mi sie podoba ta budka bo można ją powiększyć przez zamek albo przez drugi zamek zupełnie zdemontować. Wiadomo ma minusy na pewno mały kosz na zakupy pod wózkiem no i wymiary bo jest duża ale ja chciałam właśnie taka porządną na amortyzowanych, pompowanych kołach. Dziewczyny doszła opaska i oczywiście za duża jest:( Moje pieskie szczęście ale wyśle fotki zaraz na maila. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izzkka jak masz nosidełko do 13kg to jak mogę Ci doradzić to nie spiesz się z zmiana na fotelik ja mam teraz problem bo czasami jak nie mam małej gdzie ubrać albo rozebrać to muszę to robic na kolanach a tak zawsze w nosidełku i mała czekała aż się rozbiore i ją szybko rozbierałam a teraz dupa i czasami tęsknie za nosidełkiem choć ciężko już było to dźwigać:) Poczekaj aż się trochę ociepli i zrezygnujemy z tych zimowych kombinezonów i kurtek będzie mała łatwiej ogarnąć a ponoć przyszły tydzień znów temp na minusie i to dużym dopiero gdzieś za 1,5tyg temp zacznie się podnosić aż zła jestem bo zamówiłam dziś przez internet tą spacerówkę (znalazłam chyba najtańszy sklep z 599zł na allegro i 539zł w kubusiu zapłaciłam 460 z przesyłką) i już sie nie mogę doczekać aż wyjedziemy mała w nowej spacerówce w nowym wiosennym płaszczyku i zajebiaszczej opasce(która jeszcze nie doszła cholera) a tu dupa z pogodą:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
werka czekam jeszcze za tą opaska co kupiłam Zuzi i jak tylko dojdzie to zaraz zrobie fotkę i wrzucę na pocztę, kurde już mogła by dojść, nie cierpię tak czekać za czymś:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Werka trochę mi szkoda sprzedawać tamten wózek bo to gondola z fotelikiem samochodowym a chcemy kiedyś drugie dziecko no ale zobaczymy mąż zgodził się na spacerówkę, pod warunkiem, że troszke dorobie na allegro więc jutro ide do Kubusia kupic bo tam o dziwo jest tańsza niż w internecie. No i nie ma to jak zobaczyć na żywo, miły pan mi dziś pokazał jak się składa i rozkłada, co się odpina gdzie blokuje itp. Co do fotelika to Zuzia jakiś czas już jeździ w maxi cosi priori i jestem zadowolona choć sam fotelik jest wysoki i ciężko się małą wkłada i wyciąga:) Jutro ide po spacerówkę jupi:) Choc ma troszke wad nie jest jakaś lekka jak te parasolki bo ma 11kg i troszkę duża ale fajnie sie prowadzi cóż wszystko będzie lepsze od tego mojego baby merca a i ma duże pompowane koła to na pewno zaleta:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Efciaczek ja bardzo dużo ciuszków dostałam tyle, że Zuzia połowy na sobie nie miała więc coś wystawię coś zostawię zobaczymy jak to pójdzie. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej laseczki byłam w Kubusiu i upatrzyłam sobie spacerówkę za 539zł co dziwne na allegro była droższa kosztowała 599zł bo już porównałam może w Kubusiu maja ostatnią albo coś i jakaś wyprzedaż przed nową dostawa jest. W każdym razie spacerówka fajna jak każda ma wady i zalety tylko ja kompletnie nie wiem jak na nią męża namówic wczoraj stwierdził, że mam kupić używkę za 200zł a ja bym chciała kupic taka która następnemu dziecku posłuży a za 200zł to obawaim się, że będzie nie wypał jak z tą naszą cholerną gondolą (baby merc s3). Spacerówka to babetto filippo http://allegro.pl/wozek-spacerowy-bebetto-filippo-super-gratis-i3002303196.html ma dość dobre opinie. Tak sobie myślę, żeby iść do piwnicy po worki z Zuzi za małymi ciuszkami i wystawić część na allegro może zarobię na wózek, pełnej kwoty pewnie nie ale radowało by mnie każde 100zł. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ma-rka z Zuzia to samo jak by się bawiła i bym wyszła to ok ale jak by mnie zauważyła, że wychodze z pokoju to płacz:( Najpewniejsza jest u mnie jak mam ją na rękach wtedy wszystkich zaczepia, usmiecha się inne dziecko ale gdyby ktoś podszedł nie daj Boże dotknął, albo na ręce zabrał to koniec:( Ach i nauczyła się jak tylko płacze to woła mamamamama z jednej strony to rozbrajające a z drugiej męczące. Ale tak to jest siedzi ze mną ciągle sama więc co się dziwić. A i ma-rka u nas te nocki też już się ciągna któryś miesiąc a ząbków nadal nie widać:( Zaczynam już być zmęczona i rozdrażniona wsciekam sie na męża o byle co, wczoraj mu nie złą wojne o tą spacerówkę zrobiłam i o wiele innych rzeczy, ale kurwa są pewne granice. Mam taki problem z tym moim kręgosłupem i po ostatnioj wizycie u masażysty prosiłam męża aby mi małą znosił i wnosił jak idę z nią na spacer (ciągle mąż mi dupę wierci, że z dzieckiem na spacery nie chodzę) do czasu aż mi sie troszke nie polepsz to znaczy już jest lepiej ale jutro znów jade do tego gościa. No więc niby tak robił ale ile się nasłuchałam, że wygodna jestem a jak mu mówiłam, że mam problem małą podnieść to usłyszałam, że to tylko 9kg jego to bawi a mnie już na prawdę przestało. No i jeszcze usłyszałam, że nie dbam o siebie ale po co mam dbac jak i tak wiecznie w dresie chodzę bo jak chciałam kupić sobie nowe jeansy to usłyszałam, że kasy nie mamy. Nosz wkurza mnie ostatnio jak cholera a jak mu coś wypomnę jak z tymi spodniami to słyszę, że on żartował i nie mam poczucia humoru, ale ja mu pokarzę jaki mam humor jak tylko jeden wujek nam odda dług (lada dzień) to idę na zakupy i nakupię sobie tyle, że mu się ciepło zrobi po sprawdzeniue stanu konta w końcu dawno garderoby nie odświeżałam:)