aniauu

Matik nie martw się na zapas. będzie dobrze :) Daj znać jak już będziesz coś wiedziała. Ja też się trochę martwię bo nie wiadomo do końca czy będzie jedno łożysko czy dwa. Bo lepiej żeby były dwa i moja gin stwierdziła że raczej dwa, ale dopiero za 3 tygodnie się dowiem. Skiti sama nie wiem skąd bliźniaki, kiedyś u męża w rodzinie były. Nie leczyłam się na nic, nie brałam żadnych leków, nawet tabletek anty nigdy nie brałam. Więc po prostu to chyba przypadek że są bliźniaki. Już powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać. A co do objawów to małe mdłości co rano, tylko że trwają pół dnia, więc to trochę uciążliwe. Ale jakoś daję radę :) Co u Was dziewczyny?

Kasia dzięki:) Następną wizytę mam 10.10 i wtedy ma być już widać czy będą dwa łożyska czy jedno. Moja gin mówiła że raczej będą dwa. Oby, bo z jednym to często są jakieś powikłania. No zobaczymy jak to będzie, żeby tylko było wszystko w porządku. U mojego męża kiedyś gdzieś były bliźniaki, u mnie w rodzinie nie było. No właśnie patrzyłam te wózki, oj dużo droższe niż te pojedyncze. Teraz czekam na następną wizytę. Na razie to przez ten szok i stres to mam większe mdłości. Ale jakoś damy radę.

A teraz dziewczynki przygotujcie się na lekki szok - taka była moja wczorajsza reakcja na wizycie u gin. Okazało się że są dwa zarodki więc ciąża bliźniacza. Powiem Wam że mój mąż w nocy nie mógł spać. Trochę się martwi jak sobie poradzimy finansowo w takiej sytuacji, bo ja nie pracuje, on co chwila zmienia pracę, ale dobrze że są rodzice to na pewno nam pomogą. Serduszek na razie nie słyszałam bo to 6tydz 4dzień. Były zmierzone tętna, wszystko jest w porządku. Dostałam luteinę na wzmocnienie macicy. Dziewczyny zawsze mi się marzyły bliźniaki ale teraz ciężko mi się przyzwyczaić. Wiadomo że taka ciąża to też większe ryzyko powikłań więc to chyba normalne że się boję. No i chyba muszę poszukać wózka podwójnego. A co u Was?

Cześć dziewczyny! Szubcia przykro mi że coś jest nie tak, ale na pewno będziesz robić jeszcze jakieś badania, i na pewno przerzutów żadnych nie będzie. Jesteś młoda, więc Twój organizm sobie poradzi. A co do ciąży to na pewno się uda, teraz medycyna tak się rozwija :) Więc głowa do góry! Będzie dobrze! Poza tym myślę że powinnaś to skonsultować u innego lekarza jeszcze. A teraz dziewczynki przygotujcie się na lekki szok - taka była moja wczorajsza reakcja na wizycie u gin :) Okazało się że są dwa zarodki więc ciąża bliźniacza :D Powiem Wam że mój mąż w nocy nie mógł spać. Trochę się martwi jak sobie poradzimy finansowo w takiej sytuacji, bo ja nie pracuje, on co chwila zmienia pracę, ale dobrze że są rodzice to na pewno nam pomogą. Serduszek na razie nie słyszałam bo to 6tydz 4dzień. Było zmierzone tętno, wszystko jest w porządku. Dostałam luteinę na wzmocnienie macicy. Dziewczyny zawsze mi się marzyły bliźniaki ale teraz ciężko mi się przyzwyczaić. Wiadomo że taka ciąża to też większe ryzyko powikłań więc to chyba normalne że się boję. Dziewczyny któreś z Was chyba mają bliźniaki? Mam nadzieję że trochę pomożecie i wprowadzicie mnie w temat :)

Kasiu mi się podoba coś takiego: http://www.chicco.com/ProdottiChicco/SchedaProdotto/tabid/87/ProductID/386/language/en-US/Default.aspx Głównie podobają mi się kółka, bo są małe i wydaje się lekki ten wózek. No i na allegro są dużo tańsze niż w sklepach. Ale jeszcze mam czas żeby poszukać :) Madzik z jednej strony fajna sprawa z tą imprezą, ale z drugiej rzeczywiście tak dziwnie robić listę prezentów i wymagać ich kupna od gości :) Fajnie jak ktoś odwiedzając Was już po porodzie coś przyniesie dla dziecka :) Bo na pewno tak będzie. Decyzja Twoja. Ale skoro tam jest taki zwyczaj to może się zastanów nad tym. U nas raczej czegoś takiego nie ma. Ale raczej jak idzie się w odwiedziny do dziecka to zawsze ja coś kupuję :) Stresuję się trochę przed wizytą, dopiero za 2 godzinki.

Dzięki Kasiu :) Ja trochę oglądałam i ceny mnie powalają. Już mniej więcej wiem jaki bym chciała, ale jeszcze jest duuużo czasu więc wszystko może się zmienić :)

Witam wszystkie nowe majowe mamusie :) Fajnie że do nas dołączyłyście. Ja dziś o 19 mam wizytę, i już się stresuje czy wszystko będzie dobrze, przez to cały czas mnie ściska w żołądku i nie mogę jeść. Pewnie serduszka jeszcze nie usłyszę bo u mnie dopiero koniec 6 tygodnia, no ale zobaczymy. A jak u Was dziewczyny? Jakie badania musicie zrobić po pierwszej wizycie?

Misia myślę że dobrze zrobiłaś, że powiedziałaś nie. A skoro teściowa jest aktywna i pracuje to chyba tak źle z nią nie jest, że trzeba się nią opiekować. Poza tym jesteście na swoim, sami mieszkacie - tylko pozazdrościć, więc się nie uginaj, bo tak jak jest jest chyba dobrze. Madzik, Kasia ale Wam zazdroszczę szykowania tego wszystkiego :) Ja ostatnio pomagałam siostrze w szykowaniu ciuszków, ile ona tego ma po synku i innych dzieciach, a ona jeszcze chciała coś kupować, a tyle tego jest że masakra, także liczę że dla nas też coś uda się znaleźć :) Dziewczyny a wózki już kupiłyście? Mogłybyście podesłać jakiś link? Bo jestem ciekawa :) Ajlin super że owulka jest, to do roboty kochana ;D

Hej dziewczyny! U mnie od wczoraj co rano mdłości, ale nie jest źle, jakoś daję radę. Poza tym cały czas bym coś jadła :) Jutro wizyta, a ja już mam tyle pytań, ale pewnie wszystko zapomnę jak zobaczę coś na usg. Może Wy mi powiecie? Czy takie rzeczy jak ogórki konserwowe czy grzybki marynowane w zalewie octowej to można jeść w ciąży czy nie bardzo? Witam nowe mamusie! Ale nasza tabelka już długa, super! :)

Cześć dziewczyny! Ajlin myślę że teraz już będzie tylko lepiej :) Na pewno ta zła passa szybko się skończy! A My prosimy bociana o dzidzię dla Ciebie :D Misia właściwie to dlaczego Twój mąż chce się przeprowadzić do mamy? Jeżeli będziecie potrzebować pomocy przy dziecku to niech ona do Was przyjedzie. Ja Ci powiem że ja to bym się postawiła, i na pewno bym się nie przeprowadziła do teściowej, czasami za bardzo się wtrąca i raczej bym nie wytrzymała. Więc porozmawiaj z nim. Poza tym lepiej żeby dzidzia przyzwyczajała się do swojego domu a nie domu teściowej. Właściwie to skąd pomysł na tą przeprowadzkę? U mnie od wczoraj rano mdłości, oj ciężko, ciężko. Ale jutro wizyta więc może coś mi lekarka na to poradzi. Już mam tyle pytań do niej, a pewnie na wizycie wszystko zapomnę. Mój P. naczytał się różnych artykułów w sieci co mogę jeść a czego nie, rozśmiesza mnie to, zaczął się wczuwać :)

Dziewczyny będzie wszystko dobrze :) U mnie rano pojawiły się małe mdłości, ale da się wytrzymać. Chętnie bym wypiła sobie miętę, ale słyszałam że w ciąży się nie pije, wiecie coś na ten temat? Ja dopiero mam wizytę w czwartek, więc jeszcze sobie poczekam :) Dziewczyny a Wy idziecie same na wizytę, czy z ukochanymi? ;)

A jednak jest jedna rzecz, musiałam ograniczyć noszenie mojego chrześniaka, jednak 3-latek trochę waży i trzeba uważać.

Baxca szkoda że tak się skończył Wam dzień. Ale ludzie są okropni, nawet w kościele kradną. Barbie a ja nie zrezygnowałam z gazowanych napojów, od czasu do czasu piję trochę pepsi, to nie szkodzi jeżeli się nie przesadza z ilością. Na szczęście ja nie muszę z niczego rezygnować, bo nic takiego nie ma czego nie mogę jeść, a co lubię. Ale czasami przynajmniej będę miała powód żeby nie jeść czegoś, za czym zbyt nie przepadam i to mi się bardzo podoba :)

Cześć dziewczyny! Witam wszystkie nowe mamusie :) Baxca raczej nie bierz środków przeciwbólowych, lepiej poradzić sobie z bólem w inny sposób, spacer czy coś takiego, albo przeczekać. Udanej zabawy na weselu! Ja mam wizytę w czwartek chyba 46-47 dc, koniec 6 tyg., więc zobaczymy co powie lekarka, ciekawe czy zrobi usg, zobaczymy :) Na razie dobrze się czuję. Wczoraj byłam u chrześniaka, trochę mnie wymęczył i trochę bolał mnie brzuch, ale jak się poleży to mija.

Matik ja bym chciała dla dziewczynki Joanna, Magdalena albo Kalina. A dla chłopca to mam problem, dużo mi się podoba, ale musi pasować do nazwiska. Fajne imiona wybrałaś :)

Dari u mnie piersi jak na razie są obolałe ale też widzę różnicę :) Ewelinaa to w takim razie trzymam kciuki za kolejny cykl, oby udany! Klaudunia, Matik u mnie z jedzeniem różnie, ale raczej mam ochotę na pikantne i kwaśne rzeczy. Miau co do wysiłku fizycznego i ćwiczeń to myślę że można tylko lekkie ćwiczenia, najlepiej spytaj swojego lekarza. Barbie ja też mam takie bóle podbrzusza, a różowy śluz to może być zagnieżdżenie czy jakoś tak. Skiti fajnie że do nas dołączyłaś :) Matik ja też chciałabym dziewczynkę, ale najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy:) Szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałam że można jakoś zaplanować płeć, ale czy chłopczyk czy dziewczynka my i tak będziemy się cieszyć, z resztą jak na pewno każda z Was :D Barbie ja też mam podwyższoną temperaturę tak koło 37 stopni. Ale się rozpisałyście, co wejdę na forum nowa strona wpisów, aż ciężko nadrobić, ale fajnie bo forum się rozkręca :D

Paulinek, Dari na pewno będziemy się Was radzić jako doświadczonych Mam :) Paulinek u mnie na razie wie tylko mąż i jedna przyjaciółka, która od początku mnie wspierała, no i jej mąż wie. Ale myślę że po wizycie powoli będzie można powiedzieć rodzince i przyjaciółkom które już od dłuższego czasu mnie męczą kiedy będzie dzidzia, więc pewnie się ucieszą :) Klaudunia czasami ma się problemy z żołądkiem, zaparciami i może właśnie wtedy brzuch wychodzi. Ja tak czasem mam i wygląda jakbym była juz=ż w jakimś 4-5miesiącu :) Skiti witaj! u nas też udało się w drugim cyklu starań :) Miau ja idę za tydzień na wizytę, to będzie 6-7 tydzień, tak moja lekarka stwierdziła że będzie najlepiej. A Ty już się zapisałaś? Na kiedy? Matik witaj u nas:) Super że Wam się udało! I bliźniaki już macie ale fajnie, podziwiam z dwójką na pewno nie było łatwo na początku :) Z tego co doświadczone dziewczyny piszą to prawie każda ma zupełnie inne objawy niż w pierwszej ciąży. Ewelinaa też myślę że powinnaś zrobić betę, wtedy będziesz miała pewność. Khaleesi u mnie też pochmurno i chyba niskie ciśnienie bo już złe samopoczucie u mnie. Dziś w nocy nie bardzo mogłam spać, trochę mnie męczył ból w podbrzuszu, ale to normalne. Już nie mogę się doczekać wizyty, a to dopiero za tydzień :) Dziewczyny bierzecie jakieś witaminy czy coś podobnego? Ja biorę tylko folik. Pewnie dopiero na wizycie coś dostanę. Miłego dnia przyszłe Mamusie:)

Monida szkoda że się nie udało. Ale kolejne starania to kolejna szansa, mam nadzieję że tym razem się uda :) Dziewczyny co u Was? Szarlotka, Bakoma co u Was? Gdzie zniknęłyście? Get-Ur jak tam w pracy? Dałaś sobie trochę wytchnienia?

Diana następny cykl następne szanse:) My tu trzymamy za Ciebie kciuki i na pewno tym razem się uda kochana!!! A ja ostatnio w ogóle nie mam ochoty na słodkie, też tak dziewczyny miałyście na początku:) Mąż już się śmieje że mam zachcianki, dziś jadłam pierogi :D

Khaleesi81 też bym już tak chciała. Na razie powoli to do mnie dociera, chyba dopiero będę w pełni tego świadoma jak pojawi się brzuszek i ruchy:) Teraz siostra pod koniec września ma rodzić, więc będą dzieciaczki w podobnym wieku, oby tylko było wszystko dobrze. Pomagałam siostrze przy pierwszym dziecku więc doświadczenia trochę mam, gdyby nie to, to naprawdę wielu rzeczy bym się nawet nie domyślała. Poza tym są tu dziewczyny które już po raz drugi będą mamami więc na pewno nam pomogą i doradzą :)

Paulinek wizytę mam za tydzień 15.09. Mam nadzieję że już coś zobaczę:) Khaleesi81 witaj i oczywiście gratuluję! Ja jestem tak samo szczęśliwa i przerażona jak Ty, to moja pierwsza ciąża. Mniej więcej wiem co i jak bo siostra jest teraz w drugiej ciąży więc wiem to i owo. A to ja też się dopiszę: NICK...............LAT.......... TERMIN................... MIEJSCOWOŚĆ paulinek85........26l .........10-12 maj.................. Legnica aniauu.............26...........7-10 maja..................Radom

Iwoncia fajnie że zajrzałaś tu :)

Klaudunia ja myślę że trzeba Ci gratulować :) Raczej te dwie kreski wskazują na ciążę nawet jeśli druga jest blada - ja też tak miałam :) Ewelinaa może zrób betę i wtedy będziesz mieć pewność, albo idż do lekarza za kilka dni. Będzie dobrze :) Dari ja też miałam termin ostatniej @ na 31 lipca, a owulkę miałam 16-17 sierpnia, jakoś tak. Nie mogę się dodzwonić do mojej lekarki, chyba dziś będę próbowała do skutku. Miau mi dziewczyny mówiły że najlepiej zapisać się na wizytę w 6-7 tygodniu bo wtedy już może być serduszko :) Gosiaaa to super że tak szybko Wam się udało tym razem :) Fajnie między dziećmi będzie niewielka różnica wieku.

Ajlin super pomysł z tym wyjazdem, pozazdrościć :) Trochę się oderwiesz od wszystkiego:) Diana jak tam? Wiadomo już coś?

Jeżeli nie możesz wytrzymać to zrób jutro :) Myślę że powinno coś wyjść jeżeli @ miała być w niedzielę.