Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Julianna_Szcz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Julianna_Szcz

  1. xdaisyx super fotelik, a co do wozka mam ten sam dylemat- 2w1 czy 3w1 ....;)
  2. A mnie od 2 dni tak pobolewa popołudniami głowa, że bez drzemki ani rusz... a później mam problem z zasnięciem i do 2.00 siedze i buszuje po internecie....
  3. Ania- ja też nie wybieram się do szkoły rodzenia, na tą chwile te informacje, które mnie interesują są ogólnodostępne na internecie, a jeśli chodzi o sam proces porodu.... cóż, jak już pisałyście, każdy poród jest inny, indywidualny ;) Więc sobie odpuszczam :) Co do wizyty u gina- szyjka zamknięta, puls Aleksa piękny " jak dzwon" ;) Waga i rozmiary take dość konkretne, ale gin powiedział, że po prostu moze się urodzić kawał chłopa do 4kg :P Już się boje :D Co do wyników krwi- mam łykać dalej witaminki, jeść dużo owoców, pić soki z czarnej porzeczki... I jakoś to będzie. A jeśli chodzi o nerki- zaproponował mijakiś lek, ziołowy z żurawiną, jeśli po nim nie przejdą bóle, to mam się udać do rodzinnej i bedę miała prześwietlane nery pod kątem kamieni/piasku. Jeśli nic nie wyjdzie to dostane profilaktyczne leki na zapalenie. Ale gin zdezorientowany, bo wynik moczu w normie. Więc w sumie wciąż nic nie wiadomo ;) Ciśnienie jak zwykle 'wspaniałe' 80/50 i puls 83 :P Następna wizyta 18.08 ;)
  4. witaj kellyj, jak już skończysz lekturę może napisz parę słów o sobie, skąd jesteś, czy to pierwszy dzidziuś :)?? No i oczywiście jeśli tylko masz ochotę to dołącz do obecnej akcji " pokazujemy brzuszki" ;);)
  5. Dziewczyny śliczne te wasze brzucholki, każdy po kolei ;) Kasiek- no no no :) ale laseczka z Ciebie kochana :)!! No i dzisiaj z rańca dorwałam się do miarki :D 90cm ;) maleństwo jeszcze :):) NO i na 13;15 mam wizyte u gina z nfz, zobaczymy co powie na te wyniki krwi. Bo do mnie dopiero dotarło, że ja przecież łykam dodatkowo PregnaMed żelazo, poza witaminami i tranem... a i tak wyniki lecą w dół. Więc może on coś zaproponuje :):) W nocy znowu miałam ten straszny ból w okolicach nerki, tym razem, dla odmiany, z drugiej strony :P 3-4 minuty takiego bólu, że jęczałam w poduchę, co by mojego nie obudzić, a po tym następne 15 minut "blednięcia" tego pulsującego bólu.... Wrrrrr.
  6. całkiem bezpłatnie i bardzo bardzo szybko :)
  7. No to dziewczyny, pokażcie brzuszki i twarzyczki :)
  8. A mi wcięło miarkę jakiś czas temu ( pewnie mój luby wyniósł na budowę -_- ) więc mogę tylko strzelać, że w okolicach 90cm będzie ;) Naczynka mi poszły z jednej strony, w miejscu gdzie najczęściej młody 'kopie' (juz sama nie wiem, czym on mnie tak uderza:P) no i trochę na udach, ale poza tym nie jest źle. Tylko od jakiś 2-3 dni skóra po bokach brzucha coraz cześciej poswęduje, oczywiście natychmiast kremik idzie w ruch, ale sam fakt trochę mnie niepokoi. Moja mama po 2 ciążach prawie nie ma rozstępów... Oby i mi było dane ich uniknąć ... :)
  9. ja mam uwidoczniony na zdjęciu interes mojego synka, więc raczej się w dziewczynkę już nie zmieni ;) Och, niech już będzie przelew na koncie :D:D Na reszcie będę mogła zaszaleć :D!! I teraz już wiem, że bardziej powinnam się nastawiać na rozmiary 62-68 niż 56-62 :P
  10. mama babelkow- ja juz mam z moja mama ugadane ze mi taka wyszydelkuje :) tyle ze ja sobie zazyczylam taka ala krasnoludek :D
  11. No i ja się obawiam, że mój też będzie kawał chłopa ;):)
  12. no mój chyba nie będzie taki mały :P Gin powiedział, że mam się oszczędzać, bo mam łożysko przodujące. To dość duże utrudnienie w donoszeniu do terminu??
  13. dzięki kochane :)! Zabrałam ze sobą rodziców- ich pierwsze USG w życiu- to też do ostatniej chwili mówili, że na pewno dziewczynka. Miny mieli bezcenne jak gin powiedział " ooo... a tutaj widać jak mocno zacisna nóżki, żeby nie pokazać siusiaka. Ale my go już widzimy!" hehehe :) niesamowite przeżycie :) no i jak usłyszałam wielkość i wagę, to zdębiałam lekko :P Gdzie on się mieści, to ja do teraz nie mam pojęcia ;) Ale tak mi gin wymęczył ten brzuszek, że teraz boli. I krzyż też :( Ale warto było :):):)!
  14. can_do, no tak w takiej sytuacji zdecydowanie lepiej wyjechać. Z resztą, kto wie.. jeśli się nie polepszy sytuacja w naszym kochanym kraju, to może za te 2-3 lata i my zwiniemy manatki i pojedziemy za lepszym życiem. Na tą chwilę jednak naciskam na mojego, żeby nie rezygnował, bo i pieniądze władowaliśmy w jego firmę i energię i nerwy... Szkoda byłoby to ot tak porzucić, bo gdzieś może być lepiej... No ale jeśli w ciągu 5 lat od założenia firmy nie bedzie odpowednich dochodów to ponownie przemyślimy tą kwestie. Życie w Polsce jest drogie. Żeby dorobić się życia na poziomie trzeba tyrać we dwoje po 10h, albo mieć stałą, bardzo dobrze płatną pracę. Tak więc.... Jakby co to zagrzej tam jakieś miejsce i dla nas ;):):)
  15. scarlett. Ja już tyle miałam kłopotów z dostaniem się na połówkowe.... od 19tc się staram. I co chwile coś wypada- a to kasa będzie później, to znów powyjeżdżali wszyscy na urlopy, mój gin prywatny się rozchorował, a ten z NFZ ma zły sprzęt na takie USG dokładnie.... I aż nie mogę uwierzyć, że dzisiaj będę już miała to za sobą. Dlatego uwierzę, jak już mnie zbada ;) Bo jeszcze może się okazać, że on tez ma za słaby sprzęt przy tak zaawansowanej ciąży, i że nie jest w stanie dojrzeć organów przez powłoki skórne... Albo na dzień dobry będzie taka kolejka, że szkoda słów... Trudno być optymistką po tylu 'wpadkach' ;);) Tak więc kochane MOCNO trzymajcie kciuki, bo chyba oszaleje, jeśli dzisiaj nie zrobie połówkowego ;)
  16. can_do , podziwiam :) Macie tam rodzinkę, czy może na żywioł jedziecie ;)?? Mój tż też coraz częściej wspomina o wyjechaniu, ale on kombinuje bardziej Norwegia lub Kanada. W obu miejscach jest bardzo duże zapotrzebowanie ludzi z doświadczeniem w zawodzie, w którym pracuje mój luby. Ale mi to tak średnio pasuje. Ma tu swoją firmę, która powoli zaczyna być rozpoznawalna w odpowiednich kręgach, zarobki też ma nie najgorsze... Tyle, że on niecierpliwy, chciałby zbić kokosy teraz-zaraz ;) No i go tak nosi :) I nawet jeśli już zadecydowalibyśmy o wyjeździe, to nasza sunia bezkompromisowo jedzie z nami :) Bez nas chyba by zdechła z tęsknoty :(, zwłaszcza, że w rodzinie wszyscy mają pieski, więc nie byłoby komu jej podarować. No ale moja to 10kg żywego kundelka, więc to też inna para kaloszy.
  17. No i zadzwoniłam do recepcji. Pani powiedziała, że wizyta i usg 2D to koszt ok. 70 zł, że nie wie, czy 24t5d ciąży będzie problemem w zrobieniu dokładnego usg, że o to trzeba będzie na wstępie zapytać ginekologa, jak mnie przyjmie. Co do samego przyjęcia- dzisiaj otwierają pierwszy dzień po remoncie, więc może być tłok, poza tym nie ma rejestracji, więc kto pierwszy ten lepszy. Czynne od 14 do 18. Dlatego będę już koło tej 13:45 się kręcić w okolicy, żeby na bank mnie dzisiaj przyjął :):) Ja chce tylko usłyszeć, ze dzidzia jest zdrowa, rośnie odpowiednio i dowiedzieć się co też ma między nóżkami :) :) I wtedy będę najszczęśliwszą osobą na świecie ;) Tak więc, najprawdopodobniej, odezwę się w okolicach 16 ;)
  18. Ania mi też robiło takie numery, a się okazało, że po prostu miało etap aktywności w nocy, a nie w dzień, którą przesypiałam :P Pozaczepiaj,zjedz coś o mocnym, konkretnym smaku:) może się rozleniło i śpiula :)?
  19. bardzo bym chciała karmić piersią, więc mam nadzieję, że późne pojawienie się siary, lub jej brak przed porodem nie będzie w moim wypadku wskaźnikiem do ilości mleka :) Ostatnio zawsze zasypiając mam w głowie dzidziusiowe sprawy i tak oto już 3cią noc z rzędu mam jakieś szalone sny o ciazy, porodach i maluchach :):) a tak ogólnie to dzień dobry :)
  20. Wózek śliczny :)! Ale na nasze cudowne szczecińskie drogi rzeczywiście lepiej zaopatrzyć się w kobyłkę o solidnych pompowanych kołach ;) Bo o ile Krzywoustego, czy Niepodległości przejedzie się bez problemu, to urocze małe uliczki niestety wykończą takie kółeńka w chwilę :(
  21. A ja powoli zaczynam szał zakupów na allegro :) Na tą chwilę wygrałam pare aukcji, odhaczyłam parę "kup teraz" i obserwuje 3 inne aukcje, mam nadzieję, że uda mi się je wygrać, bo ciuszki ładne, zadbane i na serio warte rywalizacji :) Np- kupiłam kurteczkę beżowo-białą z H&M za 9zł. rozmiar 62 :) NIby dla chłopca ,ale kolor uniseks w sumie, więc :):):)
  22. ja na tą chwilę poza częstym bieganiem do toalety, zmęczeniem i rosnącym powoluteeeeńku brzuszkiem ( no i ruchami oczywiście) nie mam żadnych dodatków do ciąży - opuchnięć nóg, bólu żeber, siary, rozstępów itd.
  23. to moze i to i to :)?? czy to by było już za dużo :)?? http://agatkapazurki.pinger.pl/m/1313902
  24. Ja wiem, że nie ma co panikować, ale dla kogoś kto nawet w trakcie 2 letniego nie jedzenia mięska miał książkowe wyniki, to taka niewielka różnica ( gdzie teraz jem mięcha sporo, łykam witaminki itd) jest niepokojący :( NO ale, zobaczymy co gin na to, w najgorszym pewnie dostane żelazo do łykania ;) Co do żelowania pazurków, bardzo mi się podoba kształt migdał, z frenchem, coś takiego : http://karolliinnaa.pinger.pl/p/16 lub troszkę ostrzejsze ;) : http://paznokcie.fm/galeria/zdjecie/266
×