klara_23

nie zauważyłam że termin masz na dole napisany:) ślepa jestem no to tak ja też mam termin na 05.05:)

no tak :) szczerze ja też bym chciała aby moja mała 3kg ważyła przy porodzie,ale ona tydzień temu tyle ważyła a jeszcze 2tygodnie do porodu...:) a na kiedy masz termin?

DeeYaa wiem ,że nie mnie pytałaś ,ale wtrącę swoje trzy grosze:) Moja gin twierdzi ,że od 37tc dziecko jest donoszone i bez najmniejszego problemu poradzi sobie poza łonem matki:) A coś się dzieje?zamierzasz się zaraz rozpakowac?:)

Znowu mama dziękuje za ten przepis ,chyba jutro sobie go przyrządzę :) Tula a na kiedy Ty masz termin?Szyjka zgładzona i skrócona...oj to naprawde już blisko:) Ale dzidzia nie za duża 3kg na koniec 38tc:)

a co tu taka cisza na kafe od godzinki?:( Penelopa ja też muszę odrost zrobic ,ale tak mi się nie chce...jakiegos lenia mam:) Przekażcie ...x... ,że trzymam za nią kciuki i niech dzielna będzie dziewczyna Kropeczka bardzo się cieszę ,że jesteś ponownie z nami :)i wiesz co Ci powiem poniekąd Ci zazdroszczę ,że masz już termin wyznaczony na 100% Znowu mama halo halo co się z Tobą dzieje?Zosia się zdecydowała?Jeszcze raz Cię proszę o ten przepis na napój imbirowy? Dzisiaj odebrałam wyniki moczu i krwi u mnie wszystko dobrze i hemoglobina mi się podniosła(bardzo się cieszę bo mam anemie) jutro odbieram wyniki wymazu mam nadzieje ,że tego paciorkowca nie będzie no i jutro mam wizytę u lekarza i już umieram z ciekawości jak tam mój maluszek i=ni i w ogóle jak moja szyjka czy już gotowa do startu :) od jutra nogi rozkładam dziewczynki bo już jutro 38tydzień:) A tak poza tym czy ktoś wie co się dzieje z ESTI bo jej od dawna nie ma na kafe...moża ,któraś ma numer do niej na kom. to smsa napiszemy czy u niej ok. A i jeszcze mam prośbę ...czy któraś z was mogła by mi dac numer jakoś do siebie ?chciałabym miec z wami kontakt nawet jak do szpitala trafie...

Hej Majóweczki... Widzę ,że się dzieje oj dzieje na naszym kafe...:)już powoli się zaczyna chyba rozpakowywanie:) Znów mama trzymaj się kochana,mam nadzieje ,że Zosia się zdecyduje i już pojawi się niebawem na świecie:) a jeśli chodzi o przepis to proszę napisz też go tutaj na kafe bo ja nie mam dostepu do waszej poczty ,a chyba mi też się może przydac ,bo okropne skurcze mnie już od soboty trzymają ale cały czas jakoś rozchulac na maxa się nie mogą:( Atena super ten wózek ,bardzo mi się podoba:) A dziewczynki co do oillatum ja też kupiłam dla Amelki i jest to superrrrrr kosmetyk:) Życzę wam dziewuszki miłego dzionka

Witam Was Majóweczki w ten śliczny, słoneczny dzionek:) Jak na razie ja cały czas w dwupaku:) Trelavinnna ja Cię popieram jak do 38dobije , a to już za 2 dni to też chętnie nogi rozłożę ,bo to prawda ,że tak końcówka to się tak ciągnie że już mam dośc:) Lecę zaraz na badania...już ostatnie takie przed porodem jak to mój gin powiedział... No pozdrawiam was dziewuszki i meldujcie się powoli...:) Atena Ty w dwupaku?:)

WESKA zaciskaj nogi termin mamy na 05.05:)

Jeśli chodzi o czop to zawsze musi odejśc(czop otwiera kanał rody ,aby dziecko mogło się wydostac) ,ale nie koniecznie przed porodem np.2tygodnie bądz 2dni.Czop może odejśc w dniu porodu a czasem juz w trakcie porodu.Moje dwie znajome podczas chodzenia w ciąży nie zaobserwowały czopa przed porodem wiec musiały go wydalic w trakcie akcji porodowej...u każdej z nas jest inaczej:(

Bartolenka jeśli chodzi o mnie to u mnie skurcze objawiają się bólami podbrzusza dodatkowo odczuwam takie spinanie i ciągnięcie brzucha , te ból promieniują do krzyża czasem są regularne a czasem nie max. trwają ok 30-60sekund no i brzuszek twardnieje A oprócz tego od dzisiaj od rana boli mnie brzuch i krzyż tak jak bym miała miesiączkę... A jeśli chodzi o ból bioder miednicy czy krocza to mnie boli od 33tygodnia non stop chodzę jak kaczka,ledwo co wstaje i przekręcanie się w łożku z boku na bok graniczy z cudem:( Więc tak do u mnie wygląda... dzisiaj widziałam się z takim znajomy który jest ginekologiem i powiedział mi ,że od momentu jak się zaczeły skurcze przepowiadające to góra 3tygodnie do porodu ,a ze jak ma się już bolesne to naprawdę już blisko...ciekawe czy się to sprawdzi:P

roksik to dobrze ,że wszystko ok u Ciebie...ja miałam identyczną sytuacje:)

emilka no ja właśnie nie wiem jak z tą pełnią jest:(

szczęśliwa już rozpakowana niestety nie mam doświadczenia żadnego jeśli chodzi o karmienie bo jestem w pierwszej ciąży:) ale mam do Ciebie pytanie...Jak się czułaś przed porodem tydzień dzień przed zaobserwowałaś jakieś objawy u siebie...? a poza ty gratuluje dzidziusia i życzę powodzenia

ej a pełnia jest chyba dzisiaj 18kwietnia?????

Atena ja coś czuję ,że ty się dzisiaj rozpakujesz...dawaj znac na bieżąco jak się czujesz...aż się spociłam ze strachu...

Emilka ja jeszcze sama śmigam samochodem,ale szczerze to sama się trochę za każdym razem boję ,że nagle jakiś skurcz mnie dopadnie i nie zapanuje nad kierownica...ale czasem się nie da załatwic wszystkiego na piechotkę no i co tu zrobic...:(

Atena to zaciskaj nóżki trzymam kciuki za Ciebie...

Powiem wam Majóweczki ,że jakoś dziwnie się dzisiaj czuje:( od rana cały czas boli mnie podbrzusze nieustanie i taki tępy ból krzyż tak jak bym miała miesiączkę i dodatkowo jakiś skurcz się co jakis pojawi nieregularny...:( Doświadczone MAMUSIE które już rodziły...Czy ktoraś z Was tak miała przed porodem?No i ogólnie czy któras z Majóweczek też się tak czuje?

Apap w ciąży można brac , tak mi farmaceuta powiedziała:)

Lorien ja jestem troszkę w tyle z waszymi rozmowami ale powiedz dlaczego u ciebie cesarka będzie? Emilia ja do gondoli nie będę niczym wyscielac,podobno na początku dziecko musi miec troszkę twardo ,a jeśli chodzi o poduszkę to ja kupiłam takie cieniutkiego prawie płaskiego jasia w sklepie dla maluchów;)

Witam Mamuśki w ten śliczny dzień:) U mnie skurcze cały czas czasem dokuczliwe ,a czasem tylko brzuszek się napina... i dodatkowo naprawdę mam straszny ucisk na pęcherz co jakies 1,5h do kibelka latam... Jakoś do mnie nie dociera ,że w czwartek będzie już u mnie 38 tydzień ...szok tak zleciało i powiem, że od czwartku niech się dzieje co chce:) już moja Amelka niech przychodzi na świat:) Pełnia na nie rozpakowała:) to dobrze ,że wszystkie w dwupaku:) Ale nadrukowałyście od wczorajszego wieczoru:) Rosik3 ja miałam identyczną sytuacje jak Ty opisujesz tylko u mnie nawet troszkę więcej tej wody się pojawiło...od razu spanikowałam i pojechałam do szpitala ,ale okazało się ,że to taki śluz rzadki i wodnisty no i lekarz pow. mi ,że to normalne jak się szyjka skraca...ale dobrze ,że się do szpitala wybrałaś bo u mnie to nie były wody plodowe ale u Ciebie mogą byc(każda ma inaczej)lepiej sprawdzic...

Penelopa też słyszałam że pomadka się przydaje bo bardzo się usta wysuszają , na pewno trzeba pamiętac ,aby wziąc opaskę lub gumkę do włosów:) U mnie w szpitalu polecają SUDOCREM i LINOMAG do pupci. A z tego co moje koleżanki mówią doświadczone mamusie ,że sudocrem to jest dobry jak naprawdę się skora odparzy a tak przy każdym przewijaniu to polecają linomag:)

oj MAMUSIE ja niesety postrasze skurczami bo ponownie mnie dopadły...jakąs godzinkę trzymaly i odpuściło...ojoj co to dzieje

no tak w sumie dobry pomysl Atena z tym szamponem...Ale wiesz zastanawiam się czy po porodzie nie będe musiała umyc głowy...raczej na pewno bo zapewne się spocę podczas rodzenia...tylko pytanie czy bede miała sile po porodzie na mycie głowy... A tak w ogóle to kobieta ma siłę sama się umyc po porodzie? Atena przy pierwszej ciąży też miałaś takie skurcze przepowiadające?Jeśli tak to ile przed porodem?

Dziękuje Majóweczki za słowa otuchy i dobre rady:) W końcu nie sprzątałam ,bo właśnie stwierdziłam ,że może się to źle skończyc , więc sobie odpuszczam te porządki:) Tigero mam identycznie...założenie skarpetek bądz butów graniczy z cudem.A moja mała jest już tak nisko ,że mam czasem wrażenie jak mi główką w kroczu kręci i jak by zaraz miała wyleciec ,ale wlaśnie lekarz mi ostatnio powiedział ,że dziecko przywiera główką do wchodu...(czyli właśnie do kanału rodnego tak?)Tigero pozwolisz że spytam to twoja pierwsza ciaża? jaTuŚka I Kari współczuje Wam wiem co to znaczy :( masakra coś czuję Majóweczki ,że zaraz zaczniemy się rozpakowywac...tylko która pójdzie na pierwszy ogień?