Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iza_19_02

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iza_19_02

  1. maya słodzisz :D fajne macie fotki dziewczyny. teraz będę wyglądać fotek z brzuszkiem.
  2. niebieskie mango i maya znalazłam Was :) zaproszenia poszły :D nunusia wysłałam Ci moje dane. jakbyś mnie nie znalazła to szukaj u dziewczyn. ja zaraz idę przed dom z małym do jego baseniku :D zdjęcia n-k troszkę nie aktualne ale potem jakieś nowe dodam. pozdrawiam i miłego dnia :)
  3. no właśnie tej dziewczynie mama poród odebrała. podam wam mojego e-maila: iza_maj86@o2.pl
  4. nanusia dziękuję za fotki :D jednak nie byliśmy w tym Sopocie, bo festiwal w ten weekend. a jak w zeszłym roku pojechaliśmy właśnie też w weekend festiwalowy na pół dnia w korku staliśmy. nie było mnie wczoraj, bo nie było nas w domku. cały dzień gdzieś w trasie. a wieczorem grill u teściów. Damiana brat z Norwegii przyjechał i teściowa wyszła ze szpitala, ale wraca tam 24.06 na operację tarczycy.a dziś rano napuściliśmy Kacperkowi wody do basenu i się pluskał od rana. a o po obiadku nad jeziorkiem byłam. u mnie dziś 44 stopnie na słońcu. My będziemy obchodzić w tym miesiącu dwie rocznice ślubu, obie drugie. 13,06 i 30,06 pierwsza data to ślub kościelny, a potem cywilny. ksiądz nam dokumentów do USC nie wysłał. w środę właśnie robiłam tą krzywą cukrową. no moje to wygląda tak jakby kazali nam wypić szklankę płynnego miodu. strasznie słodkie. w pierwszej ciąży zwymiotowałam po tym i trzeba było jeszcze raz pić ten nektar :( ale teraz jakoś poszło. dziewczyny macie n-k?
  5. ja mam czworo rodzeństwa brat 35 lat i potem trzy siostry kolejno: 33 lata, 31 lat, 29 lat.a potem ja najmłodsza
  6. witam, synuś jak leki działają to lepiej, a tak to strasznie kaszle( to taki charakterystyczny szczekający kaszel.) nunusia śliczny kotek. ja też mam kotka Tygryska i małego kundelka Maksa, ale one mieszkają na podwórku. mój mężuś dziś wraca i chyba jutro pojedziemy do Sopotu. mamy nie całe 2 godzinki drogi. a autostradą fajnie się jedzie. podobno cały weekend ma być ładny
  7. cześć ja mam dziś jakieś turbo doładowanie. synek obudził mnie kaszlem o 6 dostał leki i zrobiliśmy inhalacje. i cały czas do tej pory sprzątałam teraz usiadłam i piję kawkę. a jak Wam mija dzień?
  8. ech ci lekarze! nunusia jak badania? chłopiec czy dziewczynka? mamusiax2 jak po usg? znasz już płeć. ile ważą dzieciaczki? piszcie dziewczyny bo ciekawa jestem.
  9. niebieskie mango nie ucinaj ręki przyda się jak się maluszek urodzi :D żart. poczekaj jeszcze trochę ja nie wiem jak mam spać bo mi ciągle nie wygodnie a i mała ostro kopie teraz chyba się rozciąga
  10. kurczę poszperałam troszkę w necie chyba ma anemię. chociaż nie wiem. Materiał: Krew EDTA, pobrany: 8:06, przyjety: 8:49 A1 Morfologia WBC 11,2 x10^3/l 5,0 13,5 Erytrocyty 5,79 x10^6/l 4,30 5,70 Hemoglobina 13,6 g/dl 13,7 16,7 Hematokryt % 43,2 % 40,0 50,0 MCV 74,6 fl 78,0 98,0 MCH 23,5 pg 24,0 30,0 MCHC 31,5 g/dl 31,0 37,0 Płytki krwi 406 x10^3/l 250 550 RDW-SD 36,3 fL 39,0 52,3 jutro go zabieram do lekarza, to są wyniki
  11. odebrałam właśnie przez internet wyniki badań synka. jakoś dziwnie morfologia wyszła
  12. w 21 tc potwierdził. dziewczyny ja się nie nastawiam na 100% na dziewczynkę. bo lekarz też człowiek pomylić się może
  13. żyjemy tak ok 4 lat. lekarz mój prowadzący określił płeć w 18 tc. a jak byłam na usg połówkowym i echu serca malutkiej to pan profesor potwierdził. sorki że tak piszę pan profesor ale mnie to bawi, podobno znakomity specjalista ale dla mnie to jakiś buc. ale z drugiej strony może lepiej że zajmuje się badaniem dzieci a nie zabawianiem ciężarnej. w czasie badania nic nie mówi
  14. ja mało telewizji oglądam, bo mały nie chodzi do przedszkola i przejął we władanie TV
  15. córcia ma mieć na imię Dominika, no chyba że "nie omylny pan profesor" się pomylił to wtedy będzie Kajetan :P testy paapa nie są takie straszne po prostu biochemia krwi. to tzw test podwójny bo dodatkowo jeszcze specjalistyczne usg. pisałam kiedyś o tym. miałam też robione te badania bo u Dominisi przezierność wyniosła 2,7 cm. na szczęście jest ok. tylko ma plamkę na sercu i mój gin chce co wizytę sprawdzać czy znika czy się coś nie dzieje. czy u Was tez taki upał? dziś wysłałam papiery męża do norweskiego adecco. może uda mu się wyjechać. I tak żyjemy na odległość, a tak będzie 4 tyg tam i 2 tyg w domu. to i tak lepiej niż teraz. ja już zaczynam 26 tc szok jak ten czas leci
  16. cześć dziewczyny, wróciłam, ostatnio dużo odpoczywam bo już nawet siedzieć nie idzie bo mała się rozciąga. no i ciągle coś się dzieje. dziś byłam z synkiem na badaniach krwi, ciągle skarży się na bóle nóg,jest blady i mocno schudł, mam nadzieję że to nic groźnego. jutro pojadę po wyniki a wcześniej sama muszę zrobić sobie badania m.in. test obciążenia glukozą. odezwę się jak przeczytam wszystkie strony:)
  17. cześć dziewczyny. czytałam Wasze posty i też ostatnio strasznie martwię się o finanse. niby za mieszkanie nie płacimy, bo mieszkamy w moim rodzinnym domu. ale i tak mamy kosmiczne opłaty. :( smutno mi bo decyzja o dziecku była przemyślana a teraz finanse nam strasznie podupadły. na szczęście łóżeczko i wózek mam po Kacperku. albo może wózek odkupimy od kogoś inny. ubranek już troszkę mam. po synku zostało nie wiele bo też wszystko wydawałam. rwa mi troszkę przeszła. mała kopie nie zbyt mocno chyba wyczuwa że się martwię. pociesza mnie tylko to że mam prace do której mogę wrócić, może kokosów nie zarabiam ale lepsze to niż nic. no i zanim odeszłam na zwolnienie to dostałam podwyżkę i jak wrócę to będę troszkę więcej zarabiać. a i teraz mam 100 % płatnej pensji. też staram się nie narzekać ale koszty utrzymania mnie przerażają. a jeszcze teraz Kacper do szkoły idzie i trzeba książki i inne rzeczy mu kupić. wiecie że teraz w zerówce potrzebne są książki :(
  18. cześć dziewczyny. mam jakiś okropny weekend. babcia wylądowała w szpitalu ma 84 lata. najgorsze jest to że ciocia ma do mnie pretensje że nie chce babci odwiedzić. i nie rozumie faktu że jestem w 6 miesiącu ciąży i mam spory brzuszek a babcia leży z ratowirusem na oddziale zakaźnym i mnie nie wpuszczą na oddział. twierdzą że skoro kuzynka może jest w 3 miesiącu to ja też :( do tego synek zaczął strasznie kaszleć, chyba znów krtań mu się przypałętała. a mnie złapała rwa kulszowa. i do tego nie rozmawiam z moim :( bo mnie wczoraj zdenerwował. mam nadzieję że u Was lepiej. niestety będę chyba rzadziej tu zaglądać bo nie mogę siedzieć przez tą rwę,a nie chcę laptopa trzymać na nogach koło brzucha pozdrawiam i życzę miłego wieczorku
  19. z ty spaniem to różnie, bo mam takiego 5-letniego rozrabiakę w domu. dobrze że jest moja mama to zawsze troszkę go przypilnuje jak ja śpię.
  20. nanusia no to herbatka z cytrynką tak na wszelki wypadek. mam nadzieję że mocno nie zmokłaś? ja się lenie pogoda średnio ciekawa, pochmurno, gorąco i lekko pada. jakoś od tygodnia muszę codziennie się zdrzemnąć. a dziś to mi się chce spać cały czas ale to chyba przez to moje niskie ciśnienie. pozdrawiam
  21. dziś miałam na obiad: mizerię z ogórka, ziemniaczki i kotlety z piersi kurczaka. staram się już jak najmniej objadać bo waga mnie przeraża. :) troszkę spacerowałam z synkiem. kurcze już mnie nie łapią odkąd biorę magnez. dzięki za radę dziewczyny.. :* witam nową koleżankę, ja już jestem w 23 tyg termin mam na 16 wrzesień
×