Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marti..25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marti..25

  1. nigerowa ja mam co prawda grupę 18 dzieciaczków ale jestem z nimi całe 8h. I powiem ci, że o dziwo między pracownicami atmosfera jest extra, kadre mamy naprawde super, same młode babeczki, gorzej z tą szefową... Ja właśnie wróciłam z zakupków, zrobiłam szybko sałatkę grecką, kupiłam ciemne pieczywo, jogurty i inne mleczne produkty. No i oczywiście pomarańcze :) jem teraz w ogromnych ilościach. Wzięło mnie też na lody ale obiecałam sobie że zjem ich kapeczkę ;) idę właśnie skonsumować :) Pozdrawiam
  2. Dziewczyny to moja pierwsza ciąża i w sumie nikłe mam pojęcie ale napiszcie mi jak to jest z tym tyciem...czy to jest genetycznie zapisane i nawet gdy nie jemy dużo możemy przytyc sporo? Niektóre tyją ponad 20kg...jest to wynik ciązy czy tego, że dużo jedzą tzw " za dwóch" Nie chce duzo przytyć, odżywiam się dobrze, zrezygnowałam z tłustych, kalorycznych rzeczy na rzecz nabiału, warzyw no i wieczorami staram się jesć mało, nie wiem czy robię dobrze. Moja mama uważa że powinnam jeśc teraz znacznie więcej hm...
  3. Ja Menia zawsze byłam pochłaniaczem słodyczy, potrafiłam na raz bez mrugnięcia oka zjeść cała czekoladę a teraz odwrotnie, dziś zjadłam troszkę i zmuliło mnie, ciasta leżą już 2 tyg w szafce...bardziej mnie ciągnie na pomarańcze, mandarynki, herbatkę z cytryną i limonkowe soki
  4. Dzięki za słowa otuchy kochane :* Niestety w pracy trafiłam na okropną babę dla której liczy się tylko kasa. Pracę mam dośc ciężką, jestem przedszkolanką w prywatnym, anglojęzycznym przedszkolu, dość dużo stresów, roboty papierkowej, do tego groźba zarażenia przeróżnymi wirusami no i wysiłek psychiczny i fizyczny. Pomału oswajam się z myślą, że powiem jej o ciąży, zadowolona nie będzie, to pewne no ale coż. Dla mnie to wybawienie ponieważ nie chce dłużej pracować w takiej atmosferze a pieniędzy potrzebuje jak każdy :) No już odliczam dni do przyjazdu mojego męża...takie momenty w życiu bezwzględnie powinno przeżywać się razem :)
  5. No właśnie podejrzewam, że będzie...okropna baba, szczerze. No ale w tym przypadku niewiele może. Mąż wyjechał 2 tyg temu, przez tydzień byłam w Niemczech z nim, niestety musiałam wracać a on dojedzie dopiero za 4-5 tyg :(
  6. Ehhh moja siostra przeszła ciąże rewelacyjnie, bez żadnych toaletowych sensacji :) myślałam że mnie też to ominie ale coś czuje że chyba nie, idę dziewczyny szybko się plusnąć i lecę na zakupki. Czeka mnie spokojny, zamulający, senny weekend :) W pracy zasypiałam na stojąco więc przyda mi się jak nic. a U Ciebie Menia jak z ogólnym samopoczuciem?
  7. hej dziewczyny, to moj drugi pościk tutaj ( pierwszy również został zignorowany niestety a naprawdę nie mam z kim pogadać o cudzie, który dzieje się w moim brzuszku :( w pracy jak narazie nie wychylam się z tą wiadomością, moja szefowa jest mało tolerancyjną osobą, mąż za granicą więc trochę mi smutno. Dziś rano miałam chęć na czekoladę, po zjedzeniu przyszły pierwsze mdłości, na szczęście obyło się bez wizyty w toalecie, miałam poćwiczyć ale za cholere mi się nie chce. We wtorek idę do gina, dopiero założy mi kartę ciąży, z moich obliczeń wynika że jestem w 5 tyg, pozdrawiam :)
  8. Hej dziewczyny, super wątek :) otóż jestem w 5 tyg ciązy a planowany termin porodu to połowa października :) Nie przekopię się przez cały wątek ( swoją drogą nie wiem jak go przeoczyłam) ale napiszę pokrótce o sobie. Mam 25 lat, pracuje w przedszkolu, mąż póki co za granica, ciąża planowana aczkolwiek staraliśmy się tylko jeden cykl i pach- jest ciąża, jestem szczęśliwa, oszołomiona, przerażona. Mam duży apetyt, napuchnięty biust i na szczęście zero nudności :) Pozdrawiam ciepło
×