Żonkilka

Wieki już Klanu nie oglądałam, ale jak zobaczyłam dziś Jacka, to matko jedyna, jak on sie upasł!

Czesia miała wczoraj ładny makijaż, taki naturalny, świeży :) Powierza chyba sobie zrobiła sztuczne rzęsy, ale ładnie wygląda. Jeszcze tylko jakby jej coś z tym niechlujnym kucykiem zrobili, to byłoby lepiej.

Nadrobiłam trzy odcinki z tego tygodnia i mam jedno podstawowe pytanie - po jaką cholerę Zyta wyszła za Michała? Ona go wiecznie krytykuje, poprawia, poniża, dogryza mu. Chyba po to, żeby poczuć się przy nim jak ktoś lepszy, bo sama niewiele sobą reprezentuje. Julka i Miłosz - no, no, no.... ;) Sobie małolata fajną nadzieję robi na niego. Kwiatuszki, podziękowania, pocałunki. Bożenka ślepa jest? Co za DEBILNA scena z Antkiem u tej kardiolog! Scenarzyści naprawdę muszą pisać takie denne sceny ? Ta jednego dnia otworzyła gabinet, a Antek na drugi dzień ma niby problemy z sercem. Dno, mchy i wodorosty....!

To nie dość, że inwazja byłych, to jeszcze same panie doktor ;)

Dzięki za wyjaśnienia :) Ja żadnej Aliny w Klanie nie pamiętam. Kto to ?

Bosko Elżbiecie zakleili na przodzie znaczek firmowy na samochodzie :D w ogóle nie było widać tej żółtej taśmy, w ogóle... ;) Ewa mimo, że ma lekki rozgardiasz na głowie , to i tak uważam, że w tym kolorze i w takiej długości włosów jest jej o niebo lepiej, niż jak była obcięta maksymalnie krótko jak od patelni... Wiadomo kto odebrał życie Rozłuckiemu ? Laura Łącz ostatnio udzieliła jakiegoś wywiady ( on chyba nawet jest na fb Klanu ) i powiedziała w nim, że Trojanowska jest wg niej piękną kobietą i mobilizuje ją do dbania o siebie. Sorry, ale jak jak patrzę na nie obie, to jest wg mnie zupełnie odwrotnie - Trojanowska przy Łacz wygląda jak stare pudło... Zresztą Trojanowska swego czasu też chyba dobre dawała w palnik i to dziś po niej widać.

Gość 16 , a może być i tak jak mówisz z tym obsadzeniem Wójcik w roli Beaty. To ma nawet sens, bo przecież nie zaryzykowałby nowego aktora, z którym nie miał styczności. A ją znał, wiedział jakie ma możliwości i jak się z nią pracuje. Ja jak dziś oglądałam Klan i jak patrzyłam na Wójcik, to się zaczęłam właśnie zastanawiać dlaczego padło na nią i już wytłumaczyłeś ;)

Zwróciłam na to uwagę, ale nie poprawiałam, bo do Halszki szefowa kłótni pasuje idealnie :D

Dzięki Elmusko :) Czyli wychodzi na to, że nie wiadomo jak się Halszka poznała z Rozłuckim, ale wiadomo, że on jej pomagał w rozgrywkach z Bolkiem. Z tego Klanu powoli się kryminał robi ;)

Jak patrzyłam dziś na Wójcik , to dla mnie to zupełnie nowa postać. W niczym nie przypomina dawnej Beaty. Jak rozmawiała z Rafalskim, to dopiero po chwili sobie przypomniałam, że ona przecież ma udawać Beatę. Wychodzi na to, że jednak średnio dobrze wyszła ta zamiana, ale na upartego można powiedzieć, że po tej swojej chorobie, utracie pamięci, przesiadywaniu na obczyźnie itd, po prostu stała się innym człowiekiem i z dawnej Beaty nie ma w sobie nic. Dialog Agnieszki z Zosią bezbłędny :) Obie świetnie grają. Może mi ktoś, z tych osób które oglądają regularnie powiedzieć, co wspólnego mają ze sobą Rozłucki, Bolek i Halszka ? Halszka zostawiła Rozłuckiemu mieszkanie, które wcześniej sama wynajmowała, a wcześniej miała zatarczki z Bolkiem chciała do niego wyłudzić karczmę i wrobić go w dziecko, tak ?

A mi to się wydaje, że w tej Francji Ramona Jaśka zrobi w balona. Jeżeli już nie zrobiła ;) Wiga jakaś taka sympatyczniejsza mi się wydawała w dzisiejszym odc.

I wychodzi z Pawła powoli dwulicowiec... :P Olka dziś pełen profesjonalizm. Scenarzyści jak chcą, to stworzą czasem coś dobrego. Oby tak dalej ;)

Sunia, też zauważyłam, że chyba po raz pierwszy ktoś do Jaśka powiedział Janek ;) Kiedyś było coś, że też ktoś tam nie tak do niego powiedział i się oburzył poprawiając kogoś. Pamiętacie to ;)? Grażka w tym błękicie wyglądała dziś jak Matka Niepokalana :D

Grażka ma jednak ciężkie życie z Maćkiem... Ona się jemu prawie całkowicie podporządkowała, a on swobodnie wchodzi jej na głowę i schodzi z niej kiedy uzna to za stosowne. Szczerze kobicie współczuję ;) Poza tym powiało nudą we wczorajszym odc.

Dzisiejsza scena też całkiem realistyczna - i Ela i Kamila fajnie zagrały. Lubicz na razie trzyma Barbarę na dystans ,a jednocześnie dalej jest lojalny wobec Wigi. Ciekawe jak długo ;) Chociaż to trochę niesmaczne będzie jak zagęszczą im relacje, bo w dzisiejszym odcinku, kiedy nie poddał się urok Barbary i skupił się dalej na Widze, był bardziej sobą. W sensie, że w miarę lojalny, a nie taki latawice, że na wszystko leci ;)