Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Florka180274

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Florka180274

  1. Monia, pozdrow Agniesiulke tez od nas. :-) Na stare forum lepiej nie wchodzic, nie jest tam ostatnio zbyt sympatycznie , choc ja staram sie od czasu do czasu odpowiedziec na jakies ptania aniolkowej mamy. W dyskusje i klotnie sie nie wdaje bo moim zdaniem one nie maja sensu. U mnie tez kawka wlasne byla, Emma fika na podlodze , pogoda za oknem piekna wiec zaraz sie chyba przejedziemy nad morze na spacerek. Wczoraj nigdzie nie bylysmy, bo bylo ostatnie szczepienie i mala marudna byla a zreszta i pogoda nie byla taka ladna i sloneczna jak dzis :-) Milego dnia dziewczyny.
  2. Wunia oby poszlo tak jak u Ady. Tego Ci z calego serca zycze. A czy ktos wie co u Migrenki? Cos ucichla ostatnio.
  3. Agata, Alanja najwazniejsze to spokoj i nie stresowac sie :-) Moja Emma jest wlasnie z takiego jednorazowego strzalu hehehehe, wiec wszystko jest mozliwetylko trzeba wrzucic luzik.
  4. Ada ode mnie tez GRATULACJE. Buziaczki dla synusia. Zazdraszczam latwego porodu hehehe ale z Ciebie rakieta :-)
  5. Groszku super wiesci. Kasienko GRATULACJE. Mam nadzieje ze i mama i synus czuja sie juz lepiej. Szybciutko wracaj do zdrowia i do domku . :-*
  6. He he a moja cos kolo 6 kg i juz mnei lupie a co bedzie dalej? W srode znowu szczepienie to sprawdzimy ile przybyla przez 4 tygodnie ostatnio bylo 5750. Eterno jak dajesz rade z blizniakami ? hehe Slyszalam ze dzis w Polsce 20 stopni . U mnie tylko 10 ale slonce bylo , wiec poszlysmy na dluuugi spacer. Ale moja niunka dzis marudna. Kiepsko mi spi w ciagu dnia i potem wieczorem ze zmeczenia zasnac nie moze. Zreszta sama juz nie wiem czy to zmeczenie czy kolka, czy moze zabki zaczynaj isc. A jak u waszych maluchow z zabkowaniem ? Kiedy sie zaczelo?
  7. Czesc babeczki. Melduje sie po USG. Sa 3 guzki, podobno niewielkie i mam sie nie przejmowac. Wyglada na jakies pooperacyjne cos, ale nie sa to zadne cysty. Pely opis wysla do mojego doktorka, wiec zobacze jeszcze co on powie 16 tego. Kasiu G czekamy czekamy. Staraczki - trzymam za Was kciuki dziewczyny. Trzeba sie odstresowac a na pewno sie uda. Moja przyjaciolka wlasnie 4 raz podchodzi do in vitro. Trzymam za nich kciuki z calych sil i modle sie. Tak bym chciala by im sie wreszcie udalo. Nie chce nawet myslec co bedzie jak sie nie uda. Ona juz byla w kiepskim stanie psychicznym jak ja bylam w ciazy. Bardzo to obie przezywalysmy. Jak urodzila sie Emma to jakos poprawlo sie miedzy nami, ale boje sie ze tylko to ta nowa nadzieje ja trzymala i jak sie nie uda to znowu bedzie deprecha gigant. A ja juz nie wiem jak ja pocieszac. Staram sie ale oni nawet nie chca slyszec o adopcji. Chca albo swoje dziecko albo wcale wiec krag mzoliwosci jest zamkniety. ehh oby sie udalo
  8. Czesc Babeczki, u mnie chwila przerwy bo mala spi. Kasiu, najgorsze to oczekiwanie jest hehehe. No ale jeszcze troszke.
  9. Mamo Oliwierka. Daj znac jak sie czujesz? Caly dzien dzis o Tobie myslalam. To jest kuzwa niesprawiedliwe. Przypomnial mi sie pogrzeb mojego malego braciszka ktory urodzil sie przedwczesnie i niestety nie przezyl. Mialam chyba wtedy 10 lat. Za duzo szczegolow nie pamietam, ale pamietam ze byla biala trumienka i moj tata sam ja niosl do samochodu - mielismy fiata 126p, i nie bylo mszy w kosciele tylko pokropek bo wtedy ksiadz powiedzial ze dla takich malych dzieci mszy sie nie odprawia. Nie pamietam jego buzki ani w co byl ubrany choc trumna byla otwarta i moglismy sie z nim pozegnac. Pamietam tez ze mamy nie bylo na pogrzebie bo ciagle byla w szpitalu.Za to na pogrzeb przyszli prawie wszyscy znajomi moich rodzicow i rodzina. Potem malo sie w domu mowilo na ten temat , nie wiem moze dlatego ze ja bylam dzieckiem, a moze mama po prostu wolala sama to przezywac. Nie kazdy potrafi o tym mowic a juz zwlaszcza te ponad 20 lat temu kiedy poronienie i smierc dziecka bylo tematem tabu.
  10. Mamo Oliwierka, dolaczam sie i tule tule mocno. Dasz rade. Jak bedzie bardzo ciezko pomysl o nas. Bede z Toba myslami.
  11. Ja tez mam dzis nie najlepszy humor. Zrobily mi sie jakies guzy w powlokach brzusznych przy bliznie po cesarce. Mam chyba ze 4 wyczuwalne reka i jeden calkiem duzy. Wczoraj bylam u lekarze i powiedzial ze mu to wyglada na jakies cysty w warstwie tluszczowej pod skora ale trzeba zrobic USG. Teraz musze czekac na termin, cos podobno okolo 4 tygodni. Troche sie denerwuje co to moze byc. Poczytalam w necie i opcje sa rozne albo jakies wlokniaki , tluszczaki, desmoidy, endometrioza, cysty wszystko niby niezlosliwe ale trzeba leczyc operacyjnie. buuuuu Troche sie boje bo moge byc obciazona genetycznie - moj tata mil takie problemy.
  12. Mamo Aniolka Oliwierka, tak mi przykro. Nawet nie wiem co napisac. Poplakalam sie. Latwo powiedziec ale musisz byc silna! Przytulam mocno. Dlaczego takie zeczy sie dzieja? Dlaczego ?
  13. Katie ale sie wstrzelilas z czasem z ostatnim postem :-) godzina 00:00 !!!!
  14. A co do staran o poronieniu to i tak zle i tak niedobrze. Ja po pierwszym poronieniu chcialam sie starac od razu ale nie poszlo tak latwo, po drugim nie chcialam sie starac wogole dopoki nie porobie badan bo doszlam do wniosku ze jak mnie to spotka trzeci raz to chyba tego nie przezyje. W koncu jak bylam gotowa sie znowu starac to szlo jak po grudzie i chyba z rok minal zanim sie udalo. Radosc jednak nie trwala dlugo bo sie okazalo ze ciaza znowu obumarla w 9 tygodniu. Badania nic nie wykazaly a lekarz powiedzial zeby sie starac jak najszybciej, choc ja wogole o tym myslec nie chcilam. I co ? Z czwarta ciaza praktycznie wpadlismy, nikt sie nie spodziewal bo nawet okresu jednego nie mialam po poronieniu . Potem byl strach od wizyty do wizyty a najgorsze bylo pierwsze 12 tygodni i badanie na zespol downa , bo okazalo sie ze moja 3cia ciaza obumrla bo dzeciatko mialo wlasnie downa. A potem juz jakos poszla i mala Emma jest dzis z nami. Nawet nie wiecie jak plakalam na sali operacyjnej (mialam cesarke) jak mi ja pokazali. To byl najszczesliwszy dzien w moim zyciu i zaden bol nie byl w stanie go zaklocic. Pamietam kazda niemal sekunde i bede pamietac do konca zycia .. ehhh ... chyba zaraz sie poplacze
  15. Alkohol? .....Dzis nie ma mowy - lecze kaca po wczorajszym hehehe. Wypilam 3 kieliszki wina i mnie suszy. Tak to jest jak czlowiek od 1,5 roku nie pil. Co do slodyczy - zaliczylam wielki kawal wczorajszego tortu , reszte wlasnie maz dokancza i cale szczescie..
  16. Kasiu G super wiesci :-) Czekmy czekamy :-) I mam nadzije ze wszystko pojdie gladko i bez komplikacji. A propos toczenia to wiem co czujesz. Moja Emma nie chciala za nic sie urodzic . w42 tygodniu bylam juz tak zemczona ze ledwo po domu chodzilam a nogi mialam jak balony hehhee
  17. Monia, ja wogole nie mialam mleka od samego poczatku a tak chcialam karmic piersia. Moja niunia przez 3 dni w szpitalu darla sie w nieboglosy bo nic jej z piersi nie lecialo. Czwartego dnia zrobili wazenie i sie okazalo ze stracila prawie 10% swojej wagi i decyzja byla za moja zgoda oczywiscie podc jej butelke. Potem dostalam tabletki na poprawienie lakatacji i nawet troche mleka bylo, ale sciagalam tyle co nic bo 60 ml na caly dzien wystarczalo wiec na 1 karmienie. Mala piersi juz nie chciala ssac, bo na butelece bylo jej latwiej. Nawet przetrzymanie jej nic nie dawalo, plakala i nie ssala. Po 5 tygodniach sie poddalam bo mleka sciagalam coraz mniej i juz nawet na jedno karmienie nie starczalo. Moja jest na Bebilon Comfort (w UK Aptamil sie nazywa ) bo miala kolki i zatwardzenie na poczatku. Na szczescie kolki juz mamy prawie za soba, czasem tylko w trakcie jedzenia cos tam ja jeszcze zakluje a i kupki tez sie unormowaly. W srode idziemy na wazenie i drugie szczepienie, ale juz ma na pewno cos kolo 6 kilo heheheh . w Anglii tze propaguja karmienei piersia ale nie ma terroru. Ze mna na sali po porodzie lezala babeczka z blizniakami ktora miala gotowe mleko w buteleczkach , a wiec od poczatku nie zakladala karmienia piersia. Tu zasada jest taka ze jak nie chcesz karmic piersia musisz do szpitala zabrac mleko ze soba, tu sprzedaja gotowe w butelkach jednorazowych. Tak wiec dziewczyny nie martwcie sie. Czasem tak bywa ze nawet jak sie chce karmic piersia to zdarza sie ze nie mozna, a dzieciaczki czy tak czy tak beda zdrowo rosly. Znam dzieciaczki karmione piersia ktore choruja raz po raz i takie karmione butelka ktore wcale nie choruja , wiec to nie jest regula,
  18. Katie, moja Emma tez dala mi dzis popalic. Nie dawala odejsc od siebie nawet na chwile, bo zaraz byl placz albo krzyk. A jak siedzilam przy niej to sie chichrala. Na szczescie juz slodko spi. A ja dzis tort do zrobienia mialam, bo moje urodziny dzisiaj i jutro tez mamy gosci. Dobrze ze biszkopt udalo mi sie wczoraj upiec, bo dzis bym raczej nic nie zrobila a tak to tylko krem i dekoracja zostala, a i tak ledwo dalam rade, bo tatus niestety w pracy i sie corka zajac nie mogl. Groszku wlasnie doczytalam - przytulam Pozdrawima tez nowe aniolkowe mamy. Nie traccie nadzieji, bo ona umiera ostatnia. Zawsze trzeba wierzyc ze sie uda. Ja wierzylam i w koncu sie udalo czego i Wam z calego serca zycze.
  19. Wlasmie wyczytalam w necie ze to moze byc jeszcze kolka. Oj a juz myslalam ze mamy to za soba. Jet o niebo lepiej ale j jak widac chyba nie przeszla jeszcze do konca. Zapytam jeszcze moja lekarke na nastepnej wizycie ehh. Najwzaniejsze ze mala dobrze je momo to.
  20. Sluchajcie czy Wasze malenstwa poplakuja w czasie karmienia? Moja Emma bywa nerwowa w pierwszej fazie karmienia. Ciumknie pare razy i placze. Zwykle uspokaja sie jak juz wypije polowe porcji. Czasem krzyczy w nieboglosyze az musze ja uspokajac na rekach, bo o dalszym karmienu mowy nie ma. Ja juz zachodze w glowe zeby dojsc co jej nie pasuje. Wydawalo mi sie ze moze za wolno jej leci ale wymienilam smoczki i powieszylam dziurki i ciagle to samo. Wiem ze czasami butelka sie zatyka bo dziurki male a mleko ktore pije jest gesciejsze, ale nie zawsze bo sprawdzam. Staram sie tez nie czekac az bedzie sie darla w nieboglosy i zwykle przygotowuje mleko wczesniej. To wszystko jaby troche pomaga ale nie do konca. Sprawdzalam tez czy w buzi nie ma jakis plesniawek ale nic nie widac. Wiecie moze co to moze byc ?
  21. Groszku, tez modle sie z Toba o CUD Katie, zazdraszczam bo tez bym gdzies wyskoczyla ale bez mojej Biedroneczki nie wchodzi w gre heheheh. Ja nawet 2 godzin bez niej wytrzymac nie moge. Kaskia, bardzo wspolczuje kochana. Musisz sie z trzymac. Z czasem bol bedzie mniejszy ale w sercu zawsze zadra zstanie niestety.
  22. jeszcze raz :-) NICK................WIEK............MIASTO.........CYKL PO STRACIE....CYKL STARAŃ moniś1308...........24.............Grodzisk............. ...7.........................3 lidzia1................28.............Ch*jna............. ......4.........................2 ida272...............27...............Pisz............... ......3................. nie zaczęłam magduha799........31..............s-ca................... .. 4 ................ nie zaczęłam gosia 34.............34..............O-E......................10 .......................4 marta2387..........23..............Gliwice............... ....3........................4 martaxxD ...........39............Nowy Sącz ................1.................nie zaczęłam agniesiulka..........30..............Poznań............. ......2.................może tera aannuullaa8844.....26.............Tychy.................. ...0...............nie wiem kiedy gunia 1988...........23............o/ Warszawa.......... dedi...................36............Sosnowiec........... ......1.........nie wiem, wkrótce??? anka 23 ..............23............o/Krakowa................2...... ........zaczynam po 3 gagatek22b..........22..........okolice:Lublina.......... ...8 ......................4 załamana 2...........32............Warszawa................3......... ....może w lutym Kicia1985 ............25............ Gostyń ...................0 ............nie wiem kiedy Anulcia27.............27...........Ziel.Gora............. ..... 9.......................7 lilka1079..............31..............W-wa.............. ......4...............jescze nie syl24..................24..............Tczew ...................4.......................1 Braunaga.............31............Kołobrzeg............ 29dni................?????????? prinzesska...........28.............Niemcy............... 2,5 roku........ponad 100 Papi170...............22.........o/Gorzowa Wlkp.........2dni....................11 Alanja74...............38.........Przemysl............... ..0...................za wcześnie PRZYSZłE MAMUSIE: NICK..............WIEK...........MIASTO.............TC... .........KTÓRY CYKL PO STRACIE martta.............27.............Kraśnik..............4 0 ..............................18 cykl po stracie Kate31.............33...............Bg..................2 9 ..............................4 Wunia _________33_________N-ko___________29_____________________ni e liczę tika27_________27________Zabrze__________25______________ ______ _ 3 nerwusek26____27_______Radomsko_________23_______________ _______ 9 ewwwa............26.......o/podkarpacie...........25.... ............................10 dorota83..........27............Koszalin..............14. ... ............................10 Kasia G............35.............Kalisz................19... . ..................... ada111............23.............zach..................34 ..................................7 kafferina.........23...........Warszawa.............27... .. .............................3 oOomadalenaoOo...21.........St-g.................23.... ...............................9 SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: NICK..............WIEK..........MIASTO...........IMIĘ... .....DATA PORODU....SN/CC....TC Kasia G.............34...........Kalisz............Oluś.......... .29.10.2010r........SN....40tc r@velka............26.........Łow i cz.........Michalina.......15.11.2010.........SN....36tc Ewka77............33..........Malbork...........Lena..... .....07. 04.2011........CC.....36tc Migrena73........37...........Wa-wa........Jędrzej...... ....28.04.2011.........SN......37tc PaulinaKiss........24..........Kraków........Jakub Karol.....06.05.2011........CC..... 40tc Anieani............29..........Białystok......córeczka. ..... ..30.05.2011.......SN........41tc kraqers............29..........Cz-wa..........Marika..... .. ...05.06.2011.......SN........38tc Serce_1976.......34...........Płock.........Weronika.... .....08.07.2011.......SN........40tc Marcelina13......30............J-bie..........Zuzanna.... .. ...18.07.2011.......SN.........39tc Małgosia84........27..........Nowa Sól........Łukasz..........19.07.2011.......CC.......37tc< br /> Erisss..............26...........Konstancin......Alicja.. .......21.07.2011........SN.......38tc Marylka84.........27............O-M ...........Ewcia...........05.08.2011........SN.........39tc Kaem357...........31..........L-k(Irl)........FRANEK ..........19.09.2011........SN.......37tc Groszkowa83.....28............BB........Gracjan.......... 28.09.2011.........CC.........38tc Eterno.............31..........P-N.........Jakub i Jeremi...........................SN........34tc abi66..............35..........K-e ...........Szymon ...........6.11.2011..........C.......38 tc Florka180274......37.....Newcastle (UK).....Emma......21.11.2011....CC....42 katie84..........27..........Kraków........Filip........ ...06/12/2011.........SN..........41 Gosiek_76......35..........Katowice......Zuzia.........11 .12.2011...............CC............39 Agniesiulka.....31..........Poznań.........Nikodem... .15.12.2011...........CC............35? Danusienka.....24.....Newton(uk)......Julia......20.12.2011.....CC.....34 monia_aa.........24..........wlkp.........Tymek.......... .12.01.2012...........sn..........38 vixwoman.........25...........śląsk.......nina......26. 01. 2012......cc. . ... ...38
  23. hej, pozdrawiam wszystkie dawno nie zagladalam, bo mala bardzo absorbujaca jest i juz malo spi w dzien , za to krzyczy zeby sie z nia bawic he he. Kolki juz prawie przeszly i dziecko nareszcie jest szczesliwe i usmiechniete. Alanja, muszisz wierzyc ze nastepnym razem sie uda. Wierz mi wiara czyni cud a:-) Kasia zcze zeby maly porzadnie fiknal :-) i czekamy na super wiesci o narodzinach Ada111 juz niedlugo , dasz rade :-) Mnie w ciazy astma meczyla gdzies od polowy tak ze normalnie spac na lozku nie moglam tylko spalam na kanapie w duzym pokoju na polsiedzaco. Czasem az plakac mi sie chcialo z bezslinosci, ale wszystko dalo sie wytrzymac dla mojego malenstwa i teraz wszystko bym oddala za jej jeden usmiech.
×