Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marti..25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marti..25

  1. Witam :) Położyłam sie o pólnocy, wstałam o 6, nie wiem co jest. Na dworze upał, wskoczyłam w ukochana letnią marynarską spódnicę którą noszę od 4 sezonów i którą kupiłam za 6zł w SH, musiałam tylko przeszyć guziki heh- i to porządnie ;) Już po śniadanku równiez pomału się zbieram, oczywiście kochane zdam relacje z wizyty, normalnie trochę się stresuje, nie wiem czemu zawsze przed mam jakieś obawy. Mam nadzieje, że wszystko ok. Chciałam życzyć dziś wszystkim naprawdę wspaniałego dzionka, Do usłyszenia.
  2. Monia mnie równiez przykro z powodu dziadka- nie bardzo chce się wypowiadac bo u mnie świeżą sprawą jest śmierć dziadka a moje uczucia z tym związane są nie takie jak być powinny...no nic, życzę dużo zdrowia. Dobranoc
  3. Hej kochane właśnie przyjechałam...jestem padnięta. Byłam u orto, ząbki podkręcone, już mnie ciągną. A z koleżanką nagadać się nie mogłam, zrobiłyśmy sobie dłuuuugaśny spacer, poszłyśmy na pizze i soczek, naplotkowałyśmy sie za wszystkie czasy.Naprawdę miły dzionek. Tylko teraz na wieczór znów z nosa poleciała mi krew :/ Nie wiem czy to osłabienie czy co.... Kaka wrzucam kostki lodu z truskawkami do elektrycznego blendera, wszystko miksuje i już :) Wspaniały zdrowy nietuczący deser który super orzeźwia. Cena wózka 5 tys!!! Ehhh za chiny ludowe nie wydałabym tyle na wózek... To moje auto kosztowało niewiele więcej. Co do spacerów- ja również jestem za rozsądnym hartowaniem dzidzi. Dziewczyny, czeka mnie jeszcze kąpiel, smarowanie balsamem i ogarnięcie pokoju. Jutro znów pobudka, muszę zaliczyć ciocię ( heh jak to brzmi) bo dzis normalnie nie zdążyłam. No i na 12:15 wizyta u gina :) A później do pracy po dziewczyny bo robimy jutro babskie spotkanie, będzie nas chyba z 10 bab... Miłego wieczorku mamuśki, pozdrawiamy razem z bobaskiem, paposzki
  4. Hej kochane, wpadłam tylko na moment zjeść, wyszorować kły i jadę. Zahaczyłam jeszcze o sklepik i dopadłam skórzaną ( eko oczywiście) torbę na ramię w kolorze nude za 34,99- wczoraj chciałam kupić niemal identyczną w Deichmannie za 110zł...oj jak dobrze, że się wstrzymałam, do tego szyfonową tuniczkę i okulary awiatory za 9,99 :) No takie coś to mi sie podoba ;) Emma serdeczne gratulację z okazji rozpoczęcia 5-go m-ca :) Gawiedź jeśli czujesz się ok i ciąże przechodzisz wzorowo myslę, że faktycznie nie ma obaw do tak dalekiej podróży..ja bym się jednak nie zdecydowała, te moje ciągłe dojazdy do Niemiec źle na mnie wpłynęły...no ale ja jeździłam autem. Jeśli chodzi o wózeczek tez stawiam na stonowane kolory. Pazurek sama nie wiem które piżamki praktyczniejsze...ale ja mam jakąś alergie na te kolorowe, długie koszule z obrazeczkami. No i na chłopski rozum to tam wyciągasz cycola przez dziurkę i już a tak jedną ręka rozpinasz guziki później ciężko jest zapiąć i cała pierś na wierzchu- napatrzyłam się w szpitalu na babeczki które leżały z moją siostrą. Ale w sumie też mało się na tym znam. I dziękuje za życzonka, faktycznie dziś mega zalatany dzień. Truskawki też uwielbiam, ubóstwiam w każdej postaci- zmiksowane z jogurtem, mlekiem bądz kostkami lodu jako sorbet, do sernika na zimno, do biszkoptu na ciepło, same obrane wielkie truskawy mniam....to niewątpliwie jedne z moich ulubionych owoców...ale też jak większość czekam aż będą kosztowały mniej. Dobra uciekam gaduły moje, miłego popłudnia życzę, Magdalenko również spróbuje coś poczarowac w kwestii płci Twojego dzidziola :) Trzymajcie się, buziaki :*
  5. hej kochane, ja już od godz nie moge spać, nie wiem co jest :/ Popijam inkę i tradycyjnie na kafe :) Niedługo idę na kąpiel, dziś muszę zaliczyć bibliotekę bo dalej tego nie zrobiłam, ostatni raz wizyte u lekarza z mama, odwiedziny u cioci ( jest krawcową i chciałam, żeby mi skróciła spodnie ciążowe) później jadę ponad 40km do ortodonty no i od razu zaczepię mieszkającą tam koleżankę :) tematów milion dwieście bo sama niedawno rodziła. Czekam podobają mi się obie pary choć pierwsze są słodsze :) Ale ja uwielbiam baleriny atmo, sama mam kilka par między innymi czarne i srebrne jak druga para pokazane przez Ciebie oraz panterki. Tylko ja nie jestem przekonana do noszenia ich jak jest bardzo ciepło na gołą nogę- są wykonane ze sztucznego tworzywa i moja stopa źle na to reaguje, jeśli już to na antygwałty ;) W moim przypadku gdy kreska na termometrze dobija 20 przenoszę się na ukochane sandalątka różnego rodzaju. Widzę, że pogódka u mnie nie najgorsza, pozdrawiam wszystkie mamusie i ich skarby.
  6. Adziucha- świetna wiadomość :) To teraz spokojnie ciesz sie dzidzią. Cos jest w tej brzuszkowej teorii, koleżanka z pracy ma dziewczynke i faktycznie jej brzuch jest okrągły a mój to taki stożek :) Myślałam, że to zależy od budowy ciała ale moja mama ( z figurą baaardzo podobną do mojej) w obu dziewczeńskich ciążach chodziła z okrągłymi piłkami. Mill dell ile ja bym dała żeby mojemu zrobić kolację buuu :( No jeszcze troszkę na to poczekam. Jutro wizyta u orto, mam nadzieje, że już niedługo ściągną mi to żelastwo z zębów :/ Życzę wszystkim miłego wieczorku, papa
  7. Dziewczyny ogladnęłam X factor na onetvod i troszeczenieńkę pomachałam hankielkami, bardziej w celu rozprostowania mięśni ;) Tez uwielbiam legginsy i long t-shirty, teraz są niezastąpione, ja kupiłam sobie w H&M zwykłe klasyczne długie do kostki i póki co nic mi się nie roluje, noszę je pod brzuszkiem. tez rozglądałam się za piżamkami, kilka mi sie podoba: http://moda.allegro.pl/koszula-karmienia-ciazowa-dyskretna-muzzy-wybor-i1608287867.html http://moda.allegro.pl/pizama-ciazowa-oraz-do-karmienia-s-m-i1604889493.html http://moda.allegro.pl/bawelna-koszula-dla-kobiet-w-ciazy-karmiacych-m-38-i1600376303.html http://moda.allegro.pl/dyskretna-koszula-do-karmienia-dobranocka-s-36-i1613339075.html Może którejś z was również przypadną do gustu :) Muszę iść zaraz szybko się plusnąć i wskakuje do łóżka, jutro z samego rana pobudka. Ciao.
  8. hej dziewczynki, właśnie wróciłam z dłuuugiego spacerku...na tworze wieje i zbierają się majestatyczne czarne chmurzyska..nieźle to wygląda. Ja we czwartek uzyskam ostateczne potwierdzenie, czy moje dzieciątko ma pisiorka i wtedy usiąde sobie z kalendarzem i popatrzę na imiona które później obgadam z mężem :) Póki co stanęło na imieniu Maksym lub Maksymilian...a drugie Łukasz po tatusiu :) Choć sama się zastanawiam czy jest potrzebne...ja mam tylko jedno i dobrze mi z tym :) Mi oczywiście znów burczy w brzuchu, idę jeść, papa
  9. Monia dopiero zajrzałam na Twój brzuszek :) śliczny jest...mega kształty że tak to ujmę ;) Pazurek no to facet faktycznie wyjątkowo uprzejmy :)
  10. Monia świetna kiecuszka, sama mam takich bardzo dużo :) Dotychczas często nosiłam na bikini na wakacjach a teraz będą w sam raz :) Gratuluje udanego zakupu. Ja mam teraz szał na długie bokserki i t-shirty :) tak łądnie podkreślają piłeczkę :)
  11. hejka kochane :) Własnie wróciłam do domku, dziś znów zabiegany dzień, na szczęście zakupiłam sobie różne maski na włosiska- zaczynam ich maxymalną regenerację, fryzjera mówi, żeby odczekać jeszcze 2 tyg, przygotowac je do zabiegu a później troszkę mi ścieniuje i rozjaśni. Byłam też pochodzić za ciuszkami ale nic ciekawego nie znalazłam, podobały mi się jedynie sandały na wysokim korku ze skórki ecri...zakochałam się normalnie....zrobi się trochę cieplej i biegnę po nie. A jakie lekkie na nodze..jak piórko. Do tego rozgladam się za jakimś ładnym koszykiem- każdy sezon jest niezbędny :P Monia jak tylko wypytam moją gin o te skurczę od razu dam znac co i jak. Póki co duzo spaceruje ( niedługo tez wybieram się z moją ukochana sunią pochodzić tu po lasach i łąkach) Jeśli chodzi o te 1000zł tak jak mówiły dziewczyny zalezy od szybkości zlożenia pełnej dokumentacji ( u mnie składa się w MOPS-ie, niestety kolejki są koszmarne i obowiązuje jedna razem z ludzmi po jakąkolwiek pomoc społeczną, wiadomo z jakimi ludźmi czasem trzeba stać) 2000zł obowiązuje tylko wtedy, gdy dochód na jednego członka rodziny nie przekracza ok 580zł. Robię właśnie zupkę jarzynową...mam na nią chętke od rana, w ogóle w ciąży to jestem ogromną zwolenniczką wszelkiego rodzaju zup- wchodzą mi jak nigdy. Ah z tym sikaniem tez tak mam, parcie na pęcherz ogromne a ilość śladowa :/ No ale co zrobić Pozdrawiam
  12. dziękuje kochana i postaram się wrzucić efekt koloryzacji....sama jestem ciekawa, chciałabym żeby wyszło naturalnie, jakby włosy rozjaśniło pustynne słońce :) Lecę się kąpać, buziaki :*
  13. też kochana myslałam o grzywce ale ma od lat moja siostra i już nie będe kopiować heh. A teraz zakochałam się we fryzurce gdy włosy schną mi same, robią się takie delikatne fale- jak z lokówki. No i niszczę włosów jak kiedyś- gdy w ruch uparcie szła prostownica. A wzrostu mam 165cm :) Dlatego lubię szpilki ;)
  14. Oj czekam super ten urlopik :) My 15-go lipca jedziemy w 8 osób dNa wybrzeże, chcemy zaliczyć małe miejscowości- rewal, pobierowo, trzęsach, niechorze itp :) Będzię nas 4 sprawdzone parki...planujemy też tylko we dwoje przyjechac w połowie czerwca na weekend do Twojego Krakowa, mieszka tam od kilku lat mój serdeczny przyjaciel ( jest gejem, mieszka z mnóstwem znajomych więc jego mieszkanko to wielka imprezowania i przechowalnia ciekawych osobistości) Jeździmy tam przynajmniej 2 razy w roku i zawsze staramy się zwiedzić najwięcej jak się da....Latek oboje zachwyciliśmy się Zakrzówkiem- świetne miejsce.
  15. hej dziewczynki, właśnie wstałam i popijam inkę. dzisiaj po praz pierwszy moja psychika zwyciężyła- o 6 chciało mi sie siku ale pomyślałam, że nie wstanę- i nie wstałam :) Jestem w siebie dumna bo zazwyczaj nie wytrzymywałam i szłam :) Czekam na pewno poprosze o pomiar szyjki, mam nadzieje, że wszystko w porządku, do czwartku postaram się oszczędzac i tak jak piszesz skupić na maseczkach itp :) No i juz jestem umówiona do fryzjera na delikatne rosjaśnianie końcówek włosów więc trzymaj kciuki- od 5 lat mam czekoladowe włosy..no zobaczymy. A jaja na stiudiach-m głównie z teksów wyskładowców miło wspominam do dziś :) Edga cieszę się, że nic Ci się nie stało i że instynktowanie obroniłaś brzuszek- moja siostra poleciała w domu rodziców na umytej podłodze z ca lej repety na bok- wyglądała biedna- już wtedy jak taka wielka foka. Jejku teraz to musimy dziesięciokroć uważać na siebie i dzidziolka. Sa jednak plusy tego, że chodzimy w ciąży latem a nie zimą- po oblodzonych drogach. Ja idę sie plusnąć i wiozę mamę znów do lekarza- ma te wymazy więc 3 razy jeździmy na drugi koniec miasta. Czeka mnie dziś jeszcze rossman, bilioteka i wizyta u krawcowej cioci która skróci mi spodenki ( moje pierwsze ciążowe H&M) Miłego dnia kokoszki :)
  16. czekam dzięki za info..dla mnie to tez jest troche niepokojące, intuicyjnie czuję, że źle się dzieje, jak tak się spinam. Na szczęście we czwartek wizyta u gina, na pewno powiem jej o moich obawach. I faktycznie te dni poświęcenie na odpoczywanie. Boję się, że mogły tez na mnie wpłynąć te podróże, kilka razy jeździłam prawie tys km w jedna stronę...niby wygodnym autem ale te mikrowstrząsy są...nawet na niemieckich autostradach ;) A teraz biorę profilaktycznie rozkurczową nospę i wskakuje do łóżka. Miłego wieczoru.
  17. o matko, teraz przeczytałam jakie poprawne stylistycznie zdanie stworzyłam :P Nie zwracajcie uwagi, dziś naprawdę jestem zmęczona heh.
  18. miało być wskazał na mnie palcem...ehh co ze mną, już wyrazy zjadam :)
  19. zapomniałam dodać- teksty naprawdę dobre, zwłaszcza o erekcji. Pamiętam jak na studiach na wykładzie odrapywałam sobie skórkę z paznokcia z nudów a nagle szanowny pan profesor od filozofii na mnie palcem wskakuje i do mikrofonu- a Pani co sobie tutaj jakieś palcówki urządza!!!!! Ale się ze mnie śmiali, masakra :D Groszkowa absolutnie nie przejmuj się, że nie wyczuwasz ruchów, zobaczysz lada moment poczujesz...spokojna i zrelaksowana czekaj na niego :)
  20. Monia no dokładnie taki sam skurcz miałam dziś, taka fala napięcia przeleciała przez brzuszek, teraz juz w porządku...kurczę może to wina przemęczenia, dziś jestem na nogach od 5:30 i latałam do południa jak szalona.A może dzidzia po prostu rośnie i rozpycha tam flaczki..no nie wiem heh, już sama wymyślam. Aggia no moje najserdeczniejsze gratulację :) Coz wiecej mogę napisać, ciesze się, że kolejna mamusia jest happy :) Mój maluszek też już od 10 min skacze mi pod pępkiem ale jak przykładam ręke na brzuszek to nie czuje jeszcze nic, chyba głęboko się zagnieżdził ;)
  21. Groszku dziękuje Ci, wierzę, że przeżywaliście trudne chwile ale paradoksalnie na pewno bardzo umocniły one Wasz związek i waszą miłość..ja też wierzę, że pomału wszystko nam sie poukłada i że będe mogła codziennie budzić się i zasypiać obok ukochanego mężczyzny...teraz nawet tych sprzeczek mi brakuje :) Czekam gratuluje udanych zakupków, niech ciuszki dobrze się noszą :) tez uwielbiam buszowanie po szmatkach, zawsze można upolować coś taniego a markowego...u mnie w niedziele jest duża giełda i tam maja najlepsze, sama gdy mam siłe wstaje o 6 i o 7 rano już tam jestem więc najlepsze kąski dla mnie :) a jak wpadne w szał buszowania to nic nie kontaktuje heh. teraz za bardzo mi się nie chce, może gdybyś mieszkała bliżej to pogrzebałybyśmy razem :) Ogladnełam sobie odstresowującą banalną komedie romantyczną, od kiedy przyszłam do domu jestem jakaś wymęczona, niebo zasnuło sie chmurzyskami a mi opadają oczy, wezmę długą kąpiel i znów do łóżka. Miłego wieczoru mamuśki.
  22. Monia oczywiście wszystkiego naj :) Redcurrant aż te niektóre babeczki to długi jęzor mają :P Wytłumacz świadkowej jak było, na pewno zrozumie.
  23. hej laseczki, jesteście niesamowite, nie było mnie od rana a tu 4 strony naprodukowałyście ;) Z tymi ruchami to jak na razie cieszyłam sie nimi z mężem i wspólnie je przeżywaliśmy..moja teściowa też powątpiewa ( czytaj- uważa, że jestem nienormalna i kłamie, że je mam bo tak naprawdę będą dopiero w 20 tyg) Tak więc już nawet o nich nie mówię. Aggia no taka sytuacja jest okropna, my w sumie od początku związku czyli od 6 lat borykamy się z rozłąkami itp, tylko przez rok mieszkaliśmy wspólnie a później już w Niemczech...ciężko jest bardzo no ale do tego zmusza życie...ale dobrze wiem, co masz na myśli pisząc, że gdy przyjeżdża macie prawdziwe święto i jest przecudownie... Pazurek dziękuje ci za miłe słowa :) To naprawdę ważne poczuć od kogoś sympatię i zrozumienie, thanks :* ja również łowię na ulicy mnóstwo ciekawskich spojrzeń, mijający mnie ludzie skupiają wzrok na brzuszku, dziś w pracy wszyscy mnie głaskali- co też mnie drażni, mam wrażenie, że teraz skóra na brzuchu jest jakaś wrażliwa na dotyk- najbardziej obcej osoby. Ale spędziłam tam ponad 3 godz, oczywiście nadrabiałam ploty, zjadłam obiadek, wyściskałam moje kochane dzieciaczki- aż mi się łza zakręciła w oku. Później zakupki z mamą i właśnie weszłam, jestem wykończona, chodziłyśmy chyba z 2 godz i w drodze powrotnej przez brzuch przebiegł mi skurcz, od razu mi stwardniał i zrobił się trochę większy. Do tego maxymalnie bolą mnie nogi...zaraz padam na łóżko i nie ma mnie :) Tez używam Pharmaceris- nie jest wydajny aczkolwiek ja stosuje go zamiennie z oliwką bądz balsamem garniera hydro urea do skóry odwodnionej i przesuszonej. Na noc zawsze Pharmaceris. Wiem, że gdy ktoś ma predyspozycję do rozstępów i 5 musteli nie pomoże ale używanie an pewno nie zaszkodzi a może pomóc choć w niewielkim stopniu. Pozwolę sobie na przekazanie wam jeszcze jednego sprawdzonego myku :) Na uda i pośladki stosuje masaż zwykłą drewnianą szczotką do włosów- masowanie jest bardzo ważne w ciąży właśnie w tych okolicach. Codziennie wieczorem czytam ale oglądam tv i sie masuje a później wklepuje jakikolwiek balsam ujędrniający- polecam, poznałam ten spsób kilka lat temu przypadkiem a sprawdza się. A i cieszę się, że muzyczka sie posłużyła, jak będziecie coś miały wrzucajcie kochane, chętnie skorzystam. Idę coś wrzucić na ząb i wskakuje do łóżka odpoczywać. Do usłyszenia.
  24. Hej mamuśki :) Jeżeli chodzi o detektor to dla ( jak w przypadku czekam) nie byłby to dobry pomysł aczkolwiek jestem jak najbardziej za jeśli chodzi o takie wynalazki. wstałam dziewczyny przed 6 i obudziło mnie piękne, pomarańczowe słońce :) od razu humor zrobił się lepszy, zaraz zawiozę mamę do lekarza, póżniej jedziemy do babci ( bardzo przeżywa śmierć dziadka i teraz za punkt honoru postawiłam sobie, że będe ją odwiedzać najczęścniej jak się da- człowiek zabiegany i zalatany w swoich sprawach zapomina ile takie wizyty mogą znazyć dla starszego człowieka) No a późhiej jadę do moich dziciaczków z przedszkola- ahh stęskniłam się bardzo i za nimi i za dziewczynami. Życzę wszystkim udanego poniedziałku.
  25. dzięki kochana za rozpiskę, chyba jestem słabo rozgarnięta bo wciąż mieszają mi się te miesiące...no ale 6 m-c, to brzmi dumnie mamusiu ;) Pozdrawiam ciepło i życzę dobrego "wejścia" w kolejny m-c :)
×