![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/A_member_13683694.png)
andzia38
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez andzia38
-
mały tak mi dzisiaj dał popalić że na twarz padam, Kasiulka, dla mnie najbardziej podoba się http://allegro.pl/krzeselko-kwiatek-do-karmie nia-babyono-regulowane-i2189758247.html ale to kwestia gustu :)
-
mój mały gad nareszcie zasnął, dzisiaj szykuje się powtórka z wczorajszego dnia, jęczy i sam nie wie czego chce ale ja mam pecha, wypindrzyłam się dzwonie do koleżanki że wpadnę z małym a ona mówi mi że nie dzisiaj bo kierowniczka ma imieniny i nie będzie w stanie rozmawiać :( Bibeś, biedaczko, Ty to masz się z tym bólem głowy basiulqa, fajnie że wygrałaś kocyk, ja to jakoś szczęścia nie mam ewak, super że wszystko u Ciebie się poukładało :) iwcia, ale Ty to masz wymagania, kwiaty i piekarnika jeszcze się zachciewa hahaha lilianka, u mnie już drugi dzień marudzenia, także może u naszych dzieciaczków coś się wykluje, może zęby :) Naurien, ja na razie tylko na ryżowych kaszkach, najpierw niech się do jednego przyzwyczai żołądeczek, a potem będą następne Maksio to stu procentowy mężczyzna, konkretny, ułożony, a nie to co ten mój gagatek z piekła rodem;)
-
Hej dziewczyny:) wczoraj mały dał mi się we znaki, mam nadzieję że dzisiaj polepszy się mój łobuz, dzisiaj mam plan aby wybrać się do żłobka, mam nadzieję że pogoda pozwoli:) na razie piękny słoneczny dzień:) dla wszystkich kobietek:) Przyjm życzenia Babo kochana od drugiej baby z samego rana. Niech dzień cały będzie radosny, bądź zdrowa Babo - aby do wiosny! Szczęścia życzę Tobie, sobie i kobietom na całym globie! By marzenia się spełniły, a Nas chłopy wyręczyli! My dziś drinki i kaweczki, Nasze święto dziś Babeczki!
-
właśnie zadzwonił kurier że wiezie telefon ( bo przedłużyłam umowę) to już mam M z głowy na dwa dni będzie siedział i bawił się nową zabawką:)
-
iwcia dzięki :) mi się podoba ten pierwszy Kasiulka ja też nie mam dużej rodzinki i nie mam gdzie chodzić koleżanki pracują, a do teściowej to nie mam ochoty, czekam aż ona nas odwiedzi ;)bo małego to dwa razy widziała na 5 miesięcy
-
a ja siedzę na allegro i oglądam materace do łóżeczka, bo mój to jakiś niedobry, w tym miejscu gdzie mały śpi to mam wgniecenia które już nie wracają do pierwotnego kształtu, muszę kupić nowy, tylko jaki sama nie wiem, może podpowiecie mi jakie są dobre :)
-
iwcia dla mego jak nie ma wertepów to on nie zaśnie, a w niby parku ścieżki są wyłożone kamieniem, więc mam super, trzy kółka i śpi, a po asfalcie to ja se będę mogła chodzić jak mały będzie siedział, hahaha
-
oj mój łobuz właśnie zasnął, zjadł obiadek i lulu, dzisiaj nie idziemy na spacerek bo rusztowania stoją na klatce i nie mam jak przejść z wózkiem ;( też nie cierpię sama chodzić na spacerze, więc wymyśliłam tlenownie, i nie znoszę chodzić bez celu, więc idę se do "niby parku" siadam i czytam, a jak już w dupę zmarznę to wracam do domku ;)
-
iwcia, Dawidek w nocy dał Ci popalić , a mój gad od rana marudny i płaczliwy tylko na rękach chciałby być, teraz ma wietrzenie tyłka to mam chwilę spokoju :) jeszcze wczesna godzina a ja już się czuje jakby była 17 :(
-
artemizia, co u Ciebie, czemu nie piszesz tylko wpadasz jak po ogień :)
-
Naurien, przydarza się czasami że woła, a jak ja do niego mówię mama to rechocze, a tak przy okazji to m nie nauczył małego mówić tata:)
-
Cześć dziewczyny:) u nas nocka taka sama mały wstał o 1 30 na jedzenie i coraz bardziej mnie przeraza te jego wczesne pobudki bo co dzień to wcześniej dziś 5 30 i do tej pory nie śpi:) zaraz zabieram się za czytanie tego co naskrobałyście to poodpisuje ;)
-
kiziak, u mnie podziałała metoda proponowana w książce "język niemowląt" na początku m śmiał się ze mnie z tego szyyy przy usypianiu a teraz sam tak robi :) spróbuj może pomoże
-
u mnie zaczyna się remont klatki, ma trwać miesiąc, już pukają i stukają, a moja jęczydusza jęczy i popiskuje, oj będę ja się miała z tą swoją psiunią ;) mam nadzieję że przez klatkę będę mogła się przecisnąć z wózkiem żeby iść na spacer wczoraj zdałam totolotka, może wygram, to se kupie domek z ogródkiem :)
-
Hej dziewczyny:) my już po wizycie lekarskiej, wszystko w porządku "będzie żył" :) u nas nocka z pobudką o 1 na jedzonko i o 5 stwierdził że już dzień się zaczął, cudem udało mi się udobruchać małego i przemówić mu do rozsądku, i se pospał do 6 :) *MS, fajnie że się odezwałaś, dobrze że już wszystko wyjaśniło się u Weroniki :) Bibeś, super te przepisy, jeszcze żeby ktoś mi zrobił i podał to bym była w niebie, ale na pewno wypróbuje niektóre :) STO LAT dla Michasia, ewak co u Ciebie? miłego dnia
-
iwcia to Ty Dawidka będziesz tuczyć deserkami:) u mnie same morele nie podeszły, gruszkami się zajadał lilianka, to pewnie dlatego kupsko zmieniło kolor:)
-
Naurien, ja tez mam obrzydzenie do tych papek, obrzydliwość bleee, a psiunia wsuwa to czego Gabryś nie zje ;) i żadnego mleka małego nie próbowałam, dla mnie one śmierdzą, pomimo tego bardzo lubię nabiał
-
lilianka, to pewnie przez zmianę diety, zaczynasz rozszerzać Martynce to i kolor kup się zmienia, tak myślę ;) my już po spacerku, mały w tlenowni, a mama ma czas na relaks i kawę:)
-
Naurien, gratuluję dla Maksa!!! a z zapasami to ja mam to samo co wyjście to coś chwycę, emek też już wpadł w szał kupowania zupek i deserków zupkę gotowałam ze świeżych warzyw jedynie brokuł mrożony, od koleżanki mamy z ogródka idziemy zaraz na spacerek puki świeci słoneczko:)
-
mój głodomór już po obiedzie jak zobaczył papkę to od razu głodny hehehe zupka tak sobie mu smakowała chyba dodałam za dużo pietruszki, ale na błędach człowiek się uczy :)
-
a ja ten wózek jak kretynka dźwigam bo mały po spacerze jeszcze śpi i do tlenowni stawiam :) oj tez nie lubię jak mały się nadziera na spacerze mam wrażenie że wszyscy patrzą się na mnie i se myślą jaka wredna matka ;)
-
masełka prawdziwego nie mam a jakie zupki kupiłaś bez marchewki bo mi to się wydaje że one wszystkie z marchewką (wszystkie pomarańczowe) :)
-
marchewka, ziemniak, pietruszka, brokuł + oliwa z oliwek mam nadzieje że będzie smakować u nas kupy dalej twarde tyle że raz na dzień lub co dwa dni a ja niestety muszę się targać z wózkiem na piętro, już czasami to siły nie mam wnosić:( no ale cóż zrobić
-
dzisiaj pierwszy raz gotuję sama zupkę dla małego, ciekawa jestem czy żarłok zje wytwór mamusiny
-
iwcia super że Dawidek taki wygimnastykowany, a mój leń leży czasami jak se przypomni to próbuje przewracać się na boki a co do spacerów w zimę to fakt się nie chce, ale trzeba i nie ma wyjścia, ja mieszkam na pierwszym piętrze więc mam trochę lżej hehehe