niebieskie_mango

Hej dziewczynki, Wcięło mnie na trochę bo najpierw siedziałam u babci od rana do wieczora bo się gorzej czuła, a od 2 dni nie miałam internetu bo coś router nawalił, na szczęście przyszedł chłopak szwagierki i już śmiga wszystko :D:D A z papierochami hm... porażka Wczoraj jak byłam na rynku przechodziłam kolo takiej cyganki, ona sprzedaje tam po tajniaku fajki takie ruskie, i łapie mnie za rękaw i mówi do mnie wskazując na brzuch że dziewczynka 0_o hehe ja mówię że wolałabym chłopaka a ona ze za późno bo dziewczynka :D tak się uśmiałam że szok :) a z drugiej strony zastanawiam się teraz czy się nie pospieszyliśmy z nastawianiem się na chłopca :D zobaczymy, może w środę rozwieją się moje wątpliwości :)

:D no i pierogi gotowe :D mniaaaam zobacze jak to sie rozwiaze z tym paleniem, zrobie co moge zeby jednak nie palic, a pozniej przyjdzie karmienie i tak nie bede mogla sobie pozwolic na fajke :/ wiec moze lepiej za wczasu... sama nie wiem. Wizyte mam 5 chyba... Ale i tak nie wiem czy ona poda mi płeć, mam nadzieje ze tak.

dzieki za wsparcie, przyda sie baaardzo. najbardziej jestem zla na siebie bo wiem ze rzuce. ale ja chce juz, a najlepiej "wczoraj". ok czas sprobowac zasnac, pod warunkiem ze mlodziez przestanie wariowac w brzuchu :D

hej dziewczynki, o rany ciezki nastal dla mnie czas, staram sie uporac z tym moim paleniem nieszczesnym... no i w zwiazku z tym chodze wkur...ona prawie caly dzien, az mnie nosi, niestety zlamalam sie dzis i zapalilam 2 papierosy :/ staram sie czyms zajac i w sumie prawie caly dzien jestem gdzies poza domem, dlatego nie zagladam na kafe. Jutro robie pierogi z jagodami :D:D:D juz sie nie moge doczekac :D

aaaa haha ale ze mnie czajnik :D no w sumie to masz racje, ja musze oszczedzac na miejscu no i potem przy przeprowadzce im mniej tym latwiej :)

hehe nunusia chyba nie zaczailam o co chodzi z tym noworodkiem :D

widzialam ze o lozeczkach rozmawialyscie, ja sobie takie upatrzylam: http://allegro.pl/lozeczka-kojec-sun-ful-wypas-super-cena-i1642278807.html w sumie nic specjalnego ale wazne ze bede mogla je zlozyc i przewiezc no i ten przewijak tez fajna sprawa bo nie bede miala miejsca na dodatkową rzecz.

hej hej :D ja dzis objazd po ciotkach zrobilam :D ale sie usmialam, objadlam i w rezultacie juz leze w lozku bo nie mam sily nawet siedziec :P

Dzis dzien ojca chcialam mezowi wyslac jakies zyczenia :) ale te wierszyki jakies takie bardzo konkretne, nie ma nic od dzieci bedacych jeszcze w brzuszkach :)

A dzis jak wracałam z targu, na przejsciu dla pieszych, jakis idiota na skuterze przejechal mi przed samym nosem z taka predkoscia ze malo mi serce nie wyskoczylo. Ma szczescie ze sie nie zatrzymal bo chyba bym mu nogi z dupy powyrywala, przysiegam ze nie zostaloby z niego NIC. Jezu ludzie nic nie mysla.

Kocham tego gówniarza już tak bardzo że czasem az wydaje mi sie ze to niemożliwe :D:D:D

Hej :D Ja mam to szczescie ze nic nie kupuje z ciuszkow, moje kolezanki jak sie dowiedzialy ze bedzie bobas od razu skompletowaly tego tyle po swoich dzieciach ze pewnie do 2 roku bede kupowac tylko sporadycznie jakies rzeczy. dla takiego maluszka to ma chyba wszystko z ciuszkow, mam buty, kombinezony na zime, czapki rekawiczki, w sumie to cala torbe wielka taka do pakowania na wyjazd. na razie trzymam to u babci, musze dodatkowa szafke dokupic bo sie nie zmieszcze. Uwielbiam w tych ciuszkach grzebac i ukladac po 100 razy.:D:D:D Maja moje dziecko tez ostatnio wyjatkowo ruchliwe, caly dzien czuje, wczoraj tak samo jak u ciebie jak kopnal to az mi brzuch podskoczył :D:D:D

Dzień Dobry :D Ja już smigam od godziny, obudziło mnie słońce, oby tylko jeszcze tych upałów nie było, bo znowu przyjdzie mi siedziec w domu całymi dniami . Dziś się biorę za ksiązki ktore wczoraj wypozyczylam :D

Nunusia nie żeby to było lizusostwo , ale wyglądasz kwitnąco, widać że Ci służy synek :D

hehe jak sie wpasowała :D:D:D Wymiary ma idealne:D Ja dzis oprocz leniuchowania bylam w bibliotece, pozniej przyszlam do domu, obzarlam sie tak strasznie ze pare godzin pozniej wisialam nad toaleta :/ i w sumie tak jeszcze dochodze do siebie, zaraz sobie herbatke strzele na spanie i bedzie dobrze. A mąż mój może w lipcu albo w sierpniu przyjedzie na 2 dni, a pozniej moze jak sie uda na caly listopad, ale bym sie ucieszyła :D ale na razie wole tego nie przyjmowac do wiadomosci bo jak nic z tego nie wyjdzie to sie zalamie. U mnie na wieczór się wypogodziło , takie ładne błękitne niebo sie zrobilo, ale nie mialam dzis ochoty na spacer przez te wariacje zoladkowe.

z jajkiem i ze slodka smietana, zazwyczaj robi sie z kwasna ale jak kto woli :)

hehe to bierz sie za zupe :D

Tak faktycznie to tylko tak ładnie brzmi że szkoła jest bezpłatna. Moja sąsiadka ma córkę w wieku wczesnoszkolnym i przyznam szczerze , że byłam przerażona tymi wszystkimi wydatkami. Co chwile składki, wycieczki kompletnie bez sensu i wiecznie pretensje wychowawczyni (wyjątkowa suka swoją drogą) Nie wygląda to tak ładnie jak się porówna z rzeczywistością, ale dziecko uczyć się musi i nie ma na to rady .

no faktycznie u mnie tezz baaardzo podobnie, tzn ojciec zyje i ma sie dobrze ale pije na mase, sa po rozwodzie i moja matka caly czas przez niego w depresji bo mieszkaja razem. A moj tesc z kolei, niech mu ziemia lekka bedzie jak najszybciej to kawal skurwy..syna, nienwiadze go strasznie , mąż też zreszta, na szczescie od jakiegos czasu nie mamy z nim kontaktu, ale uwielbia sie wpier..dalac w nie swoje sprawy i mącić bez potrzeby.. Zaborcza świnia.

Jestem :D Wszystko jest już w porządku, wyniki dobre, w zasadzie bardzo dobre :) Nawet nie wiedziałam ze tak mnie to "nerwicowało", dopiero jak puściło to poczułam :) Moją rodzinę też zniszczył alkoholizm, rodzinę mojego męża również niestety.

Dobra lece po wyniki i na kontrole, trzymajcie kciuki, jezu zeby wszystko bylo w porzadu, az zaczynam sie denerwowac, ale nic to :) musi byc dobrze :) Do później dziewczynki :*

To masz męża ktorego można za przykład podać. Mój niestety nie stroni , co mnie by było na rękę, ale też nie przesadza, więc właściwie nie mam się co czepiać :) Nasi znajomi też za kołnierz nie wylewają, delikatnie powiedziawszy. Ale na szczęście wszystko w granicach rozsądku. Napatrzyłam się już w swoim życiu na alkoholików i nigdy , przenigdy nie pozwoliłabym żeby w moim domu działy się podobne rzeczy .

jedyna za czym zawsze przepadalam to wlasnie gin z tonikiem, mmm pycha :D ale na razie moge pomarzyc ;)

hehe ja ogólnie nie lubie alkoholu, ale ostatnio tak za mna chodzilo czerwone wino ze szok. U tesciowej wypilam nawet pol lampki :D W życiu tak sie nie cieszylam na widok wina hehehe :D:D:D:D

Ja mam do wyboru albo darmowa szkole rodzenia właśnie w szpitalu, ALBO płatną 250 zł dosłownie 10 m od mojego bloku. Ale zamierzam jeszcze poczekać. Tak od 28 tyg może się zapiszę. Sama jeszcze w sumie nie wiem. :d