aniauu
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniauu
-
To ja muszę spróbować z tym mlekiem, może pomoże :)
-
Z zatokami różnie bywa, jeżeli bardzo bolą to po prostu kładę się na godzinę spać albo idę na spacer, to mi pomaga, z resztą bóle nie są jakoś bardzo mocne.
-
U mnie zamiast bólu głowy są bóle zatok, niestety taka moja przypadłość, ale jakoś daję radę. Co do mdłości to mam je z reguły rano, więc potem tylko żołądek trochę wariuje. Też dość często jem tak co dwie godziny jeżeli jem coś małego.
-
U mnie z jedzeniem różnie, jak mam na coś chęć to zjem, ale przejadły mi się niektóre dania, które do tej pory lubiłam.
-
Pewnie większość dziewczyn gdzieś wychodzi, a ja w domu, mój ogłada mecz, a ja siedzę na forum. A jeżeli chodzi o to jak się czuję , to niestety męczą mnie mdłości i to duże tak od kilku dni, teraz chyba akurat przechodzę najgorsze dni. Poza tym jakoś brzuszek mi dziś wystaje ale to raczej z przejedzenia :) A u Ciebie jak tam?
-
Lady a czemu miałabym się gdzieś wybierać? Raczej nie :)
-
MAJ ja myślę że sushi wegetariańskie albo z lekko smażoną rybką jak najbardziej, ryby są zdrowe, trzeba jeść :) Miłego wieczoru życzę :)
-
Larysa fajny ten wózek. Ja właśnie myślałam o takim jeden za drugim, ale są bardzo drogie, do tego z gondolami i fotelikami to już w ogóle, z resztą nie na każdych można montować dwa foteliki sam. Znalazłam fajny wózek taki jeden obok drugiego głęboko-spacerowy z możliwością wpięcia fotelików za całość wyszło mi chyba 1500zł, więc jak na podwójny to całkiem fajna cena tylko muszę dopytać sprzedawcę o kilka szczegółów ale to raczej po nowym roku dopiero się tym zajmę:) Poza tym nie jest szeroki, ma 75cm, bo wiadomo że z szerszym to może być problem w sklepach czy drzwiach żeby przejechać. Ty, Larysa masz większy wybór bo w sumie potrzeba Ci jednej gondoli czy fotelika i spacerówki, więc łatwiej znaleźć taki wózek jeden za drugim. Lady Mia ja też dziś kupiłam jakieś maseczki, kremy i będę się relaksować :) Może też jakiś lakier na paznokcie... Pozdrawiam!
-
No w sumie masz rację, ale z dwójką maluchów raczej często nie będę sama wychodzić, bo ciężko samemu z bliźniakami małymi sobie poradzić.
-
A ja przeglądając wózki muszę szukać podwójnego, co daje albo podwójny wydatek (jeżeli chcemy z fotelikami sam. w komplecie), albo za normalną cenę, ale bez możliwości zamontowania fotelików na stelażu. Myślicie że bardziej praktyczne jest jeżeli fotelik można zamontować na tym samym stelażu co wózek? Bo sama nie wiem.
-
Plimka witaj na forum :) Ja widzę że brzuch mi się trochę zmienia ale nie widać tego z zewnątrz, tylko jak się najem to wtedy brzuszek mam duży jak na 5 miesiąc :) Ale to chyba normalne.
-
Staramy sie po raz pierwszy :)
aniauu odpisał Rozgniecione_truskawki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Get-Ur mdłości mnie męczą i to ostatnio coraz bardziej, ale to dlatego że zaczęłam brać żelazo, podobno to wpływa na większe mdłości, ale jakoś dam radę. A co do brzuszka to już powoli widzę ze coś się zmienia, ale z zewnątrz jeszcze nic nie widać, ale z dwójką pewnie będzie szybciej brzuszek rósł. A jeżeli chodzi o imiona to na razie stanęło na Kasia i Kubuś, bo mamy nadzieję że będzie parka, bo dzieciaczki prawdopodobnie będą dwujajowe, więc może będzie parka :) -
U nas co do chrzestnych to jak planowaliśmy dziecko, to myślałam że będzie problem, bo ja mam jedną siostrę i mój mąż też ma tylko jedną siostrę, ale jak się okazało że będą bliźniaki to problem sam się rozwiązał z czego bardzo się cieszę. Z mojej rodziny to na pewno będzie moja siostra i jej mąż, bo my obydwoje jesteśmy u ich dzieci chrzestnymi, a od strony męża to jego siostra no i któryś z braci ciotecznych. Ważne żeby to były osoby które będą dzieci częściej odwiedzać niż tylko na święta czy urodziny, bo tacy często się zdarzają. Oczywiście chrzestnych wymieszamy żeby przy każdym dziecku byli chrzestni z obu rodzin.
-
Majóweczka fajnie że masz takiego męża, pozazdrościć :) Oby mój się zajmował dziećmi po ich urodzeniu tak jak Twój się opiekuję :D
-
U mnie co do rodzeństwa, ma jedną starszą siostrę, która ma już dwójkę dzieci, więc trochę się nauczyłam przy maluchach co i jak się robi. Jesteśmy z siostrą bardzo zżyte szczególnie po tym jak wyszła za mąż i wyprowadziła się do męża. Pomagałam jej przy pierwszym dziecku i pomagam teraz przy drugim. Ona też już się zdeklarowała że nam pomoże przy dzieciach :) Więc cieszę się że mam taką siostrę. A co do rodziny męża to jak się dowiedzieli o ciąży to nie było jakiejś rewelacyjne reakcji, a spodziewałam się czegoś innego, patrząc na to że to będą ich pierwsze wnuki. Siostra męża nawet słowem się nie odezwała jak powiedzieliśmy o ciąży, nawet nie pogratulowała, ciekawe czy będzie nam pomagać przy dzieciach. Nie sądziłam że ludzie mogą tak różnie reagować :) Ale ja się cieszę że moja rodzina jest zadowolona i tak się cieszy. Przyjaciółki też mnie wycałowały jak im powiedziałam o ciąży, nawet się nie spodziewałam takiej reakcji, a one mówiły że tylko czekały na tą wiadomość :) A u Was jak rodzina i przyjaciele przyjęli wiadomość o ciąży?
-
MadziKulka no właśnie mi jakoś mleko w ogóle nie podchodzi ale staram się pić. Lawendowe pole dokładnie ten sam tydzień i dzień ciąży co u mnie :) Jak fajnie! Jak się czymś zajmę to nie myślę o mdłościach, a jak sobie poleżę to zaraz mnie coś bierze. Mam nadzieję że już niedługo miną. A co do naszych facetów, Migrena szczerze napisała i super :) Nie ma co na siłę chwalić facetów :) Mój fakt że czasami coś sprzątnie, czasami coś ugotuję. Ale jak myślę co będzie kiedy się urodzą dzieci, to sama nie wiem. Jak ostatnio byliśmy u mojej siostry, która ma miesięczną córeczkę, to mówiłam mu żeby patrzył i się uczył jak zajmować się takim maleństwem, a on że myślał że on to nie będzie tego robił... więc powoli go wyprowadzam z tego błędu, bo przy bliźniakach sama sobie na pewno nie poradzę, a to że mieszkamy z rodzicami myślę że z obowiązku opieki go nie zwalnia. A Wasi mężczyźni już się zdeklarowali że będą pomagać czy raczej nie bardzo? wiadomo że jak już dzieci są to jest inaczej ale gdy czeka się na pierwsze dziecko to jest zupełnie inaczej.
-
Dziewczyny dajcie koniecznie znać jak będziecie po tym usg genetycznym, jak to wygląda :) U mnie w ramach wizyty moja lekarka mi robi, oczywiście prywatnie. Jak Wasze samopoczucie dzisiaj? U mnie mdłości cały dzień się trzymają od kilku dni :(
-
Witam nowe dziewczyny na naszym forum :) Ja po ostatniej wizycie czasami pijam słabą kawę, bo wyszło mi niskie ciśnienie, poza tym jak pogoda jest słaba tak jak dziś to i ja czuję się senna. A co do porodu to u mnie raczej cc, bo przy bliźniakach zwykle tak jest. Mdłości nadal mam, teraz jeszcze wieczorem czasem.
-
Fasoleczka u mnie piersi z kurczaka ponad 20zł za kg, więc też rzadziej kupuję. Poza tym co do jedzenia to w ogóle nie mam na nic konkretnego ochoty. A jak tylko gdzieś pójdziemy na zakupy to ja bym mogła jeść hamburgery i hot-dogi, ale trzeba ograniczać. Widzę że większość z Was już ma dzieci, zawsze łatwiej przy następnym. Ja trochę się nauczyłam przy dzieciach siostry:) Dziewczyny a była już któraś z Was na tym usg genetycznym? Jak to wygląda? Bo ja idę za 2 tygodnie.
-
Ja już widzę że lekko brzuszek się kształci. Z zewnątrz tego nie widać, ale wiadomo my najlepiej widzimy jak zmienia się nasze ciało. Z resztą u mnie przy dwójce na pewno wcześniej będzie coś widać :)
-
Przygotowujemy się do ciąży
aniauu odpisał Kici Kasia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ajlin udanej podróży i miłego wypoczynku! Koniecznie zajrzyj do nas jak wrócisz:) Diana dzięki za miłe słowa:) Dziś powiedziałam o bliźniakach moim dwóm przyjaciółkom (jeszcze z liceum), jak się ucieszyły, wyściskały mnie, wycałowały - takie reakcje są najmilsze. A co do teściowej to cóż, taka reakcja była i już zapomniałam, tylko ciekawa jestem jak to będzie jak już maluchy się urodzą to czy będzie coś nam pomagała. No ale to jeszcze daleka droga. Diana a Ty jak się czujesz? Kiedy będzie coś wiadomo? Trzymam za Ciebie mocno kciuki :) -
Lady Mia a to już wiecie że będzie chłopczyk Filip? Ja to chyba święta poczuję dopiero po 1 listopada, ale to już niedługo :) Fasoleczka może jak poprosisz o zdjęcie to Ci dadzą, w sumie to nie wiem jak to jest. Daj znać jak już będziesz po wizycie:)
-
Przygotowujemy się do ciąży
aniauu odpisał Kici Kasia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misia kochana ciężka sprawa. Ja myślę że powinnaś zostać przy swoim i być uparta. Dziwne to wszystko, po przecież niedługo już będziesz rodzić, a on zostawia Cię samą. Musisz trzymać się swojego zdania w tej sprawie, a wtedy może się uda dogadać i mąż szybko wróci. Jesteśmy z Tobą! Ajlin jak przygotowania do wyjazdu? Kiedy wylatujecie? Diana jak się czujesz po inseminacji? Trzymam mocno kciuki! Madzik jak samopoczucie? Już coraz bliżej poród :) Kasia dochodzisz już do siebie po porodzie? Wczoraj powiedzieliśmy rodzince o bliźniakach, moi rodzice bardzo się ucieszyli, a siostra aż się popłakała, najbardziej to przeżyła, już stwierdziła że będzie zbierać dla nas ciuszki, bo ma ich mnóstwo. I ciążowe też mi wszystkie swoje da :) Fajnie mieć siostrę, która już ma dzieci. Teściowie też się cieszyli, ale przyjęli to normalnie, nie było jakiejś wielkiej radości, tak jak w mojej rodzinie, sama nie wiem. Moi rodzice i siostra mówili że będą nam pomagać przy dzieciach, a teściowie tylko o pieniądzach, ile to będzie potrzeba na dwójkę - jakoś tak dziwnie się poczułam jak o tym zaczęli mówić, więc udałam że nie słyszę. U mnie piękne słońce tylko zimno, ale pogoda fajna, więc wybiorę się na małe zakupy. Miłego i udanego dnia dziewczyny! -
Migrena cieszę się że wszystko jest w porządku. A w którym miesiącu Ty jesteś właściwie?
-
Dosiach ja też słyszałam że na początku ciąży się nie farbuje włosów, że to podobno ma jakiś wpływ na rozwój ciąży chyba. Ale kto wie jak jest naprawdę... Ja swoich nie farbowałam nigdy i na razie nie mam takiej potrzeby, więc nie mam problemu.