Julianna_Szcz

nick...............wiek..........termin porodu........które dziecko........woj. tralalala.............29...........30.10.2011............ . 1. .......... ....kuj-pom Ania23L..............23..........1.11.2011............... .2 ................wielkopolskie Mama Urwisa.......28...........1.11.2011................2........ ...... ..małopolskie Julianna_Szcz......20...........4.11.2011................ 1... .............zach-pom xdaisyx..............25...........4.11.2011.............. ..1. ...............zach.pom takietam............34...........5.11.2011............... ....2................lubelskie Erka.................27...........12.11.2011............. ..2 ................małopolskie Karolciaaa24.......24...........15.11.2011............... 1.. .............wielkopolska agnieszkaj10......34............17.11.2011............... 2...............wielkopolskie Zakręcona solniczka.....25....24.11.2011...............1.............. .małopolskie ch*jna82............29............24.11.2011............. .3. ..............pomorskie olucha26stka......26............24.11.2011............... 2.. ............mazowieckie scarlett.............26............26.11.2011............ .. 2..............małopolskie skrzatunio.........24............27.11.2011.............. .1. ............mazowieckie SweetMalenka13........20.......27.11.2010..............1. .............łódzkie owca na manowcach...37.......28.11.2011..............3.............m azowieckie noo, tabelka znaleziona :)

karolcia n jak tak możesz :D!! znowu te ogórki :D!! I jak tu nie tyć:P Mi teściowa znowu niespodziewajke zrobiła- kupiła skarpeciątka maleńkie, zrobiła flądre w zalewie pomidorowej i śledzia w occie, wszystko ponoć ze sprawdzonego, bezpiecznego zrodla:) Lusiunia, wiatmy :) wpisz się w tabelkę, gdzie między 20 a 30 stroną powinna jakaś być :) i gratuluje takiej niespodzianki:)! Aniu, ależ nie ma za co :D powiem Ci, że też się kiedyś, jak karolcia zabierałam za puzzle ok 3tys i wymiękłam po 20/30 minutach tępego gapienia się w ta ilość puzzli wokół mnie :D

Ania- szalona kobieto :D podziwiam cierpliwosc :):)! Ja co najwyżej mogę na drutach porobić, mni to wycisza, ale już tak dawno niczego nie dziergałam, że pewnie teraz by wyszły kulfony a nie oczka :D

Staram się ochłonąć, ale wiadomo, każde ukłucie, każde napięcie brzucha i już panika;) Mój gin też monitor mi podsunął pod twarz, ale po co mi to, tyle co ja zobaczyłam to prawie, że nic, dzidziuś się rusza, drapał się nawet po nosku, i zobaczyłam, że serduszko ładnie bije, ale to by było na tyle. A ja chcę więcej, więcej :)! Chcę pewności, że wszystko z nim w najlepszym, chce szczegółów " o widzi pani, i tu nóżkę ma, tu drugą rączkę zwiniętą, a jak przybliżymy to i paluszki widać!" a tu nic.... No ale, zrobie jak radzicie, poczekam na wyniki PaPPa i pójdę na 4d gdzieś do jakiegoś cierpliwego specjalisty :)

ja tez powinnam sobie zaaplikowac wizyte w gabinecie z usg 4d, zeby w końcu się wyciszyć. Mnie jeszcze dodatkowo zżera od środka lęk przed wynikami PaPPa, któe do 18.05 powinny do mnie dotrzeć.. No i te ciągłe kłucia w podbrzuszu, to z jednej, to z drugiej strony, dzis w nocy na tyle mocne że odpadało leżenie na plecach. I właśnie- leżenie na plecach. Budzę się w nocy i okazuje się, że śpie na prawym boku albo na plecach i już mam wyrzuty sumienia, że może przez to doprowadze do niedokrwienia płodu, że może się coś skomplikować.... Wrrr....

hej kochane, mnie dzisiaj dopadło jakieś zmęczenie psychiczne, wszystko mnie drażni, nikt mnie nie rozumie. Mam nadzieję, że t tylko chwilowe rozchwianie hormonalne, bo totalnie nic mi się nie chce. Cieszę się, że wczoraj miałam możliwość zobaczyć szkraba, ale denerwuje mnie, że większość ginekologów robi usg w ciągu pół minutki i koniec- byleby zobaczyć puls, i sprawidzić długość ciemieniowo lędźwiową. I koniec. Kiedy powinnam udać się do ginekologa i poprosić o dokładnie usg by sprawdzić płeć, lub czy nie ma np niepochowanych jelit? Wiem, że wielu ginów olewa takie rzeczy, bo to nieistotne, bo mało wyraźne... Czy wie któraś z was gdzie w zach-pom jest dobre, czułe USG, na któytm można zobaczyć jakieś detale? Wciąż mam dziwną obawę, że coś jest nie tak....;/ Ale może to tylko te hormony....

o, no racja, kurczę, widzicie jaka ja zakręcona:P właśnie mnie poniosło- kupiłam na allegro paputki dla niemowlaczka + rożek + termometr do wanienki :P

marcza---> Ty to chyba październikowa dziewczynka jesteś, co:)? Gratuluje oczywiście:) Ja w tym samym terminie dowiedziałam się o ciąży.

łał zazdroszczę:):) ja czasem mam wrażenie jakbym coś czuła, ale... to tylko wrażenie, niczym nie poparte:)

Hej:) Umnie wczoraj piękna burza była, aż się chciało stać w oknie i patrzeć:) Dzisiaj na 9:00 miałam wizyte u gina z nfz- usg zrobił, dzidzia ma 8cm i wg obliczeń jest to ok 14t3d więc jest ok. Mam odstawić kwas foliowy a przyswoic witaminki dla ciężarnych z kwasami omega. poza tym leżeć, leżeć, leżeć. Wczoraj teściowa robiła mi niespodziankę, kupiła 2 bodziaki z motywami samochodów i koszykówki, jako jedyna wierzy mi, gdy mówię, że to będzie chłopiec :)

ja przesledzilam juz ten temat wzdłuż u wszerz xdaisyx i na kafeterii znalazłam : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3395662 jak również pare innych fajnych porad tu: http://wyprawka.dlanoworodka.pl/ i tu: http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/w-oczekiwaniu-na-dziecko/Wyprawka-noworodka.html

ech no nic, przemeczylam sie tyle, to sie przemecze do poniedzialku, lato sie zbliza, fajno by bylo zalozyc cos krotszego niz jeansy do samych pięt...

starsznie;/ Ale nie wyglada to tak jak na zdjęciach, u mnieto było po prostu swędzenie, które z czasem, przy podrażnieniu po goleniu i grubych spodniach/rajstopach zamieniło się w miejscowe strupki. Wrrr.... w pn idę do dermatolożki, może tym razem wymyśli coś co zadziała...

cóż ja z nóżkami mam nieco większy problem, mianowicie są koślawe z lekka, a w dodatku w zime przypałętało się jakieś cholernie uczulenie i żadna wizyta u dermatologa nie pomaga;/

pojechałam na miasto do bankomatu i po warzywa na hurt.... I kurcze od tej pogody i mojego cudownego ciśnienia byłabym zemdlała;/ Dobrze, że tato mobilny to mnie odwiózł do domu...

znajoma przyniosla mi ostatnio to: http://www.rossmann.de/uploads/rqm/4305615048734_fba0846b6914d74ba99f8b29a8a15d40_794b143f3752b74661b765525f7bf090.jpg ale.... Póki co leży :D Smaruję się po kapieli zwykłą oliwką Jonhson&Baby i na razie nie mam powodu, żeby cokolwiek zmieniać ;)

A ja zafundowałam sobie właśnie aromatyczną kąpiel ( max 39st Cel, do 15 min) z płynem do kąpieli "sweet dreams" czy cos takiego, kadzidelkiem, swieczkami... expresowy relaks :P i naszła mnie ochota na prawdziwy sok marchewkowy.....

ja mam cichą nadzieję, że po ciąży na stałe mi zostanie waga 55kg. Przed ważyłam 48 i miałam masakryczne problemy z przytyciem choćby o kilo :P Więc póki co zżeram wszystko co popadnie i wydaje się przystępne żywieniowo :D Jeśli uda mi się dobić do 65kg na koniec to będzie super ^^ ale jak będzie więcej to też nic złego, kiedyś się zrzuci ;) No, ale żeby nie było - dziewczynki, banany, truskaweczki, chlebek żytni i dużo warzyw to podstawa ^^ no i dobre jakościowo wędlinki :)! Tak więc tyjmy zdrowo :D

kurdeee.... dzem..... wiedzialam ze czegos zapomnialam -_-

Ania- oooolać :D Szkoda topiku, serio :)

u mnie biust urósł o 1 pełen rozmiar i stoi, na szczeście;) Też dzisiaj oglądałam ciuszki i poza jedną sukieneczką, która z powodzeniem może robić za tunikę, nie widziałam kompletnie niczego ciekawego. i byłam w sklepie z ciuszkami dla niemowląt... i też szału nie było, może pójdę do jakiegoś większego sklepu typu smyk... ale to już nie dzisiaj :) Dziś będzie sjesta do końca dnia ^^

Dane na tym zdjęciu to tylko imie i nazwisko oraz szpital- d0 którego nawiasem mówiąc chodzi bardzo bardzo dużo kobiet, niewiele jest placówek w któych robią badania PaPPa w Szczecinie i okolicach. Te dane w niczym nikomu nie pomogą, a jeśli ktoś nudzi się w domu na potęgę i ma frajdę w czepianiu się PIERDÓŁ(!!!) to niech się czepia, skoro życie mu lepszych rozrywek nie zapewnia. KONIEC TEMATU! A ja po drzemce nabrałam ochoty na gofra^^, kurczę bezczelność :D

oj współczuję:/ Zjadłam małe co nieco- idę na popołudniową drzemkę ^^

ania- ja miałam zachcianke na ta zupke z 3tyg temu:P zjadlam dwie i mi przeszlo:P

ja jestem właśnie po większych zakupach, wykończona, ale zadowolona, lodówkę zapchałam samymi pysznościami, zdrowymi i apetycznymi więc jak dla mnie może za oknem być deszcz i mróz :D Ja tydzień spokojnie przetrwam ;D