Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marti..25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marti..25

  1. Czekam kochana nie rób sobie wyrzutów bo robiłas tak jak radzili "kompetentni" ponoć ludzie. Mnie też mówili, żeby nie ściągać i ja robiłam to tylko kilkakrotnie a dalej żyłabym w niewiedzy gdyby nie nasze forum. Miejmy nadzieje, że u Jasia nic poważnego się nie dzieje, jest jeszcze malutki i byc może emek pomajstruje mu i będzie oki :) I dziękuje za wczasu za gerberka choć ja trzymam kciuki żeby było extra dla twojego synka :) Kurcze moje małe dołownie pożera pięści...i to zaraz po posiłku wiec WTF??? Karolka czasem tak jest, że w pewnym momencie człowiek sie zagubi i trudno odnaleśc co jest ważne...a czasem warto walczyc..i nie popuszczać. Adziucha jestem za...kurcze gdybysmy sie wszystkie spotkaly na flaszke...to byloby cos...niewątpliwie najlepsza bibka w okolicy :) i faktycznie za jakis czas stuknie nam rocznica :) My mielismy gości, przyszła szwagierka ( jak gdyby nigdy nic po dzisiejszej akcji heh) z facetem, posiedzieli i przed chwilką poszli. My zaraz kąpiemy smrodka i dzis umówiliśmy się na oglądanie filmu na polsacie :D
  2. Jowanka dziekuje kochana :) az tak zorganizowana nie jestem...bardziej chyba mocno energiczna heh :) No i nie oszukujmy się, przy emie duzo zrobię a sama juz gorzej. No i dzis w przychodni zrobiłam z siebie wariatke, zaczełam znów, że w srode szczepionka, ze nie wiem czy jest dobra, że czytałam o ubocznych skutkach...te babeczki mnie uspokajały i zabroniły wchodzic w net i czytać te bzdury :) No i druga dawka kosztowąła u mnie 149zl :/
  3. Anika dzieki :* Przeszkodziły, przeszkodziły...jak gadałam z nimi to dostałam popenisow na twarzy heh :) Wstyd! a ja nie ściągam zawsze, zrobiłam to kilka razy choć pediatra sprawdzala i mówiła, że ma dośc duzą dziurka i że nie ma potrzeby...ale mnie sie wydaje, że nie zaszkodze jak raz na jakiś czas sciągne.
  4. Hej laski Karolina równiez mi przykro. Może nie szystko stracone a jesli sie nie pouklada to trzymaj się dzielnie :* I szczere współczucia dla zony i dzieci kuzyna. Emma współczuje nawrotu brzuszkowych problemów, mam nadzieje, że juz lepiej i że dzisiejsza nocka będzie ok. Meniu miałam nadzieje, że obędzie sie bez biopsji, napisz w wolnej chwili kochana, co dokładnie beda robić. Mam nadzieje, że wszysto bedzie ok...no i że badanie nie nalezy do bardzo nieprzyjemnych. Ściskam :* czekam biedny Jaś, wycałuj go ode mnie. Nie dośc że skórka atopowa to jeszcze stulejeczka, kiedys podobno profilaktycznie naciagało się napletek a teraz sie tego nie robi...jak pisza dziewczyny nie wiadomo co lepsze, naciagac czy nie...w każdym razie oby obyło sie bez zabiegu. Angel trzymaj sie kochana, nieporozumienia z emkiem pewnie chwilowe, nie daj sie! Jakoś duzo nieszczególnych wiadomości dziś.... Kici nie odmawiałam modlitwy, nie umiałam ;) to znaczy, że bransoletka nie działa? :) Co do przekrecania główki Ksymek tez tak miał ale jakoś naprostowal i teraz raz w jedna raz w drugą. No i Borcio jest przecudownym, przewspaniałym, ślicznym cukiereczkiem :) Coraz bardziej podobny do równie ślicznej mamusi :) Ach dziękujemy za życzenia :** Aggia super, że z mieszkankiem wszystko sie ładnie układa :) Groszkowa Gracek rewelka :) Anika widze, że porządki dobiegaja końca i robi się świątecznie. Tak długo to piszę, że mały lezy koło mnie i zasnął ;) Meniu faktycznie Ksymek i Maya budzą sie w niemal identycznych godzinach :) Sywliucha ja sie nie wypowiadam jesli chodzi o mleczko bo faktycznie nikłe mam pojęcie o tym pepti i zauwazyłam, że faworyzuje Gerbera a przeciez nie dla każdego malucha jest super tak jak dla mojego :) mam nadzieje, że Igorek przyswoi pepti badz razem z lekarzem dobierzecie dla niego odpowiednie :) My po basenie skoczyliśmy do restauracji na randke :) Co prawda wygladałam niewyjsciowo ale co tam :) później w domku zrobiło sie baaardzo gorąco ale tesciowa ze szwagierka wróciły ze spacerku z Ksymkiem...oczywiscie od razu poznaly, że przeszkodziły, głupio mi było, niby jestesmy dorośli ale masakra :) Emek instaluje nowa gierke wrrrr a ja ogladam rozmowy w toku o obwisłych brzuszkach ;) Zrobiłam rano rafaello kulki z bialej czekolady, upolowalam na lumpkach 3 koszule H&M i 2 czapki dla małego :) No i teraz to juz nic nie robie tylko siedze i jem :) Ach dodałam fotki moich dwoch chłopaków :)
  5. Groszkowa Ksmuś dziękuje cioci :** O ja gapa..Meniu faktycznie będe mocno mocno czarowała, żeby biopsja była zbędna :*** Czekam super prezencik od ema :). Mój mi chciała zakupić nowe garnki, załamałam się heh. 1,5 roku po ślubie! ;) Ok uzależnienie no! lece na śniadanko
  6. No i zdrówka dla Hani!!!! Wszystkiego co najlepsze księżniczko!! Razem z Ksymkiem mają dziś 3 m-ce!!!!
  7. Biedny Jaś powrotu do zdrówka życzę. Ach fotki super, Zosia jak księżniczka, Maya też :) Miłoszek faktycznie imponujące rzęsiska, Fabianek- słodziak. Gracuś też cudnie...ślicznoty!
  8. Hejka laseczki :) Meniu no coś Ty, nie przepraszaj. I tak jesteś mega pozytywną, ciepłą osóbką, nie musiałaś pisać ;) No i to prawda, ze znajomymi na obczyźnie dużo raźniej :) Daj znac jak dziś Mayeczka :) Czy dała pospać :) Adziucha fajne święta Wam się szykują :) A historia z dziadkiem- padłam :) Sywlicha no to faktycznie lipa, nie wiem czy dobrze radze, ale ja bym się nie zastanawiała i zmieniała, po co bidulek ma się męczyć. Nie sądze, żeby od Gerberka były krostki, składem nie różni się znacznie od innych mlek a jest dużo łagodniejsze choć ja z medycznego punktu widzenia się nie znam. Ja szybciutko, młode daje pospać, dziś od 20 do 6 i do teraz. Wczoraj podobny schemat tylko do 9- wstaliśmy wczesniej a on jeszcze spał. Zaraz pędze do lekarza po receptę na szczepienie, później na zakupki, szmatki i jedziemy z m do hotelu, ja na baen on na siłkę. Maluch z babcią. Miego dnia kochane, ściskam :*
  9. hej dziewczyny, pisze po dość intensywnym weekendzie. W sobote imprezka a w niedziele obiad u teściów, spacer, wizyta znajomych, niedawno poszli więc kapiel malucha, siebie, ogarniecie i pomycie garów i oto jestem :) Stówa dla Gracka :* Celinka nie ma wyciągniętego, rodzice myśleli, że kciuk nie wróci już do poprzedniego wyglądu na szczęście tak się nie stało. Niestety Ksymek tez coraz częściej pcha go do buźki Kici mam nic kabały. Małemu też bym założyła ale m nie pozwala, mówi, że w nocy zaczepi drugą rączką i zaciśnie ( czarne wizję) Te ciasta rewelacja! Menia super, że malutka daje Ci pospać :* Adziucha- smoczkowa kategoria bzykania ;) Franka dobrze, że teściowa się ogarnęła :) Emma i ja w sobote piłam wink...na marginesie duuuużo winka :) Też podobają mi się bransoletki lilou i tez uwielbiam takie pierdółki. Emma nie przejmuj się kochana nieporozumieniami z emkim, na pewno się dogadacie i to chwilowe kłótnie...no i nadal mysl o nim, jak o swoim ideale :) Agnezee jak tam dziś Zosia?? Mam nadzieje, że lepiej i nie ma żadnych koleczek. Groszkowa już zmieniłas Grackowi smoczek, kurcze mój ma jutro 3 m-ce i tez chyba to zrobie... Uciekam do łóżeczka, miłego wieczorku, papa
  10. witam mamuski, na poczatek dziękuje za wsparcie, bałam się jak cholera a Wy mnie kochane tak uspokajałyście..i faktycznie było nieźle. No i nie brałam tabletki przeciwbólowej i nic nie boli :) Juz normalnie jem- co prawda wafelka ale zaraz zabieram się za sniadanko :) Wczoraj prawie nic nie jadłam ze stresu, dzis sobie odbije :) Wczoraj padłam po ostatnim poście o 21:30, nawet nie słyszałam jak m brał prysznic i wchodził do łóżka. Wstałam o 5:30 do smrodka i wstaliśmy przed chwilą a małe dalej śpi. Kochany, dziś dał pospać. Anika nie ma sprawy, chciałam sie podzielić z Tobą radością z wyrwanego ząbka, stąd mesik :) Kici no i pewnie, skoro ten lekarz wydaje Wam się bardziej kompetentny to pewnie dobrze zajął się Borciem :) Ach i ja raczej nie wolę rodzić heh :) Kokosowa mi tez huśtawka bardzo się podoba :) Anika poobserwujesz i zobaczysz czy potrzebuje więcej, mój dawał czasem znac, że się nie najadł. Oczywiście najpierw podnosiłam, bekał i zazwyczaj było juz ok, mleczko układało się w brzuszku ale czasem chciał więcej. Teraz fajnie mi je bo tylko 6 porcji w dobę, jako, że nocna wyeliminowana, daje mu zazwyczaj 130ml a ostatnią 150. U Ciebie tez tak się ustabilizuje za jakiś czas. Kurcze to ten Oilatum faktycznie jakiś nie bardzo, wiele z Was ma zastrzeżenia. Ja kremu nie miałam, tylko płyn do kąpieli i był ok :) Franiu racja :) Strach ma naprawdę wielkie oczy. I dobrze, że zostajesz na Cysiu :) Masz naprawdę rewelacyjny pokarm, bardzo szkoda, żeby malutka nie korzytała z niego w pełni :) No i udanego dnia dziś znaczy sił dużo przesyłam :* Kama jak tam włoski hihi. Ja tez kilka razy pomyliłam tak odzywki :) No i pare razy włosy umyłam odzywka właśnie :) Dzięki Adziuszka :* Napisz jak w nocy Junior. Mam nadzieje, że ok. Agnezee zaraz idę oglądać Zosieńkę :)\ Ana Katia tez nie lubię nocek bez m ://// Groszkowa super super że rehabilitacja Grosia daje efekty!!!!! Trzymam jeszcze kciuki żeby u Groszka seniora ruszyło sie z pracą :) Ja tez uwielbiam te święta , są magiczne i cudownie rodzinne :) A teraz będą dla nas wszystkich jeszcze piękniejsze. No nic, mały się przebudził, idę go przebrac i nakarmić. własnie, ostatni raz zmieniam mu pieluszkę po kąpieli ok 20, później dopiero 8:30, 9 rano i jest prawie sucha....ten mój szkrab nie sika w nocy heh za to w dzien nadrabia. Ach zapomniałam- Mateusz Arwenki jest śliczny, normalnie cukiereczek. I spóxnione życzenia dla naszego niemowlaczka! No nic, miłego dzionka kochane, pozdrawiam serdecznie :****
  11. Mill super, że mebelki przyszły, jak m sie upora zrób fotkę :) Maleńka kurcze moja sis tez ssała kciuka, ale ona to juz patologicznie, do 6 roku zycia, palec miała dłuugi i wyciągniety. Może to chwilowe u Twojej coreczki :)
  12. Halo halo :) Ja po wizycie, meldowałam Anice, że przezyłam i jestem w szocku :) weszłam, pan doktor ( na marginesie wyglada identycznie jak doktor House- powaga ;) ) Maleńka pewnie go zna bo znany jest w Złotoryi :) no to wracając zaprosił mnie na fotel, ja blada, mówie, że czuje jakbym szła na rzeź, on, że zaraz sie obrazi heh. Przyłozył mi do dziasła taka gumowa rureczke z szpileczka na koncu, zrobiło pi pi pi pi piiiii. I poszedł sobie a mi zdrętwialo pół twarzy heh. Nie słyszalam o takim znieczuleniu nigdy. Za chwile wrócił, przechylił mi twarz, przyłozył narzedzie, pociągnał i włozył wacik, cała akcja trwała jakies 15 sekund. Myślałam, że padne...to ja sie naczytałam o krwawych drastycznych historiach usuwania osemek a tu miłe zaskoczenie..no i cena, jako, że mam u nich aparat to połowa czyli 60zł :) Miło :) Szwagierka tez mnie zaskoczyła, nie paliła, napaliła się specjalnie przed, nie pchała mu smoka, zabawiała go grzechotką, nie nosiła, ogólnie pozytywnie...a dzwoniłam 2 razy, az sie ze mnie śmiała. Mój babel, mysłałam, że go zjem po powrocie :) Kici super, że z bioderkami borcia wszystko gra, nie wiem czemu co lekarz to inaczej gada, jeszcze w takiej waznej kwestii..i jak tu im ufac? Celinka Miłoszkowi na pewno sen sie wydłuzy lada moment, czytałam, że dzieje sie tak w 3-4 m-cu, wytrwałosci życze :0 No i Anika, rewelka, to Cie Fabianek miło zaskoczył :) Oby tak dalej :) Monia co sie dzieje? Jak tam Antonio? Zasnął? I od oilatumu kurcze nie powinno byc wiekszych krostek chyba że tak reaguje na ten preparat. Mi rewelacyjnie sie sprawdził w przypadku łuszczącej sie skórki. Angel no to masz na Słowacje rzut beretem :) Ja mam bliziutko do niemiec. A faktycznie nigdy nie piłam ale narobiłas mi ogromnego apetytu :) Na pewno spróbuje :) Śmieszna jak tylko znajdziesz chwilkę napisz co i jak, tęsknimy! Mały wykapany, nakarmiony śpi, m gra w fife, ja musiałam oczywiście do Was naskrobac. Zaraz wbijamy sie do wyrka i włączamy jakis filmik. Życzę kochanej dobrych, spokojnych nocek, buziaki :*
  13. Edga dziękuje :* No to faktycznie sobie odpoczniesz :) A u nas śniegu nie ma za to pogoda byle jaka. Ktoska i dobrze, że powiedziałas jej co i jak. Trzba mówić takie rzeczy, nie ma co się czaić. To w końcu NASZE dzieci!!! Oki laseczki ide sie ubierać bo siedze nadal w piżamie.
  14. a może i poprosze ja żeby przez te 4h nie paliła. nie chce żeby wdychał smród ://///
  15. Ktoska oj w pełni Cie rozumiem...matko mają specyficzną intuicje co dla dziecko jest najlepsze i co mu jest w danej chwili a takie wpindalanie jest okropne. U mnie też jest wpychanie smoczka na siłę choć ja proszę żeby tego nie robić, tylko jak mały niespokojny. Emma ma 33 lata, 16-letniego syna, łatwo można obliczyć ile lat miała jak urodziła :/ Do tego palaczka, co sobote robią popijawki, jak go trzyma to tylko jedną ręką zamiast pod pupkę podłożyć. Bierze go ciągle na ręce, wczoraj go nakarmiłam a ta ze smoczkiem biegnie, ja mówię, że nie ma mowy, po co, jak zadowolony, cos sobie gada a ta chce go zatkać. i jeszcze podnosi go nie pytając mnie, nie wiem czy ja jestem przerważliwiona ale ja nigdy nie podniosłabym niemowlaka nie pytając jego mamy o zgodę, co to ma być?? ehh bardzo się martwię ale jestem w sytuacji bez wyjścia. Już nawet zapomniałam o strachu ;) Chyba jej powiem wszystko tzn że ma go podtrzymywać, że ma w większości lezeć a nie na rękach, że ma go dac 2h po jedzeniu na brzuszek itp, najwyżej wyjdę na wariatkę no i będe dzwonić co jakiś czas i teść musi być...zawsze będzie patrzył jak go złapała i jak pójdzie zapalić to przypilnuje żeby umyła ręce i przez jakiś czas nie podchodziła do małego. Ufff się wygadałam, dziękuje :*
  16. Emma dzięki :*** I super!!! Gratuluje tak długiego snu Zosi :) Ktośka mój tez pomału się wkurza, że ciągle tu zaglądam i klikam ;) Dziewczyny wszystko przeczytałam ale przepraszam, nie odpisze, głowy dzis nie mam. Jeszcze jadę z m bo zapowiadaja dziś wichure a to 50km od nas, poza tym dostane końska dawkę z nieczulenia i boję sie prowadzić,. Na nieszczęście mama m w pracy i mały musi zostać ze szwagierką. Od rana połykam łzy, nie wiem co robić. M poprosił teścia żeby też przyszedł, tak nie chce go zostawiać ale nie będe go brac na 4h w nosidełku. Tak mi źle...strasznie nie chcę go zostawiać. Mam jakieś czarne myśle, że ona źle go trzyma, że pali, pójdzie zajarać i później bedzie go chciałą śmierdząca na ręce...porażka po prostu. Chyba się skicham w drodze. No nic, nie będe smęcić, miłego dnia życzę, idę do mojego bąbla bo gada sam do siebie :) trzeba go przyodziać w jakiś ładny dresik :) Papa
  17. hej, nocka bardzo dobra, mały nakarmiony przez tatusia gada sobie w łóżeczku. Ja wypiłam kawkę i idę się stresowac dzisiejsza wizyta. Pa
  18. Anika spokojnie, Fabianek jeszcze załapie rytm dnia i nocy i nim się obejrzysz sen mu sie wydłuży. ksymek tez jak był mniejszy spał ciągiem 3/4 godz w nocy, później wydłużył mu się do 6-7, ostatnio przesypia prawie 10h ale nie wiem, czy to nie chwilowe. też życzę wytrwałości :** Angel napisz jak tam po wycieczce :) Blisko masz na Słowację? A co to za specyfik kupujecie, ja mało ogarnięta i nigdy o czymś takim nie słyszałam ;) Meniu dołączam do dziewczyn, mam nadzieje, że Twoje samopoczucie lepsze i pogodziliście się z emkiem :** Przesyłam dużo uśmiechu i pisz szybciutko co i jak! Agnezee to się sie wyspałyście z Zosią :) Udanych zakupków. Dziewczyny współczuje skoków, u nas był niedawno, teraz jest ok ale pewnie niedługo nastąpi kolejny. Za to wczoraj o mało nie pękłam- miałam go na rękach i przybliżałam się do m a on go całował- Ksymek piszczał i tak się chichrał że aż mu się oczy załzawiły :) śmiesznie to wyglądało, taki świadomy już całkiem :) Monia ja tez mam problem z pazurami..długaśnych nie mam ale to co mam szkoda mi ścinać choć muszę niesamowicie uważać żeby bąbla nie zadrapać. A obcinacie pzurki maluchom w czasie snu? Gdzieś mi się obiło o uszy, że to nie jest dobry pomysł, bo dziecko może się przestraszyć. Ja przytrzymuje jego łapki i idzie mi to sprawniej niż jak spał- próbowałam ale miał ten odruch moro. Karolka mój tez ostatnio świruje w wanience, do tej pory w wodzie był pełen relax a teraz strasznie chlapie, cały sie telepie..kapiel to wyzwanie. Jeszcze klucha waży swoje, dobrze że teraz m go kąpie. I z gorszych wiadomości- dzwoniła Pani z recepcji dentystycznej- jutro o 17:30 wyrywanie ósemeczki. Tak więc jutro trzymajcie za mnie kciuki kochane. Zaraz szykuje się na zakupki i może skocze się troszkę posmazyć, choć 8 minut na poprawę samopoczucia, u nas zimno, szaro i kropi deszcz :/ Ciao :*
  19. Hejka, nocka super, podobnie jak u Igorka :) zjadł ok 20:30, padł i obudził sie przed 6, nakarmiłam go, padł i dalej śpi a my wstaliśmy, własnie pije kawke i wcinam jabłecznik. Aga i Aurora- moje kondolencje. Leoś spóxnione życzonka. Zaraz oglądne na galerii naszego starszaka :) Anika wow! Twoje mieszkanko będzie lśnić...i dobre masz sprzęty- urządzenie parowe do czyszczenia kafelek ;) a ochraniacz myślę, prać można. Agnezee wczoraj luknełam na Zosieńkę- boska! Tez taka pućka jak Ksymuś :) śliczności. Karolina ja ostatnio trafiłam na licealne ciąże i ryczałam jak bóbr. mały chyba niedługo wstanie, koło 9. W nocy był tak cichy że miałąm czarne myśli, wstawałam i przykładałam palec pod nosek. życzę miłego dnia, buziaki :****
  20. Hejka dziewczynki moje, my juz po spacerku, zakupkach, zrobiłam na obiad spagetti, zjedliśmy, wypilismy gingersa i ja machnęłam jabłecznik z budyniem. M pomył podłogi i naczynia ja pościerałam kurze i zaraz zabieram się za prasowanko :) udało sie duzo wykonac bo skrzat po spacerze spał i spał i leciutko go przebudzilismy bo by mi się zagotował ubrany w kurteczkę i ocieplane spodenki. Mill no to niezła koleżanka, przynajmniej nie było przy niej krepującego milczenia :)) No i zgadza się...jak się ma włosy kręcone, chce się mieć proste :)) Ale wycięcie w talii, duża pupa i biust to synonimy kobiecości, nie wiem czemu wszędzie propagowane jest bycie chudą :/ Mi się podobają kobiety o takich kształtach ( nie żebym była ten teges ;) ) Angel i ja Cię podziwiam kobieto! Studia to niełatwa sprawa a macierzyństwo + studia to już hardcore :) Dasz radę jeszcze kilka m-cy! Celinka dziękuje Ci kochana :*** Masz rację, samopoczucie zupełnie inne jak jest m..jestem wypoczeta, mam zrobiote włoski, paznokietki, brwi, na wszystko starcza czasu. No i po porządnym przytulanku człowiek inaczej się czuje :) Jowanka piękny, wzruszający sms, wcale się nie dziwię, że popłynęły Ci łezki. Fajna z Was rodzinka, naprawdę czuć, że Leoś jest spełnieniem Waszych marzeń i wyczekanym cudeńkiem. Czekam no nie mam pytań...Jaś wymiata z tą swoją zawadiacką miną i extra bucikiem :)) I jest już naprawdę duży, ma taką rozumna buźkę :) Chochliczek :) Monia a ja nie mam pojęcia o skazie :/ współczuje skórnych problemów...i bądz tu mądry człowieku co jest. Mam nadzieje, że szybko skóra wróci do normy. Firefiles witam :) Ok lecę do moich chłopaków, zdąże poprasowac a oni siedzą przed tv i gadają sobie :) Miłego popołudnia :**
  21. Emma to chyba cecha wszystkich facetów :) Mój też czasem traci zainteresowanie rozmową tzn udaje że słucha ale widze, że jednym uchem wlatuje a drugim wylatuje. Nie ma to jak plotki z drugą babeczką, wysłucha nawet największych pierdółek :) My tez stosowaliśmy masaże brzuszka no i naprzemiennie machałam jego nóżkami..i szły bączki :) Mill no to wielkie gratulacje i mocno trzymam kciuki za dalsze spadki ( byle nie za dużo bo za to wcięcie w talii i krągłe biodra dałabym się zabić...:) ) Mały śpi, m wrócił, idę jeść :)
  22. Anika a nie ma za co :) Udanego sprzątania, oby Fabianek pozwolił mamusi na ogarnięcie chałupki :) Agnezee dziekuje kochana :** U mnie pogoda jak u Ciebie, miłego spotkania z koleżanką :) Arwena super, że udało Wam się załatwić rehabilitację. Współczuje przeżyć kolkowych Mateusza, jeśli ma takie problemy nie bój sie podawać kropelek. Rozmawiałam z pediatrą i ona mówiła, że nie sa one szkodliwe dla dzieciątka, ten cały główny składnik "przelatuje" przez organizm. a może skonsultuj się z lekarzem i zakup priobiotyk? No i rewelacja że wbiłaś sie w spodenki z przed ciąży ale kochana nie zapominaj o posiłkach, musisz mieć energię przy opiece nad synkami. Emma co ten Twój emek narozrabiał, że się wkurzyłaś? :) Głowa do góry :* Mój maluch juz nakarmiony, ubrany w dresik gada tu do mnie :) ja wzięłam prysznic, wskoczyłam w legginsy i czekam na ema, pojechał na przegląd auta i na zakupki, pustka w lodówce a mnie już dopadła głodomorra :)
  23. helo helo :) właśnie pije kawcie i zajadam ptasie mleczko ( z postanowienia nie jedzenia słdyczy nici całkowite :P) Mały spał od 20:30 do 6 i to obudziły mnie dzwony kościoła, wstałam i on się przebudził :) więc pospaliśmy, później dospał jeszcze do 8. Adziucha wiem kochana co czujesz, ja byłam tutaj sama z miesięcznym maluchem i rodzina m przez pierwsze tyg warowała, chcieli mi pomagać przy kąpaniu, przebieraniu, usypianiu...dopiero, gdy zauważyli, że radzę sobie nie najgorzej, mam swój rytm ustalony dali spokój. Ale na początku wprowadzili mi niezły chaos. Super, że m wraca, oj pewnie się baaardzo stęskniliście :) Stwierdzam, mój m oszalał na punkcie synka, nosi go cały czas, kąpie, gada do niego, przebiera go , smaruje wszystkimi mazidłami, karmi :) Nie dziwi e się, nie ma go na co dzień więc stara się zrekompensować mu brak tatusia ( i sobie brak syneczka) ale ja mam teraz czas dla siebie :)\ Karolka my nie byliśmy na usg bioderek, ortopeda nie dał skierowania, ja nie poprosiłam. 21-go mamy drugą kontrolę bioderek i stawów. I tyle. te majtki fajna sprawa, moja mama takie używała po ciąży z nami. Ja gdy kupowałam rowerek dostałam gratis pas na brzuch ale m zabrania nakładać :P Trzymam kciuki za mamuśki na dietkach :) Frania wciąganie warg do zewnątrz :D Anika Fabiank pierwsza klasa, mamusiowy synek :) Świetny jest, jak się ładnie śmiał :) No i super było Cie usłyszeć :) Magdalena jak tam prąd?? Czekam kochana karmiłas Jasia 3 m-ce tylko swoim mleczkiem, co ten emek, niech Cię wspiera w przechodzeniu na mm. Bo tam przyjadę do tego Krakowa i mu nagadam! heh. Powaznie, nie ma czym się przejmować, lekarz mówił Wam, że powinniście dokarmiać maluszka, Jaś zadowolony, przesypia ładnie noce, Ty jesteś mniej wykończona :) A trzeba pamiętać, że zadowolona mama to szczęśliwe dziecko. Co do rasy żółtej to jestem rasistką, nie przepadam za nimi...wszelkie mordowanie zwierząt, zabijanie fok, jedzeniu psów, polowanie na wieloryby dzieje się z ich udziałem...wstrętny naród. M ćwiczy sobie, za pół godziny wymiana i ja idę trochę się poruszać :) Dziś wymodzę jakieś ciasto, emek mi już jęczy :) Miłego dnia życzę, do później :)
  24. halo halo :) M6y juz po spacerku, byłam na lumpkach, troszkę sie obkupiłam i upolowałam emowi czapkę uszatkę we wzór norweski za 3zł :) Teraz emek robi obiadek, ja nakarmiłam małego, trzeba poodkurzać, umyc podłogi i wskakujemy do wyrka na relax :) Celinka tak to właśnie jest z remontami..w domu moich rodziców cały czas cos stukali, wiercili, szło oszaleć, dobrze, że Miłoszkowi nie przeszkadza. Z tym smoczkiem to taka sprawa, że jestem bardzo zadowolona z jego istnienia :) niesamowicie ułatwiający zycie wynalazek i faktycznie bardzo uspokaja Ksymka tylko zauważyłam, że potrzebował go do snu. zasypiał z nim, on siła rzeczy wypadał i mały sie przebudzał jęcząc bo szukał własnie smoczka, denerwował się, że nie ma go w buźce, sta delikatne odzwyczajanie, nie daje mu na noc za to w dzień kiedy wariuje jak najbardziej sie przydaje :) ale gdy widze, że zasypia a go ma wyciągam delikatnie. Ana Katia współczuje nocki...oby dzisiaj Nadia była Nadusia :) Mill a daj spokój z teściową heh. Moje dziecko na twarzy jak burak a ona, że cieplej go ubrała bo miał zimne rączki wrrrr. Sto razy jej mówiłam, żeby karczek sprawdzała ale absolutnie nie dociera. No to dzięki smokowi Natalcia spokojniutka :) Aurora to Tymosław zrobił niespodziankę. Oby było takowych jak najmniej :) Sywliucha żenada z ta nasza służba zdrowia.. Oki włacza się taryfa, lecę nastawić pranko i poodkurzać. Buziam :*
×