Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nietoperek333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nietoperek333

  1. Znowu u mnie mąż się złości bo wszyscy.. jakie piekne niebieskie oczy, oczywiście po mamie i kręcone włosy, też mama. zresztą Kubuś to cała mama :P :P Dobranoc
  2. Klaudyna tatatata mnie rozwaliło :D :D :D Do mnie też krzesełko jedzie, jutro powinno być :D Ewa ja kilka takich filmików pooglądałam z miesiąc temu, porządnie sie poryczałam, wytuliłam na maxa małego i ciągle dziękuje że wszystko jest ok i że go mam, ciesze sie każdą chwilą :( U nas też sloiczki, urozmaicenie, niechęc do pichcenia, wygoda dla mnie i mojej mamy-niani :) Choć jak tylko bedą to przeciery z owoców z ogrodu porobię ale obiadki raczej nie :) Blackflower to Zosia wczoraj pól roczku miala :* jest 1 dzień od mojego Kuby młodsza :) Witamy.. ps ja do pracy wracam za równo 2 tygodnie.. Olcik Kubuś robi przeważnie 2, jedna po obiadku koło 13 druga po deserku ok 18 :D ale ostatnio podczas jedzenia maly stęka aż jest purpurowy, potem wieeelki uśmiech a tam bobek wielkości wiśni :D :D na samej piersi potrafił 1x/5dni Większośc z Was młodsza wiekiem widzę, ja bede świętować razem z Kubusiem, on roczek 2.12 ja 30-stke 9.12.. możze połączymy impreze :P
  3. wyslalam maila :D Kanatika ostatnio ciągle słysze o anginie, krąży wokoło :( Oby szybko przeszło i się nie rozprzestrzeniało ;) Co do kapania pewnie że na poczatku miałam stresa :D ale widze że Kubuś za bardzo się tym nie przejmował :P a musieliśmy cos wykombinowac bo ostatnio zacząl nam marudzić w kapieli i trzebabyło go szybko wyciągać..
  4. Ale naprodukowałyście :)) Po kolei :)) Starbuck Kubuś tez taki antyprzytuleniowy był dlatego się dziwię... Zawsze jak go chciałam przytulić, a szczególnie jak płakał np to krzyczał na cały regulator i sie odpychał :D :D a teraz położy łapkę na ramieniu i na to główkę :D :D miodzio :D Do mnie jutro krzeselko powinno dojść więc napisze jaka jest ta tapicerka, z tym ze ja wzięłam tą materialową a nie ceratkową.. jedynie wkurzyłam się trochę na sprzedającego.. Dziś dostałam od nich maila z informacją że rachunek i kartę gwarancyjną mogę znaleźć w wiadomości o wygranej aukcji którą dostalam 2 dni temu i skasowałam, zreszta zawsze to robię bo po co mi te maile.. pierwszy raz się spotkałam żeby ktoś coś tam zalączał... poprosiłam o ponowne wysłanie to mi odpisał że informatyk za odzyskanie u nich wiadomości chce 25zł !! chyba ich pogięło.. Zdjęcia: Pączku jakie Rafałek ma pełne i kształtne usta :D a zdjęcie w spodenkach czadowe, no i chylę czoła przed tortem :) Olga ahhh te oczeta :) Czekoladko ty zawsze wystroisz pannice, piekna sukienka :) Pączku u mnie mąz tez już dlugo powtarza że dziwnie Kubusiowi włosy pojasniały..:P On po urodzeniu mial prawie czarne a teraz ciemny blondynek :P :P Ale ja takie same miałam :) U nas dzis szczepienie, wzw.. następne po roczku odra, świnka i różyczka - pytalam znajomą pielęgniarkę - szczępią priorixem, nie zdażały sie u nas po szczepieniach powikłania.. za to po chorobach tak. Polecała tez dodatkowo szczepienie na ospę.. Ale mamy trochę czasu jeszcze. Mały wazy tylko 7200, glówka 42cm.. lekarka stwierdziła że on taki malutki jest bo strasznie ruchliwy.. kopał ja jak chciala mu do gardła zajrzeć tak mocno że mąz mu nózki musial trzymać :P Mamy wprowadzić żółtko 2x w tygodniu i rybkę, a jesli bede dawać mm to już 2.. Póki zdołam - odciągac pokarm i mrozić żeby na czas mojej pracy było :) A dzisiejsza kapiel - dawno się tak nie uśmiałam, połozylismy Kubusia na brzuszku w wanience i puściliśmy w samopas... co się działo... pływał tak ze wychlapał połowe wody z wanienki a ile radości bylo... równoczesnie machał obiema rączkami i nogami też :D :D nagralam filmik, postaram sie wrzucić :D :D Zdrówka dla Kamilka :*
  5. No ba dla Marcelka też i Julci.. Ale dziś świętowania :-D :-D Edith kope lat :-P U nas tak jak być powinno...mąż był na.spacerze z dzieckiem a ją komara dusilam :-P Ale musiałam odespac bo Kubuś od 4 kilka razy budził się z płaczem, tylko na rączki chciał i wytulic go, nawet piersi nie chciał, tak płakał i wystraszony był :-(malutki mój :-) ostatnio w ogóle bardziej lubi się przytulić, tak mocno wczepia się łapkami i kładzie główkę na ramieniu:-) Olcik i jak teraz Tosia będzie jadac?
  6. A dziś dla Olgi i Marysi HIP HIP HURRA :) :)
  7. Kanatika, tak jak Olcik i Starbuck piszą to Kids play jest polecane, ja kupuję to troszeczkę droższe bo już ma inną tapicerkę, materiałową, jakoś te ceratowe do mnie nie przemawiaja mimo że ładniejsze wzory mają ;) http://allegro.pl/krzeselko-stolik-do-karmienia-oddychajaca-tapicerk-i2363214040.html Kanatika, Starbuck Kubus też czesto tak wali nogami o materac przed spaniem i trzyma je w górze, stęka, krzyczy, piszczy, ja mam wrażenie że maluchy muszą się zmęczyć żeby zasnąć :P Kubuś swoje miejsce ma teraz na podłodze w salonie na dywanie takim grubym shaggym, na to ma połozoną matę albo ogromny ręcznik :) co prawda zwija go często przy przemieszczaniu ale przynajmniej jak się kopyrtnie to dywan wszystko amortyzuje :) Olcik to z tą trzydniowką miałyście w miarę łagodnie, bo z tego co do tej pory słyszałam to przeważnie wystepuje baardzo wysoka gorączka.. Dobrze że się wyjasniło :) A jak Tosia z jedzeniem, poprawiło się?
  8. No po takich opiniach to i u nas krzesełko trza zamówić :) Łyżeczki również potwierdzam suuuuper i pojemniczki i miseczki :D :D rzeczywiście dziecie zupełnie inaczej je... A propo wcinania pierwszy raz widzialam taaaką niebiesko-czarną kupę :P :P no ale jak Kubuś wciął prawie 2 słoiczki jagód to co się dziwić.. a najlepsze że ten wolal o więcej :P U mnie coś kicha z żołądkiem, niby nic konkretnego, nie goni mnie ale cały dzień mi niedobrze :( dziś zjadłam tylko 1 bulkę i małemu wzięłam słoiczek bananowy i nawet głodna nie jestem :( Sylwucha mi na szczęście nic nie porozrywało bo cc miałam :P Grzywkę tez przydaloby się obciąć ale my na irokeza małego czeszemy bo mu się superowo ten grzebień kręci :D :D loczki ma po mamusi :D :D Paulinko miejmy nadzieje że normę chorób wyczerpałyscie i teraz już nic się nie przyplata :*
  9. Zuzkaa takie imprezy to zawsze jest poniekąd męczarnia troche, chodzi się poźno spac bo zawsze jest jeszcze cos do przygotowania przed, w dzień na nic nie ma czasu, potem troche się człowiek pobawi, zje i cierpi bo nogi bolą ;) może z przebojami ale fajnie że udalo Ci się pobyc na weselu siostry :) My też dalej śmigamy w gondoli, zdarzają się czasem okresy buntu ale to przeważnie jak tate widzi przed soba bo wie że ten go może dzwigać :P Na spacerze śpi do godziny a reszte czasu maltretuje swoją żyrafe. Zresztą ostatnio nie wypuszczamy się daleko bo jakoś chodzić mi się nie chce :P Teraz spacer nie wymaga przygotowań jak zimą brrr więc wychodzimy częściej ale krócej albo siedzimy w ogrodzie :) i chyba obu nam to pasuje :)
  10. Kasztanko Kubuś tydzień temu miał obwód główki 41cm i wagę 7kg więc bardzo podobna sytuacja tyle że jest prawie 3tyg starszy od Vikusi... Urodził się 3480 i główka 35cm. Lekarka zawsze ją sprawdza bo na początku też mówiła że za mała ale teraz twierdzi że rośnie powoli ale stale, co 1-1,5cm :-) i że Kubuś taki malutki po prostu jest a główka proporcjonalna do reszty. Ja bym chciała żeby bardziej z wagą ruszył, szczepienie 4.06 więc zobaczymy :-) Zdrowka dla Antosi :-)
  11. Kanatika prosze: http://allegro.pl/listing/user.php/run?change_view=1&order=p&us_id=4222926 Natalka ma cudny uśmiech :) U nas nie zapeszając zmiana z diabelka w aniołka, totalna :D Spanie wczoraj 20-4.30, je wszystko co mu się do dziobka przybliża a dzis mężowi zrobił wojne bo ten mu chcial dac TYLKO 1 słoiczek jagód z jabłkami i kasza manną, dał 1,5 a ten czekał dalej z otwartą buzią :D :D a do tego wszystkiego ciągłe ataki.. śmiechu :P tak sie dzis hihrał że szok. Coś mąż z nim chyba zrobil bo ja pojechałam do południa do pracy na 4h na "wizytę" przed powrotem ;) i jak wrócilam to już tak mial, patrzył na mnie i się zasmiewał w głos i tak do wieczora :D :D Myślałam że nic nie zje bo się tak smiał że piersi zlapać nie mógl :P :P Zuzkaa strasznie mi przykro że Jasinek taki bidulek i Ty przy nim :( Miejmy nadzieje że wkrótce mu się skóra poprawi, szczególnie na buzince bo tam rzeczywiście najbardziej jest narażona na urazy a mimo że to cieżkie ludzmi się nie przejmuj, zawsze będą gadać i doradzać bo chyba myślą że Ty nic nie robisz żeby było lepiej... A przecież robisz wszystko co w Twojej mocy i pewnie jeszcze więcej :* Co do picia mleka mm, Twojego i innych plynow, próbowałas jakąś inna butelke czy tylko medele? :)
  12. Oj cicho tu, ciemno ;) Czekoladko ja zamawiam na allegro a potem sobie u nich odbieram :) bo moja mama niedaleko nich mieszka :) U nas chyba (tfu tfu) stabilizacja i wg wykresu idealnie by się zgadzało że wychodzimy ze skoku rozwojowego. U Kubusia do tej pory się ten wykres bardzo sprawdza.. Mamy ustalone godziny jedzenia, doszlismy do całego słoiczka zupki i całego deserku, ustalone godziny spania o 20.15 dziecka nie ma :P dziecko zadowolone, ciągle się śmieje... I znowu się wszystko popiep... jak wróce do pracy ;) ;) powoli trza zapasy w zamrażalniku robić..
  13. Ja nie wiem po co Kubusiowi całe lóżeczko skoro on i tak zawsze większość nocy śpi w poprzek przyciśniety do tej krótszej barierki ;) jakieś 80% powierzchni łóżeczka jest puste :P A dodatkowo rano budzi się z natapirowanymi włosami na czubku (prawie ma jak teściowa :P)tak napiera głową o ochraniacz bo jest za długi w stosunku do szerokości łóżeczka :D :D Ja wolna od 20 :) a ciekawe o której sie teraz obudzi? Stawiam na 1 :) Dobranoc
  14. Barbera wyslałam na maila :) My uzywamy TT bo taka kupiłam do wyprawki, małemu pasuje i udaje sie łączyć butle z piersia wiec dla mnie jest ok :) No i super się ją trzyma :) Mam tez z aventu złotą, uzywam ja do wody/herbatek, Kubus tez z niej pije ale tu bardziej czasami bawi się smoczkiem, no i jak się ją źle zakręci to cieknie.. dostałam ja w jakiejs paczce wiec uzywam :P
  15. Kanatika ja za butelke TT 260ml ze smoczkiem 1 płacę niecałe 10zł + smoczek 2 za cos 6zł.. i jeszcze sama sobie odbieram bo to z bielska :P Mogę dać namiary na allegro ;) Kasiu ja kłade Kubusia po 20, przeważnie już zatrolony po jedzeniu i w dobrych czasach tez się budził o 3 a potem 8 :) Teraz dodał sobie 2 karmienia :P
  16. Barbera cudne foto :) jakie oczęta..i ta korona :) Kubus tez miał sesję, dostal w prezencie od chrzestnej na chrzciny :) ale na efekty jeszcze czekamy. On ma zdjęcia min w mleczach i z misiami :)) U nas częste pobudki w nocy, choć już się przerwa wydluża.. a wczoraj znowo 2x z płakal w trakcie snu :( W dzie wesoły :D ok czas na kąpiel :)
  17. Kubutek śpi, deserku nie dojadł bo mi zaczął w foteliku odlatywac :P no ale co tu się dziwić jak spał dziś tylko 30minut. Ze spaceru też dziś nici bo u nas ciagle pada :/ Ja wcinam ciacho bo z obiadem musze poczekac az znieczulenie mi zejdzie po dentyście bo bym się poparzyć mogła bo temperatury jeszcze w połowie paszczy nie czuję :P Niestety dziś przyszła mama zając sie małym jak ja pojade do dentysty i jak wróciłam to zaczęła wymiotować i miec biegunke ... Szwagier ja odwiózł :( Podejrzewamy że się po prostu przejadła bo w piątek byla na kolacji z bratem a my wczoraj wzieliśmy mamy na wycieczkę i pstraga do Wisły.. A że ona dużo nie jada więc może po prostu żoładek się zbuntował. Oby nie była to jakas grypa żołądkowa.. na wszelki wypadek dałam małemu lacidobaby.. Ja musze tak pokombinować z planem dnia i jedzenia żeby byl jak najbardziej możliwie dostosowany do mojej pracy na 3 zmiany :/ Najgorzej będzie z nocą bo mój mąż juz blady jak widzi że Kubuś je tyle razy i on będzie musiał wstawać, grzac mleko, karmić a potem fiu do roboty ;)
  18. Jejciuuu piękne to było.. i ta muzyka.. jakiś taki blogi spokój na mnie spłynął ;) a co dopiero na te maluszki :) w sumie dobrze bo zaraz do dentysty jadę :D :D Ewa ja daję zupke ok 12, 15 pierś, 18 deserek, 20 pierś :) Co do krzesełka tez sobie to upatrzyłam, poczekam aż napiszecie Wasze opinie :P mnie w nich wkurza ta cerata na siedzeniu, przecież dziecko w wakacje strasznie sie musi kleić jak ma np samego bodziaka :/ Kubus na dobre wrócił do piersi, odciagniete w butli tez moze byc ale za czesto je w nocy.. co prawda co 1 dzien wydłuza przerwy, 2 dni temu bylo to 3h, wczoraj 4h a dzis juz i 5 sie zdarzyło.. Ale jak czzytam ile Wasze maluchy jedza. Kubus piers tak popije ale zeby długo sie nad nia rozwodzil to nie, zupke jak zje 130 to jest git a deserku przewaznie 3/4 słoiczka :) wiec gdzie tam mu do 250g !! :) no i pewnie dlatego taki robaczek mały 7kg :P
  19. Ewa to i ja jeszcze!! :) też wyslalam :) a propo Szymuś to kopia taty, fajne wesołe chłopaki :) Cudny dzień :) Kubuś nareszcie wcinał pierś aż mu sie uszy trzęsly, może w nocy aż za czesto bo 5x ale co tam, niech nadrobi straty ;) Grzeczny byl dziś strasznie :) Śmiał się dużo i jakoś wyjątkowo dużo sie tulil do mnie maleńkimi rączkami :D Jedynie teraz kicha bo mały śpi a ja sama na kompie siedzę, małżowin pojechał na firmową imprezę tylko dla pracowników w wypasionym hotelu pewnie z pysznym jedzeniem :( :( a ja pomidorówkę z ryżem jem :P :P Powiedziałam że jak ma zamiar wrócić mocno wcięty i mi Kubusia obudzić to lepiej niech idzie spać gdzie indziej :P :P
  20. Co do powrotu do pracy.. nieublagalnie zbliża się moja godzina zero ..18 czerwiec :( :( Z jednej strony chce wrócić bo lubie swoja pracę i zakład, z drugiej strony musze bo finanse no i szkoda byłoby mi stracic moją posade a z 3 strony jak pomyśle malego zostawiac na tyyyle czasu :( :( no cóż...na szczęście zostaje z Kubusiem moja mama która maly wprost uwielbia.. I tak jesliby jej nie bylo i jedno z nas miałoby zrezygnować z pracy to bylby mąż z prostych wyliczeń :P Dalej nie wiem jak będzie z karmieniem bo póki mleko mam chce karmić piersią ale organizacyjnie będzie trudno bo czekają mnie 3 zmiany.. wyjdzie w praniu ;)
  21. Mamusie najlepszego :) Uśmiech naszych maluszków i rączki na około szyi są najlepszym prezentem :) No kwiatuszki za pośrednictwem taty teeeż :) Kubuś zaczął świętowac już od wczorajszego wieczornego posiłku.. ilez on zjadł przez te 24h to jestem w szoku i się cieszę. Najpierw - co nie bylo do końca takie fajne ;) - budził sie w nocy równiusieńko co 3h i jadł i jadł, poza tym spałaszował w mgnieniu oka caluśka zupke a wieczorem caluśki deserek z kaszką manną :)) Musiał chyba nadrobić za ostatnie dni... ale o mnie za mnie moze w dzień nadrabiac a karmienie nocne niech zachowa jedno o tej 3 :P :P U nas mały też caly dzień troszke męczył kupkę, ostrym stekaniem wyprodukował 2 małe bobki wielkości wiśni :D ale za to jak zjadł jabłuszko z morelami....po 10 minutach fiu fiu :D a dziecko jakie szczęsliwe :D
  22. Uff przeczytałam ;) U nas nieźle, nie zapeszając... Może będzie to dla Was śmieszne lekko ale ciesze się jak wariatka bo Kubus pierwszy raz od tygodnia złapal pierś w ciągu dnia i... to 2 razy! :P Przed snem jadł aż pól godziny :D :D Może poprawi się cos z tym jedzeniem bo do tego spalaszowal całą zupkę i prawie cały deserek :) porównując do ostatnich dni to niebo a ziemia :) Jedynie mm dalej nie chce.. Dziś zaliczyliśmy tez kolejną kontrolę bioderek, wszystko w normie, mamy nie korzystać z chodzików i nie stawiac małego na nózki. Kolejna kontrola jak zacznie stawać w lóżeczku :) Klaudyna ja kupiłam kilka słoiczków z rossmanna ale nam nie pasują. Deserki jakies takie kleiste strasznie a obiadki... łoj matko gętę to przeokropnie :P Co do glutenu my tez jakos bardzo nie przywiązujem do tego uwagi, nie patrze czy jest zupki 100g, czy 2-3g glutenu, nie przeliczam. Po prostu zawsze w 1 posilku dziennie jest gluten albo już na gotowo w zupce czy też deserku słoiczkowym albo do deserku dodaje manne z nestle 2-3 łyżeczki i tyle.. ile zje tyle zje :) Żadnej reakcji złej nie zaobserwowałam wiec jedziemy tak dalej. Olcik Wasz maly cud :* Tosia rośnie i co najważniejsze jest zdrowa :) Biedroncia miłej i spokojnej podróży.. już jedziecie pewnie. Podsumowywując Franek zdrowieje, Maja się obraca, Lajlusia się tez goi, Kubuś przeprosił się z cyckiem, wszystko wraca na swoje tory ale...ale no właśnie biedna Juleczka... :( Niestety ehhh biedne kobietki z pęcherzem od maleńkiego problemy... trzymamy kciuki żeby szybciutko przeszło :* No i dołączamy się do życzeń dla Was obu... sto lat sto lat :*
  23. Hej Barbera :* Olcik nie zapeszając jest lepiej. Wczoraj pierś 3 i 6, 11 odciagniete 120ml, 16 pół zupki i troszkę pierś, 18 pół deserku, 21 - odciągniete 160ml. Dzis piers 3 i 7, teraz spałaszował chetnie cały słoiczek zupki 130g i od rana wypil juz 150ml wody :) Jedynie problem jest z tym że musze zawsze miec odciagniete w lodowce i nigdy nie wiem kiedy pierś owrzeszczy :P wtedy szybko trzeba grzac odciagniete :) Najgorzej wieczorem jak jestem sama, to dośc że kapię sama a potem z prawie śpiącym Kubkiem na rekach grzeje mleko ;)
  24. Maluchy coraz bardziej zajmujące ;) a może niektóre zaczynaja uciekać :P U nas: *skok rozwojowy, *zęby, *upał * i nie wiedomo co jeszcze cd ;) Z jednej strony Kubuś nie chce jesć już w sumie nic, bo pierś dobra tylko o 3 i 6, a w dzień to tak tylko dziubnie zupke i deserek, marudzi dość mocno najbardziej własnie o 6 rano ale z drugiej zaczyna tak śmiesznie się kołysać, jakby próbował podczołgiwać się do przodu..:D Nóżek jeszcze nie umie podciągnąć żeby na kolana wskoczyć więc kolebie sie na brzuszku w lewo i prawo i tak próbuje się podsuwać :D No i gadatliwy się zrobił strasznie, opoooowiada niesamowite historie, agggghhhh, aa gy, aaa gagy, i moje ulubione - hej :D :D
  25. Czopelku pisze herbatka a to jest praktycznie woda z 1/3 lyzeczki herbatki/125ml, i ciągle zmniejszam ta ilość żeby fo samej wody dojść a ten dalej żłopie ;-) Rano ostatnie mleko o 6, myślałam że kaszke zje, gdzie tam, kilka łyżek wymeczyl :-P zobaczymy jak z zupka pójdzie po 14 :-( Malinowa ciesz się póki możesz :-P :-P Kubuś też tak sypial, 20-9 z 1 karmieniem o 3, w dzień 3 drzemki po godzinke conajmniej... Przestał ok miesiąc temu :-P
×