Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nietoperek333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nietoperek333

  1. Ja też jestem... ale dopiero dochodzę do siebie, wstałam w południe bo wczoraj parapetówa u znajomych :) mały dał mamusi i tatusiowi ostatnie wychodne, usnęłam po 2 :P Mi tez z jednej strony szkoda że może do 2 tygodni nie będzie już brzuszka, kopniaków ale z drugiej strony ulga dla żeber i ...w końcu sie na brzuchu wyśpię :) Oj szybko to przeleciało..
  2. Starbuck własnie ja nie mam ustalonego terminu na cesarkę dlatego tak kobinuje żeby zrobili mi ją wcześniej niż mam termin albo żebym przypadkiem zdążyła dojechac do szpitala a nie że będzie za późno ;) Pączku ja w sumie nie mam symulować konkretnie porodu tylko takie bóle lekkie :P i tak jak coś to na ktg sprawdzą i pewnie mnie do domu odeślą jakby nic się nie działo :/ Od 30.11 zaczynam stosować znane metody na wykurzenie z brzucha, czyli herbatka, schody, podłogi na kolanach, może mężuś się w końcu da namówić na co nie co... :D ps. wysłałam na maila fotkę Kamilki od Barbery
  3. Hejka Najnowszy news... 14.11 o godz.10.15 na świat przyszła Kamilka Rabiej...info od Barbery :-D jak wrócą do domu to napisze, może jutro bo dziś jeszcze malutka naswietlaja. Wrzuce zdjęcie na pocztę potem, malutka jest przesłodka :-)
  4. Edith ale to Pączek się leczy a nie ja ;-) Choć właśnie ciagnięmy po nieocieplonym strychu rurki do c.o. więc zdeczko pi.zga :-P żeby mnie też nie wzięło... Jutro wieczór ostatnia chyba impreza z brzuszkiem- parapetowa u przyjaciół więc pojem pysznosci a jakby co to w połowie drogi między nimi i nami jest szpital :-D No chyba że rano lekarka stwierdzi rozwarcie :-P
  5. Pączku staniki kupiłam na all u Kobuski13, ma mnóstwo akcji ale większość z ogromnymi obwodami. Ja kupiłam zwykły bawełniany, bez fiszbin, do szpitala będzie ok, wzięłam 75E (1 z niewielu aukcji) i jest dobry, myślałam że obwód bedzie za duży ale jakiś taki dość wąski jest, choć swoje usztywniane mam 70F/G ale on 70-tek nie ma. Wiadomo szału nie ma, ja na miescie mierzyłam z Alles, inna jakośc, mięciutkie, ale najtaniej znalazłam go w klimczoku na I p za coś ok 60zł (w brzusiu mamy już coś ok 90zł). Co do skorpionów to mamy kilku w okolicy i mój stwierdził że już woli takiego uparciucha strzelca jakim ja jestem :D niż takiego skorpiona jakim jest jego najlepszy kumpel albo moich 2 małych chrzesniaków :P Zuzkaa wiadomo że cc w trakcie jest lepsze bo organizm czuje już poród i wydzielają się te wszystkie hormony i z pokarmem pewnie latwiej. I tej myśli się trzymajmy ;) Ale co do braku jedzenia ja chyba umrę z głodu...:( ;)
  6. Zuzkaa nie rycz :) będzie dobrze, najwyżej tatuś wyprzytula dziecko zaraz po urodzeniu... Ja dziś dzwoniłam do szpitala i tak jak Ty mam czekać aż się akcja zacznie, nie umawiają na termin :( buuu Wiec też mam stresa jakby jakaś wyścigowa akcja mi się przytrafiła, niby babka miło i przekonywująco mówiła że to 1 poród więc na pewno zdążą z cesarką.. Jedynie jakby cisza byla to w dniu terminu mam się na oddział zgłosić a na tydzień wczesniej sie na KTG umówić. Ja znowu mam doła tak jak wczoraj że trafie na wredną zmianę.. jeszcze moja własna mama mnie dobiła że jej koleżance własnie w tym szpitalu 3 tyg temu w środku pozszywali nierozpuszczalnymi nićmi :/ Jutro wizyta...zobaczymy co z maluchem i szyjką i pewnie leki zacznę odstawiać. Mój G tylko mówi zaciskaj nogi do 23.11 bo ma być strzelec a nie skorpion...:D
  7. Gratuluje udanych wizyt. Ja dopiero mam w piątek.. Mój G wczoraj lekko blady wrócił z pracy bo wezwano jego kolege - jego żona zaczęła rodzić a termin miała na...7 grudnia :) jeszcze jak mu powiedziałam że mi sie brzuch zaczyna obniżać bo lepiej oddycham i że kości łonowe i pachwiny mnie bolą to zbladł mocniej i kazał mi w końcu zadzwonić do szpitala jak z terminem, czy jakas konsultacjev mam mieć wcześniej.. :D jejku jak on się słodko stresuje :P Coś Barbery nie widac, czyżby już...? No pisała że ten tydzień albo za 3 wiec kto wie...:)
  8. Wrrr...znowu przekonywanie na siłę o wyższości porodu sn nad cc...po porodach pojawi się ktoś kto bedzie wywyższał karmienie naturalne nad mm...bo na pewno niektóre z nas beda od razu karmić mm czy to z wyboru czy z przymusu. Pomarańczki dajcie sobie już spokój, dosc takich tematów jest już na forum... Ja powiem wprost że ciesze się na cc. Wiem że to operacja, wiem że ciężko jest po i może jak już bede po to będę inaczej mówić ale na dzień dzisiejszy jest jak jest. Od zawsze byłam nastawiana na cięcie ze względu na moje oczy i teoretycznie mogłabym spróbować rodzić naturalnie ale nie wiem jak poradziłaby sobie z tym moja psychika a poza tym jesli rzeczywiście miałoby to jakieś konsekwencje dla mojego i tak słabego wzroku to bym sobie nie wybaczyła że nie poszłam na cc. Zresztą jakbym nie miała wskazań to nie wiem czy przypadkiem nie poszłabym na cc z wyboru, dość się naczytałam o komplikacjach po sn i sorry ale nikomu nic do tego. To nasze życie, nasze dziecko, nasze decyzje. End of story.
  9. Agatko a czym się takie rozejście objawia? Jak w ogóle trafiłaś do ortopedy, gin to wyczaił??
  10. Twardnienia same w sobie są normalne bo macica ćwiczy i sie przygotowywuje ale jeśli ich jest więcej niż kilka dziennie to jest powód do niepokoju. Ja tez często nie umiałam odróżnić czy to twardnienie czy nie ale to takie dziwne wrażenie, cały brzuch jest jak kamień a nie tylko na środku (jak maluch np nogę wypcha), jakby troszkę się podnosi, czuć tak jakby skórcz mięśni, nieprzyjemne dość. Jak to jest częste to trzeba skonsultowac bo może przyśpieszyć poród bo jakby nie patrzeć to są skórcze, może się szyjka skracać i otwierać. Najczęściej pomaga położenie się na lewym boku, magnez i no-spa ale jeśli to za mało to niestety fenoterol albo i szpital... Nigdy sie tak nie wsłuchiwałam w swój organizm jak w trakcie ciąży, analizuje się każde ukłucie, każdy ból, kiedy dziecko się rusza, kiedy sie nie rusza...teraz jestem mądra ale często miałam pietra i np pukałam w brzuch żeby maly się poruszał albo myslałam pół dnia iść do szpitala/nie iść....masakra :D
  11. Mongrana :D Olcik wiem że długo w szpitalu leżała ale dokładnie co i jak to dopiero ma napisać bo wczesniej nas straszyć nie chciała... Wiem że już jest lepiej i jakoś na dniach miała córeczkę do domu zabierać. U mnie prawie 2 miesiące temu zaczął twardniec brzuch, lekarka mnie od razu na L4 wysłała, bo przy każdym wstawaniu się napinał, dostałam tez taki lek fenoterol - on powoduje powstrzymywanie skórczy ale jest dośc ciężki w stosowaniu (ma się palpitacje serca, trzęsa się ręce itp), oprócz tego oczywiście no-spa i magnez. Potem mialam podejrzenie uchodzenia wód płodowych ale to był falszywy alarm a na dodatek skoczyło mi dosć znacznie crp co oznaczało infekcję ale nie wiadomo było jaką, brałam antybiotyk, szyjka zmiękla i się skróciła ale na szczęście została zamknięta... To wszytsko w sumie zaczęło się w 7 miesiącu i lekarka podsumowała mnie że jestem idealną pacjentką na poród przedwczesny ;) Teraz chyba jest ok, wizytę mam w piątek więc ozbaczymy czy sie Bąbel na świat pcha :D Nie ma lekko... trudno jest zajść w ciążę, potem ją utrzymać, potem urodzić o czasie a potem już całe życie martwimy się o male szkraby :)
  12. Hej dziewczyny :) Nie pisałam wcześniej bo groził mi przedwczesny poród i ciągle na lekach jestem ale dziś mogę już napisać że zaczynam 38tc a więc synuś jest już donoszony i można na porodówkę się pakować :D Olcik urodziła już 2 miesiące temu ale wkrótce córeczkę ma do domu zabrać. Barbera też już na wyjściu :) Teraz tylko odliczamy dni bo ciężko się chodzi, jeszcze cieżej oddycha, samopoczucie spada z każdym dniem powoli od początku 8 miesiąca ale za to cieszy każdy ruch malucha z którym się zobaczymy za niedługo :D Widze że u Was już terminy na czerwiec, jak ten czas leci. Trzymam ciągle moooocno kciuki, czasem Was podczytuję i cieszę się ze dolna tabelka rośnie w siłę. Powolutku na każda przyjdzie czas, wierzę w to...:) Pozdrawiam
  13. Hejka Ja calutką ciążę prowadziłam notesik z wydatkami i dziś podsumowałam :/ szok 2050 - lekarze, leki, badania 450zł - moje (2x spodnie ciążowe, 2x stanik do karmienia, 2x koszule do szpitala, kremy) 3500 - dla dzidziaka kupowaliśmy praktycznie wszystko oprócz łóżeczka, wanienki i troszkę ciuszków które dostaliśmy od mojego brata(czyli doszłoby jeszcze z 500zł). Suma sumarum kwota 6000... najbardziej mnie zaskoczyły te pierwsze koszty ciążowe, choć starałam się chodzić do lekarza na nfz ale dużo pochłonął duphaston przez 20tygodni i 3 badania prenatalne po 300zł. Co do kosmetyków ja też kupiłam komplet z hippa. Potem babydream bede próbować. Herbatki z liści malin nie piję ale w rosmanie kupiłam z babydream herbatkę dla mam na laktacje, którą zacznę gdzieś za tydzień popijać. No i dla bąbla herbatkę na trawienie. Fajne są zero cukru, za to same zioła. A właśnie jak u Was z pokarmem? Macie jakieś ślady, bo ja już po 1 ubraniu czytego biustonosza mam takie pozasychane ślady, szczególnie z lewej piersi, no i na piżamie kilka razy małe kropelki było widać.
  14. Ja też o północy 38tc zaczynam więc stawiam po lampce piccolo :D Dziś wreszcie spakowałam torby no i ....sporo tego :/ 1 mniejsza torba Kubunia i moja dość większa a i tak miejsca na ciepły szlafrok za bardzo nie ma :P najwięcej zajmują ręcznik, podkłady, wkładki itp Jakaś głupawka mi się powoli włącza :D ciągle się chichram że na wakacje jadę a mój G coraz bardziej zestresowany :P
  15. Cicho wszędzie, głucho wszędzie :D wszystkie się weekendują ;) Mi dziś tak ciężko że już nie wiem co mam z brzuchem zrobić, czuję jakbym była jeszcze z 5kg cięższa..oddychać prawie nie mogę, jak leżę na boku to mnie ciągnie skóra i szczypie jakby miała się oderwać, jak siedzę młody jeżdzi nogami w te i wewte albo ma czkawkę... chyba zaczynam powoli chcieć już urodzić.. Ponarzekałam sobie :P może jutro będzie lepiej :D
  16. Ją też mam jakiś zły dzień, oczy szczypia, nos przytkany, w gardle gule, chyba też mnie coś bierze :-( i jakoś tak mokro mam, muszę to zaobserwować, żeby to tylko wody nie były..
  17. Hejka Mnie po fenku trzepało kilka dni ale teraz nawet tego nie czuję, tyle że ja biorę 3x1 fenek i do tego 3x1 isoptin własnie pół godziny wczesniej. Mi lekarka mówiła że odstawiamy w 38tyg. Magnez za to muszę brac bo ostatnio ze skórczami mam masakrę, nie moge normalnie przeciągnąć się żeby w 3 miejscach na raz mnie nie złapało, łydki, biodro, bok... A jeszcze lubi mnie złapać np mały paluszek u nogi i weź człowieku do niego dostań żeby rozmasować :D :D Mój Kubunio tez teraz raczej się przeciąga i to dośc mocno, czasem kwiknę bo tak mi skóre rozciąga a jak mu coś zagrzeje to mam wrażenie jakby podskakiwał albo 2 nóżkami na raz kopał. Wczoraj dosłownie mroczki zobaczyłam i mi się w głowie zawróciło jak mnie grzmotnął w lewy jajnik, pierwszy raz tak mocno ;)
  18. Olcik gratulacje :-) trzymam kciuki żeby Kruszynka szybko rosła i żebyś ją już w domku miała. Czytałam że już długo w szpitalu jesteś a nie przypuszczałam że malutka już jest :-)
  19. O rany... z a c z ę ł o s i ę :P Asiu gratulacje!! Czekamy na jakies info jak juz się ogarniecie... I pozdrawiamy mamusie i córeczke :D Ja wczoraj byłam w Ktw u okulisty, masakra, w tej klinice było dobre kilkaset pacjentów na raz, korytarze pełne...i tu po raz pierwszy wykorzystałam brzuch w kolejkach bo musiałam 5 gabinetów zaliczyć. Zreszta pielegniarki jak tylko mnie zauważyły to wciągały mnie do gabinetu :D a jak nie one to mój G walczył jak kogut z tekstem..Pani nie urodzi a moja żona może ;) Mam jednak zaświadczenie do rozwiazania ciąży cięciem, rzeczywiście duża wada nie przeszkadza w porodzie naturalnym ale groźba odklejenia siatkówki czy tez zmiany w dnie oka tak. Wczoraj chyba z 4h prasowałam, oczywiście na siedząco :) a kupka nie maleje ;)
  20. pablinka.............26.......Manchester.........36...... CH. ...28.11.2011 Madzianietka.......27.......DolnyŚląsk..........18..... ... ......01.12.2011 nadziewany p......29.......o/Bielska............34......CH.....01.12. 2011 Szun.................25........Płock................37.. .....D......02.12.2011 AsiaC...............23.......Lubin/Głogów.......18..... .. .......02.12.2011 Asia B!..............29.......k/Opole..............35.....D...... ..02.12.2011 Mzelle83............28.......Warszawa..........32.....D.. .. ....03.12.2011 Starbuck80.........31.......Warszawa..........34.....D... .. ..04.12.2011 Nietoperek.........28.........Bielsko.............36....CH.......05.12.2011 agatka2305........24........Piotrków Tryb.....34....D..........06.12.2011 tosieńka87.........24........Katowice...........36.....C H.. ....06.12.2011 Dree.................27.......Poznań..............29.... .D. .......07.12.2011 barbera.............30.......Leszno..............35.....D ... .....07.12.2011 olcik777.............28.......Kraków.............26..... .D. ......09.12.2011 mama 3 synusiów...29......Bielsko.............23......D........10. 12.2011 Klaudyna213.......25.......Poznań...............22.....D ... ....11.12.2011 Niunia855..........26.......Tarnów...............29..... ... ......12.12.2011 Asia1893...........28.......zachodniopomorskie..35....D.. .. .12.12.2011 madziulinka........27.......uk....................23..... ... .......14.12.2011 Magda..............29.......Olsztyn...............16..... .........16.12.2011 kitka27.............27.......Poznań...............16.... ..........17.12.2011 Edith78.............33.......o/Warszawy.........34....CH. .. ..18.12.2011 anesska.............25.......Kraków..............20...D. ........18.12.2011 Julita84............26........Łódź................12. ... ...........19.12.2011 Figazmakiem84...26.......Olsztyn..............24....CH.. .....19.12.2011 joasmo.............37.......Małopolska.......31....CH.. . ..12/19.12.2011 Kasztanka1......24.....Ruda Śląska.......34......D...wg. USG .18.12.2011 Millea...............34........Łódź.................22 ... ..D........24.12.2011 Ganesh.............24.......o/lublina.............22....C H?......24.12.2011 mooniaaa123.....34.......Siedlce........32....D...+14kg. ......24.12.2011 Aska_G20..........23.......kujawskopomorskie..33....CH... ..27.12.2011 Wiara_nadzieja..21.......Kędzierzynkoźle.....18........ ... ...28.12.2011 *aszja85...........26.......Kalisz..................33... ..CH......28.12.2011 bellybaby..........28.......Bydgoszcz............30...D ... .....28.12.2011 TuLipannek........23.......Szczecin........ .....17..............29.12.2011 marchewka81.....29.......Warszawa........32....CH......cc .19 .12.2011 Tracja29...........29.......Lubin.................19..... ... .......28.12.2011 Mi dziś się włączył syndrom wicia gniazda, 2 prania, zmywara, ostatnie zakupy, odkurzanie a teraz prasowanie :D oczywiście plecy mnie fest bolą a ja dalej jadę :P Czekam do jutra jeszcze aż mi pieluchy tetrowe wyschną i przyjdzie stanik do karmienia i w końcu będę mogła kompletnie spakować torby. Mam taki telefonowy przewodnik po ciąży i tam mi pisze że to ostatni tydzień w którym ze spokojem mogę sie spakować :P No i jutro na 8 rano (buuuu) jade do katowic załatwić w końcu okulistę... Wiecie ja niedowierzam że za 3 tygodnie najprawdopodobniej bede już miała synusia przy sobie, ja mam wrażenie że muszę sie spakowac bo po porstu gdzieś wyjeżdżam a nie że mnie potną i wręczą to słodkie wrzeszczące malutkie "coś" już na zawsze :D :D
  21. Ja kupiłam 3 te zestawy lovelli :P bedzie na zapas... U mnie cisza poza trudnościami z oddychaniem, oprócz gniecenia na przeponę mam okrponie zatkany nos ale nie mając kataru...:/ wiec powiem jedno zdanie i dycham, że nie wspomnę o wejściu na 1 piętro :P U mnie dziwnie się składa że tydzień przed wizytą wszystko mnie boli, gniecie, szczypie, humorki, sny, lęki, boję się ruszać, tylko leżę itd. Jak na wizycie okazuje się że na razie wszystko jest ok, dolegliwości przechodzą jak ręka odjął, lepiej śpie i w ogóle, nawet na dłuuugi spacer dziś poszliśmy :D Tak jakoś na mnie stres przedwizytowy działa :)
  22. Mi własnie jak próbuje coś ubrać na stojąco (spodnie, skarpetki) to póki podnoszę prawą nogę jest ok ale jak tylko podniosę lewą to taki ból że prawie sie przewracam. Tu podejrzewam że mały ma jakos tak główkę ułożoną że akurat mi cisnie na jakiś nerw jak nogę podnosze ;) Raz tez jak szłam ze sklepu to mnie dosłownie nagle zgięło w pół, miałam wrażenie jakby mały chciał wylecieć, mroczki przed oczami, dobrze że miałam wózek, miałam się czego chwycić, po ok minucie przeszło. Co do stricte skurczy to czułam kiedyś w nocy w dole brzucha takie leciuteńkie własnie a'la okresowe, chyba seria z 20 ale póki szyja zamknięta to się nie martwię.
  23. Asiu dzięki za rady o oddychaniu, jeśli nie przydadzą sie na skurcz to na stres :-D Drogie schronisko nie traktuje Twojego posta jako ataku, każdy ma swoje zdanie i może je wyrazić ale po prostu nie koniecznie wtranżalac się nagle w tym temacie. Ja odpowiedziałam na Twoje zarzuty tak jakie ją mam zdanie na ten temat. Kotka ma w miocie 2 kocięta i od razu nie poszloby że schroniska 6 kotów bo niestety uwierz ludzie nie chcą brać zwierząt że schroniska. Sama na swoim psiaku tego doświadczyłam, tyle co go leczyć musielismy i że ledwo przeżył i ile kasy poszło wiemy tylko my :-( A poza tym chyba nie wiesz co to znaczy dopilnować kotke jak ma chcice ;-) tydzień płaczu dzień i noc, potem cisza tydzień i znowu to samo, więc tabletki musiałaby dostawać okrągły rok.. Koniec tematu.
  24. Po pierwsze mi cisnie się pytanie skąd nagle pomarańczka że schroniska na forum ciąża/macierzyństwo na 364str tematu grudniowek...;-) Po drugie mamy psa że schroniska więc zdaje sobie sprawę jak tam jest. Po 3 mamy wykastrowanego kocura a ta kotka ma już 12lat więc sterylizacja w takim wieku nie byłaby najlepszym wyjściem biorąc pod uwagę że to mogą być jej ostatnie kocięta. Owszem jak będzie nowa mała kotka u nas w domu to ją wysterylizujemy. Po 4 chętnych na kociaki mam czasem zanim się urodza i zawsze widzę gdzie, do jakich warunków trafiają i utrzymuje kontakt z osobami co mają od nas kotki. Gdyby miały trafić gdzieś gdzie nie byłabym pewna że będzie im dobrze wolałabym je zostawić u siebie. Po piąte nie dam się zdenerwowac i kolejny raz sprowokować gdyż byłam dziś na wizycie i wszystko jest ok, jupiii :-D szyjka dluga, zamknięta choć mały jest już nisko-pewnie dlatego mnie tak gniecie. Waży 2900g i jest długi a chudy :-D łożysko 3 stopnia. Za 2tyg następna wizyta, raczej ostatnia, wtedy zrobimy wymaz i pozostałe badania do porodu..:-)
  25. A czasami jest jeszcze gorzej. Moja kumpela tak miała. Dziecko już było w kanale rodnym jak się kapneli że ma 4,5kg i było już za późno na cesarke. Skończyło się na proznociagu i delikatnej masakrze. Kumpela już dzieci nie chce :-/ niestety tak też bywa, więc wg mnie lepiej zawczasu dmuchac...
×