Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Xenia33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Xenia33

  1. Ja pojechalam 5 dni przed terminem na izbe przyjec, bo zaczelam plamić i wiecie jak to jest przy 1szym dziecku - pojechalam sprawdzić co sie dzieje. Okazalo sie ze mam juz 5cm rozwarcia :). Ale na Izbie przyjec taka wredna szmata kompletnie mnie olewała, była niemila i gruboskórna. dopiero jak zobaczyła moja karte ciąży z pieczątką ordynatora, to jakby ją piorun strzelił - posrała się normalnie - i sama słodycz zaczęła przez nią wypływać... pozal sie Boże położna z powołania...
  2. ja uwazam ,ze powinien byc przy porodzie. Nie chodzi tylko o sprawy uczuciowe i emocjonalne, ale przy dzisiejszym olewactwie pacjenta przez sluzbe zdrowia, kobieta w czasie porodu nie jest w stanie wszystkiego dopilnować, a jak jest maż ( i oczywiscie nie mdleje tylko sprawia wrażenie trzeźwo myslacego) to personel tez inaczej sie zachowuje. nie ma zbędnych uwag i moze bardziej sie przykładają...
  3. Sipp ,ale my mamy 2 samochody, no ale ten "nowszy" jest na tapecie. Ja wiem, ze faceci sie podniecają, no ale wyprowadził mnie z równowagi dzisiaj, bo rano mu mówiłam zeby sie zastanowił, czy ma jakiś fajny pomysł na kolację w 2-gi dzien swiąt (a zawsze razem ustalamy menu) a on dzwoni i mówi ze zajebisty alarm znalazł do samochodu .... No i nie wytrzymalam....
  4. swierzynka tu nie chodzi o to, ze my to robimy tylko w dni plodne, a ja ciagle o tym gadam....ale on teraz po prostu zbzikował, tak jak napisała Sipp. Nie mysli o świętach, zakupach, przygotowywaniach, o NICZYM...... jego świat sie kończy teraz na samochodzie. 3 razy w tygodniu siłownia, a reszte samochod... Odbiło mu... A ja na zakupy to tramwajem chyba pojadę. ... Dzisiaj juz dostał zje...ba przez telefon, ale na tym sie nie skonczy.. :p
  5. ja tez nie dam sobie w kasze dmuchać, a najlepszy sposób na niego to jest postępowanie, tak jak on robi, dlatego jak nagle zauważy, ze ja tez już nic o staraniach nie gadam, a tym bardziej nie chce nic działać, to wpadnie w panike.. i bardzo dobrze, a ja wtedy go wyślę .... do samochodu.
  6. sipp, ja do niego mowie 3 razy a on za 3 godziny mnie pyta o to, bo twierdzi, ze nic mu nie mowilam.. Normalnie szlag mnie trafia !!!
  7. a ja mam taki wkurw na mojego, ze nawet nie macie pojecia... Bardziej sie podnieca samochodem, który niedawno kupiliśmy, niz tym calym staraniem. Potrafi piec razy do mnie dzwonić i mi gadać o aucie, a jak wczoraj zobaczył mala plamkę oleju pod samochodem, bo o malo sę nie popłakał jak male dziecko i skomlał cały wieczór. O staraniu ani słowa, nic kompletnie. On chyba nawet zapomnial o temacie. Nie wie kiedy sie zaczynaja dni plodne, zero zainteresowania. Zobaczymy, ja ze swojej strony nie zainicjuje ani jednego przytulenia.. Zobaczymy jak wypadnie... Nich spi najlepiej z tym samochodem... A jak potem mi zada pytanie dlaczego sie nie udało, to go chyba strzele w łeb..
  8. ira zła tabelke wkleiłaś, popraw i wklej ostatnią (tam gdzie pani biedronkowa jest na dole :) )
  9. goście siedzą do poniedziałku do wieczora, wiec "po herbacie" :( Milenka, szkoda, bo juz bylo tak blisko...... :( jeszcze ten test narobił Tobie i nam nadziei... Sipp, urocze pieseczki, takie mniam, mniam :)
  10. Witam Laseczki "stare" :p i nowe :) Ja zaczęłam łykać wiesiołek - zobaczymy co będzie u mnie - czy mnie wypryszczy, czy cykl rozreguluje :) W tym cyklu mam jakiś taki totalny zlew z tym staraniem, po za tym owu wypada mi w niedziele wielkanocna, do tego mamy gości - wiec skreślam ten cykl całkowicie. Przygotowanie świat a potem obecność gości napewno nie sprzyja atmosferze, wiec dam sobie spokój tym razem :(
  11. Wlasnie rano pisalam, ze anvers pomylila tabelki :)
  12. Witajcie, Pani Biedronkowa gratulacje :) Anvers - chyba zlą tabelkę przekleiłas, bo Pani Biedronkowa jest wciąż na górze :) U mnie konczy sie @ i znowu wszystko od nowa :/ Tygrysek i Milenkaaa moje kciuki są juz spuchnięte od zaciskania :p
  13. Milenka, nie martw sie - kup zwykły inny test za 6zł i zrob jutro rano z porannego moczu :)
  14. MIlenkaa poczytaj o tym tescie... http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/347374,Falszywe-testy-ciazowe-Quick-Vue-wycofane-ze-sprzedazy http://stooq.com.pt/n/?f=443953&c=2&p=4+18+22
  15. A teraz bardzo poważnie Milenkaaa. Jeśli jestes w ciąży a pojawił Ci sie brązowy sluz - to absolutnie nie dzwigaj nic, nie wysilaj się najlepiej duzo leż i idz do lekarza - przepisze Ci coś (mi 2 razy dal duphaston i plamienie przeszło), Ale powiedział, że bardzo dobrze ze szybko przyszlam. A przy pierwszej ciazy w 5 tyg leżałam 5 dni w szpitalu i bylo OK. W drugiej - niestety... plamienie powróciło ze zdwojona siłą i było po wszystkim :(
  16. A tamta laska robiła test Acon, jak dobrze pamiętam - ja wlasnie czytalam, ze te testy sa do d.... bo przereagowują i pokazuja 2 krechy po czasie a potem 80% to nieprawda :( Juz nigdy nie kupie takich testów, a raz je miałam , ale jedna krecha mi wychodziła.
  17. NO to super - zmieściłaś się w czasie :)
  18. Milenkaa, a po jakim czasie pojawiła się krecha? bo ostatnio czytałam topik, ze dziewczynie pojawila sie 2 kreska po godzinie, a wynik liczy się tylko do czasu, jaki jest w instrukcji. Ona sie nakreciła, a potem sie okazalo ze nie byla w ciazy :( NIe chcialabym zebys sie rozczarowala :(
  19. Milenka, tez sie ostatnio łudziłam, ze po tym śluzie nie przyjdzie... ale przylazła na następny dzień. :(
  20. Milenka nie chcialabym Cię martwić, ale ja z brązowym sluzem zawsze mialam niemile doświadczenia :(
  21. Karolka nie denerwuj się, bo stres to najgorsze co moze byc teraz dla Ciebie. Jak pojdziesz nastepny raz to juz bedzie piękne ciemne kółeczko na ekranie :)
  22. Dziewczyny przestańcie już , bo zostaniecie obie wydalone z tego forum przez radę starszych - za negatywne wibracje :)
  23. Barbera ja juz bym teraz z Toba nie mogla prowadzić takich dyskusji żeby nie narażać Twoich fasolek :)
  24. Charlotte i Kinga, a Wy zjedzcie jajko wielkanocne na zgodę :D
  25. Pyszny byl ten pączek, prawda Barbera??? :D I teraz mozemy konie razem krasc :D
×