Marti..25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marti..25
-
Dziewczyny nic nie załatwiłam u księdza, nsatałam się a on mnie olał...miał byc po 18 w kancelarii a po mszy udał się do zakrystii i siedział tam bardzo długo więc poszłam do domu. Stałam na wietrze jak ta głupia... Meniu i ja się odstresowuje w kuchni :)) tez lubię sobie pichcić :) A jak Ci wyszedł ten kurczak? Domownicy pałaszowali? Ja chce go zrobić na przyjazd ema, miał byc jutro ale byc może zostanie dłużej dzień czy dwa :/ No ale trudno, dam radę. Ja równiez byłabym za zmiana hasła, kilkakrotnie nagabywała mnie jakaś wredna pomarańcza i miałam wrażenie, że widziała moje fotki hm...tworzymy teraz fajną ekipkę tutaj a dużo dziewczyn całkowicie straciło z nami kontakt. A jesli chodzi o Karoline nie miałabym nic przeciwko poniewaz juz dość długo udziela się tutaj z nami. Groszkowa oj w pracy na pewno oszaleli..a mam pytanko, nie boisz się kontaktu Gracusia z dziećmi przedszkolnymi? Tak pytam, bo ja równiez byłam z małym w pracy ale w sobotę i weszłam innym wejściem. Widziałam się tylko z szefowa i paroma laskami z obsługi, baru, kuchni itp. jakoś się boję bo pamiętam, ile chorób przynosiły dzieciaczki do przedszkola. A tą pora roku to juz był hardcore. Agnezee a czemu musisz zwolnić dwóch pracowników? Co przeskrobali? ;) Wierze, że łatwo nie będzie.. Najlepszego dla wszystkich małych solenizantów :**** Karolka może dla małej to był zbyt silny bodzieć, Ty, wanienka i duża ilośc wody...jak pomalutku będziesz ja oswajać tzn najpierw kilka razy zaniesiesz ją do łazienki żeby sobie popatrzyła, później nalejesz do wanienki więcej wody żeby sie mocniej zanurzyła i heja :) Powodzenia! Mój kurczak zjadł 140 ledwo ledwo, spał już od połowy butli, namęczyłam się żeby wszystko wysiorbał i później żeby beknął. oczywiście stara śpiewka- beknął, rozbudził się, jakies 15 min leżał w łóżeczku z orwartymi oczami ale teraz patrze że już kima. zdązyłam wziąć prysznic, nabalsamować się bo skoczyłam trochę sie posmażyć i zaraz tez wskakuje do łóżka. Dziś cały dzień czuje się średnio, może przez okres, brzuch pobolewa i zjadłam 1/3 czekolady....moje postanowienie poszło w piz... No nic, zyczę wszystkim kolorowych snów i przespanych nocek, do jutra, ciao :*
-
Materdeo co tu sie dzieje :))) To juz robi się śmieszne..Emma ale podpadłas pomarańczce ;) straszne rzeczy.... Ja mam kochana ten sam problem, wąska szczęka a to aparatu nie miałam ekstrakcji ani jednego ząbka no i ta ósemka nie ma szans na normalne wyrżnięcie. moje dziecie nad wyraz spokojne choc nie poszlam na spacer...za to wzięłam go na swoja pierś, zasnął a ja poczytałam świeżą prasę :) Leżałam tak z małym 2h az cała zdrętwiałam...teraz poprasowałam fure prania a on znów zasnął na macie, zdazyłam sprzątnąc, zjeść obiad ( pizze z biedronki- normalnie coraz gorzej ze mną) i niedługo przychodzi teściowa a ja ide załatwic wszystko z księdzem, zapłacic za chrzest i na 10 min na solarium :) Miłego popołudnia kochane :*
-
Anika zdecydowanie Hanabe czyli z nas jedna wielka menelska rodzineczka :) Malutkie akwariumunio padłam, wpakowałam małego do łóżeczka, włączyłam mu pozytywnke i poszłam zmywać, wracam, poprawiam pościel, zerkam na niego a on patrzy na mnie, na twarzy iście diabelki mega uśmiech a z obu kącików ust leje mu sie mleko- normalnie rozśmieszył mnie ten brzdąc. Dziewczyny chciałam Wam zakomunikowac, że jesli myślałyście kiedyś że macie dużego pryszcza to nie widziałyście mojego czoła...wyrósł tam prawdziwy, dorodny domofon :) Super powitam ema, z @ i katastrofą na czole...
-
Anika to co, nadajemy dzieeiaki priorytetem? Twój adres juz mam ;) Hanabe oj jak ja lubię Cię czytać szalona pisarko ;) Ja tez topnieje jak masełko na słońcu gdy widze te bezzębne dziąsełka :)
-
o podwójnie plus post do Aniki heh.
-
Dzięki Kici- mam nowy hicior- przetestowany- balsam do ciała Joanny o zapachu bzu, zajebiszczy! http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=44606&next=1 własnie nakarmiłam smroda, chyba wybierzemy się na spacer.
-
Ewa dzięki, cały czas sobie tłumaczę, że najgorszy ból podczas porodu przeżyłam to co to takie rwanie zeba ale mimo wszystko mam pełne gacie.
-
Pomarańcza daj juz spokój! Po co siejesz zamęt jak nam tu dobrze..właśnie w w takim fasolkowo- brzusiowo nasłodzonym do granic możliwości wirtualnym świecie...jest ok to po co wpindalasz nosa, nie podoba Ci się tutaj to po prostu nie wchodz i nie czytaj postów które wyraźnie wzbudzają w Tobie irytację...tu sa inne fora lub w ostateczności załóż sobie własne i po kłopocie! Dziewczyny rwaną mam górna z prawej strony...wychodzi tylko mała cześć zęba stąd decyzja o nacinaniu. No i mam wąską szczękę, ten ząb po prostu mi się nie mieści i wyrzyna się całkiem z boku dzięki czemu raz na jakiś czas mam silny stan zapalny. Tak więc koniecznie out! Miejmy nadzieje, że pójdzie gładko bo mam mocno unerwione zębiska ( albo niski próg bólu ;) ) Celinka no dziś spał naprawdę extra ale czasem daje popalic tymi jekami :)
-
Pomarańcza daj juz spokój! Po co siejesz zamęt jak nam tu dobrze..właśnie w w takim fasolkowo- brzusiowo nasłodzonym do granic możliwości wirtualnym świecie...jest ok to po co wpindalasz nosa, nie podoba Ci się tutaj to po prostu nie wchodz i nie czytaj postów które wyraźnie wzbudzają w Tobie irytację...tu sa inne fora lub w ostateczności załóż sobie własne i po kłopocie! Dziewczyny rwaną mam górna z prawej strony...wychodzi tylko mała cześć zęba stąd decyzja o nacinaniu. No i mam wąską szczękę, ten ząb po prostu mi się nie mieści i wyrzyna się całkiem z boku dzięki czemu raz na jakiś czas mam silny stan zapalny. Tak więc koniecznie out! Miejmy nadzieje, że pójdzie gładko bo mam mocno unerwione zębiska ( albo niski próg bólu ;) ) Celinka no dziś spał naprawdę extra ale czasem daje popalic tymi jekami :)
-
fuck...no nic, czeka mnie rzeź tzn staram się negatywnie nie nastawiać...a niech to, juz jestem nastawiona. Jeszcze poczytałam w necie o rwaniu ósemek..lekko nie jest. A mnie czeka piękne nacinanie dziąsła a później oczywiście szycie :///// Na sama myśl mi niedobrze.
-
dziewczynki można wyrywac zęba jak się ma okres?? Właśnie dostałam..widomo jak to teraz wygląda, istny potop a mam do rwania w piątek ósemkę ( przemilczę fakt, że cholernie sie boję) Plissss pomozcie i napiszcie, że nie można ;)
-
Hej. Jownka biedny Leoś, myslę, że czopek podaje się kiedy jest gorączka, nawet jeśli podawało sie kilka h wczesniej. a przy 38st to raczej powinno się ją delikatnie zbić..ale ja nie bardzo się znam, jeszcze nie podawałam takich czopków. Sywlicha super, że wybieracie się z emem do kina, film bardzo przyjemny, udanego randkowania :** Czekam fajny prezent, ja mam mnóstwo książek, pomocy dydaktycznych, kart, obrazków, płyt Z muzyką z pracy w przedszkolu więc takie rzeczy na razie sobie podaruje :) uwielbiam dziś moje dziecko, mały zasnął przed 21 i obudził się przed 5 i nic go nie słyszałam,, był cichuteńko co naprawdę ostatnio się nie zdarzało. później zasnął od razu o obudził się o 7:40 tzn ja wstałam wcześniej, podnosiłam roletę i on się przebudził. a teraz leży i się śmieje nakarmiony i przebrany. pije kawkę, póxniej poćwiczę, zjem śniadanie i być może zaliczę spacer. Zobaczymy czy się wypogodzi bo póki co szaro. Miłego dnia :)
-
ach prostuje- zapuszczam serial i chce poleżeć w ciszy heh masło maślane...pisząc ciszy mam na myśli bez zawodzenia mojego słodkiego potomka ;)
-
Czekam kwadransik hehhe Ty to zawsze potrafisz mnie rozbawić szczerze...i nie przejmuj się twixem..ja od paru dni na śniadanie jadam tosta z masłem orzechowym- wstyd mi było się przyznac, że taka słaba dupa ze mnie hihi. Ale tak jak i Ty ja równiez nie mogę się obejść bez choć minimalnej dawki cukru ;) O tych kosmetykach nie słyszałam Butelki płucze gorącą wodą bez płynu. Byc może osoby postronne razi nasza zażyłość i odbiera to jako nieszczerość ale w naszym forum najbardziej podoba mi się ta serdeczność, życzliwość z którą nie spotkałam się nigdy na żadnych forum. Nie ma uszczypliwości i nawet jeśli jakaś kobietka pomyśli o drugiej coś niefajnego to nie przelewa tego tutaj tylko zachowuje dla siebie- czy to jest nieszczerość czy podtrzymywanie fajnej atmosfery i umiejętność zachowania milczenia wtedy gdy jest to wskazane? Nie raz miałyśmy inne zdania na wszelakie tematy ale o tym DYSKUTOWAŁYŚMY a nie się spierałyśmy...wiem, że to nie do pomyślenia bo rzadko występuje w naturze...zwłaszcza na publicznym forum. tesciowa siedziała u mnie do 21, wcześniej była szwagierka więc goście cały czas. Wykąpałyśmy małego, dopadł sie do butli jak nienormalny, pochłonął i padł jak naleśnik. Oby długo i spokojnie spał bez żadnego stękania bo wyniosę go w nocy do salonu heh ( żartuje oczywiście) Zapuszczam serial i idę pod kołderke, chce mi się poleżec i zwyczajnie poodpoczywać w ciszy, dziś małe po spacerze oczywiście prawie nie spało- typowy Kwadransik heh :) Może sobie z Jasiem przybić żółwika :) Trzymajcie się kochane, słodkich snów :*
-
kurcze mojego posta tez zjadło...a tak się napociłam przy pisaniu....nie chce mi sie znów tego robić zycze tylko zdrówka Antosiowi i Lolkowi. no i czaruje dla Fabianka bidulka. Pomarańczko ja tez myslę, że pisząc ze soba tyle czasu możemy to robic otwarcie i nie ukrywać się..kazda ma prawo do własnej opinii, ja mimo ogromnej sympatii do Moni rowniez się z nią nie zgadzam, link został wklejony, weszło się z czystej ciekawości ( niestety to okropna ludzka cecha ;) ) No ale rozumiem tez Adziuszke, nie wiedziała, że rozpeta sie taka burza. Tak wiec juz cicho sza, nie wracamy do tego, świat jest okropny, wiadomo. Tak jest i beedzie a my na to wpływu nie mamy. Nie chce mysleć i wyobrazać sobie takich okropności...a wiem, że istnieją. Mały jakis wredny dziś...znów przysypia na 15 min i budzi się z płaczem...co on do cholery chce...sucho, nakarmiony...tylko na spacerze i po pięknie przespał bez karmienia 4,5 godz. Ja poćwiczyłam, zjadłam zupę i idę robić maseczkę, dzis owiedziłam drogerie, zakupiłam apre drobiazgów tzw poprawiaczy humoru między innymi lakier do paznokci i szminke w kolorze fuksji..jak szaleć to szalec :) Ach Kici ja uwielbiam takie bluzy z kapturkiem- jak lezy to ma główke w kapturka a jak idziemy na dwór to czapka, kaptur od bluzy i kurtki- głowa w pełni zabezpieczona przed wiatrem :) buziaaa
-
Anika oj bedzie sie działo hihi. Będe trzymać kciuki za Fabianka no i za Ciebie :) Na pewno sobie poradzi dzielny chłopak. A Fabianek lada moment załapie rytm dnia i nocy i bedzie Ci pięknie spał, zobaczysz. Groszkowa mói tak jak zasypia ok 20:30 to do tej 2 teoretycznie go nie słysze czyli parę godz jest ok a później juz stęka, ja np wstane szybko na śpiąco o 2, ładuje mu smoka i czasem słysze go do tej 5. Później gdy zje znów cisza. Może z głodu sobie pojękuje bo juz pusty brzuszek, to w końcu kupa godzin jest. No i powodzenia na wizytach, oj biedny Gracus znów będa mu krewkę pobierac, buziak dla niego :* Celinka zgadza się, Adziuszce się oberwało na linka ale dlatego, że każda z nas jest świeżą mamą, intensywnie czujemy miłość matczyna i w głowie się nie mieści coś takiego. Eshiraz i ja trzymam mocno kciuki :* No i zapomniałam o zyczeniach!!! Wszystkiego Naj Naj dla naszych wspaniałych szkrabów!!!!!
-
hej, nocka srednia tzn mały padł o 21, wstał przed 5 ale cała noc go słyszała, cos stękał, wiwercił się..ja nie wiem dziewczyny u Was jak maluchy zasypiaja i śpią do tej 5,6 to cały czas kamiennym snem jak dorosły? Bo mój się przebudza, nie całkiem ale coś tam pojęczy i zasypia. Pobudka jak pisąłam przed 5 i przed 8. Wstałam, nakarmiłam go, szybko hyc pod prysznic i teraz piję kawkę...a małe lezy i się cieszy :) Czekam ahhh Ty zazdroszczę siłki :)) Pamiętam jak kiedyś tam latałam, co chwilę...ale takie sa uroki mieszkania w małym miasteczku. za to wczoraj wieczorem dałam sobie wycisk, poszedł w ruch rowerek stacjonarny i hantle. Dziś wybieram sie na 2- godzinny spacer. Za bieżną na siłce nigdy jakoś nie przepadałam, zdecydowanie wolę rowerek. Adziucha fakt, takich rzeczy lepiej nie oglądac bo później człowiek cały czas o tym myśli...i wierzyć się nie chce, że takie bestialstwo panuje na świecie...słowami wyrazić nie mozna tego uczucia. Zwłaszcza, że mamy takie malutkie dzieci. Ja ogladnęłam i komentarz jest jeden- za takie cos nalezy się kara śmierci, bo potwory nie powinny chodzić po świecie. ciasto francuskie kupuje w Lidlu lub Biedronce. Przepis zajebiszczy, wypróbuje jak przyjedzie m czyli prawdopodobnie za 2 dni :)))))) Wylicytowałam dośc ciekawe, niedrogie rzeczy dla małego- http://allegro.pl/show_item.php?item=1965082679 http://allegro.pl/bluza-reserved-kids-68cm-druga-bluza-spodenki-i1958985447.html U mnie rano leżał śnieżek ale wychodzi słonko i topnieje. będzie breja czyli nie założę ukochanych emu ;) Fotki super, Anika wygladasz prześlicznie, normalnie macierzyństwo niesamowicie Ci służy :))) Edga juz pisałam ale powtórze...super sa Twoje dziewczynki :) Celinka podzielam zdanie Kici- włosy masz przepiękne, gęste, lśniące...cudo! A Miłoszek mnie zdumiewa- taki duzy chłopak :) Ok idę do mojego maluszka trochę z nim pogadać i nasmarowac sie balsamikiem :) Buziaki moje panie :**
-
Wariatki wyszłąm na 2 godz a tu kilka stron do przeczytania ;) Aga u nas deszcz ze sniegiem ale widziałam, że od środy będzie sypac. Ja lubie zimę, mam dużo wspaniałych wspomnień z tą porą roku poza tym mieszkam w górach a tu zimą jest najpiękniej :) Nie ma to jak grzane winko w karczmie w Karpaczu albo Szklarskiej gdy na zew. trzaskający mróz :) My też nie planujemy chodzika w wyżej wymienionych powodów :) Zaliczylismy spacerek kiedy przestało sypać. Mały dalej grzeczniutki, lezy koło mnie i coś sobie gada. pędze znów na galerię :) Czekam to Jasiowi strzeliłas prezent na Mikołaja hihi :)
-
Najlepszego dla solenizantów!!!! Czekam super :) Buziaczki dla Jasia..ale już dłuuugi jest :)
-
Dziewczyny pada śnieg z deszczem...jakoś brakowało mi już śniegu nie wiem czemu...zima dla mnie jest magiczną pora roku :) Kici ciesze się, że mleczko się przyjmuje :) Ja też przegotowuje mineralną i nie chce mi sie tachać zgrzewek :/ Monia biedny Antos znowu zakatarzony...ale jaki silny, mój jeszcze sie nie przekręca. Kochany dziś znów spokojny, lezy sobie, sam przysypia, znów się budzi, śmieje się, gada po swojemu :) Ja poćwiczyłam, zrobiłam krupniczek, posprzątałam i nie wiem co robić z dalsza częścią dnia...może cos upiekę ;) Buziak :* Ach foty pieknie, Tymuś, Dominikia- boskie dzieciaczki :*
-
witam, ale nocka, mały zasnął ok 20;40, w nocy cos tam stękał ale nie budził się, o 5:40 wstałam i patrzę, śpi...juz się bałam, przebudziłam go, nakarmiłam, odłożyłąm, słyszałam, że piszczy i gaworzy w łóżeczku, nagle cisza. No i jak zasnął tak śpi, ja się sama obudziłam- po raz pierwszy od wieków wstałam bo się wyspałam, zrobiłam kawkę, wcinam tosty a małe śpi :) No takie noce mi sie podobają : Już zdzierżę to świrowanie w dzień. Czekam super ta kierownica :) Oj ja wredna matka nic nie kupiłam Ksymkowi na Mikołaja. Kici przepis rewelacja, wypróbuje na pewno :) Agnezee my juz od roku na zwiększonym Zusie :/ Joanka no to dobrze, że końcu Leoś zrobił kupkę. Oj my to się mamy z tymi kupkowymi problemami ;) Idę zaraz zobaczyć Tymosława w nowym bodziaku :) U mnie pada deszcz od rana czyli czeka mnie wspaniała wizja siedzenia cały dzień w domu. A teściowie pojechali sobie rano do Wrocławia..ile ja bym dała żeby pojechać w końcu pochodzic po sklepach, skoczyć do aquaparku...Tesciowa obiecała, że zajmnie się cały dzień Ksymciem a po powrocie m pojedziemy. No zobaczymy :) Ale to w trosce o moje zdrowie psychiczne :)) Miłego dnia :*
-
Hej Anika :) Tez mam taka nadzieje..bo wymiękam dziś z niego :/ Tez zazdrosczę bzykanka, ja to może i bym miała ochotę tylko nie mam z kim heh ;) Aga doskonale Cie rozumiem, moi rodzice jak juz kiedyś pisałam prowadzili duże delikatesy..ta ciągła walka o klienta, zbieranie na Zus porażka. Jednak u kogos idziesz, odpracowujesz i z głowy, bez stresu. A najlepiej w państwówce, pracowałam w Szkole Podstawowej i to był świetny rok, nie dośc że cały czas wolne, mnóstwo dodatków, możliwość awansu...tylko każdy się trzyma Państwowych posadek i cięzko sie dostać. Trzymam kciuki żeby Ci sie tam wszystko zawodowo poukładało. No i jeszcze bardziej będe je trzymać po sezonie narciarskim ;) Jak pisze Czekam nawet gdy oczy pieką ze zmęczenia wystarczy jeden uśmiech mojego łobuza i jestem ugotowana :) Czekam no to mi się podoba, odprężona młoda mama czyta Shape i maluje paznokietki :) Tak trzymać :) Wczoraj zapomniałąm napisac- Agnezee Zosia jest cudowna..jakie piękne uśmieszki nam przesyłąła..normalnie do zjedzenia taka, wycałuj ja mocno. Adziucha udanej imprezki! Frania trzymam kciukasy żeby Hania super zareagowała na Bebilonek. No i w pełni Cie rozumiem...u mnie najczęściej otwierany dział w all to Dla Dzieci :) Dziewczyny to nie do wiary ale autentycznie mały od 6:30- dziś tak głupio wstał do teraz nie spał praktycznie nic tzn przysypiał przytulony na mnie, ja ścierpłam, odkładałam go i kwękanie, jęczenie, zawodzenie. Pierwszy raz tak miałam. Przespał może 40 min rozłożone na kilkuminutowe drzemki. Może naprawdę odbija sobie wczoraj kiedy spał cały czas. W każdym razie wsunął 140, odłozyłąm go i końcu widzę, że odpłynął. A ja wymiękam.... Zaraz prysznic i wskakuje do wyrka, mam nadzieje, że mały odbije sobie spanie w nocy. Życzę wszystkim miłego wieczorku, dobranoc :***
-
My kapiemy w tym płynie z Rossmana badz w płynie na lepsze spanko J&J, samruje go do komplety naprzemiennie raz mleczkiem J&J na spanie a raz oliwka. Nie zauważyłam żadnych zmian skórnych ;) A przez pierwszy m-c życia kąpalismy w oilatumie. Mój tez już od m-ca prawie leci na 3 Dady. ostatnio miałam okazję załozyc mu pampersy sleep and play- dla mnie porażka. dada jeszcze nigdy mi nie przeciekły. eksperyment ze smoczkiem 2 zakończony fiaskiem- mały wypijał w 6-7 minut 120ml i kończyło sie płaczem. Chciał jeszcze. Poczekam te 2 tyg do 3 m-ca i spróbujemy znów. Mój miał ogromne zaparcia po Nan- to mleko ma najwięcej żelaza. Po Gerber jest fajna kupka raz dziennie. Konsystencja luźna, jak idzie to wiadomo, steka ale to chyba normalne. kici może Wam podpasuje Hipp, czytałam o nim i ma świetne opinie. Dziś mój syn do zdecydowanie Maksym. Nie śpi tzn zasypia na max 10 minut. Cos jeczy, pręży się, dzis rano była wielka kupa wiec nie wiem o co chodzi. Czekam no ma sie rozumiec, że bzykanko jest super :) Jezu ide do tego mojego potwora małego.
-
Hej, mój syneczek odbija sobie wczorajsze spanie cały dzien i dzis od 6:30 spał w sumie jakies 20 min. 2x po 10. Cos mu nie gra, w nocy tez mało spokojny, teraz lezy na brzuchu i pierdzi jak szalony. Ach zmieniłam mu juz smoczek na 2 z TT. Ma już 2,5 m-ca wiec zobaczymy jak zareaguje. Aggia kurcze porod faktycznie miałaś ciezki bidulo, póxniejsze przezycia też ale grunt, że masz śliczna , zdrowa córunie :) No i ema przy sobie. Ja tez nie lubie wracac do tamtego okresu..fakt, moment gdy Ksymus jeszcze nie oddychający leżał na mojej piersi byc niezapomniany i cudowny..cała reszta nie. Celinka no to pieknie Ci Miłoszek je..co 4h. Mój dzis znów kryzys, po 2 godzinach kwęka z głodu. a ja staram sie dawac mu co 3. No i superowy na filmiku...jest juz tak dduzy że szok! Pieknie Ci rosnie :) Natalcia tez śliczna dziewczynka, juz sie usmiecha malutka :) Czekam a z teściem wszystko gra tzn nie wracamy do pamiętnej sprzeczki. Na zgode zapakowałam mu do domu z 10 racuszków- był wniebowziety :) Pisz jak tam nocka z eme..tzn nie żebym chciała znac szczegóły hihi ale ogólnie :) Anika gdzie jesteś???\ Miałam zaproszenie na obiad do tesciów ale podziękowałam, dzis mrozone krokiety produkcji maminej :) Ubrałam legginsy, długasny sweter, długie, wełniane skarpety i nie zamierzam wychylac dzis nosa z domu...na zew. pada, szaro, zino brrrrr. A nam tu z Ksymciem fajnie..gdyby tylko cholernik dał mi troche czasu dla siebie a tak nawet herbate robiłam expresem. a juz w brzuchu burczy a krokieciki gotowe do smażenia. No nic, miłej niedzieli kochane :*
-
witam :) Aggia rewelacja!! Super, że będziesz blizko rodzicow..no i cała gora domku..marzenie ;) Arwenka zdecydowanie popros mame lub tesciowa o pomoc. Musisz tez miec czas zeby odpoczac jesli jestes tak skrajnie wyczerpana, dobrze, że m zabrał Szymka do babci, choc troszke odetchniesz. Mam nadzieje, że Mateuszkowe bóle brzucha sie skończą. Adziucha podzielam zdanie Mill, za nic nie chciałabym wrócic do 19.09 ;) Byc może z czasem wspomnienia sie zatra i zdecyduje sie na druggiego maluszka, teraz zdecydowanie nie. nic mnie nie cieszy tak bardzo jak fakt, że Ksymek niedługo kończy 3 m-ce :) No i najlepszego dla Juniorka :* My juz zaliczylismy wizyte u rodziców, kupiłam sobie koronkowa bluzeczke na chrzciny w Orsay, trafiłam na fajna promocję z 70zł na 40. Zjadłam z mamuska najlepszego kebaba w Jeleniej, zrobiłam zakupy w Pepco i niedawno wrócilismy do domku. Maksymek cud marzenie, odpukac cichutki, grzeczniutki, roześmiany. Teraz mam w domku tescia i hydraulika który odpowietrza mi grzejniki. Dzis plany na wieczór- ja, Ksymek i zimny Heineken. Oczywiscie tylko jeden dla smaczka :) Ach Groszkowa super, że kupka poszła ale współczuje stresu z zadłwieniem Grosia, wiem co to znaczy doskonale. Dobrze, że opanowałas sytuacje...ehhh stresu to my mamy jak te nasze dzieciaki takie małe. Miłego weekendu ciao!