Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marti..25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marti..25

  1. Dziewczynki zjadłam obiadek i byłam z psiura na spacerze. zaraz uciekam na balkon trochę poczytac i podjeść owoców a później znów dłuugi spacer. Dzięki Anika :* Emma ja to Ciebie uduszę :) taka śliczna, delikatna kobietka z Ciebie a niepotrzebnie po co wkręcasz sobie Bóg wie co. Ciesz się kobieto ciążą- tym cudownym stanem. Co to za wpis że już nigdy nie będziesz tak wyglądać- będziesz a nawet lepiej bo często jest tak,że kobieta po ciąży wygląda dużo lepiej niż przed. Ma ten błysk w oku, świadomość kobiecości. I nie porównuj mi się z koleżankami- Ty to jesteś TY :) Na pomarańcze nie zwracać uwagi, po co się irytować. Monia też mam tu remontujących i niestety muszę tego wysłuchiwać...wiem, jakie to wkurzające...a jak jeszcze nabrudzą, nasyfią na wspólnym korytarzu to wściek bierze. Przyszły mi staniczki H&M do karmienia- super, jestem bardzo zadowolona :) No i koszula też z H&M dla malucha- ale bedzie elegancik. Kupiłam też butelkę antykolkową i 2 smoczki Tommee. A kosmetyki kupię Nivea, poczekam na sis, ona mi powie co potrzeba a co niekoniecznie. Odciągacz mam od niej, taki zwykły, ręczny ale nie planuje używać go jakoś szczególnie. Sterylizator chyba sobie odpuszczę, podgrzewacz koniecznie chyba też Tommee, skonsultuje jeszcze z moją połową :) Za tydzień mam w planach wyposażyć moją torbę szpitalną :) Kurczę coraz bliżej..mieć taką torbę w pokoju to juz nie przelewki :) Do później mamuśki, miłego popołudnia :*
  2. Hej hej kochane :) my już po, wizyta bardzo udana, w ciągu niecałego m-ca przybyło mi 1,5kg czyli teraz lecę 0,5 na tydz :) odwrotnie jak u Czekam, u mnie teraz włączył się express :) Ksymek ma nieco ponad kg, bardzo ładnie mi machał i ziewał no i jest strasznie papuśny heh. Nawet lekarka powiedziała, że jest "nabzdyczony" Chyba po m :) Dokładne pomiary 11 sierpnia na usg anatomicznym, póki co obrócony główką w dół ale powiedziała, że jeszcze może 3 razy zmieniać pozycję :) te historie o gigantycznych noworodkach i ich mamach są dla mnie pzrerażające. Ja nie wiem co kieruje tymi kobietami, robią krzywdę sobie i swoim dzieciom. trudno mi zrozumieć, że głód może być tak silny żeby jeść i jeśc aż dobić +40. Przecież to trzeba pochłaniać! Mi już cięzko nosić moje kilogramowego synka a mieć w brzuchu 7kg dziecko..ufff. Pochodziłam jeszcze po szmatkach ale nic nie było. Spotkałyśmy z mamą jej koleżankę, jej córka ma 15 m-cz synka i ma mnóstwo ciuszków po nim więc umówiłyśmy się na wizytę u niej i ma mi dać kilka worków :) Może akurat coś sobie wypatrzę. Miałam iśc do pracy zanieść zwolnienie ale tak pochmurno i brzydko, mamy chyba 7 dni prawda to zdąże, jutro pójdę :) Pazurek oby humor dziś był dobry :) Przesyłam Ci pozytywne fluidy :) Mill tak to jest z tymi facetami choć nie powiem, ostatnio też jestem nieznośna, aż sama sie łapię na tym, że zachowuje się jak furiatka :) Rybki też lubię a najbardziej pstrąga z grilla- mój faworyt. szwagier robi najlepszego ale cięzko go namówić bo czyszczenie i przygotowanie to ok 2h :) Pieluszki będe chyba kupować biedronkowskie, słyszałam, że są świetne. Nie będe przyzwyczajała pupy malucha do drogich pampersów zresztą tak jak pisała Groszkowa obadam i zobacze na które reaguje najlepiej. Szkoda mi płacić bardzo duże pieniądze za coś co za przeproszeniem okupkane wyrzuca się do kosza. Ja dziś bez weny na gotowanie, wrzucam do wody zamrożone ruskie :)
  3. Czekam to zdjęcie jest niesamowite..dokładnie..mały człowieczek. Twój pewnie kochana teraz jest bardzo podobny :) Ja już po śniadaniu i herbatce z mamą, zaraz wychodzimy. Na szczęście troszkę się wypogodziło więc czeka nas dłuuugie spacerowanie. Mam nadzieje, że wszystko ok, do usłyszenia później, paposzki :*
  4. Dzień dobry :) Ja już nie śpię od 6, właśnie popijam inkę i oczywiście na kafe :) Mill dell i Ines- gratuluje kochane udanych wizyt :) Ja już też nie mogę sie doczekać mojej- jeszcze 3 h :) U mnie sprzeczki m występuje rzadko ale zauważyłam, że nasilają sie gdy m jest niewyspany albo głodny...wtedy taki kąśliwy się robi ;) Czyli coś w tym jest. U mnie straszna pogoda- na zewnątrz czarno i pada. Miałam dziś pochodzić z mamą po szmatkach ale w tym wypadków ze spacerowania po mieście nici. Pomalutku idę się szykować, postaram sie nie pozacinać ;) Miłego poranka mamuśki.
  5. Tu Marti nadawała, kafe zwariowała i weszłam jakimś starym nickiem :) No to uciekam ciao brzucholki
  6. Uff ale produkujecie mamuśki :) Ja dopiero od rana mam chwilkę odsapnięcia, biegam jak szalona, byłam w tesco z szwagierka i jej synem, pochodziliśmy po wyprzedażach, musiałam lecieć do znajomej krawcowej, przypomniało mi się, że 2 m-ce temu oddałam spodnie m :) Na szczęście były zrobione do odbioru :) Później z psem, później do budki pogadać z m, później do mamy do pracy i teraz weszłam..i paaadam. Zaraz jem i do łóżeczka, pogoda okropna, zbiera się na burze a duchota wręcz niemożliwa. Te historie o niespodziewanych dzieciach są naprawdę nieprawdopodobne :) Prawdę mówiąc nie chciałabym takiej niespodzianki, póki co przeraża mnie trochę wizja opieki nad jednym. Groszkowa mam nadzieje, że humorek się poprawił :) Nie ma co wkręcać sobie złych rzeczy, jesteśmy pod stałą kontrolą lekarza i gdyby były jakieś nieprawidłowości zaraz by nas poinformowali. tak że luzik :) U mnie szał na dzieciaczka przejawia moja mama- codziennie głaszcze, przytula brzuszek, świruje z ciuszkami i innymi pierdołami, natomiast u rodziny m spokój. No ale to będzie ich 4 wnuk więc rozumiem, że bez euforii. Zresztą moja mama przejawia podwójną więc ok :) Aurora no to koleżanka musi się jakoś zrewanżować na szczęście jakie przyniósł Tymek :) Ja dziś pozbierałam trochę komplementów więc humorek dopisuje :) Kobiety to sa jednak proste w obsłudze, parę miłych tekstów i już bananek na twarzy :) Ok uciekam wcinać moje piękne, samych uśmiechów dziś życzę..i zero smutania się. papa
  7. Hej ho kochane :) Odebrałam wynika moczu, żadnych bakterii na szczęście :) Zrobiłam jeszcze zakupki- kupiłam grejpfruty, odtłuszczone mleczko, jogurty nat, rzodkiewkę itp bo u rodziców same tłuste rzeczy..chcą nas spaść chyba jak nic :) Chociaż oczywiście ciastka też kupiłam- zawsze sobie mówię- na rano a później cały dzień podjadam :) No i zakupiłam 2 bodziaki w Pepco, za 4,99 jeden a takie ładne, beżowe :) Szmatki odpuściłam ponieważ zaraz będzie u mnie szwagierka a teraz już jest babcia..więc trzeba było pędem do domku :) Anika też nie poradzę w kwestii problemów z cycolinkami :) pajączków nie mam, nigdy nie miałam akurat z tym problemów za to cellulit u mnie jest już na poziomie zaawansowanym. ;) Celinka udanego wypoczynku dziś. Czekam miejmy nadzieje, że leniuszek obróci się lada dzień :) Idę robić sałatkę grecką, dzis zupka warzywna i młode ziemniaki z fasolką szparagową i płatem. A to ciasto brzmi extra, muszę dokupić jutro maliny i zrobię na pewno. Miłego dnia
  8. Dzień dobry wszystkim :) Witam wypoczęta po 9h snu :) U nas zapowiada się upalny dzionek...jakoś mnie to nie cieszy :/ Zdecydowanie w ten sezon wolę chłodzik. Ines miałam podobnie, wypiłam szybko choć było wstrętne ale po ok pół godz zaczęło mnie maksymalnie mdlić. Anika wrzucaj koniecznie fotke w nowej fryzurce :) Mill ja puszczam na kompie, mam taki wielki fotel ze steropianem w środku- to moje miejsce na słuchanie muzyczki, biorę mały glośniczek i przykładam obok brzuszka. Link do gigantycznego dziecka mi nie wchodzi :/ Celinka nie ma to jak gorący dzień na wsi, ja też uwielbiam taki relaks. Jednak w bloku na IXp to nie to samo. Ines fajny leżaczek, ja też będe myśleć o takim, te gąbki są mało praktyczne. Zjadłam już śniadanko, wskakuje jeszcze na moment do wyrka poczytać i zbieram się z mamuśką do miasta pochodzić po szmatkach. Miłego dnia, papa
  9. Frania super że Hani sie podoba, oczywiście, że dobrze wpływa, to muzyka głeboko relaksacyjna, uspokajająca, kojąca- tam jest ciężkie dla nas to usłyszenia odgłos przypominający bicie matczynego serca :) Taka notkę znalazłam- " Unikalne dźwiękowe tło dla kobiet rodzących, oczekujących dzieci, karmiących, noworodków, niemowląt, dzieci. Znakomita muzyka medytacyjna. Głosy delfinów, szum oceanu, kojąca muzyka, miarowe, uderzenia serca nadają falom mózgowym długość alfa" Ja dziewczyny zmobilizowałam się i trochę poćwiczyłam. Wygrałam aukcje na dwa staniczki do karmienia H&M biały i czarny za 39zł :) ciesze się bo to jedne z nielicznych ładnych, elastycznych z koronką a babeczka w Triumphie chciała mi wcisnąć brzydki bawełniany za 50zł/szt. A teraz zabieram gazetki i zakopuje się do wyrka. Trzymajcie się ciepło mamuśki, do usłyszenia jutro,wymiziajcie ode mnie swoje śliczne brzuszki papa :*
  10. Oj ale zakręcona jestem :) Zosia już dawno pływa przy delfinkach a ja Ci piszę Emma skąd je wziąć...ehh snu więcej mi sie przyda :) Mój robaczek też własnie buja się przy tych wszystkich jękach i piskach :)
  11. Adziucha super, że wizyta udana i Junior zdrowo rosnie :) Emma nie ma problemu :) Szkoda, że nie masz w poblizu takiego basenu, popatrz jeszcze w hotelowych, tam zazwyczaj sa takie. Bo typowo sportowe, szkolne niestety mają chlor. A delfinki wrzuciłam kiedyś ja :) Na naszego maila w dokumentach- zaraz tez je włącze, nie dość że dobrze wpływają na baby to mam wrażenie, że na mnie również :) A stronka fajna, nie mogłam się od niej oderwać, leciałam punkt po punkcie po wszystkich zagadnieniach- oczywiście ze specjalnym uwzględnieniem urody, dolegliwości, sportu i seksu w ciąży :) A zdjęcia dzieci i tych paznokietek super. Ciekawy tez kalkulator wagi i płodu- wyszlo, że powinnam przytyć od 10,5 do 16kg :)
  12. heheh Mill wiemmmm :) Zapomniałam normalnie :) JUż wklejam \ http://www.ciazaporod.pl/ Pewnie znacie tą stronkę ale tak na wszelki wypadek :) Ale zakręcona jestem...\ A ja byłam na spacerku, niestety założyłam długie czarne leggi, t-shirt i baleriny a kiedy zeszłam chmurki się rozstąpiły i zrobił sie niezły ukrop. Niefajnie się chodziło więc zakupiłam kilka świeżych gazetek - ale za tym tęskniłam :) I zaraz idę na balkon poczytać. mam też grejpfruta- ale mam teraz na nie fazy, mogłabym jeść kilogramami tak więc jestem dobrze zaopatrzona na dzisiejszy letni wieczór :) Groszkowa ale szalejesz z zakupkami dla Gracka :) Ja jutro rano wybieram się na szturm po okolicznych szmatkach, mam nadzieje, że też wyhaczę coś ładnego..no i dałam sobie zakaz- patrze tylko na dziecinne :) Miłego :*
  13. Franiu faktycznie..chciałabym oddać mocz brzmi chciałabym zrobić tu i teraz siku :) To mieliście noc pełną przygód, dobrze, że zguba się znalazła :) Dziewczyny ja dopiero weszłam na galerie i ulala ale się napatrzyłam, omrocz tego, że Groszkowa wyglada prześlicznie, Angel i Mill mają super cudne brzuszki ( Mill ale świetna ta ostatnia foteczka- rozczuliła mnie :) to Emma na ślubie wyglądała po prostu zjawiskowo- jak ja lubię takie romantyczne kreacje i bukiety- sama taki miałam. Super dziewczyny, trzeba dokumentować ten piękny wyjątkowy czas :) No i zamiast odpocząć zrobiłam segregację ciuszków :) Fajne te małe bodziki, czapeczki, skarpeteczki- uświadamaijaą że niedługo będzie mały człowieczek. Odłozyłam do szafki i za ok m-c będziemy prały i prasowały. Wiem już ile jeszcze musze dokupić. No i sąsiad od godziny mi tu wierci...pomału zaczynam tracić cierpliwość, choćbym chciała to nie zasnę. U mnie ciepło ale coś się zachmurzyło, chyba trochę popada wieczorem. Idę chociaż chwilkę poleżeć.
  14. Patrzą na mnie z wyrzutem- a wyrzuty sumienia to mam ja :D Karolka zapomniałam napisac- mam nadzieje, że sprawa zakończy się pomyślnie a wizyta w szpitalu okaże się zbędna. Czekam super że Jaś rośnie zdrowo, później napisz więcej szczegołów. Buziaki :*
  15. Kochane dziękuje za przywitanie Doczłapaliśmy się z Ksymkiem :) Chodziłam ponad 3h, oddałam mocz, zapisałam się do okulisty, zabrałam mamę do galerii, kupiłam jej dwie sukienki, kolczyki a później poszłyśmy do rossmana i na lody. Pogódka dopisuje tylko jestem bardzo zmęczona, spałam kilka h więc chyba niedługo wskoczę do wyrka :) Co do basenu to woda nie może być chlorowana tylko jonizowana- to jest bardzo ważne. Ja w DE miałam taki basen, tu obok rodziców niestety jest z chlorem więc sobie odpuszczę. Obok naszej wioski jeździmy na mały basen hotelowy- tam jest właśnie jonizowana. Aggia no to życzę Ci kochana cudownego ostatniego dzionka z m, wykorzystajcie go na maxa ;) Anika ja mam koleżankę która jest 2 m-ce wyżej i niestety wszystko się porównuje- nie lubię czegoś takiego bo każda z nas inaczej wygląda w ciąży, porównywanie się jest w tym przypadku bez sensu. No ale owa koleżanka ma najlepszy wózek, najdroższe kosmetyki dla malucha itp, itd. Jest okrąglutka jak pączek o czym nigdy nie wspomniałam żeby jej nie urazić- bo i po co...no ale ona nie miała oporów żeby mi powiedzieć że napuchłam- po czym dodała, że ona się cieszy, że nic sie na twarzy nie zmieniła. Ale to było tak komiczne że zaczęłam się tylko śmiać- spywają po mnie takie teksty- będe miała synka, mojego własnego!!!! I to najważniejsze :) A co do puchnięcia jeszcze nie zdazyło mi się żeby popuchły mi kończyny- może przez tą dośc dużą dawkę ruchu ale jest mi masakrycznie ciężko z bębnem, dziś mnie jakoś tak wywaliło, że czuję jakbym miała tam tonę kamieni. Monisiaa niezłe sny :) Szkoda tylko, że zakończenie nie takie jak trzeba :) Mam nadzieje, że mężuś szybko wróci i sen się spełni heh. Co do 3d genetycznego ja będe miała za 150zł- normalnie wizyta kosztuje 70zł- za to usg dolicza mi 80zł. Ma również w "ofercie" 4d za 350. Ach Sylwiucha biedactwo to się nastrachałaś w burzę...dobrze, że miałaś psiaka chociaż :) Niech mi trochę przetrawią się lody, zjem zupkę szczawiową i odpoczywanko. Może wezmę się dziś za segregację ciuchów- woreki patrzą na mnie z wyrzutem sumienia :) I niemą prośbą- wypakuj nas i posegreguj :D Emma cieszę się że dobre samopoczucie wróciło..ach ja miałam na ślubie ok 40-50 losów z czego wszystkie były podwójne, potrójne, sumując było tego pełno a nie trafiliśmy ani jednej trójki...szczęściarze ;) Miłego popołudnia
  16. Witam mamuśki, wczoraj padłam a dziś wcześnie wstałam i koniec, sen nie nadchodzi. Może to i dobrze, bo muszę zanieść do laboratorium mocz. Póki co pije inkę i wcinam ciastko. Przeczytałam kilka stron, Aggia no więc jesteśmy znów same...niestety te pierwsze dni są koszmarne ale mam nadzieje, że w momentach krytycznych będziemy się wzajemnie podnosić na duchu :) Trzymaj się ciepło kochana :* Dziękuje dziewczyny za wszystkie miłe słowa, jesteście przekochane :* Emma dziewczyny napisały już wszystko, co jeszcze moge dodać, jesteś piękną, kobiecą, niezwykle urokliwą przyszłą mamą i abolutnie nie przejmuj się takim gadaniem. To normalne że brzuszek rośnie a ludzie lubią sobie pogadać...ja wczoraj od koleżanki w ciązy usłyszałam, że jestem napuchnięta na twarzy ( sama jest okrąglutka jak jabuszko) uśmiechnęłam się tylko i tyle, nie zauważyłam u siebie nic takiego no ale jak ma sie lepiej poczuć niech sobie pogada. Poza tym nie miałam nawet siły na make up poszłam na imprezke spod prysznica i wcale nie przejmuj się takim gadaniem. Mamy dzieci pod sercem i to już czyni nas niezwykłe :) mamcia już wstała, dziś idziemy na zakupki, muszę zaopatrzyć sie w nowe kosmetyki w rossmanie no i popatrzę w galerii co tam mają na wyprzedażach. Miłego dnia ciężaróweczki papa
  17. Kochane właśnie weszłam, objadłam się, opiłam, wygadałam za wszystkie czasy- było nas 9 dziewczyn w tym dwie ciężarówki. To niemożliwe że jeszcze stoję o własnych siłach więc może udam się do łóżka, tylko przyodzieje piżamę. życzę wszystkim udanego wieczorku, do jutra papa
  18. Hej dziewczynki :) Nadaje z Pl, dojechałam tzn dojechaliśmy cali i zdrowi po 13h w drodze z czego ostatnie 4 bo polskich dziurach. Brzuch mam napięty, chyba łyknę nospę. Zasnęłam o 1 w nocy ( tak to jest jak sie człowiek stresuje podróżą) a budzik zadzwonił po 3, przed 4 wyruszyłam. No i z tego wszystkiego zabrałam dokumenty od mężowskiego auta- musiałam teraz szybko lecić na pocztę nadawać je do DE. Wczoraj chodziliśmy jak struci, płakac mi się chciało, jeszcze deszcz lał cały dzień. Wybaczcie, że nie odpiszę, zupłęnie nie mam czasu, idę pod prysznic a na 18 umówiłam się z dziewczynami z pracy na pizze..no a muszę jeszcze przynajmniej na godzinkę połozyć bo dzidziuś nie wybaczy mi tych dzisiejszych wrażeń. Uff ale będe dziś spać...walizek nawet nie ruszam, zagladam i nadrabiam jutro rano, całuje i ściskam mamuśki papa
  19. hej hej :) Własnie weszłam i tradycyjnie od razu przyszłam luknąć na forum :) Zlapał mnie lekkie deszczyk a przed sekundą rozpadało sie na całego- jak dobrze że jestem w domku :) Oczywiście zaszlam do H&M i znów pokupowałam pare pierdół w tym 3pak bodziaków I love mum, dad i w male napisy, slodkie. Franiu tak to juz jest, że czlowiek sie przyzwyczaja, ja teraz jak mysle Frania to od razu w głowie pojawia się Hania :) I nijak nie moglabym sie przestawić...ciesze sie bardzo że podoba Ci się Maksym- Ksymek :) Ja i m też mamy ubezpieczenia prywatne ale nie wiem ile dostajemy dokładnie za narodziny dziecka. Arwena super ta "przepisowa" stronka, muszę koniecznie cos z niej ściągnąć. Celina aż trudno uwierzyć, że sesja takie grosze, korzystaj kochana :) Aurora udanego grilla. Wskakuje w dres i zabieram sie za zupę pomidorową. Buziaki
  20. Franiu Hania jakoś tak mi sie z Tobą utożsamiła, że nie wyobrażam sobie inaczej :) Uff wszystko porobione więc mogę jechać. Pogodka dopisuje, słonecznie ale rześko może uda mi sie pochodzić dlużej i brzuch nie będzie dokuczał. Do usłyszenia później, udanej soboty papa
  21. Monia nie widziałam na zywo, jest w kartonach w PL, wydaje mi sie raczej porządny choc leciutki. Ale masz jeszcze czas kochana, spokojnie :) na pewno znajdziesz idealny. A fotka brzuszka i "całości" super, brzuszek okrąglutki a Ty mega zgrabna :) No i zapomnialam napisac, że porno brzuszek Ines też mniezachwycił :) kończę sprzątanko- muszę sobie podzielnic na dwa razy bo za jednym zamachem cięzko, jeszcze zrobię pranie i zbieram się do miasta.
  22. Czekam ale masz ambitny dzionek :) tylko uważaj tam na siebie, widziałam że u was dzis mega mega upały. U mnie nieco ponad 20st i chmurki- dla mnie ok bo mialam tu upały i mam już dość ale w ostatnio deszczowej Polsce taka pogoda to rewelacja:) Arwena my tez mielismy mnostwo rozmów, debat dotyczacych imienia wiec wiem o co chodzi :) Spisaliśmy na kartce wszystkie które mi sie spodobaly i ktore jemu, później zaznaczylismy te ktore się powtarzały no i z nich wybralismy dwa- Ksawery i Maksym :) Ja mówie to brzucha Ksymek a m wczoraj powiedział Ksawi- ja mówię żeby mi tu już nie mieszal a on, że Ksawi to jakis tam piłkarz i jemu sie jednak to podoba heh. Ale ja już naprawdę chciałabym się skupić na jednym i tak mówić do bobasa :) Powodzenia żeby wam udalo sie dojśc do porozumienia :) wcinam sniadanko i czas brać się za sobotnie porządki i ćwiczenia.
  23. jejku zapomniałam o zyczeniach dla Emmy- wszystkie co najlepsze kochana, oby ten dzień był niezapomniany :*
  24. Hej laseczki, ale stron nawaliłyście :) lekturkę miałam z samego rana :) Fajnie, że Celinka jest z nami, zaraz poogladam foteczki :) tez jestem raczej przeciwna przenoszeniu sie na prywatne forum, dziewczyny podały dobre argumenty ale oczywiście dostosuję się :) Franiu mój m to zapalony plywak więc jemu dwa razy powtarzać nie trzeba a swojego pierwszy raz zabierz jakimś podstepem :) na pewno mu sie spodoba, poza tym zawsze możesz uzyc argumentu, że to dobre dla zdrowia przyszłej mamusi :) A samej z brzuchem srednio. Mateusz to fajne, męski imię, za to Mati to świetne zdrobnienie dla smyka. Jak dla mnie super, pewnie, że nie ma co sie sugerować osobami noszącymi jakieś imię. Dla mnie idealnie pasuje do brata Szymona :) Monia ja bym raczej nie kupowała głebokiego a póxniej spacerówki, dwa razy więcej kaski, szukania, pierdzielenia się. Wózek jest nawet niezły ale może jeszcze poszukaj :) Ja na wszelki wypadek wklejam Ci link do mojego, ja sie nie znam więc może nie jest godny polecenia ale niedrogi ( mi też na tym zależało) ładny wizualnie, lekki no i gondola i spacerówka. mnie przyszedł po 2 dniach od zapłaty :) http://allegro.pl/markowy-wozek-deltim-puma-doskonala-jakosc-w-wa-i1690529654.html Celinka nie przejmuj sie rozstepem kochana, smaruj, smaruj smaruj :) No i Wy tu o pościelkach, leżaczkach i butelkach a ja znow sie czuje malo rozgarnięta wr...nie znam się. Ja kupię po prostu antykolkową butelkę nie wiem jakiej firmy :) dziewczyny ja dziś sama do wieczora, m pojechał na inną firmę no i może sie wybiorę do dużego miasta 50km stąd na zakupki...ale tak samej kicha :/ No i jeszcze sie zagubię na tych autobanach :) To moje ostatnie dni tutaj, w nocy z niedzieli na pn wracam do PL, płakac mi się chce ajk pomyślę. M zjedzie dopiero po 2,5 tyg na ponad tydzień czyli znów czeka mnie los slomianej wdowy. No i podróż busem ok 14h..ehhh trzeba bedzie to przeżyć. Idę an sniadanko, miłego dnia :*
  25. Anika nie piszę o agresywnym naciaganiu skórki, bardziej o delikatnym obmyciu kazdego zakamareczka. I owszem jest różnica, tak jak między jedną dziewczynką a dziesiątką dzieci które na obiad nie chcę makaronu z sosikiem bo "one tego w domu nie jedzą" i one natychmiast poproszą coś innego. A do picia nie kompocik tylko soczek :) Dlatego znam ten ból :) Co ja sie naprosiłam, ile podstępów użyłam :) dlatego cierpliwości życzę i nie daj się. U mnie już pojedzone, synek też szaleje w brzuchu. Chwilka odpoczynku i w długą, do usłyszenia wieczorem mamuśki :)
×