andzia38

Naurien, jedynie czego nie robię to makaronu nie gotuję i dodaję więcej czosnku bu lubię relissys, super że dla Kacperka nic nie dolega i oby ta temperatura przeszła, a jak dzisiaj po nocce ? iwcia, ja uchylam okno, a jak mały śpi i jest cieplutko to otwieram balkon ( mały śpi w łóżeczku)

Hej! u nas nocka może być, słoneczko świeci więc zapowiada się cieplutki dzień :) Naurien, ja zawsze robię z tego przepisu i dla mnie smakuje http://www.wielkiezarcie.com/recipe17292.html Maksio jest przesłodki, och ile bym dała żeby moje dziecko było takie spokojne, u nas wrzasków i krzyków ciąg dalszy :( dzisiaj jedziemy na działeczkę jak pogoda pozwoli to na cały dzień miłego i słonecznego dnia

STO LAT dla Kacperka, wielkie całuski !!!!

Hej dziewczyny :) u nas nocka okropna mały budził się co trzy godziny na jedzenie próbowałam mu dać herbatkę ale odmówił,a mleko jak najbardziej, ja już po długim spacerku z psiunią i siedzę delektuję się kawą. Wstawać !!!! Bibeś, nie pomogę Ci, bo ja to łykam co mam pod ręką, współczuję Ci u mnie właśnie się skończył Naurien, niezłe mieszanki robisz :D jestem pod wrażeniem i co przestało boleć :) ten czerwony bardzo mi się podobał, ale cóż ni ma :( miłego dnia

Naurien, ja codziennie staram się niby myć zęby, których nie ma, mam taką nakładkę na palec, ale rewelacji to żadnej na nim nie robi iwcia, współczuję Ci, oby szybko przeszło, pewnie emek podtruł, pewnie zalazłaś jemu za skórę i teraz są efekty :D ale ja to mam pecha, wyobraźcie sobie że nie będę miała tego czerwonego wózka bo sprzedający to oszust, ledwie kasę odzyskała Gabrysia chrzestna, ale zakupiła inny też maclaren http://www.amazon.co.uk/Maclaren-Quest-Sport-Black-Champagne/dp/B004XNFTW4/ref=sr_1_46?s=baby&ie=UTF8&qid=1332527287&sr=1-46 u mnie to jak coś się nie spieprzy to życia nie ma :) jak se pomyślę że jutro trzeba czas przesunąć to mnie trzęsie, jak teraz mały wstaje o 5 30 to w niedzielę będę miała pobudkę o 4 30 buuuuu miłej i spokojnej nocki

relissys, my też mamy ten sam żel, mam wrażenie że on więcej jego połknie niż ja wsmaruje może Kacperek załapał jakiegoś wirusa że ta temperatura cały czas jest, bidulek z niego, idź do lekarza koniecznie, zbada i będziesz spokojniejsza Naurien, super ze Maksio wyzdrowiał :) czasami tacy starsi lekarze są o niebo lepsi niż ci młodzi iwcia, jestem pod wrażeniem tupetu kuriera :) enik, jak żłobek będzie ok to na pewno dam znać a to ich stronka http://www.chatka-puchatka.bialystok.pl/ my już po spacerku po południu mam zamiar iść na drugi

Hej dziewczyny :) niestety, mały nie dal dla mamy zrobić fryzurki :( gawniak jeden, ale nic straconego bo w sobotę koleżanka przyjedzie do mnie to zetnę te siano, sama jeszcze nie wiem jak ale coś tam wymyśle :) ale się nagadałam za wszystkie czasy kiziak, od 2 kwietnia ta moja maruda idziedo żłobka, mój też przestał gadać cokolwiek, śmieje się ,płacze, jęczy ale nie gada, pewnie to taki okres przejściowy, a ostatnio nauczył się kaszleć i se cały czas pokaszluje i czeka na naszą reakcje:) Bibeś, ja już doła załapuje powoli od początku tygodnia, i odliczam każdy dzień do mego powrotu:( iwcia, ja pewnie będę wyła bardziej niż mój synek :( naprawdę to jest smutne rozstawać się z miunkiem na tyle godzin, a przez pół roku być non stop z nim, pociesza mnie tylko to ze nie ja pierwsza i ostatnia dużo jest takich mam jak ja, bo przecież znikąd te dzieci w żłobkach się nie biorą, razem z Gabryśkiem ma zacząć chodzić też sześcio miesięczna dziewczynka to nie będzie sam w tej niedoli;) relissys, u mnie też chyba zęby bolą, a raczej miejsce na zęby, jak jest już nie do wytrzymania to smaruję małemu żelem, wydaje mi się że pomaga lilianka, super że po szczepieniu wszystko ok :) basiulqa, mam nadzieję że u Ciebie będzie wszystko ok ze żłobkiem, oj nie życzę nikomu tego co ja przeżyłam, ale dowiaduj się cały czas czy jest miejsce, moje czekało od października a tu dwa tygodnie przed powrotem okazuje się że już zajęte Kasiulka, Sandrusia cudna w krzesełku siedzi jak na tronie, Gabryś też ma taką samą grzechotkę, jedna z jego ulubionych bo można wyginać we wszystkie strony :) miłego dnia :)

Naurien, ja mam nadzieje że to skok i się skończy bo jak nie to szpital psychiatryczny mnie czeka, prawie wszystko się zgadza bo nawet wyjście do toalety jest problemem

Dzień dobry :) moje dziecko o 5 30 stwierdziło że już się wyśpił (jak to mówi Tosia) przez te moje nerwy to już mi spadło 2 kg może i dobrze tylko czemu nie z brzucha ;) relissys, ja mam tylko nadzieje że te nasze szkraby mają przesilenie wiosenne, bo jak tak będzie dalej to chyba pójdę w świat, bo nie wytrzymam z tego co mi się obiło o uszy, to dzieciaczków takich jak nasze nie da się przekarmić, jedzą tyle ile im trzeba, oby to był jednorazowy wybryk Kacperka, trzymam kciuki Bibeś, mój to typowy mami synek, wczoraj zostawiliśmy małego z Klaudią na pół godziny a ona bidulinka już po 15 minutach dzwoniła że on cały czas wyje i najedzone dziecko, ale mamy nie ma i bieda dzisiaj wybieram się na cały dzień do koleżanki jak mały pozwoli to mi zetnie moje kudły, już na nie patrzeć nie mogę, jedno wielkie siano mam na głowie miłego dnia dziewczyny :)

mały już obrobiony i śpi :) byliśmy dzisiaj w pięciu żłobkach i nareszcie trafiłam na jakieś względne, 300m2 powierzchni, grupy 10 osobowe, maluszki są oddzielnie więc myślę że będzie dobrze, podpisałam już umowę tak że mam problem z głowy :) tak w ogóle to moje dziecko szybciej myśli niż robi, odwieczny problem ma po obudzeniu się, zaraz płacze( wyje jak kojot) i po długich obserwacjach zauważyłam że on budzi się i widzi ciemność bo zapomina otworzyć oczy, jest po prostu niesamowity byliśmy na "szczepieniu" rota przyjął jak mężczyzna, waży 8,5 kg kloc jeden:) relissys, nie jesteś sama, mój tak samo wyje nawet na chwilę nie mogę odejść i takie zachowanie to ma od niedawna, nie wiem co mu jest iwcia, muszę wypróbować Twój patent z kaszką na noc, może gad prześpi całą, a podajesz ją w butelce czy łyżeczką lilianka, cieszę się że nockę miałaś spokojną, oby tak dalej :) zrobiłaś se nową fryzurę? enik, mój m jak jest w domku to też nie mogę z niczym się wyrobić i cały plan diabli biorą, ci faceci to chyba tak mają :) jak zdrówko? xmama, super że z Maciusiem już jest lepiej, a może coś zjadł co mu nie podchodzi ja jak nakarmiłam Gabryśka zupką z rybą to cały dzień mu się odbijało Naurien, poczekaj może jeszcze pomoże ten Augmentin jak podasz cały cykl, dużo zdrówka dla Maksia :)

Hej dziewczyny :) wczoraj niestety nie dotarłam do żłobka, bo mały tak się darł w wózku że w połowie drogi zawróciłam i taksówka wróciłam do domku w domu było nie lepiej, jakiś sądny dzień miałam :( dzisiaj pojedziemy z m bo ma wolne z małym na szczepienie i do żłobka, i zdam Wam relacje ja jak założę konto na fb to też dam namiary ale muszę poczekać na córę bo ona w tym biegła :) miłego dnia

Dzien dobry :) nocka u nas spokojna, ale te moje dziecię jakieś niezdecydowane raz wstaje o 4 na jedzonko a raz tak jak dzisiaj o 1 i pobudka o 5 30, ma to też swoje plusy bo pranie już wisi na balkonie. dzisiaj idę oglądać następny żłobek trzymajcie kciuki oby był lepszy niż poprzedni, miałam zamiar stosować dietę ale patrze że mi ona wcale nie potrzebna trochę stresu i już kilogram mniej :) dieta cud iwcia, Dawidek jest boski, rewelacja, mój to dalej jedną rękę pod pachę mi wsadza jak je butla, pozostało przyzwyczajenie po cycku:) Kasiulka , Sandrusia prześliczna :) ja chcę taką synową,co prawda ostatnio był w Martynce zakochany :) wypisz wymaluj tatuś :)ale Gabryś będzie miał wybór co jedna to piękniejsza lilianka, ale masz zapas pampersów, jestem pod wrażeniem a ja myślałam, że to ja jestem chomik, ale pobiłaś mnie :) rodzinne zdjęcie super :) marie83, ja nadal smaruje buziaka kremem na każdą pogodę STO LAT!!!! dla Sandry i Krystiana wielkie całusy od cioci :)

ale cóż, czego nie robi się dla przyjemności :)

dzięki iwcia ale trochę drogi mam do Krakowa tylko jakieś 600 km :) ale cóż jak nic innego nie znajdę to decyduje się na Ciebie hahaha

iwcia, ja jestem po prostu załamana, ja też myślałam że prywatny to jest luksus a tu dupa zimna :(

Naurien, i to właśnie mnie przeraża, a jeszcze nie wspomniałam że salka ta jest na górze więc zaduch niesamowity, zaraz będę dzwonić do następnych i omawiać się na oglądanie wytworów już powoli tracę nadzieje że znajdę coś ludzkiego bardzo fajny wózek kupiłaś a cena to w ogóle śmieszna tylko trochę ciężki, ja mam na tą chwilę taki http://allegro.pl/oskar-sport-solidny-wozek-spacerowy-producent-i2190447035.html nie jest zły, ale ciężki :) kiziak, tak jak już wcześniej pisałam moja córa też w dzień nie spała i była ciekawa wszystkiego co ją otaczało, wczoraj pomyślałam że swego może powożę w wózku tak na półleżąco ale leń kładł się a córa w pięć miesięcy chciała siedzieć i oglądać świat ( a od trzech już nie spała na spacerach) to nic że ryła czołem w pałąk ale świat widziała ten typ tak ma :) Polcia przecudowna a jaka już duża :) mój gagatek to po zupce jest najedzony przez góra dwie godz.( i nie ma to znaczenia dla niego czy zupa z mięsem czy bez) a po deserku podobnie ;) enik, gratuluję ząbków Krystianowi :) super

Dzień dobry :) Po wczorajszym pięknym i słonecznym dniu u nas zachmurzone niebo, nocka w miarę, jedna pobudka o 4 jedzenie a zasnął dopiero o 5 i pospał do 6, a ja wybudzona, myślałam że se pośpię a tu nic, więc dzień zaczęłam o 4 rano, teraz to padam na twarz a to dopiero połowa dnia za mną byłam dzisiaj w jednym ze żłobków, mieści się w domu jednorodzinnym a raczej w przybudówce do domu, wszystkie dzieci są razem i te trzy letnie i maluszki, są dwie panie (gówniary 18-20 lat) pokój w którym dzieci się bawią ma 20 m2 z wygospodarowanym niby aneksem kuchennym ( zlew, lodówka, mikrofala ) dzieci jest 18-ścioro, duży telewizor w centralnym miejscu +dvd do tego półki na ubranka, pampersy itp...oddzielna sypialnia pokoik 2x3 trzy łóżeczka reszta to leżaczki mój gagatek dzisiaj ma podły humor, daje się we znaki potem Was poczytam miłego dnia

Hej dziewczyny ! u nas też piękne słoneczko świeci, w cieniu mam 10 stopni, aż chce się żyć :) mały też o 6 zrobił mi pobudkę teraz padł, i mama ma czas dla siebie tak piszecie o tym glutenie już pewnie i czas dla mnie zacząć podawać co do zakupów z m, to u nas nie wypał, on nie znosi dużych sklepów nie lubi łazić po nich w przeciwieństwie do mnie, on wpada kupuje jak twierdzi co trzeba i wypada ( z tym to bym polemizowała) ale cóż ideałów nie ma ;) marie83, cieszę się że się odezwałaś, pisz do nas częściej w kupie raźniej, jak to mówią, a co do samotności nie jesteś sama ja też siedzę prawie cały dzień sama, koleżanki wszystkie pracują więc nie mam do kogo gęby za przeproszeniem odezwać, te ciężkie dni tez mnie dopadały, ale trzeba myśleć pozytywnie i do przodu :) lilianka, bardzo ładny wózek, ślicznie będzie w nim wyglądała Martynka :) Naurien, jestem pełna podziwu dla Maksia i nawet leki łyka z uśmiechem na twarzy, super facet :) a ja poczytałam opinie o prywatnych żłobkach i jestem przerażona, nie wiem jak u Was ale w białym opinie są koszmarne, twierdzą że to są przechowalnie dla dzieci,maluchy cały czas płaczą nikt na nich uwagi nie zwraca twierdzą że popłaczą i zasną, jak nie chcą jeść zupki to butle i z głowy, przewijane są jak matka już jest na horyzoncie, obrobione mogą leżeć i parę godzin, a dla właścicieli to tylko kasa się liczy i nic więcej, opiekunki są to studentki które se dorabiają bo najtańsze i zmieniają się jak rękawiczki, a najlepsze jest to że wszystkie dzieci są razem i te najmniejsze i te trzy letnie, monitoring jest ale najczęściej wyłączony a jak już działa to tylko w sypialni jak jakieś dziecko śpi no porażka jakaś z tymi żłobkami iwcia, ja chodzik mam bo dostałam, leży zapakowany w piwnicy, i nie wiem czy starczy miejsca małemu by jeździć nim po domu, Klaudia nasuwała jak dzika, ale ona to zupełnie inne dziecko przeciwieństwo Gabrysia :) miłego dnia

STO lat dla Tomka :) i znowu nam gdzieś się zapodziała Kawa z cynamonem :) odezwij się!

Hej dziewczyny ! u nas też piękne słoneczko świeci, w cieniu mam 10 stopni, aż chce się żyć :) mały też o 6 zrobił mi pobudkę teraz padł, i mama ma czas dla siebie tak piszecie o tym glutenie już pewnie i czas dla mnie zacząć podawać co do zakupów z m, to u nas nie wypał, on nie znosi dużych sklepów nie lubi łazić po nich w przeciwieństwie do mnie, on wpada kupuje jak twierdzi co trzeba i wypada ( z tym to bym polemizowała) ale cóż ideałów nie ma ;) marie83, cieszę się że się odezwałaś, pisz do nas częściej w kupie raźniej, jak to mówią, a co do samotności nie jesteś sama ja też siedzę prawie cały dzień sama, koleżanki wszystkie pracują więc nie mam do kogo gęby za przeproszeniem odezwać, te ciężkie dni tez mnie dopadały, ale trzeba myśleć pozytywnie i do przodu :) lilianka, bardzo ładny wózek, ślicznie będzie w nim wyglądała Martynka :) Naurien, jestem pełna podziwu dla Maksia i nawet leki łyka z uśmiechem na twarzy, super facet :) a ja poczytałam opinie o prywatnych żłobkach i jestem przerażona, nie wiem jak u Was ale w białym opinie są koszmarne, twierdzą że to są przechowalnie dla dzieci,maluchy cały czas płaczą nikt na nich uwagi nie zwraca twierdzą że popłaczą i zasną, jak nie chcą jeść zupki to butle i z głowy, przewijane są jak matka już jest na horyzoncie, obrobione mogą leżeć i parę godzin, a dla właścicieli to tylko kasa się liczy i nic więcej, opiekunki są to studentki które se dorabiają bo najtańsze i zmieniają się jak rękawiczki, a najlepsze jest to że wszystkie dzieci są razem i te najmniejsze i te trzy letnie, monitoring jest ale najczęściej wyłączony a jak już działa to tylko w sypialni jak jakieś dziecko śpi no porażka jakaś z tymi żłobkami iwcia, ja chodzik mam bo dostałam, leży zapakowany w piwnicy, i nie wiem czy starczy miejsca małemu by jeździć nim po domu, Klaudia nasuwała jak dzika, ale ona to zupełnie inne dziecko przeciwieństwo Gabrysia :) miłego dnia

Naurien, ale masz synka twardziela, zapalenie ucha a on nic, jestem pod wrażeniem, dużo zdrówka Maksiowi i całuski od cioci Bibeś, a ja posłuchałam Ciebie i zamówiłam spacerówkę maclarena, dobrze że Gabryś ma chrzestną w Anglii http://www.ebay.co.uk/itm/Maclaren-Techno-XLR-Pushchair-Persian-Red-Penguin-Latest-Model-Satin-Tips-/180837361951?pt=UK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL&hash=item2a1abf291f spróbuje te pieluchy z lidla, jak będą dobre to zaoszczędzę parę groszy:) muszę się pochwalić synem bo zaczął przewracać się z pleców na brzuszek, stękając trochę ale idzie mu sprawnie, oczywiście stęka że leży na brzuchu,bo nie lubi za bardzo, iwcia, Ty to się masz z tym swoim :)

wpadłam w wir sprzątania, więc tylko na chwile, ja kupuje baby active, słoneczko świeci więc wylazły wszystkie kurze na widok publiczny hahaha okna też proszą się o umycie ale możne jutro :)

Hej dziewczyny :) Czy może wiecie coś na temat żłobka żyrafki, jaka tam jest opieka, bo jak poczytałam opinie, to jestem przerażona, a od kwietnia wracam do pracy i poszukuję czegoś fajnego dla synka :) z góry serdecznie dziękuję za odpowiedzi :)

Kasiulka, ja też na pampersach hoduje, wcześniej używałam dady ale dla mnie były do niczego, bo dupę miał mokra a haggisy twarde były nawet miętolenie ich nie pomagało :)

iwcia całą noc nie spałam, ciśnienie to chyba miałam 250 na 150 ale to nie wina koleżanki która załatwiała tylko całego systemu w żłobku powinno być 120 dzieci i góra wypatrzyła jedno wolne to swojego wsadziła, niestety siła wyższa, ale trudno nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie