Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

klara_23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. klara_23

    MAJ 2011

    dziewuszki to jest mój e-mail mada507@wp.pl wyślijcie mi jakiś numer kontaktowy.BUZIAKI i dziękuje za miłe słowa
  2. klara_23

    MAJ 2011

    Cześć Majóweczki właśnie wróciłam ze szpitala no i niestety mam bardzo mało płynu owodniowego oraz cały czas walczę z tym nadciśnieniem:( ok 14 mam się stawić w szpitalu i będę miała dzisiaj wywoływany poród poprzez oksytocyne , bo ponieważ nie można zwlekać przy tak małej ilość wód płodowych i wysokim ciśnieniu:( bardzo się denerwuję tym wywoływaniem porodu ,a z drugiej strony cieszę się ,że dzisiaj już nasze maleństwo będzie z nami:) Kochane trzymajcie się i rozkładajcie nóżki:) Będę się odzywać:)
  3. klara_23

    MAJ 2011

    Witam Was Majóweczki:) Ja jak zwykle nie mogę spać a poza tym denerwuję się dzisiejszą wizytą...wczoraj trochę czytałam o małej ilości wód płodowych i boję się o Amelkę:( ,ale mam nadzieję ,że wszystko potoczy się dobrze.O 8.00 rano mam być w szpitalu i ponownie będę badana...szczerzę to jestem przerażona wizją wywołania porodu ,ale jak jest to konieczne to co ja mogę zrobić:( Życzę Wam miłego dnia i rozpakowywujcie się kochane... 4dni po terminie:(
  4. klara_23

    MAJ 2011

    jutz no wiem ,ze te dwa tygodnie to norma:) ,ale te 3 dni to dla mnie się ciągną jak miesiąc...a poza tym wiesz koniec ciąży naprawdę jest już ciężki...bezsenność , sikanie co 10min , jestem jak balon spuchnięta:( przepraszam ,ze tak narzekam ale się muszę wyżalić:( zobaczę co dzisiaj mi lekarz powie , jak coś to zostanę w tym szpitalu.Zdrowie maluszka najważniejsze...
  5. klara_23

    MAJ 2011

    Esti gratuluje:)życzę szybkiego powrotu do zdrowia po cc:) Ja ponownie Was witam w dwupaku:( dziewczyny dzisiaj przechodzę kryzys...jestem już tak zmęczona tym chodzeniem w ciąży ,że aż mi się płakać chce:( w dodatku nie wiem co robić z tym szpitalem:( jejku dzisiaj 3 dzień po terminie a tu nic...TRAGEDIA
  6. klara_23

    MAJ 2011

    WESKA gratuluje:) super ,że już masz swojego maluszka kurcze miałaś na mnie poczekać :) Kari i wszystkie doświadczone po porodzie mamuśki mam pytanko do Was...mówisz ,że te skurcze nie były takie mocne,więc powiedz co czułaś podczas tych wstępnych skurczy?
  7. klara_23

    MAJ 2011

    Cześć Majóweczki:) ESTRKA no ładnie się porobiło kochana u Ciebie...mam nadzieję ,że już zaraz Maluszka swojego będziesz mieć przy sobie:) Ja dzisiaj na KTG kontrolnym byłam i zapis bardzo ładny wyszedł:) więc się cieszę ,że z małą wszystko dobrze.Położna z patologii ,która mnie badała potwierdziła ,słowa mojej gin ,że szyjka miękka i przepuszcza jeden palec ,ale powiedziała ,że szyjka jest bardzo wysoko osadzona(czy jakoś tak )i ,że dziecko może mieć problem z przejściem u mnie przez kanał rodny i możliwe ,że będzie potrzebna cesarka:( ale powiedziała ,że sytuacja przy skurczach może się zmienić ,więc mam się nie denerwować zawczasu ,ale pow. ,że musi mnie poinformować o takiej sytuacji...(więc dobrze ,że tak podchodzi do sprawy wole być świadoma wszystkiego) Dodatkowo powiedziała ,że max 8 dni i będą mi wywoływać poród,no chyba że urodzę na dniach:) Przez to ,że mam takie ciśnienie nie fajne powiedziała ,że mogę zostać na oddziale już do rozwiązania ,abym czuła się bezpieczna i aby mogli kontrolować mnie i maluszka ,ale ja powiedziałam ,że wolę w domku być z mężem...ale teraz to się zastanawiam czy dobrze zrobiłam ,chyba nie bo i tak muszę codziennie do szpitala jeździć na kontrole.Jutro też jadę na 15 więc nie wiem czy już tam nie zostanę...a Wy jak byście zrobiły? A i najważniejsze co wam chciałam powiedzieć,chyba ta gin zrobiła mi masaż szyjki (nie informowała mnie o tym i nie mam pewności )ale pierwszy raz badanie trwało tak długo i bolało ,oj bolało:( pow. mi czy któraś z Was miała może taki masaż?jak u Was wyglądał i co czułyście? Chyba kobita po prostu chciała mi pomóc troszkę i przyśpieszyć poród sama nie wiem.Jak na razie i tak się nic nie dzieje...tylko od razu po badaniu mi bardzo dużo śluzu wyleciało:((przepraszam za dosadność)
  8. klara_23

    MAJ 2011

    ESTI powodzenia :) 3maj się kochana:)
  9. klara_23

    MAJ 2011

    Cześć Majóweczki witam Was nadal w dwupaku:( Nocka minęła u mnie spokojnie w porównaniu z popołudniem... Kurcze wczoraj jakoś spokojnie było z porównaniem do przedwczoraj:) Ja dzisiaj na 11 do szpitala na KTG lecę więc odezwę się później:) mam nadzieję ,że z dzidzią wszystko dobrze...strasznie się boję tego przenoszenia:( WESKA a jak tam TY ?Czekasz na mnie ?Czy już się rozpakowałaś?odezwij się:) Miłego dnia Majóweczki Wam życzę no i proszę się rozpakowywać:)
  10. klara_23

    MAJ 2011

    przysnęłam na chwile i chyba te skurcze ustały:( no fajnie by było WESKA ,więc ja by co to czekaj na mnie hehe:)
  11. klara_23

    MAJ 2011

    Weska tak jak mi brzuch się stawia to potem mnie krzyż boli na wysokości lędzwi a potem promieniuje ale w prawe biodro i nogę ,ze aż się ruszyć nie mogę:( od jakiś 40 min mi się to powtarza co 5min...jejku czy coś się zaczyna?wcześniej mi się tylko brzuszek stawiał i pobolewał przy tym kręgosłup a teraz coś takiego...no zobaczymy czy się rozkręci... WESKA JA BARDZO BYM CHCIAŁA DZISIAJ URODZIC:)
  12. klara_23

    MAJ 2011

    no już posprzątałam w domku :) od razu lepiej i tak przyjemnie:) Weska wiesz co tak dziwnie się czuję ...dzisiaj znowu mnie przeczyściło i nie mam apetytu:( ale na szczęście kręgosłup mnie dzisiaj tak nie boli jak wczoraj :) ale za to cały czas mi brzuch tak się stawia ...to chyba te przepowiadające... A Ty jak się czujesz?kiedy rodzimy hehe ? Fajnie ,że przynajmniej Tobie coś powiedzieli w tym szpitalu mi nic,mam tylko przychodzić na te KTG i nic więcej...
  13. klara_23

    MAJ 2011

    jaTuŚka GRATULUJĘ super ,ale rzeczywiście 16 godzin:( no ale coś za coś:) ważne ,że masz już maluszka przy swoim boku:) Emilia w tym problem ,że sex nic nie daję :( Trelevelina kupiliśmy NAVINGTONA kolor black sea :) Cv wiec wczoraj w dniu terminu miałam USG i zapis KTG i wyszło wszystko dobrze ,wiec w szpitalu kazali mi się ponownie pojawić na zapis KTG w sobotę ,wiec jutro rano się wybieram :) jak będzie wszystko dobrze to idę do domku i zapewne ponownie za 2dni na kontrolę ,a jak coś im się nie podobało to mnie zostawią na obserwacji lub wywołają poród.A jak do tygodnia nic się nie ruszy czyli do 12.05 to dzwonie do swojej dr.prowadzącej i z nią podejmę decyzje co dalej... A ogólnie to niestety tak się przyjmuję 2tygodnie może być ciąża przenoszona:( ale ja się boję bardzo ,ze moja mala ma już zielone wody i ze łożysko już stare :( bardzo bym chciała urodzić ale pocieszam się myślą ,że za 13dni najpóźniej moja mała będzie już ze mną:)
  14. klara_23

    MAJ 2011

    Cześć Mamuśki ja nadal w dwupaku:( nocka w sumie spokojnie minęła ....właśnie wypuściłam mojego M.do pracy i stwierdziłam ,że zajrzę na kafe :) mam taki bałagan w domu ,że muszę później ogarnąć , ale powiem Wam ,że mam strasznego lenia...Wczoraj już zapomniałam napisać ,ale odebraliśmy z moim M . wózek dla naszej Amelki...cieszyłam się jak małe dziecko ,wózeczek jest super:) teraz to już mam wszystko w 100%przygotowane Emilia ja też wczoraj miałam fałszywy alarm:( te przepowiadające skurcze już mnie wkurzają:)ciekawe kiedy te prawdziwe przyjdą Trelavinna no wiem ,że nasz termin minął , a tu nic:( cisza ...może przed burzą :)haha WESKA halo halo?odezwij się bo martwię się co z Tobą... no kochane miłego dzionka życzę:) która dzisiaj na porodówkę się wybiera:)przynajmniej jedna musi się rozpakować:)
  15. klara_23

    MAJ 2011

    cv no masz rację do 24 mało czasu:) ale to by był poród ekspresowy :)haha no wiesz co wykańcza mnie dzisiaj ból kręgosłupa , naprawdę jakaś masakra :( ciśnienie 140/90 wiec jeszcze w miarę ,ale za to coś mi się brzuch stawia a potem boli mnie podbrzusze i tak w dół ciągnie...(zaobserwowałam to podczas siedzenia) teraz się położyłam zobaczymy czy coś się rozkręci...ale wątpię zapewne to przepowiadające :( no ale pomarzyć można hehe:) lece spać bo zmęczona jestem do juterka dziwuszki i bardzo dziękuję Cv za troskę:)
×