Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nietoperek333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nietoperek333

  1. Zuzkaa pociesze Cie jak powiem że u nas tez dzis tragedia ;) Tez spał od 24, co godzine buczenie, jedzenie co 3h, 2 kupska i wszystko na nie... Zresztą juz dłużej, tak jak u Starbuck Kubuś zmienia sie na gorsze... Jak miał miesiac to zaczął sypiać po 8-9h, skończyło sie po 3-cim miesiacu, teraz 4-5h bez jedzenia to max i znowu wrócił do opcji JA CHCE JUUUŻ!! :/, w ciagu dnia jeszcze "lepiej" bo po 2-2,5h jest lament. Je tez tak dziwnie.. przerywa, łapie płytko, pluje piersią ;) Kupki..owszem był miesiac że robił 1x tydzień ale to było preludium do tego co jest teraz...:P 3-4x dziennie ale za to dodatkowo 10x bardziej śmierdząca i 20x gorszej konsystencji :P A np dzis... spacer przy jakże cudnej pogodzie wcale nie był miły jak szanowny pan 3km od domu zafajdał :D pieluche i szybko trzebabyło do domu pędem wracać a za wózkiem ciągnał sie jakże uroczy smród :D :D A że ciepło jest u nas i słońce praży to wrociłam mokra.. Och ma to moje dziecko szczęście że jest takie urocze i wesołe i jednym uśmiechem zamazuje te wszystkie nazwijmy niedogodności :P
  2. Starbuck i le_soleil buziaki dla dziewczyn..:-* Kubuś jest starszy o 1 dzień i od wczoraj ciągle oblewa :-P pije co 2h :-D U nas albo dalej skok rozwojowy albo przesilenie wiosenne. Mały płacze a za chwilę się hihra, to ciągle jedzenie, budzi się w nocy i buczy, muszę go wszędzie brać bo nie może być sam (choć czasem i kot mu wystarczy :-P ), zaczął się przewracac na boki, mostek już prawie robi.. Nie nadążam za nim ;-) i padam bo ją do sypialni koło 1 wkraczam ;-) Pączku u mnie to samo z teściowa, też mały siedzi u niej powyginany a ta go ciągnie za ręce i woła popatrz jak on się podnosi. A najbardziej mnie wkurza jej ulubiony tekst: "no teraz to w końcu widać dziecko", a cholera wcześniej to co to było ??? A w dodatku powtarza to od 2 miesięcy jak tylko go zobaczy, a że mieszkamy razem to mnie trafia... :-(
  3. Dziewczyny jak się dziś Kubuś wyśmiał :D :D ja jestem poryczana, leżeliśmy sobie na łóżku, dobre kilkanaście minut, on patrzył w prawo ja w lewo i się do siebie śmialiśmy i piszczeliśmy.. :D :D bezcenne takie chwile, a nawet nie myślałam o aparacie żeby to nagrać bo nie chcialam przerywać chwili.. Potem poszłam do męża o do niego jeszcze się kilka minut smial :D Wczoraj za to, to co zobaczyłam w pieluszcze, przerosło mnie :P Kubuś po tej biegunce tydzień temu zaszalał konkretnie. Przepraszam za opis ale to było jak duża szklana pomarańczowego kisielu z musztardą..:P od razu poszedł do wanny :P Ale może przez to dziś taki szczęśliwy :P Ja też myśle o Aszji i innych mamach aniolków, sporo dziewczyn które pisały wcześniej - teraz się nie odzywają, też nie wiadomo co z nimi :( i te tematy na forum.. :( eh ciężkie to bardzo ;(
  4. Dziewczyny jak się dziś Kubuś wyśmiał :D :D ja jestem poryczana, leżeliśmy sobie na łóżku, dobre kilkanaście minut, on patrzył w prawo ja w lewo i się do siebie śmialiśmy i piszczeliśmy.. :D :D bezcenne takie chwile, a nawet nie myślałam o aparacie żeby to nagrać bo nie chcialam przerywać chwili.. Potem poszłam do męża o do niego jeszcze się kilka minut smial :D Wczoraj za to, to co zobaczyłam w pieluszcze, przerosło mnie :P Kubuś po tej biegunce tydzień temu zaszalał konkretnie. Przepraszam za opis ale to było jak duża szklana pomarańczowego kisielu z musztardą..:P od razu poszedł do wanny :P Ale może przez to dziś taki szczęśliwy :P Ja też myśle o Aszji i innych mamach aniolków, sporo dziewczyn które pisały wcześniej - teraz się nie odzywają, też nie wiadomo co z nimi :( i te tematy na forum.. :( eh ciężkie to bardzo ;(
  5. Ale te dziewczyny są śmieszki :D Starbuck super ten bodziak w łapki :) Kubuś najbardziej hihrał się o zgrozo... do teściowej :P :P Ja go trzymałam plecami do siebie a ona go kilała po śliniaczku.. aż mu się cały brzuszek trząsł ... ale nagrać takie coś... i jesli już to też tak jak u Was z ukrycia bo kamienieje jak zobaczy aparat czy telefon :P
  6. A wczasy też mały zaliczył na Kosie :-) ale lot a w zasadzie powrotne lądowanie mu się nie podobało bo wtedy dostałam pierwszego kuksańca :-P
  7. Ale wspomnienia :-D ho ho :-D piekne są takie historie.. Oczywiście się wzruszyłam. My 2 kreski żeby było weselej zobaczyliśmy 1 kwietnia :-P To był 2 miesiąc starań, ten 1 też był udany ale wytrzymał tylko 6tyg :-( Wiedzieliśmy że musimy dbać o okruszka..a dzień później w niedzielę wezwali mnie do pracy :-/ Nie mogłam powiedzieć że jestem w ciąży bo akurat zaczynaliśmy mega ważny projekt :-( Mój mąż się tak przejął że eskortowal mnie do pracy motorem :-D Długo nikomu nie mówiliśmy, mamy dowiedziały się w dzień mamy, a tata w dzień taty :-D w pracy powiedziałam przed urlopem w lipcu żeby dyrektor miał 2 tyg na przetrawienie wiadomości ale bardzo się ucieszył :-) Nie zapomnę tez miny "kochanej"szwagierki jak zapytała: "to pewnie 6tydzień gdzieś?" a ja na to "właściwie 26tydzień gdzieś" :-D :-D Biedna długo zachodziła w głowę jak to możliwe że ONA wcześniej nie wiedziała :-P
  8. Hejka Dzis u nas spokój .. zero kupy :) Pewnie rzeczywiście chwilowe to było ale troche sie zestresowałam bo tak głębokich kałuż w pieluszce jeszcze nie widziałam :P Potwierdzam włosy dalej masakra, stopy suche, kreska lekko przybladła... Dodatkowo od soboty walcze z zimą w kąciku ust, bolą mnie oczy i głowa i jakis brzuch mam znowu duży :( wiosenne przesilenie..
  9. Barbera od 2 tygodni przestał robić codziennie, tylko robił taką porządną co 3-4 dni, no a dzisiaj jakbym tak w sumie policzyła to ok 6-8 bo nie wiem jak liczyć te jedna za drugą... :) Teraz popatrzyłam na zdjęcia, Barbera pieknie wyglądasz a Kamilka rzeczywiście duża pannica :) Zuzkaa wszystko zbiera się w jedno, Jasia uczulenia, skłonności do alergii, jego wrażliwość na bodźce i przez to pewnie rzeczywiście jest niespokojny i nerwowy :/ Miejmy nadzieje że z każdym dniem będzie lepiej :) Kubuś też podnosi nóżki jak lezy na brzuszku, jemu to sprawia frajde bo tak jakby się bujał :D wiec juz sama nie wiem :/ Aha i leżąc na plecach zaczął dzwigać brzuszek/plecy tak jakby do mostku, super to wygląda szczególnie jak jest pojedzony bo taki nabity brzuchol wypina do góry i się cieszy :P Kanatika ja kilka razy dałam Kubusiowi troszkę wody jak miał czkawkę i nie wpłyneło to ani na ilość jego jedzenia ani na ssanie :)
  10. Dziewczyny Kubuś dostał biegunkę :( i to chyba przeze mnie.. jedyne co mi przychodzi do głowy to to że zjadłam sporo winogron, a one mają dużo cukru i to może być przyczyna.. Wystrzelił kilka kupek co kilka minut, duużo bardziej wodniste niż zwykle (aż kałuża "stała" w pieluszce), cuchnące, po 2 h znowu taka seria. Nie ma gorączki, je normalnie, a najlepsze jest to że daaaawno nie miał tak super humoru ;) ile on się dzis naśmiał, ile nagadał.. bez problemu wypił butle orsalitu a to jest przecież ochydne..i jeszcze się cieszył :) Dzwoniłam na dyżur pediatryczny i mam mu dawać czzęsto pierś, orsalit właśnie i lacidobaby.. Miejmy nadzieję że to taki krótki epizod..
  11. Aleeeee tu cicho ;-) My dziś byliśmy w kinie, pierwsze wyjście bez dzidzia.. On został z moja mamą - przyszłą opiekunką :-) Dali rady, choć troszkę mamę przetrenowal :-P a ja oczywiście w kinie ciągle na telefon zerkałam :-P
  12. Dziewczyny jeszcze jedno. Kubuś teraz robi kupę co 3 dni i to taką że hej :-P Brzuszek go nie boli, je normalnie ale w międzyczasie puszcza taaak śmierdzace bąki że ratuj się kto może...:-D no straszne... Przedtem jak robił kilka kup dziennie to w porównaniu do tych to puszczał fiołki.. Ciekawe czemu tak.
  13. Hejka :) Trochę mnie tu nie było i tyle nadrabiania :) Kubuś też się nie rwie do przewracania, kiedyś mu się zdarzyło 2x na prawo no i dziś :D najpierw na jeden boczek fik, dałam go z powrotem na brzszek to ten zaraz na drugi boczek fik :) On lubi leżec na brzuszku a ostatnio ma nową zabawę.. ręce do góry, nogi do góry i sie buja jak kolyska na 4 strony świata :P Odnośnie ulewania.. do miesiąca mały wymiotował i ulewał bardzo często a szczególnie jak go braliśmy do odbicia, wiec go nie odbijaliśmy do skończenia 2 miesiąca. Teraz też mu się ulewa nawet 2h po jedzeniu takim serkiem ale nie dużo, albo właśnie jak sobie beknie na ramieniu, czasami się leje po pieluszce, mi po plecach i kapie jeszcze na podlogę ;) często ulewa mu się też tak jakby sliną, taki chlust wodą.. Także bez śliniaka ani rusz bo dzięki niemu często udaje się uratować ubranko a poza tym on tak często i gęsto mumla pieluchę że to ulanie akurat się wchłania :) Czekam na męża i mamy do przejrzenia wielgachną kupę ubranek od rozm 68-86. Znajoma mojej mamy sprzedaje po 5-15 zł, ew jakies komplety, dresy 20zł. Wyobraźcie sobie mają 2 synów 20 i 22 lata i pojawił sie nieplanowany mały Wojtuś...:)Teraz ma prawie 2 latka. Cała wyprawke kupowali na nowo bo przecież już nic nie trzymali.. Także fajne ciuszki, dobrej jakości, mogę pooglądać, pomierzyć... A jestem zauroczona ogrodniczkami.. szczególnie jednymi... z reksiem :D :D Byłam dziś znowu na odwiedzinach w pracy, jakoś trudno mi uwierzyć że już 6 miesięcy nie pracuje. Jak wszystkich zobaczylam to miałam wrażenie że mnie nie ma góra miesiąc :P A jak będzie ciężko Kubusia zostawić i wrócić i to jeszcze na 3 zmiany, wpaść w rytm.... ojojoj :( No ale jeszcze mam czas na pogodzenie do połowy czerwca... macierzyński, stary urlop, troszkę nowego wiec w sumie 2,5 miesiąca jeszcze :)
  14. Tak też myślałam żeby najpierw podzwonić, skierowanie zawsze mogę wziąść a terminy pewnie fiu fiu... Jak będzie bardzo odległy to tez pójde prywatnie, trudno...
  15. Wiecie co... jak chyba tez się przejdę do neurologa ;) też może panikuje ale jak przewracam Kubsia na boki to na jedną strone kładzie się równo a na drugiej ląduje wygięty w literce C :( nic nie szkodzi skontrolować. Skierowanie wezmę w połowie kwietnia na następnym szczepieniu, bedzie miał ponad 4 miesiące wiec już pewne zachowania można będzie dokładnie sprawdzić. Teraz mam z niego ubaw... stopy coraz bardziej udaje mu się zbliżac do twarzy, zostało mu jakieś 10cm... i widzę ten hipnotyzujący wzrok padający na duży palec "chodź do buzi, nooo chooodź " :D :D
  16. grrrr skasowało mi posta ... majcys..........Amelka.......12.11.1011 barbera.........Kamilka......14.11.2011 Mzelle83......córka..........30.11.2011 Pączek..........Rafał..........1.12.2011 Nietoperek333...Kuba......02.12.2011 Starbuck80..... Olga.........03.12.2011 le_soleil..........Marysia.....03.12.2011 kasia09092.....Mikołaj......12.12.2011 Julita84..........córka........17.12.2011 Julita masakra, może malutka ma alergię na jakiś składnik szczepionki albo rzeczywiście geny... Bądz dobrej myśli :* A lekarze...szkoda gadać....:/ Zuzkaa dobrze że choc w końcu wiecie co i jak, ale dieta bezmleczna brrr, współczuję :( Bioderka zaliczone, wszystko ok, następna kontrola jak maly będzie juz siedział :) Ufff, ulżyło :) Złozylismy tez w końcu papiery na karte chipowa NFZ.. Zaliczylismy też pierwszą wizyte w centrum handlowym :P może nie ma się czym chwalić ale musieliśmy zrobić zakupy na imieniny męża a że już bylismy w pobliżu a poza tym udało się wytrzymać 3,5 miesiąca bez sklepu, nie licząć małego osiedlowego :D Kubuś wypil w aucie po drodze 70ml odciągnietego mleka nie podgrzanego i chciał więcej ale tylko tyle miałam a ze sklepu nic sobie nie zrobil, pobawil się pieluszką i usnął :P No i dziś ubralismy go wiosennie w polarowy dresik i pikowaną kamizelkę, a jak bosko wyglądał :D taki mały luzak-cwaniak :D
  17. Ganesh my imieniny mojego męża robimy w niedzielę a on się za remont przedpokoju zabrał :-D Zrobimy ciasto śmietanowe z owocami i galaretka i murzynka przekladanego jakas masa :-) proste i szybkie :-) Mój mały się totalnie przestawił. Kiedyś spał o 20, o 22 kąpiel i papu, potem o 8 i ostateczna pobudka o 11. Teraz odlot o 19, kąpiel i papu 23, potem 5.30 i 9.30 i ledwie te przerwy wytrzymuje, w brzuchu burczy że hoho. Ją nie wiem ale ewidentnie częściej teraz potrzebuje niż jak był mniejszy, dziwne ;-) My dziś kontrola bioderek, żeby było dobrze ...
  18. Le_soleil spacer z baziami :) wiosna ah to ty... Widzę że czupryna mojego szkraba robi furore :P Taki kudłaty po mamusi :P Ja dopiero teraz mam chwile dla siebie, na jedzenie i pranie lub porządki. Co prawda Kubuś spędził prawie godzine przy piersi ale jak w zegarku 19 i on śpi, potem ok 22.30 kąpiel, papu i znowu kimonko. Mąż w pracy na drugiej zmianie więc 19-21.30 jest moje :D :D Dziś nad ranem wrzaskot znowu dał o sobie znać, JA CHCE JEŚĆ i koniec, tak krzyczal i się wykłócał że nie wiedziałam co wpierw mam zrobić, czy mu zmienić pieluchę, sama pójśc do ubikacji czy rzucić wszystko i mu jeść dać :P Ale w sumie wybaczam mu bo strasznie mu w brzuszku burczało :D Zuzkaa ja doskonale wiem że świetnie sobie dajesz radę, czasem sa lepsze a czasem gorsze dni ale i tak super mama z Ciebie :) Na lepszy humor, ja sie zdrowo poryczałam przy obu :D http://www.youtube.com/watch?v=eeJjsceoKbY a tego sie nie mogę doczekac : http://www.youtube.com/watch?v=_w_HaZgeOcE&feature=related
  19. No cwaniak jest niezły :) pokrzyczy a jak podchodze to sie śmieje i dziąsełka demonstruje :P Jak go dalej nie chce np wziąść to zmarszczy brwi i dawaj dalej syrena ;) Jakie to małe a mądre... Kiedys tylko wołal; eeeejjjjj, eeeejjjj jak np do łazienki szłam :D a teraz... cala gama pisków, krzyków, wołań jakby gardziolko mial sobie zedrzeć i tez nie ma przy tym płaczu, chyba ze wybitnie mu sie nie daje.. wtedy łapie sie ostatniej deski ratunku :P Starbuck trzymaj sie wersji że masz idealny pokarm, skoro z tylu dni i wcale duzo sie nie uzbierało :) a pewnie Ci ulżylo bo wiesz że Olga umie sama kupkę zrobić :) My już długo w lekkim kombinezonie wiosennym, jak było zimniej to po prostu był tylko dodatkowy kocyk bo mały to gorący chłopak ;) teraz ubieram go tak jak le_soleil..body, półśpiochy i ten kombinezonik plus lekki kocyk.
  20. Brawo brawo dla Olgi od cioci i Kubusia :)) Za to u nan od 3 dni ilośc kupek zmniejszyła się z ok 6 dziennie na 1 porządną + mały kleks ...:D zobaczymy czy tak już zostanie. Teraz gorsza sprawa... Mój szanowny synuś się na mnie wydziera.. :P krzyczy na mnie strasznie i się kłóci :D ale z taka złoscią w oczkach że az ździwiona jestem... mój mały diabełek... za to jak dostanie to co chce to aniołeczek (z różkami w tle) :P :P Mąz nie wierzył, twierdził że ściemniam aż tego wczoraj i dziś nie zobaczył ;) Oczywiście nagrałam i jak Kubek dorośnie to mu pokaże jak mamusie terroryzował :P
  21. Le_soleil chodzi o dade? Używamy ich na dzień zamiennie z Babydream z rosmana. Oba rodzaje nam pasują i wg nas są porównywalne tyle że dady sa sporo większe. O ile babydream już gdzieś od 3 tygodni używamy rozmiar 3 to wczoraj własnie założyłam pierwszy raz 3 z dady i mu uciekło nogawką ;), więc jeszcze są troszkę za duże. Na noc i wyjścia używamy pampersów premim care- lepiej chłoną grubsze sparwy...:P choc czasem dziwnie śmierdzą :/ Oj czupryne Kubus ma sporą i prawie codziennie ma kogta na główce :D
  22. A dziękujemy i nawzajem :* a 1 maja 2-ga rocznica ślubu... ale ten czas leci :D
  23. A ja test zrobiłam 1 kwietnia w prima a prilis :P
  24. Kubuś dziękuje ciociom za komplementy :* Starbuck u nas 12-sta rocznica stuknęła 13.02 :) i niedłgo przed (w styczniu) tez zmajstrowalismy maluszka ale wytrwał tylko 5 tygodni :( ale zaraz zabralismy sie za nastepnego, też się udało i powstał Kubuś 17.03 :D
  25. Ojjj telewizor taaak jak najbardziej, aż szyję wykrzywia jak tylko może jak po pokoju chodzimy :)) jak leży to koniecznie duza poduchę ma koło siebie, bo jak nie to by cały czas patrzył :) A co do zaborczości o małego też się musze przyznać... każdego bym poprawiała jak pieluszkę przebrać, jak go układać, jak szaliczek ubrać itp... najlepiej wtedy wychodzę bo inaczej nie moge się powtrzymać... :P I dalej mam problem go zostawiać, bo myśle o tym jak i co ktoś z nim będzie robił :P masakra... kwoka ze mnie straszna :P
×