Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

andzia38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez andzia38

  1. Iwcia ściskam Cię mocno, aż mi się gęba uśmiechnęła że ktoś siedzi na kafe, bo myślałam że monolog będę pisać :)
  2. wiecie jak ja Wam zazdroszczę że jesteście w domkach ze swoimi skarbami, ja wczoraj wyściskałam i wymiętoliłam swego szkraba z każdej strony, wzdłuż i wszerz ale nie da się zna zapas a szkoda Bibeś coś się nie odzywa, pewnie czasu nie ma, mi też czas przepływa przez palce ale tylko w domu a w pracy jakoś się ciągnie, nie wiedzieć czemu :P
  3. Hej dziewczyny :) u nas nocki ok, mały po choróbsko dzisiaj poszedł do żłobka, ma indywidualną opiekę , cały czas siedzi na rękach, ciekawa jestem jak długo te nowe ciocie wytrzymają :) oj jakaś tu cisza ja dzisiaj mam mniej pracy więc mogę se z Wami popisać i od razu samopoczucie inne :) ja myślę że zacznę wprowadzać zwykłe mleko jak już zacznie jeść inny nabiał serki czy jogurciki pewnie tak gdzieś koło roku może później, a co do gotowania zupki razem z mięskiem to ja pojęcia nie mam czemu wszędzie piszą aby gotować oddzielnie, ja na razie idę na łatwiznę i kupuję same mięsko w słoiczkach i dodaję je do mojej zupki stronka z przepisami jest super, na pewno skorzystam :)
  4. spóźnione życzenia dla Lilly, rośnij zdrowo !!!
  5. lilianka, Shrek wygląda smakowicie, ląduje w moich przepisach :) Kiziak, blender jest fajny, mam taki sam tylko mniej rozbudowany, u mnie się sprawdził cieszę się że u Polci poprawiło się ze spaniem :) wytrwałości życzę Bibeś, ale Miłoszek sprawny się zrobił, super, a mój gamoń na razie opanował (ale jeszcze nie do końca, bo muszę mu przypominać że trzeba nogę zarzucić ) przewracanie się z pleców na brzuch, i pełzanie do tyłu no i wokół własnej osi Naurien, pogadaj ze swoim na spokojnie, wytłumacz mu łopatologicznie o co Ci chodzi i co Cię boli, to może wtedy zrozumie ;) bo faceci zupełnie innymi kategoriami myślą, mój też mam wrażenie zupełnie mnie nie rozumie albo sprawia takie wrażenie, ale rozmowa to podstawa :) Enik, nie odpuszczaj, dasz radę:) iwcia, Dawidek jest odbiciem lustrzanym Twego m :) i niech teściowa nie wymyśla już mnie nikt nie namówi na sesję zdjęciową, jak Klaudia miała 5 lat to kolega zaprosił córę na profesjonalną sesję zdjęciową do katalogu ( pracował w agencji reklamowej ) to był koszmar 5 godzin wyjęte z życiorysu dla mnie i dziecku, byłam zniesmaczona tym wszystkim zupełnie inaczej to sobie wyobrażałam i powiedziałam nigdy więcej
  6. cześć dziewczyny :) ale żeście nadrukowały :) potem Was będę nadrabiać cieszę się że marie, dołączyła do galerii Lilly jest przesłodka i bardzo podobna do mamy :) u mnie wszystko do dupy, w pracy tęsknię do Gabrysia, jak wracam to się małym nie mogę nacieszyć, i każdej chwili bez niego spędzonej mi żal :( wycałowałam już chyba jego wszędzie, odespać nocek jak był chory jakoś nie mogę, cały czas chodzę zmęczona, jakoś się ogarnąć nie potrafię, deprecha mnie łapie czy co :( wściekła jestem na cały świat i emek najbardziej obrywa, aż mi go szkoda czasami, narazie jakoś to wytrzymuje ale pewnie do czasu, nasmęciłam ile się dało, przepraszam ale tu przynajmniej mogę się wygadać lecę nadrabiać pisarki :)
  7. Hej dziewczyny :) ja na chwilę wczoraj padłam o 21 po moim drugim śniadaniu, taki zapierdziel mam w pracy :( Gabryś ciut ciut lepiej ( nie zapeszyć ) ja po prostu zaczynam nie wyrabiać na zakrętach, ale może będzie lepiej STO LAT, STO LAT da Miłosza i Martynki rośnijcie zdrowo, wielkie całuski od cioci :) mam nadzieję że dzisiaj będzie spokojniejszy dzień i Was nadrobię i popiszę :) miłego i słonecznego dnia :)
  8. wszystkie pewnie m jak miłość oglądają :) widzę że piszę sama ze sobą, idę i ja :)
  9. kiziak, właśnie weszłam do galerii ale Polcia słodziutka, aż się wierzyć nie chce że taki z niej łobuziak :P śliczności
  10. Naurien, bardzo dobrze że emek nie mówi Ci czy mały płakał czy nie, czego oczy nie widzą to serce nie boli, bo moja przyjaciółka to prosto z mostu i prawdę mówi, jak się zanosił z płaczu to stwierdzili że ma kolkę i ta mi sms że mały ma chyba kolkę a on nigdy nie miał kolki tylko tak z tęsknoty i nerw go chwycił więc wił się im na rękach, już zdążyłam go poznać na tyle że na odległość wiedziałam co mu dolega i wtedy to mi łzy pociekły po policzkach, i nie mogłam się doczekać końca pracy :) trzymam kciuki, będzie dobrze najgorsze pierwsze dni :)
  11. kiziak, moja chorybza nie płacze jak położę nauczyłam że po kąpieli i całym obrządku, kładę do łóżeczka i szzyy,szzzyy i pomalutku zasypia, ale ja to stosuję od ponad pięciu miesięcy miałam ten sam problem ze starszą i skapitulowałam (spała razem z nami ) mi po prostu już nerwy puszczały moja bambaryłka odmawia jedzenia, myśli że to co jemu podaję to jest lekarstwo nawet butli z mlekiem nie chce pić dopiero jak mu prawie na siłę podam to posmakuje i wtedy dopiero wypije, schudło moje słoneczko i to bardzo, ale jak wyzdrowieje to może nadrobi :)
  12. Hej dziewczyny :) jestem, ja Was nie opuszczam tylko w pracy nie mam czasu pisać ale czasami podczytuję :) u nas dalszy ciąg choroby Gabryśka, dzisiaj byliśmy u lekarza płuca i oskrzela czyste ale strasznie charkocze na razie obchodzimy się bez antybiotyku ale jeszcze wszystko przed nami ( oby nie ) wszyscy już jesteśmy przeziębieni, także koło zamknięte się tworzy Naurien, ściskam Cię mocno, wiem co przeżywasz, trzymaj się kobieto :) zdjęcia cudowne w galerii :) lilianka, czytam że Marynka to hurtowo się uzębia, super potem będziesz miała z głowy :) miłego popołudnia, potem się odezwę
  13. marie83, gratuluje Lili ząbka :) kiziak, już dzisiaj temperatura nam odpuściła ale dochodziło do 39,8 w dzień :( jak Gabryś był niedawno taki marudny to skok przechodził ale myślałam ze wyjdę z siebie i stanę obok już ręce mi odpadały i nerwy puszczały oby u Ciebie szybciutko minęło, ściskam Cię mocno :)
  14. Hej dziewczyny :) w ten świąteczny czas u nas nocka kiepska, mały odmówił mleka na noc, wiec budził się często jak nie jeść to zatkany nos i tak w kółko nad ranem zaczął skrzeczeć, teraz ma koszmarny kaszel :( my już po śniadanku, mały śpi, nareszcie, odsypia noc, dzisiaj przyniósł m z piwnicy krzesełko Gabrysia, także mały jadł z nami śniadanie a raczej sprawdzał ile to my jemy, bo każdy nasz kęs liczył :) właśnie wróciliśmy z m z objazdu po cmentarzach mały w tym czasie sobie smacznie spał w domku z Klaudią i już będziemy siedzieć w domku, jutro mamy gości przychodzi chrzestny Gabrysia także jakoś te święta miną lilianka, u nas podanie syropu graniczy z cudem, podaję strzykawką a on trzyma go w buzi a następnie i tak połowę wypluwa, wapno i wit c dodaję do mleka należysz do niezłej parafii, bardzo przedsiębiorczy proboszcz :) u nas jest tylko obowiązek przyjmowania księdza po kolędzie bo inaczej jest problem ze wszystkimi sakramentami począwszy od chrztu a kończąc na pogrzebie :) przyjemnego świętowania :) w gronie rodzinnym
  15. ja już wszystko zrobiłam, z wielką pomocą m :) Gabryś ma się źle cały czas gorączkuje, przy tym jęczy, płacze , już brak mi sił na noszenie jego, nosek zatkany i cierpi :( w tym roku święta mam do dupy :( Naurien, jesteś śliczna na zdjęciu :) :) :) Mama Aniołka, bardzo Ci współczuję, nie wiem jaki to ból, mogę se jedynie wyobrazić, trzymaj się cieplutko cisza tu dzisiaj, wszystkie pitraszą i porządkują ;)
  16. Hej dziewczyny ! u nas kolejna noc tragiczna, mały wieczorem miał 38,5 a nad ranem 39,5 masakra ale udało się zbić, przy wirusówce może być aż tak wysoka temperatura? Groszkowa83, Tobie również zdrowych i wesołych świąt i całej rodzince :) Bibeś, jak dzieciaczki, współczuję Tobie dwójka maluchów chora, moja to przynajmniej ogarnie się koło siebie to trochę lżej Naurien, Maksio duży chłopak, mój też ma większą klatę niż głowę o 2,5 cm spaślak jeden ;) biały barszczyk robię z torebki i udoskonalam go po swojemu, aż wstyd się przyznać :) xmama, Maciek jest boski, czym starszy tym przystojniejszy, ja się po prostu zakochałam w nim ;) kasiulek797, wklejam Cię do tabelki :) NICK.....IMIĘ DZIECKA...DATA URODZENIA..... MIASTO Bibeś.........Miłosz..........12.09.2011.........Katowi ce Basiulqa.....Emilka...........26.09.2011.........Piekary Śląskie *MS............Weronika......28.09.2011........pomorskie xmama........Maciek........30.09.2011.........lubuskie kiziak..........Pola...........30.09.2011.........święt okrzyskie Naurien........Maks......... 30.09.2011.........Bytom Iwcia00.......Dawidek.......3.10.2011..........Kraków andzia38.....Gabryś.........4.10.2011...........Białyst ok ewak@........Michaś... .....6.10.2011..........ok. Olsztyna kasiulek797...Milenka........7.10.2011..........Piaseczno marie83......Lilly...........13.10.2011...........Berlin madziag......Hanna........16.10.2011...........Sztokholm< br /> lacerta_.....Dawid...........16.10.2011........Wrocław artemizia.......Bartosz.......16.10.2011.......Białystok Kawa z cynamonem.....Tomek.....17.10.2011.....Warszawa minami........Igor............19.10.2011..........łódzk ie Kasiulkaaaaa........Sandra.......20.10.20011.....Gliwice< br /> enik20.......Krystian.......20.10.2011...........podlaski e relissys.......Kacperek.....24.10.2011...........ok.Warsz awy Talula..........Hania..........31.10.2011...........Olszt yn lilianka25....Martynka.....12.11.2011.......... ok. Krakowa colindale.....Zuzanna........13.11.2011..........Londyn Sto lat dla Milenki wczoraj skończyła pół roczku :) dziewczyny, życzę Wam słońca i radości, w niedzielę dużo gości, w poniedziałek dużo wody - to dla zdrowia i urody. Dużo jajek kolorowych, świąt wesołych oraz zdrowych :)
  17. hej, mały w wielkich bólach padł, ma stan podgorączkowy, wysmarowałam jego maścią rozgrzewającą, może pomoże m był dzisiaj u lekarza z dwiema chorybzdami i stwierdziła że u nas panuje wirusówka i moje dzieciaki załapały planowaliśmy pojechać na święta do mego brata i nic z tego :( siedzimy murem w domu już upiekłam sernik w planach mam szarlotkę i karpatkę, ale będę żreć :) mięsko właśnie się piecze, zrobie jeszcze sałatkę gercką i gyrosa powinno starczyć :) Bibeś, ja też odpuszczam sprzątanie generalne jutro tylko ogarnę swoje włości i finisz zajrzałam do galerii Naurien, Maksio jest słodziaczkiem, mój też co bym nie jadła czy piła to on też by chciał i wyrywa mi z rąk Kiziak, Pola to prawdziwa dama :) a ja już padam na twarz dzisiaj spałam tylko 3 godzinki miłej nocki życzę beż pobudek :)
  18. Hej dziewczyny :) ja na chwilkę, u nas nocka koszmarna, mały dołączył do grona zakatarzonych, załapał od Klaudii, dziś nie idzie do żłobka zostaje z m w domku, dobrze że m wziął urlop Bibeś, jeszcze troszeczkę i Miłosz się przyzwyczai do nowej sytuacji, ściskam Was mocno:) lilianka, nie przejmuj się, po antybiotyku Martynka szybko dojdzie do siebie, oby nie za często był stosowany :) Naurien, Maksio musi przesłodko wyglądać po takim obiadku :) mały się obudził miłego dnia
  19. przeczytałam Was ale i tak już mało co pamiętam, padam na twarz :) wszystkim chorybzdom życzę zdrówka i żeby te katary szybko przeszły enik, jestem pod wrażeniem Twoich poczynań, trzymam kciuki za doktorat :) Naurien, uśmiałam się do łez, z dzisiejszego obiadku Maksa, wyobraźnia jeszcze u mnie działa:) Monia dziekujemy za zyczenia, dla Ciebie i całej rodzince też wesołych świąt :) relissys, te oklepywanie to super sprawa, słyszałam o tym ale nie wiedziałam jak to się robi, pewnie bym łomotała swego brzdąca po plerach :D wiecie co, zaobserwowałam że moje dziecię już nie jest takim strasznie mami synkiem, albo żłobek tak wpłynął na niego, albo przez to że pięknie się zaczął przekręcać z pleców na brzuch i przemieszczać się, gada sam do siebie ( pewnie zadaje pytania i sam na nie odpowiada) jestem po prostu pod wrażeniem, bo tego do tej pory u mnie nie było, sam sobą się zajmuje :) do dziewczyn których dzieciaczki mają zaparcia a już dzieci jedzą zupki ( pewnie wszystkie ) żeby zaparcia przeszły trzeba samemu zupki gotować, ( takich mądrości dowiedziałam się w żłobku od pielęgniarki, ona jest przez cały dzień z dziećmi ) dwa dni pojadł żłobkowe zupy i mojemu przeszły zaparcia co robią znajomości, specjalnie dla Gabryśka zakupili w żłobku kojec dostał prezent na swoje półroczne urodzinki :) wiecie co ja staram się myśleć pozytywnie, nie zawsze to wychodzi, bo w środku we mnie się gotuje, ale jakoś trzeba iść do przodu, stres u mnie działa cuda 4 kg mniej, spodnie z dupy mi spadają ;) dieta cud jeśli komuś nie odpowiedziałam to przepraszam i ściskam Was mocno :)
  20. Hej dziewczyny :) bardzo serdecznie dziękujemy za życzenia :) ale ten czas szybko minął och nocka u nas znośna, a w żłobku niby lepiej z tego co panie mówiły, trochę płakał ale mniej niż wczoraj i spał dwa razy także sukces, wczoraj pospał im tylko troszeczkę, są zdziwione jego żarłocznością, pewnie będzie tak, że lepiej ubierać niż karmić :) Gratulacje dla Maksia z okazji ząbka!!! duży facio wczoraj to tak padnięta byłam że na oczy ledwie widziałam, mam nadzieje że w święta odpocznę, potem Was nadrobię a i dzisiaj jeździliśmy już nowym wózkiem, prowadzi się rewelacyjnie, jest leciutki można pchać jedną ręką, jednym słowem rewelacja ! Bibeś dzięki :) miłego popołudnia
  21. hej dziewczyny :) STO LAT, STO LAT dla Dawidka, wielkie uściski od cioci :) u nas nocka może być, ranek koszmarny, pośpiech ale jakoś to ogarnęłam, jestem dumna ze swego szkraba, w żłobku zrobił pa pa dla mamy i tyle go widziałam i słyszałam, dopiero około 10 zaczął wycie, opiekunki myślały że ma kolkę ale dostał obiadek i było ok, dziecko było w szoku nie wiedziało co się z nim dzieje i gdzie jest :) zobaczymy jakie będą następne dni lilianka, dużo zdrówka dla Martynki i oby nie było żadnego zapalenia płuc basiulqa cieszę się że u Ciebie to nic poważnego :) będziesz żyć jak to mówi mój m Emilka przesłodka ate oczka niebieskie urzekające, a jaka dumna siedzi u taty na kolanach w sumie to jej święto było :) Naurien, Ty to się masz z tymi zębami, współczuję CI Bibeś, ja tez chodzę nabuzowana i wszystko mnie wkurza, ale jak już dojdziemy do ładu z naszymi pociechami i same z sobą będzie lepiej :) ja w pracy to nawet nie mam kiedy na neta wejść taki mamy zapierdziel a teraz jak jeszcze pracuję po 4 godzinki a robię prawie to samo co w 8 godzin to nawet nie wiem na jakim świecie żyję wracam skonana do domu, ale później będzie lepiej
  22. jestem i ja, mały z tatusiem czuł się znakomicie, mama mu nie była do niczego potrzebna, tylko pełna butla i miska zupy :) a ja z czarnymi myślami siedziałam w pracy, ale cały czas nastawiam się pozytywnie, jutro pierwszy dzień w żłobku :(,załatwiłam że przez dwa dni będę chodzić na pół dnia tak więc jutro i pojutrze przed 13 odbieram małego dzięki dziewczyny za wsparcie, nawet nie wiecie jakie to miłe uczucie jak weszłam na kafe a Wy wszystkie byłyście z nami :) jeden dzień bez mamy, a Gabryś zaczął przewracać się z pleców na brzuch i tak śmiać się w głos że cały dom drżał ( nie wiem czy ze szczęścia ze zobaczył mamę, czy następny postęp w rozwoju ) jak wróciłam to aż mi się łza zakręciła w oku i tego najbardziej mi żal że nie będę widzieć takich cudnych sytuacji Klaudyśka moja chora, podejrzewam że to chyba angina :( lilianka, dużo zdrówka dla Martynki, ja też bym poszła do lekarza niech zbada bo nigdy nic nie wiadomo Iwcia, Dawidek jest zabójczy, pięknie siedzi :) Naurien fajny ten kojec i naprawdę tani, ja to już bym takiego gadżetu w domku nie zmieściła ;) xmama, Maciuś przesłodki jaki już duży i zainteresowany światem :) dobrej nocki beż pobudek :)
  23. Hej dziewczyny :) ja na chwilę bo nie mogę się pozbierać w pracy, cały czas myślę o Gabrysiu ale dzisiaj jeszcze jest bezpieczny bo statą i nie płacze więc nastawiam się pozytywnie. wieczorkiem odezwę się :)
  24. Bibeś, jak samopoczucie ? my dwie biedulki .......
  25. Hej dziewczyny :) u nas nocka super o 6 pobudka bez nocnego jedzenia :) wczoraj szalałam po domu na wysokości lamperii, porządki przedświąteczne, dzisiaj to samo, zrobiłam wypad kilkugodzinny na zakupy i humor mi się poprawił :) muszę jakoś wyglądać w pracy a nie jak wycior :) m to tylko za głowę się łapał, ale pozostawił to bez komentarza, kupiłam mu 2 pary butów i chodził jak trusia po galerii :) jutro m ma wolne, będzie siedział z małym w domku to zobaczy jak to fajnie samemu, do tego musi pojeździć i pozałatwiać papiery do żłobka, lekarz, zakład pracy itp.... już zaczyna stękać jak on sobie poradzi hahaha jak mi się nie chce iść do pracy, kto wymyślił taki krótki urlop macierzyński, powinien trwać rok ;) Kiziak, fantastyczna sprawa z tym basenem, jak już będzie ciepło to już emek poinformowany że będzie śmigał z małym, basen mamy blisko domu więc problemu nie będzie, mam nadzieje :) Kiziak, jaka jest temperatura wody dla takich maluszków ? teraz to ja będę z Wami pisać wieczorami i nocami :) ale Wam fajnie że zostajecie ze swoimi maluszkami :) zazdroszczę miłego popołudnia
×