milka862
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez milka862
-
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kropelka wyżej pisałam Stelli o dobrym kremie na takie rzeczy. dziewczyny coś na poprawę humoru z rana. Jakie jest wspólne powiedzenie Ferdka Kiepskiego i ojca Rydzyka? Babka dawaj rentę:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izzka takie zachowanie teściowej to faktycznie irytujące, ja moja na szczęście rzadko widuje od urodzenia małej była u nas 2 albo 3 razy jedno co jej trzeba oddać to, że nigdy nie przyjechała z pustymi rękami zawsze przywiezie albo mleko dla małej albo pampersy. A twoja też tak panikuje jak się dzieckiem zajmujesz? Moja sie boi malutkich dzieci i na początku to się uśmiałam "Trzym jej tą główkę", "Nie przeginaj jej tak bo jej kręgosłup złamiesz", " A jak ty sobie radzisz z kąpielą" (normalnie kurwa) "Tylko jak ją kąpiesz trzymaj to główkę" i takie inne normalnie panikę siała teraz już jest troszkę lepiej ale nie wiem co myślała, że krzywdę małej zrobię bo to moje pierwsze dziecko? -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cukinia dzięki za pocieszenie tobie Izzka też:) Cukinia ja swoją czasami zostawiam w leżaczku i idę pod prysznic z reguły śpi wtedy ale nawet jak sie obudzi i troszke popłacze to się nic nie stanie, inaczej bym wyglądała masakrycznie bo mój od poniedziałku do piątku pracuje a w weekendy jeździ na budowe albo do nas albo rodzicą pomaga. Wczoraj dostał nie zły ochrzan jak wrócił najpierw się stawiał jak wsza na jajach ale później spałzował, powiedziałam mu, że nie można na niego liczyć i się bardzo na nim zawiodłam bo obiecał wczoraj, że wcześniej wróci a jak dzwoniłam do niego o 17.00 to mi powiedział że nie może wcześniej przyjechać bo cos tam robią i jest potrzebny a nawet mi znać nie dał:( Wiecie co tak się cieszyłam, że bedziemy mieć fajny mały domek z dużym tarasem ale teraz mnie to w ogóle nie cieszy:( Najgorsze to to moje siedzenie ciągłe samej w domu na głowe można dostać:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
werkaa mojej też ropiały oczka lekarka zapisała krople i coś do przemywania chyba jakis roztwór soli czy coś, niby przeszło, ale czasami wraca. Koleżanka polecała przemywać rumiankiem może spróbuj? A i jak przemywasz to od zewnętrznego kącika oka do środka nigdy odwrotnie, bo na wewnętrznym kąciku oka jest więcej bakterii i chodzi o to żeby się nie roznosiły. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stella ja polecam emolium krem trójaktywny do kupienia w aptece, moja też miała bardzo szorstką skórę na buźce i potówki, smaruję tym rano i wieczorem i buźka jest śliczna! Tylko mi to zapisała lekarka na recepte ale chyba dostaniesz normalnie bez recepty. Na prawdę polecam! -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też wietrzę pokój cały dzień mam okno otwarte w naszej sypialni mała w tym czasie jest w innym pokoju a wieczorem na godzinke przed snem zamykam je i nie wychodzę teraz z mała u nas jest chłodno i wieje wiatr. Generalnie dzis na pewno nigdzie nie wyjdziemy bo ja też kiepsko się czuję, co do jutra to się zobaczy zależy jaka nocka będzie. W poniedziałek musimy w końcu iść na usg bioderek, bo u nas tylko w poniedziałki jest a w ostatni byliśmy na szczepieniu i nie chciałam małej już męczyć. Wiecie co mam dziś kiepski dziś z mężem sie pokłóciłam, bo wręcz błagałam go żeby nie jechał na budowę bo obydwie źle się czujemy a on mnie olał wręcz wyśmiał i pojechał mam taką straszną ochotę spakować go i wystawić walizki niech wraca do mamusi jak tak za nią tęskni. Ech rozryczałam się jak bóbr jak pojechał i tak karmię małą z kaszlem i katarem żebym tylko jej nie doprawiła:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ma-rka dobrze pamiętam, że twój Filip miał zapadnięte ciemiączko? Bo mojej się z tyłu zrobiło wklęsłe pokazywałam to dziś pediatrze to stwierdziła, że tak nie powinno być i jak mała wyzdrowieje to zrobi jej usg, jeszcze się mnie pytała czy mała się gdzieś nie uderzyła i teraz o tym myślę bo raz jak ją wkładałam do leżaczka to wydaje mi się, że za mocno ją włożyłam i mała się troszkę uderzyła w główkę i kurna myślę teraz czy to nie moja wina. Swoją drogą mała nie chce pić herbatki ostatnio, na siłę wmuszam jej kilka łyków, pociągnie kilka razy i wypluwa:( Ech ciągle coś. Rozmawiałam z koleżanką o ulewaniu jej synek też ulewał i miał zagęszczacz, moja na szczęście tego problemu nie ma. Co do śliny to też jej więcej jest i mała sobie piąstkę do buzi wkłada a jak ją zassie to koniec odgłosy ssania w całym mieszkaniu:) A mój mąż jedzie jutro na budowę do mamusi prosiłam go żeby został ale w jego mniemaniu jak nie mamy gorączki to jest ok i sobie damy radę a ja się czuję coraz gorzej katar mnie dobija, głowa boli, raz zimno raz gorąco no ale co tam poradzimy sobie:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Efciaczek w końcu sie odezwałaś!:) My po lekarzu mała ma krople do nosa, wit c, wodę morską i calcium jak się pogorszy to w poniedziałek znów do lekarza a jak będzie lepiej to w środe do kontroli. Powiem Wam numer karmiłam małą w nocy i zrobiła wielką kupę więc musiałam ją przebrać powycierałam bo miała wszędzie no i ok poszłam spać, rano wiadomo butla, lekarz i tu był numer rozbieram ją u lekarza a ona cały brzuszek żółty i plecki też:) nie wytarłam jej dokładnie w nocy:( Kurna myślałam, że sie ze wstydu spalę jak Boga kocham! Ma-rka my też mieliśmy ciężka noc mała spać nie mogła ciężko jej się oddychało a ja nie spałam razem z nią bo słyszałam jak charczy i się przekręca:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej laski ja dzis z małą do pediatry muszę iść całą noc sie męczyła trochę kaszlu i kataru bez gorączki ale wolę iść dziś niż żeby w weekend się gorzej poczuła. W dodatku ja sama nie najlepiej się czuje, katar mnie straszny męczy:( Kurna sezon grypowy uważam za otwarty:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ech wiem, że prędzej czy później dojdę do ładu z sobą ale strasznie niecierpliwa jestem i chciała bym już!:) Poza tym irytuje mnie troszkę to, że ćwiczyć nie mogę a z basenu też dupa bo dziś mam straszny katar i gardło nawala mam nadzieje, że małej nie zarażę. A i wczoraj sie zorientowałam dlaczego mój mąż nie chce się kochać, jego choroba znów dała znać o sobie i powychodziły mu na skórze nadżerki więc sex sprawiał by mu ból i tylko pogorszył sprawę szkoda, że mi się do tego nie przyznał dopiero zauważyłam jak weszłam do łazienki a on wyszedł z pod prysznica i się maścią smarował:( Ech faceci kiedy oni się zorientują, że taki brak komunikacji prowadzi do nie potrzebnych nieporozumień?:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co z operacji to jak bym miała kase zrobiła bym sobie coś z brzuchem:) choć piersi też są inne po ciąży nie ma dużej różnicy ale są bardziej obwisłe:) Jak to w tym dowcipie co ma młoda kobieta między piersiami? Wisiorek, a stara? Pępek.:) Więc ja tak jestem na pograniczu:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stella wiesz tu nie chodzi o demonizowanie noszenia na rękach, problem polega na tym, że ja nie noszę bo nie wiem kiedy mogła bym przekroczyć granicę, że dziecku się to spodobało na tyle, że już będzie płaczem wymuszać. U nas wczoraj babcia trochę małą ponosiła myślę, że starczy na kilka dni:) Poza tym tak jak piszesz jest wiele innych sposobów na okazanie uczucia ja na przykład przysiadam się do bujaczka i głaszczę mała po policzkach albo łaskączę w brzuszek, zaczyna się wtedy śmiać tak bardzo i radośnie, że powala mnie na kolana takie usmiechy z rana są bezcenne:) Kiedyś chciałam filmik nagrać ale mała się tak wpatrzyła w aparat, że nawet raz się nie uśmiechnęła :) Albo też łaskoczę małą w policzki kawałkiem pieluszki lub kocyka, chowa wtedy buźkę w tym kocyku, wygina sie pręży gada po swojemu a usmiech ma od ucha do ucha:) Poza tym mała ma 5kg niby nie dużo ale chyba by mi kręgosłup wysiadł od ciągłego noszenia!:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stella mi lekarz wyrażnie powiedział, że przez 3-4miesiące mam sobie odpuścić ćwiczenia fizyczne, jedynie basen może być. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja teraz za te 3 kłucia płaciłam 80zł i już mi piguła powiedziała, że następne szczepienie też będzie tyle kosztować, więc wychodzi na to, że jak podjełam decyzje o tym szczepieniu że maja byc 3 kłucia to automatycznie wybrałam kolejne szczepienie ale nie bardzo wiem co to oznacza:( Ja się w ogóle gubie z tymi szczepieniami, jeszcze trafiłam na nie zbyt miłą pigułe, więc odechciało mi się pytać o cokolwiek. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mi zostało jeszcze jakieś 8kg i też waga stoi w miejscu w dodatku to, że c ćwiczeń fizycznych mogę tylko na basen chodzić mnie dobija! Choć powiem Wam, że patrząc na to, że w ciąży przytyłam jakieś 27kg to i tak mi mało zostało:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa ja też z moją ciągle siedze, mąż ciągle w pracy a w weekendy jeździ na budowę do rodziców im pomagać:( czasami też mam dość. Wczoraj mąż miał wolne i zabroniłam mu jechać na budowę miał nawet rodzicom swoim nie mówić, że jest w domu bo na pewno na sile by go ściągli. Co zabawne, maż ciągle się pytał a czemu ona płacze, a teraz co robić, a ona ma płakać czy co mam z nią zrobić no ręce opadały ale tak to jest jak go prawie w domu nie ma, a mała wczoraj dała popalić jak położyłam ją do łóżeczka o 20.00 tak 10min drzemki i ciągły ryk, chyba przez ten upał bo jak zwykle w mieszkaniu mieliśmy ponad 30stopni. Powiem Wam, że moja czasami też zanosi sie płaczem ale nie noszę jej w żadnym wypadku na rękach, jak płacze wychodzę do kuchni na papierosa, jak skończę idę umyć ręce i wtedy daje małej spoka chwilę uspokajam i znów wychodzę. Sposób może drastyczny ale skuteczny bo teraz mało już płacze, bardziej jest to takie wymuszane kwilenie, po kąpieli butla, odkładana jest do łóżeczka i sama zasypia bez żadnego problemu! Rano tylko jak jest już wyspana to płacze bo jej się w łóżeczku nie podoba woli leżaczek z wibracjami:) Ale też odrazu jej z łóżeczka nie zabieram. Szczęśliwa co do mojego męża to dam mu kilka dni spokoju bo właśnie okres dostałam (w końcu będę mogła tabletki brać) ale nie przyznam się tylko jak będzie coś chciał to konsekwentnie będę tłumaczyć, że nie mam ochoty ciekawe co on na to:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa ja też przeżywałam szczepienie mała też miała 3 kłucia i strasznie płakała myślałam, że mi serce pęknie! Widzisz ty nie masz ochoty na sex a u nas zupełnie odwrotnie ja mam ciągle a mój mąż nie chce:( Tłumaczy się zmęczeniem i aż mnie ostatnio zdenerwował bo jak to stwierdził "On jest zmęczony bo on pracuje" a ja to kurna co leże i pachnę!? On w nocy nie musi wstawać i to takie głupie tłumaczenie wiem, że jest zmęczony ale ja też jestem, mała jak śpi w ciągu dnia to ja sprzątam, prasuje itp czasami uda mi się zdrzemnąć ale to takie spanie na czuja bo ledwo się mała przekręci ja już wstaje a później po takim spaniu to mnie tylko głowa boli:( Ja tą jego niechęć to sobie tłumacze tym, że jeszcze nie doszłam do ładu z wyglądem i przez to on nie ma ochoty. Wczoraj był kolega męża i powiem Wam, ża aż mi miło było bo mówił, że ładnie wyglądam widać, że dbam o siebie i, że nie mam się co martwić bo na pewno wrócę do dawnej wagi kurna aż urosłam od tego:) A jak mówię do męża, że gruba i brzydka jestem (czekając na komplement wyprowadzający mnie z błędu) to on tylko patrząc w tv mówi "no". Wie, że mnie to strasznie wkurza nosz kurna żeby od własnego męża dopraszać się o jakieś miłe słówko! Wczoraj poszłam na basen i kurna kondycja już nie ta ale myślę, że to dopracuję strasznie mi się nie chciało, glowa mnie bolała i zmęczona byłam ale jakoś trzeba siły znaleść żeby cos ze sobą zrobić, bo jak teraz odpuszczę to umarł w butach. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A my po szczepieniu małej tak łzy leciały, że sama o mało się nie rozpłakałam, bidulka jak jeszcze w nocy zacznie gorączkować to chyba mi serce pęknie! Swoją droga wiem, że te szczepienia to mus ale nie sądziłam, że taka miękka jestem!:) Na następne szczepienia męża wyśle:) O ile oczywiście będzie w domu:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny ja w sobotę zostawiłam męża z małą i wybrałam się do znajomych wróciłam koło północy i cieszyłam sie jak dziecko, że w końcu udało mi się wyrwać na chwile. Kocham to moje maleństwo ale mąż ciągle w pracy a jak ma wolne to od 7.00 siedzi już na budowie pomaga rodzicom kurna nie tak to sobie wyobrażałam zwariować można czasami. Pojechała bym z nim ale nie będę dziecka ciągła o 6.00 rano w trase:( Dziś idziemy na szczepienie mam nadzieje, że noc będzie spokojna czekam do 7.00 żeby małą zarejestrować. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stella co do sexu to się nie martw ja próbowałam równo po 4 tyg ledwo przestałam krwawić i było cudownie:) Szczerze powiem Wam, że brakowało mi takiego dobrego sexu bo w ciąży ciągle trzeba było uważać brzuch wielki w zasadzie jedna pozycja i tak jak lubiłam tą pozycje tak teraz mi zbrzydło siedzenie do góry:) Aczkolwiek plus tej pozycji jest teraz taki, że spokojnie męża moge pocałować i brzuch mi nie przeszkadza:) Stella a w jakim stanie jest twój brzuch? Też masz taki nadmiar skóry jak ja? Bo jak leże na plecach to mam taki pomarszczony jak u starej babusi ewidentnie musi się jeszcze wchłonąć, generalnie czekam aż mała skończy 3 miesiące i zaczynam robić brzuszki zobaczymy jak mi to wyjdzie. Moja jutro ma równo 6 tyg matko jak ten czas zaiwania irytujące jest tylko to, że praktycznie ciągle siedze sama mąż ciągle w pracy a dzis oczywiście pomaga rodzica na budowie tak się cieszyłam, że sie budujemy i będziemy mieć swój kont do czasu aż jego rodzice nie zaczeli remontować starego domku tuż obok naszego nawet taraz dobudowali od strony naszego tarasu i dzielic je będzie odległość 3 metrów:( Teściowa twierdzi, że postawi się wysoki płot ale co mi po płocie jak ja wszystko będę słyszeć na tarasie i oni będą mnie słyszeć:( W dodatku przez to ciągłe siedzenie samej w domu z małą, zaczynam mieć dość ileż można, chciała bym sie choć na godzine wyrwac bez dziecka, już mężowi powiedziałam, że jak przyjdzie zima i nie będzie jeździł na budowę to ja jadę na weekend do koleżanki, bo jak tak dalej pójdzie będe jedną z tych matek które w towarzystwie potrafia tylko o kupach gadać a jak byłam w ciązy strasznie mnie irytowały takie mamusie:( -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lipcówka ...kasia nie zazdroszczę tych problemów, dlatego ja się cieszyłam od początku, że mój poród zakończył się cesarką, teraz mam tylko cieniutką kreseczkę z której nawet lekarz był na kontroli bardzo zadowolony i stwierdził, że wyjątkowo dobrze się goi. Co do basenu ja chciała bym też iśc w miarę szybko z moją dopóki jeszcze pamięta jak się pływa, bo dzieci później zapominają o tej umiejętności, jednak wolała bym żeby mąż miał wolne i poszedł z nami zawsze lepiej we dwójkę. My byliśmy załatwiać wczoraj sale na chrzciny bo w bloku miejsca nie mamy, choć i tak maja być tylko dziadkowie, chrzestni i nasze rodzeństwo nikogo więcej nie chcemy bo i po co to tylko chrzciny. Ja dalej walcze u małej z potówkami ma całą buźkę w krostkach, dziś już 2 razy przemyłam jej to rumiankiem jak to nie pomorze to spróbuje posmarować jej to sudocremem tylko musze zrobić to jakoś jak spać będzie żeby nie wytarła tego rączkami i później do bużki nie włożyła. W poniedziałek idziemy na sczepienie ciekawe jak to będzie. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa jeśli to faktycznie od tego to powinno się samo szybko wygoić. Madziaz ja pamiętam sytuację jeszcze ze szpitala jak mi butle piguły przynosiły co 3 godziny i raz jedna w nocy przyniosła mi mniej niż zazwyczaj chyba połowę tego co zawsze mała piła, mała strasznie zaczeła w nocy płakać nie mogłam jej uspokoić, przyszła pielęgniarka i stwierdziła, że chce do mamy i dała mi ją na ręce:( Siedziałam z nią na łóżku i 2 godziny próbowałam uspokoić w końcu poprosiłam o pomoc bo nie dawałam rady i inna pielegniarka przyniosła wodę z glukozą dopiero wtedy mała się uspokoiła! Tak, że myślę, że jak by dziecko się nie najadało to byś wiedziała:) A ja z moją byłam wczoraj na bardzo długim spacerze mała wróciła tak padnięta, że po kąpieli o 20.00 dostała butle, pobudka o 4.00 na karmienie i teraz jeszcze śpi!:) -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa zadzwoń do pediatry niech Ci powie gdzie u ciebie robią usg bioderek, dziwne, że nic Ci nie powiedzieli o tym to ich obowiązek! Co do krwawienie nie bój się na zapas koleżanka mnie ostrzegała, że tak się może zrobić jeśli za wcześnie zaczeło sie uprawiać sex a w środku sie jeszcze nie wygoiło bo ona tak miała, poza tym to może być równie dobrze okres więc nic się nie bój na zapas. Swoją drogą powiem Wam, że jestem przerażona ignorancją kobiet rozmawiałam z kuzynką która przyznała mi się, że na kontrole poszła pół roku po cesarce bo temat olała a poszła dopiero jak ją koleżanka nastraszyła, że cos tam się może dziać! Natomiast koleżanka ostatnio mówiła mi, że tez jeszcze nie była bo ma to w nosie a jej mały ma 10 miesięcy! Dla mnie to nie pojęte przecież poród to duże obciążenie dla kobiety nie wyobrażam sobie nie iść na kontrole po ty, choć by dla własnego komfortu psychicznego. -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pigułeczka pytałam bo mi zostało jeszcze ok 7 kg nadwagi i też chciała bym się tego pozbyć! No i brzuch doprowadzić do ładu bo mam nadmiar skóry:( Ale z mocniejszymi ćwiczeniami kazał mi poczekać jeszcze ze 3-4miesiące:( Mogę tylko na basen chodzić. Cóż trudno przeczekam nie chce wariować żeby sobie czegoś nie zrobić ale z basenu jak najbardziej będę korzystać :) Tak to jest po cesarce niestety..... -
*****************LIPIEC 2012***********************
milka862 odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny ja miałam wczoraj kontrole u gina wróciłam wściekła jak osa. Wizytę miałam na 20.30 przyjeżdżam a tam 6 pacjentek siódma w gabinecie z czego połowa w ciąży:( Wyszłam od lekarza o 22.00 i pół godziny później byłam w domu:( A mieliśmy wczoraj drugą rocznicę chciałam miło wieczór spędzić a tu dupa. Ledwo sie położyłam juz mała się głodna obudziła i całą noc budziła się co 3 godz jak w zegarku:( Na szczęście na kontroli wszystko ok, mogę chodzić na basen ale z innymi ćwiczeniami mam się jeszcze wstrzymać, przynajmniej tabletki mi zapisał bo okres się zbliża. Generalnie uważam, że to paranoja nabrał pacjentek a później sie nie wyrabiał ja wychodziłam o 22.00 a po mnie jeszcze 2 pacjentki były:(