Lady Iness

wlasnie skonczylam 20dniowa kuracje drenafast, i? waga stoi na tym samym mimo ze sie ruszalam wiecej niz zwykle przez ten miesiac, lipa jak wszystko, teraz juz wiem ze najlepsze sa cwiczenia, zero slodyczy i tlustego

Witam Was, widze ze od mojego ostatniego wpisu duzo nowych osob doszlo z tym przykrym problemem. Chcialam wam tylko powiedziec ze jestem 10 miesiecy po operacji, sanatorium pooperacyjnym i ostatnio rehabilitacji i czuje sie bardzo dobrze. Podjecie sie operacji bylo najlepsza rzecza jaka moglam zrobic i zrobilabym to ponownie, uwolnienie sie od ciaglego bolu i codziennych mega dawek lekow jest dobrym posunieciem, nie bojcie sie operacji - dla lekarzy to juz zwykle zabiegi. Fakt ze dochodzilam do siebie dlugo i nerw goil sie rowniez dlugo, bo czulam bole po operacji jeszcze pare miesiecy, ale warto bylo. Nie liczac 10 godzin stania przez ktore mam potem lekkie bole kregoslupa, ogolnie jest super, w wolne dni jestem jak sportowiec, jestem coraz sprawniejsza i wkoncu zdarzaja sie dni ze nie pamietam o mojej chorobie :) życze wam podejmowania dobrych decyzji i bardzo duuuuuuzo zdrowia :)

no ja mialam do buska ponad 400 km, ale dalam rade, autobus byl prawie pusty wiec przelezalam cala droge :) skonczylam tuz przed operacja szkole wiec trzeba juz poszukac jakiejs pracy, ale nie wiem czy moj organizm wytrzyma to juz, znajomy wrocil 2 miesiace po operacji do pracy i ma juz kolejna przepukline a jest teraz 7 miesiecy po oper.

witam was wszystkich :) jestem juz 5 i pol m-ca po operacji, a dzis wrocilam z sanatorium, bylam w busko - zdroju, bylo dobrze, zabiegi dobrze dobrane, szpital sanatoryjny nie najgorszy, i obsluga bardzo mila, ja czuje sie lepiej, na wiecej moge sobie pozwolic, czuje sie rozluzniona i silniejsza, choc czasem jeszcze jakis lekki bol sie pojawi, ale to sporadycznie, gdyby ktos chcial tam jechac polecam :)

Witam, dostalam dzis papiery ze za miesiac jade do sanatorium do szpitala sanatoryjnego w Busko-Zdroju, byl tam moze ktos?

witam was :) mam zamiar wybrać się na basen, może i nie będę jeszcze pływać bo się boje, ale porobiłabym jakieś ćwiczenia, może znacie jakieś, które mogę robić i które mi nie zaszkodzą ?

ahaaa i jeszcze co do plywania, Andzio powiedziales ze tylko na plecach, tez takie opinie slyszalam, ale neurochirurg powiedzial mi ze moge plywac tez zabka i w innych stylach, wiec nie wiem juz co jest lepsze

co do sanatorium to mozesz isc do neurologa swojego, on wypisze ci wnioski i wysle za ciebie, tak bylo w moim przypadku, a czemu sanatorium a nie rehabilitacja najpierw? tak uznala moja lekarka, ze to dla mnie lepsze bedzie, a ze jestem po szkole i dopiero bede szukac pracy, chce szybko wyzdrowiec :) z checia bym chciala poznac pare cwiczen ktore ci przypisano (na ten gorset), zazdroszcze ci rowniez ze tak dokladnie zajal sie toba rehabilitant, bo mnie postawili na nogi i radz sobie sama ...

Andzio, bylam w poniedzialek u neurochirurga na pierwszej wizycie kontrolnej (jestem 2 mce po operacji) i kazal mi wzmocnic miesnie kreg i brzucha, ale zabronil mi robic brzuszki, mozesz to zrobic innymi cwiczeniami, np tez tylko je napinac lzac lub stojac, to tez cwiczenie, zakazal mi juz do konca zycia cwiczen obrotowych, skrecajacych mi tlow, (nie wiem czy dobrze wytlumaczylam to), pozwolil mi na basen za jakies 2-3 tyg i rehabilitacje, moj neurolog juz wypisal wszystkie papiery na sanatorium pooperacyjne, jestem ciekawa ile bede czekac i gdzie mnie wysla

Bylam dzis na pierwszej wizycie u neurologa, zbadala mnie, obejrzala rane i powiedziala ze wszystko wyglada dobrze, tylko co do tych boli/klucia w posladku mam zapytac neurochirurga na wizycie kontorlnej za tydzien, mam rowniez zapytac o rehabilitacje czy moge miec juz bo jesli tak to moj neurolog chce mnie wyslac do sanatorium pooperacyjnego (za 4 dni beda 2 miesiace juz od operacji), dostalam takze jakies tabletki na regeneracje nerwu a takze lekarka kazala mi obowiazkowo schudnac i cwiczyc miesnie brzucha ;/ powiem szczerze ze waze normalnie, mam moze 3 kilo wiecej ale bez przesady :)

tajemnicza kotka-ja mialam rezonans z lutego a w pod koniec czerwca operacje, tez nie mialam zadnych wytycznych, nie robilam zadnych badan, ani szczepien, bo pozniej sie okazalo ze moj szpital tego nie wymaga, a szczepiona bylam jako dziecko, jedyne co to pojechalam do szpitala na czczo bo brali krew do badan i tyle

witam was serdecznie :) za 2 dni mija miesiac od mojej operacji, jak wrazenia? jest dobrze :) dzis bylam na 3 godzinnym spacerku (chodzenie po miescie i sklepach, brakowalo mi tego) i czuje sie dobrze :) ogolnie to moge sobie pozwolic na coraz wiecej, czuje sie jakbym nie miala operacji, ale dalej uwazam na siebie i odpoczywam, co do cwiczen, tu inaczej wyglada wszystko. pare dni nie robilam cwiczen, bylo dobrze, nic mnie bolalo, klucie w posladku z kazdym dniem bylo coraz mniejsze az zniklo, no i ... pocwiczylam, po godzinie znow czulam klucie ;/ i tak przez pare dni po cwiczeniach ... co to znaczy? za wczesnie? cwiczyc czy nie ... ? nie wiem, za jakies 2 tyg mam wizyte kontrolna u neurochirurga, zobaczymy co powie, to tyle na dzis, zycze milej nocki i zdrowka :)

mój neurochirurg powiedział mi (z tego co pamiętam, powiem po swojemu :P ), że nie muszę się poddawać operacji, ale wtedy będę żyć z bólem, po latach przepuklina, która się już wylała wrośnie w ciało, może się zrobić zwyrodnienie w tym miejscu, bądź co gorsze może być już tak ostra, że może przeciąć nerw. Mam nadzieję, że to była prawda i nie chciał mnie tylko nastraszyć (choć i tak mu się udało bo poddałam się tej operacji, mimo że chciałam iść na terapie manualną-to też odradził). u mnie jak na razie coraz lepiej :) dziś już zaczęłam normalnie ćwiczyć, drętwień nie mam, rana prawie zagojona (parę dni temu ściągnęłam szwy), codziennie robię krótkie spacery, parę razy jeszcze w ciągu dnia czuję kłucie ale już rzadziej :D pozdrawiam i zdrówka :) :) :)

fakt, powinni w szpitalu doradzic i pokazac cwicznia skoro sie tak na tym znaja, ale u mnie wygladalo to tak ze przyszla rehabilitantka, postawila mnie na nogi, poczekala az zrobie pare krokow i poszla ... ;/ nastepnego dnia ja zaczepilam na korytarzu i zapytalam co z cwiczeniami, powiedziala ze moge robic takie na kregoslup ale jak juz bede sie dobrze czula, i jak wyzdrowieje to nie musze ich robic "bo po co, one sa tylko dla chorych" - to sie dowiedzialam!

wlasnie cwiczenia nie sprawiaja mi bolu, czuje klucie w posladku i udzie gdy przekrecam sie w lozku i probuje usiasc przy wstawaniu i siadaniu a ogolnie jest dobrze, nawet dretwienie mija, biore magnez-chyba pomaga. tylko te klocie mnie smuci ... :(