Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anulka36

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Absolutnie zgadzam sie z wypowiedzia Claudji.Lekarze przepisuja leki anty- na wszystkie schorzenia, nawet uprzednio nie sprawdziwszy poziomu hormonow!Przeciez tabletki maja leczyc-jesli poziom hormonow jest ok, to co lecza??Lekarze zapominaja tez chyba o tym, ze wiecznie tych lekow nie mozna brac!!A co moze przyniesc odstawienie-z naszych doswiadczen wynika, ze nic dobrego.....
  2. BLACK MISS A jak wygladaja Twoje wyniki badan hormonalnych? Czy teraz bierzesz jakiekolwiek leki i u jakiego lekarza sie leczysz-mam na mysli endo, czy dermatologa? Jakie jest zdanie lekarzy na temat Twojego problemu?
  3. Nie wiem jak to do końca jest z tą prolaktyną.Ja miałam ją zawsze wysoką, nawet jeszcze przed urodzeniem dziecka(1995), a problemu z wypadaniem włosów nie miałam aż do 2004 roku.Wysoką prolaktynę leczyłam i nawet gdy była na niskim poziomie (po nor-prolaku np.) włosy wypadały mi nadal.Prócz podwyższonej prolaktyny hormony były w książkowej normie.Ja raczej to wypadanie włosów przypisuję łojotokowi Black miss-tak, zdecydowanie miałam "prześwity" zwłaszcza na czubku głowy.Ponieważ miałam przy temu trądzik, bardziej skupiłam się na tym drugim, nawet nie zauważyłam kiedy problem z włosami ustał.Przez długi czas brałam Androcur, Diane35 (nie polecam, zrobiła mi się przy tym ostuda), Cilest i jaszcze coś, czego nazwy nie pamiętam...po odstawieniu lekow hormonalnych zaczęłam mieć bardzo obfite miesiączki ktore trwały po kilkanaście dni, wiec poszłam do ginekologa.Okazało sie, ze mam polipy na macicy, najprawdopodobniej z powodu przyjmowania hormonów-będę miała robiony zabieg ich usunięcia. Nie męczysz mnie-kochana-pytaniami, jesteśmy tu po to, by wymieniać się doświadczeniami.Piszę rzadko, bo jestem na długim urlopie, ale jutro już wracam do siebie, więc będę częściej. pozdrawiam
  4. W moim przypadku bylo jasno widac, ze wlosy wypadaja z powodu nadmiernej produkcji loju przez moj organizm, nie mialam zadnych problemow z hormonami.Lekarze rozkladali rece, nie wiedzieli jak mi pomoc.Na dodatek pojawilo sie jeszcze cos gorszego-TRADZIK!!Teraz lojotok ustal, wlosy zgestnialy i juz nie wypadaja-tradzik pozostal.Aknenormin to lek z grupy retynoidow, jest to przedawkowana wit A ktora hamuje produkcje loju w naszym organizmie.Ja podczas problemu z wlosami stosowalam wiele preparatow oraz lekow-nic nie pomagalo.Dzieki uzyciu suchego szamponu moglam ukryc lojotokowy problem przed swiatem.Mam lat 36, a problem ktory opisuje rozpoczal sie 6 lat temu.Najprawdopodobniej byl spowodowany zmiana diety bo mialam rowniez dolegliwosci zoladkowe (mdlosci, wymioty, zgaga) i chudlam w oczach.pozdrawiam Cie serdecznie i nie przejmuj sie, wszystko sie unormuje, nie zadreczaj sie-jak wiesz, stres moze sprawe tylko pogorszyc.
  5. moj problem zaczal sie tuz po wyjezdzie do Wielkiej Brytanii.Wlosy wypadaly jak wsciekle!!to nie jest prawda, ze powinnas sie udac do psychiatry, jezeli zauwazasz, ze cos jest nie tak, to znaczy, ze tak jest
  6. Soreczki!chodzilo mi oczywiscie o SUCHY SZAMPON
  7. Nie wiem, czy ktos z Was tam jeszcze jest......Ja tez mialam problem z lojotokiem skory, szczegolnie widoczne to bylo na wlosach.Stosowalam such szampon i z calego serca polecam.Wlosy ukladaja sie po nim lepiej niz po tradycyjnym myciu!!A lojotok wyleczylam Aknenorminem
×