marysia789789

kurde stokrotka, jak Ty się zmotywowałas ze schudłas te 10kg... bo startowałas z 70 nie? i ile to trwalo?

Mała czarna, fajnie masz tez bym chciała mieć 150 no moze 160... chociaz mam kolezanke która ma 170cm a wazy 48kg :)

hehe chyba tak nigdy nikomu nie posłodziłam, spadam lepiej stąd bo mnie jeszcze o coś posądzicie hihi ;p

Stokrotko, sto lat no i muszę powiedzieć, że jesteś piękna!! Taka normalnie klasyka kobiecego piękna, no nie mogłam oderwać wzroku, a córunia też super ;) No i oczywisacie Twojego wieku to tu nie widać, no ale naprawde super... no i jeszcze te ubyte kilosy, nie no super!! zmotywowałas mnie... pewnie nie palilas nigdy fajek co? ;p

no biore kwas foiowy, biore... no tez bym CIę chętnie zobaczyła stokrotka... wyslij mi proszę na maila Twoje dane na facebooka ;) podany.login.zajety@wp.pl

Mussa, a ile Ty przytyłas w ciazy? I Ty stokrtko, jesli pamietasz ;)

Ja przestałam kontrolować wage, bo teraz zdrowo sie odzywiam, uprawiam sport i rzuciłam palenie, bo za jakies 2/3 miesiące bedziemy starać się o dzidziusia :)

Ktoś tu w ogóle jest?!

Stokrotka, a Ty wazysz 58?

A w sumie to jestem zdziwiona, bo jem wszystko ale mało. Wczoraj nawet jadłam pizze, 3 kawałki. No ale po 16 juz nic nie jadłam :) Teraz pije kawke za godzine jakis serek wiejski i git ;) a czekam na okres, dzis juz pewnie dostane bo wszystko mnie taak napitala!!

Witam dziewczątka ;) Pozbyłam się kolejnego kilograma :) Bardzo się cieszę. Stokrotka, a gdzie moge podać Ci namiar?

no tak zamierzam zrobic wiewióeczka ;) poraz n-ty hihi dla mnie i tak jest sukces e miesiac schudlam 3kg hehe to znak ze moge wiecej xD wiem ze to nieduzo, ale mnie nawet to cieszy... teraz smigam do warzywniaczka po zakupy, stokrotka tez jestem ciekawa jak wyglądasz!! dlaczego nie masz fb!! a masz moze jakies zdjecia przed i po?

oj coś mi się tu stało dziwnego ;p

stokrota, i tak masz zaje****ą wage!!! marzę o takiej ;) -------------------------------------------------------------------- 13.08.11; wzrost 172, waga ? cel: 58kg -------------------------------------------------------------------- 13.08.11; wzrost 172, waga ? cel: 58kg -------------------------------------------------------------------- 13.08.11; wzrost 172, waga ? cel: 58kg

Ja muszę schudnąć 10kg!! kto ze mną?

Chętnie bym wróciła... bo za grosz sie nie moge zmotywowac ;( wszystkie stresy zażeram... no i siedze caly czas w domu ;( a wy tak ładnie się odchudzacie...

Ty to jesteś tępa strzała ;) Miłego odchudzania, bo ja już tu na pewno nie będę zaglądać. Pozdrowienia dla pozostałych dziewczyn, jesteście w porządku :)

o wczoraj o tej godzine bylam w drodze do Wejherowa i dopiero przyjechalam, wiec z samochodu raczej tego nie pisalam... chyba przestane sie tu udzielac bo co niektorzy tu są nie do wytrzymania

Ty weź się mussa walnij w łeb... tak ja piszę pod pomarańczowym.... ahhahaah dobre sobie, ok niewazne. A co widzisz złośliwego w tym ze pytam czy Twoj mąz ma garnitur slubny na sprzedaż? Ty naprawde jestes jakas inna. Pytam bo mojemu musimy kupic wiec pytam bo sama mi kiedys suknie na sprzedaz proponowalas.

Mussa to oni wzięli ślub jak mieli 20 lat? hihi Stokrotko nie męcz się tak i tak jestes 0,8kg do przodu ;p moja waga nadal w miejscu no ale prawda jest taka ze sie nie trzymałam wczoraj... dobrze ze chociaz nie przytylam :) przed nami weekend musze byc twarda ;) mussa a Twój maz ma garnitur slubny for sale?

Moja waga niestety stoi w miejscu, ale nie poddaje się. No i zmieniłam mój cel na 60 a nie na 58 mysle ze to bedzie dobra waga. Juz jestem po sniadaniu. Jeszcze dzis jakis jogurcik wafel ryzowy i koniec to cos powinno ruszyc ;)

Witaski ;p Ja na razie to walcze z tym pół kilo które przytyłam w weekend ;( Jestem po śniadaniu, kanapki ciemno pieczywo... Juz do konca dnia bede sie bardzo pilnowac i po 16 juz nic, bo musze wyjechac o tej godzinie i wroce pewnie w nocy albo rano...

To teraz wazysz 59 elamm? Moja waga niestety nie idzie a w dół a do góry... ale nareszcie koniec wolnego i wracam do mojego trybu zycia wiec schudne :) wszystko przez ten cholerny dlugi weekend...

no niestety cholera tak to jest... moj rano zrobil nalesniki to jednego musialam zjesc, 2h temu zjadlam salatke no i juz nic nie jem, ale nie wiem czy jutro juz spadnie to co przybralam... przed spaniem pocwicze to mam nadzieje ze tak hihi ;p

Witaj wiewióreczko :) Stokrotko, niestety przytyłam bo wieczorem się nażarłam chipsów ;( dzisiaj się pilnuje, bo musze nadrobic ;( takze nabroiłam ehhh ale jak siedze z moim to mnie zawsze kusi jedzeniem ;p