agni41
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agni41
-
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Senada - właśnie lekarka mi powiedziała, że pod koniec 4 m-ca trzeba dawać już dziecku coś więcej niż mleko. W poradniku na temat karmienia piersią przeczytałam natomiast, że dopiero od 7 m-ca. Zobaczę jeszcze. Kleiku na razie nie mam do czego dodać, bo karmię tylko piersią. Choć przespane noce brzmią zachęcająco :-) A ile ma Twój synek? Pozdrawiam :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ddixxi - nie bój się, cc nie jest takie straszne, da się przeżyć :-) Dzwonić nie trzeba, lewatywy robić również (ani w domu, ani w Escu). Trzymaj się, powodzenia :-) Ciężarówko - jak się ma Natalka? Masz jakieś nowe zdjęcia? Kiedy zamierzasz rozszerzyć jej dietę? Bo ja znowu nie wiem - jedni twierdzą, że przy karmieniu piersią podaje się inne pokarmy dopiero po 6 m-cu, inni że od końca 4. Jak Ty myślisz? A mój Antoś nauczył się piszczeć i bardzo go to bawi, zjada też rączki i wszystko, co uda mu się złapać. Pozdrawiamy :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mojemu synkowi zrobili te badania w 2. dobie i nie musieliśmy więcej przyjeżdżać. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, dzięki za rady w sprawie leżaczków i nosidełek :-) Patrycja - do kontroli z dzieckiem nie trzeba przyjeżdżać. Badają je przed wypisem i tyle. Co decyduje o kolejności cc? Sama nie wiem... Może to, o której godzinie się przyjedzie? Ja byłam o 8 i czekałam do 13. Dziewczyna , która przyjechała wcześniej, miała cc wcześniej. Ale to zależy chyba też od tego, czy w tym czasie ktoś rodzi sn, bo z takim porodem czekać się nie da, a z cc można. Pozdrawiam i życzę powodzenia :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówko, Antoś jeszcze wagi nie podwoił - po urodzeniu ważył 3200, teraz 5650. Ale i tak nie jest lekko go nosić. A ile waży Twoja mała? Chyba jednak kupię taką huśtawkę jak Twoja :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Ciężarówko :-) Antoś dziękuje za pozdrowienia :-) Teraz właśnie rozmawia z króliczkiem i krabem :-) Może jednak spróbuję nauczyć sie sama wkładać go do chusty, bo nie jestem w stanie nosić go na rękach (kiedyś miałam problem z łokciem). Wydaje mi się jednak, że w chuście dziecko siedzi (czy wisi) w podobny sposób jak w nosidełku, więc dlaczego tylko nosidełko jest szkodliwe? Czy tylko mi się tak wydaje? Huśtawkę obejrzałam, bardzo fajna, tylko że dość droga. Coś jednak muszę kupić, bo Antoś jest coraz bardziej aktywny i ciekawy świata i leżenie już mu nie wystarcza. A jak tam Natalka? Bardzo Cię wykańcza? Bo ja, mimo całej radości i miłości, czasem czuje się jak niewolnik. Strasznie męczy taka monotonia i robienie w kółko tego samego. Oczywiście nie zawsze, ale dzisiaj męczy mnie wyjątkowo, może też z powodu upłu i zaduchu. Pozdrawiamy Was serdecznie :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć, dziewczyny :-) Widzę, że dawno nikt tu nie zaglądał. Chciałabym Was zapytać o dwie rzeczy: Czy używacie nosidełek dla niemowląt i czy się sprawdzają (mam chustę, ale nie umiem włożyć do niej synka sama, dlatego trudno mi jej używać bez pomocy drugiej osoby). Czy kupiłyście swoim dzieciaczkom leżaczki? Czy dzieci je lubią? Pytam, bo właśnie się zastanawiam, czy kupić. Pozdrowienia :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówko, Antoś nie jest taki zupełnie bezproblemowy, zdarza mu się marudzić i czasem tez nie chce być sam, nawet często, ale jak się trochę go ponosi, pogada do niego albo pośpiewa, to potem spokojnie (a czasem nie) zasypia.. Nie mam porównania z innymi dziećmi, w każdym razie zwykle nie ryczy i się nie wydziera. Jest pogodnym dzieckiem, rano wita mnie uśmiechem i w ogóle często się uśmiecha. Ale głośno, jak Twoja Natalka jeszcze się nie śmieje. Szczepienia zniósł dobrze - także te dodatkowe, bo zaszczepiliśmy go tez przeciwko pneumokokom i rotawirusom, nie było widać żadnej różnicy w jego zachowaniu. Co do kupek ;-) Robi kilka dziennie. Ciekawe, że Natalka jedną na tydzień. A oboje są karmieni tak samo - ja też karmię tylko piersią. A że czas się dłuży... Mi chyba też. W ogóle jakoś tak dziwnie, inaczej płynie - z jednej strony, pewnie przez tę monotonię, dłuży się, a z drugiej strasznie szybko mija. Poza caąa radością, jaką daje dziecko, nie da się ukryć, że opieka nad takim maleństwem daje w kość - w kółko robi się to samo i jest się w pewnym sensie niewolnikiem, zwłaszcza gdy się karmi piersią. No i jeszcze niewyspanie, strach o dziecko. Ale plusów jednak więcej, prawda? Pozdrowienia od Antosia dla Natalki :-) Ewc!u - ja jem prawie wszystko poza kwaśnymi owocami, kapustą, fasolą, i nic się nie dzieje. Na początku przesadziłam z truskawkami, bo zjadłam ich chyba z kilo na raz, i synek płakał i się prężył. Potem bałam się jeść owoce i jadłam tylko jabłka, ale teraz też morele, brzoskwinie, maliny. Nie jem też rzeczy typu chipsy, batoniki, bo nigdy ich nie jadłam, smażonego mięsa (ani w ogóle żadnego), ale jem np. podobno ciężkostrawne żółte sery i Antosiowi nie szkodzą. Aha, nie jem jeszcze czekolady, bo nie lubię. Lekarka mi mówiła, że trzeba się odżywiać normalnie i nie ma sensu wykluczać z diety czegoś na zapas, trzeba tylko obserwować dziecko, bo jednym nic nie szkodzi, a innym niektóre rzeczy mogą nie służyć. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kiciaax - polecam dr Manderlę. Parę razy już go tu chwaliłam. Nie mam żadnych dolegliwości po cc, za to mam piękna bliznę, cieniutką, równą i bardzo nisko. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agak3 - ja smaruję brzuch poporodowym balsamem ujędrniającym Postnatal (Pharmaceris) i wydaje mi się, że jest skuteczny, no i na pewno nie szkodzi dziecku. Ciężarówko, witaj :-) Mój Antoś jeszcze nie przesypia nocy, choć od paru dni śpi już prawie 6 godzin, mniej więcej od 21 do 3 w nocy, a potem już chce jeść co 2 i pól godz. Kopie i wierzga tak samo jak Twoja Natalka. Dużo gaga i wszystko go interesuje. Na szczęście nie muszę go ciągle nosić (od noszenia jest tata), potrafi tez spokojnie poleżeć w wózku czy łóżeczku, przemawiając do pluszaka, oczywiście jak ma ochotę. W ogóle jest chyba raczej spokojnym dzieckiem, choć nie mam porównania z innymi, ale niewiele płacze, za to dużo się uśmiecha. Ale i tak wypełnia mi praktycznie cały czas. A włosy ma jeszcze dłuższe... Wszyscy się śmieją, że taki kudłaty :-) Napisz czasem, co tam u Was, jak się rozwija Natalka. Pozdrawiam serdecznie :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratulacje i pozdrowienia dla wszystkich świeżo upieczonych mam :-) Chciałabym też choć trochę pocieszyć dziewczyny, które już mają serdecznie dość wielorybiego stanu...Też mi się kiedyś wydawało, że ciąża nigdy się nie skończy, a wielki brzuch i chód pingwina to już stały element krajobrazu ;-) A teraz, po 2 i pół miesiąca, już prawie zapomniałam, jak było ciężko i nawet trochę żałuję, że nie umiałam się z tej ciąży cieszyć. Ciężarówko - co tam u Ciebie, jak się ma Twoja córeczka? Przesypia noce? Nadal nie chce spać w dzień? A jak często ja teraz karmisz? Mój Antoś zmienia się z tygodnia na tydzień. Wydaje mi się, że to już dorosły chłop, a nie ma jeszcze 3 miesięcy :-) Jak Ty się czujesz? Czy coś Cie jeszcze pobolewa po cesarce? Bo ja nie mam kompletnie żadnych dolegliwości. Chyba miałam jakieś wyjątkowe szczęście, bo jak czytam niektóre przerażające opisy dochodzenia do siebie po cc to nie mogę uwierzyć, że tak łatwo przez to przeszłam. Pozdrowienia :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziubla - gratuluję :-) Takie niespodzianki chyba rzadko się teraz zdarzają :-) Ciężarówko - pozdrawiam, dzięki za odpowiedź, rzadko tu teraz zaglądam. Tak jak pisałaś, nie ograniczam synkowi karmienia. Teraz się okazało, że przybrał za mało, więc nie da się chyba wszystkich dzieci wtłaczać w jedną skalę - po prostu rosną w różnym tempie w różnym czasie. Śliczną masz córeczkę :-) Zazdroszczę Ci tego przesypiania nocy. U nas jest odwrotnie - Antoś budzi się w nocy coraz częściej. A teraz wygląda tak... http://www.garnek.pl/agni41 -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Ciężarówko (widzę, że czasem tu jeszcze zaglądasz). Dzięki za info o szczepieniach, nie wiedziałam, że są takie drogie. Nadal się zastanawiam, co zrobić. Tak naprawdę trudno znaleźć wiarygodne informacje (na ile niebezpieczne mogą być ewentualne powikłania, jakie jest ryzyko zarażenia się itd.), jak zawsze, kiedy w grę wchodzą duże pieniądze (firmy farmaceutyczne). Na pneumokoki chyba synka zaszczepimy od razu, bo podobno właśnie najmłodsze dzieci najciężej przechodzą chorobę, choć z drugiej strony, on się nie bardzo ma gdzie zarazić... Jak widzisz, jestem tym skołowana :-( A jak się ma Twoja córeczka? Uśmiecha się już? Gaworzy? Śpi chociaż trochę w dzień? Bo mój Antoś prawie wcale i ciągle domaga się towarzystwa. Chciałam Cię jeszcze zapytać, jak często ja karmisz i jak długo. Bo mi lekarka powiedziała, że przekarmiam synka pozwalając mu pić przez pół godz. co mniej więcej 2, 2,5 godz. i że właśnie od tego może go boleć brzuszek. A mi się zawsze wydawało, że nie da się przekarmić dziecka, karmiąc piersią, że ono sobie samo reguluje ilość pokarmu. Przecież nie będę go głodzić. Tym bardziej że wcale nie jest jakiś gruby, tylko że przybiera na wadze ponad 300 g na tydzień i to podobno za dużo. Kazała mi krócej i rzadziej karmić, a dawać mu dodatkowo wodę albo herbatkę. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Może i "karmienie piersią to nie bajka", ale ja bym nie wyolbrzymiała tych wyrzeczeń. To prawda, że trudno się gdzieś ruszyć, nie można się wyspać itd., ale poza tym to jest wielka przyjemność widzieć, jak dziecko tego potrzebuje, jakie jest zadowolone, kiedy ssie... Więcej w tym plusów niż minusów, przynajmniej dla mnie. Poza tym dziwi mnie takie podejście, że nie karmię z założenia, bo mi to nie pasuje. Może jestem nietolerancyjna, ale dla mnie to niedojrzałość, bo skoro chce się mieć dziecko, to chyba też chce się mu dać z siebie jak najwięcej, przecież macierzyństwo, czy w ogóle dorosłe życie powinno polegać raczej na dawaniu niż braniu, na wyjściu poza własne ego, swoje potrzeby, na tym, żeby świat przestał się kręcić wokół nas samych. Tak mi się wydaje. Ale oczywiście każdy ma wybór. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Greyy - ja też czasem dokarmiam synka mieszanką (choć teraz już bardzo rzadko) i wcale się nie odzwyczaił od piersi. Nawet położna mi to doradziła w sytuacji, kiedy mały się nie najada, bo czasem pokarmu może być mniej z różnych powodów. Nie szkodzi też podobno mieszanie pokarmu z piersi i mieszanki w czasie jednego karmienia (ja się tego bałam). Pozdrawiam :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzę, że już mi odpowiedziałaś :-) Dzięki :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziubla - też myślę, że na te świństwa warto dziecko zaszczepić. Tylko że mi lekarka zalecała szczepienie na pneumokoki już w 7 tygodniu, a Ty piszesz, że Ty szczepiłaś Natalkę dopiero w wieku 14 m-cy i 2 lat. Ciekawe, skąd ta rozbieżność. A rotawirusy? -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziubla - no to się cieszę, że Cię trochę pocieszyłam :-) Nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja końcówkę ciąży wspominam bardzo źle - i pod względem fizycznym, i tym bardziej psychicznym. Tak że potem może być już tylko lepiej, a kilogramy nie są najważniejsze ;-) Co prawda w ostatnim miesiącu ciąży myślałam, że już bardziej niewyspanym człowiek być nie może, a jednak... Tak niewyspana jak teraz nigdy nie byłam. I , co dziwne, da się to jakoś znieść... Pozdrawiam i życzę Ci dużo cierpliwości i pogody ducha w tym trudnym czasie. Jak ktoś tu już pisał (może ja?) - w ciąży najlepsze jest to, że mija ;-). A potem ma się dzieciaczka i masę innych problemów, ale to jest już caaałkiem inna rzeczywistość :-) Zresztą sama wiesz... -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja jeszcze o tych szczepieniach, bo jakoś nie daje mi to spokoju... W przeciwieństwie do niektórych z Was, chciałam zaszczepić Antosia i na pneumokoki, i na rotawirusy. Czy mogłybyście napisać, czego się obawiacie z związku z tymi szczepieniami? Jakichś powikłań? Czy po prostu nie chcecie męczyć dzieciaczków? Prawdę mówiąc, trochę mnie zastanawia ta niechęć do szczepień, bo skoro można zapobiec jakiejś poważnej chorobie, to czemu tego nie zrobić? A może są jakieś konkretne powody, których nie znam? Czy słyszałyście o jakichś poważniejszych powikłaniach? Ciężarówko, zapalenie mi przeszło w ciągu 2 dni. Z Antosiem mam chyba podobnie jak Ty z Natalką. Są dni, kiedy grzecznie śpi, ale są i takie (jak dziś, i wydaje mi się, że to ma związek z pogodą), że prawie nie zasypia przez cały dzień. Na szczęście w nocy jest lepiej, tyle że noc mu się kończy ok. 5. Do tej pory miałam i tak komfortową sytuację, bo mąż miał urlop i pomagał mi zajmować się synkiem (a raczej ja jemu pomagałam ;-) ), teraz jestem już sama, i np. dziś nie udało mi się zrobić nic poza karmieniem, przewijaniem i uspokajaniem. Tyle że ja go nie noszę cały czas, jak Ty Małą, wożę go też w wózku. Zamówiłam taką chustę jak Ty, może się sprawdzi. Ale czasem to kompletnie nic nie pomaga na ten płacz - i trudno to wytrzymać. Pozdrawiam Cię ciepło i życzę jak najwięcej ciszy i spokoju ;-) A jak tam powrót do dawnej figury? Mi zostało aż 7 nadprogramowych kilogramów :-( Na razie nie ćwiczę, ale niedługo zacznę. Co by nie powiedzieć, mimo wszystkich problemów, po porodzie jest jednak znacznie lepiej niż pod koniec ciąży - ciało trochę obolałe i może odrobinę mniej urodziwe, ale znowu swoje, a nie wielorybie ;-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówko, Miarka, dzięki za info :-) Ciężarówko, jak się czuje Twoja Mała po szczepieniu? Czy szczepiłaś ją na rotawirusy albo pneumokoki? Co sądzisz o tych dodatkowych szczepieniach? Można się naczytać negatywnych opinii, choć lekarze zalecają. Co Ty o tym myślisz? A inne dziewczyny? Skąd się biorą te negatywne zdania na ten temat? Czy te szczepionki faktycznie komuś zaszkodziły czy to tylko jeden z wielu mitów? Chciałam jeszcze zapytać o USG stawów biodrowych... Czy robiłyście je odpłatnie? Bo w Krakowie mi powiedzieli, że to badanie nie jest refundowane. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówko, Ewc!u - dziękuję :-) Ten lekarz to chyba niestety konował... Nie biorę antybiotyku, karmię Antosia, raz łyknęłam paracetamol i przykładam kapustę - już jest dużo lepiej, spadła mi temperatura. Może jakoś przejdzie bez antybiotyku. Jak widać, czasem lepiej nie słuchać lekarza. A tak na marginesie: Nie wiedziałam, że tak fatalnie można się czuć przy zapaleniu piersi - jak przy ciężkiej grypie. Dzięki raz jeszcze :-) A nie wiecie, gdzie się wyrabia legitymację ubezp. (na Śląsku dyskietkę) dla dziecka? W ZUS-ie może? -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówko - pomocy! Jak sobie poradziłaś z tym stanem zapalnym piersi? Czy miałaś wysoką temperaturę? Jaki lek przeciwgorączkowy brałaś? Ja wczoraj obudziłam się z bólem piersi i gorączką 38 stopni. Poszłam do lekarza i przepisał mi antybiotyk (Amotax) i kazał na tydzień przerwać karmienie :-( Nie chce tego robić, bo wszędzie piszą, że właśnie ssanie najlepiej pomaga, no i boję się, że po tygodniu synek już będzie wolał butelkę. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kiciax - ja polecam dr Manderlę, też mam cieniutką bliznę, zagoiła sie bez najmniejszych komplikacji. Biernacki albo Manderla to najlepszy wybór :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówko, co tam u Ciebie? Jak się czujesz w roli mamusi? Z tego, co piszesz, to chyba super :-) U mnie trochę mniej różowo. Jestem koszmarnie zmęczona i niewyspana, ale to chyba nie tylko to - funkcjonuję trochę jak automat i nawet nie wiem, co czuję do mojego synka. Boję się, że się jednak nie nadaje na matkę. Niektóre kobiety (pewnie większość) mają jakąś wrodzona łatwość wejścia w tę rolę, zajmowania się dzieckiem. Ja się czuję jak sparaliżowana, boje się, że zrobię coś nie tak, jestem przerażona, jak nie potrafię go uspokoić i nie przestaje płakać... W ogóle czuje się do niczego. Sorry, ze tak mało wesoło piszę. Pamiętam, ze Ty miałaś w ciąży podobne nastawienie jak ja. Dlatego pytam, jak czujesz się teraz. Dzięki za informacje o chuście, bo tez się zastanawiałam, czy jej nie kupić i teraz na pewno kupię. Czy rzeczywiście da się coś robić nosząc w niej dziecko? I czy ona dobrze podtrzymuje główkę? Bo mój Antoś jeszcze jej sztywno nie trzyma. Pozdrawiam serdecznie :-) -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
agni41 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciuka, ja wspominam cc podobnie jak Dziubla, a nawet lepiej, bo ten ból przy pierwszym wstawaniu dla mnie był zupełnie znośny, do wytrzymania bez problemu. Potem trochę boli przez ok. tydzień (ale boli też przecież po porodzie sn), jak się bierze paracetamol to wszystko jest ok. Teraz, po 3 tygodniach mam tylko cieniutką czerwoną bliznę i żadnych dolegliwości, nawet brzuch mi już prawie zniknął. Tylko trzeba uważać z ciężką pracą, unikać podnoszenia ciężkich rzeczy itp. Poza tym wszystko można robić normalnie. Pozdrowienia :-) Dziewczyny, dziękuję za wszystkie komplementy dla mojego Antosia :-) Wasze dzieciaczki też są niesamowite :-) Czy Waszym dzieciom też się zdarza płakać z pozoru bez powodu? Bo ja czasem kompletnie nie wiem, co jest Antosiowi, jak zaczyna płakać (ani głodny, ani z mokrą pieluchą, ani nie wygląda to na kolkę). Co to może być? Wydaje mi się, że ma to związek z gorszą pogodą (np. z wietrzną, burzową) Czy Wasze dzieci czasem też tak mają? Jak je uspokajacie? Macie jakieś skuteczne sposoby?