Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margolka66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margolka66

  1. Witam wszystkich:) U mnie wreszcie trochę popadało ,co prawda niewiele ale zawsze,nałapałam deszczówki z 200 litrów,na jakiś czas do foliaka wystarczy,mam nadzieję,że jeszcze popada.Meg te czarne ślimaki to istna plaga,czepiają się wszystkiego - sałaty,kapusty,pomidorów,ogórków i kwiatów ,robią olbrzymie spustoszenie i są wyjątkowo obrzydliwe:p Miłego dnia życzę wszystkim tu zaglądającym:)
  2. Babciu witaj!!!!Fajnie ,że zajrzałaś - pozdrówka Ci zasyłam:)
  3. Emmi hejka!!!! U mnie to chyba nie byłoby tak łatwo,moja działka jest "zaatakowana" ślimora,mi ,takimi bez muszli i b.dużymi,czarnymi - z nimi nie tak łatwo sobie poradzić.W dalszym ciąu czekam na deszcz z wielkim utęsknieniem,wszędzie sucho,rośliny ledwo zipią - masakra!!!!Mam nadzieję,że w końcu i u nas popada:) - udanej niedzieli życzę:)
  4. Emmi,meg witajcie - właśnie wróciłam z podlewania ogrodu,zapasy deszczówki się wyczerpały,a u nas dalej Sahara - ale przez te właśnie upały ilość ślimaków zmniejszyła się bardzo,kilka złapałam i odtransportowałam do lasu i nie widzę już dalszych spustoszeń.Meg ja to różnych sposobów się imałam,a to pułapki piwne(wkopana w ziemię miska(lekko ponad ziemię) wlane do niej piwo,które ponoć wabi ślimaki,soliłam trasy ich wędrówek,sklepowe (specjalne ponoć )pułapki,wyłapywałam nocą(bo one głównie nocą żerują) i walka moja głównie była przegrana,dlatego zawsze ogórki,dynie,itp. dyniowate najpierw wysiewam do pojemników a potem już takie w fazie 3 - listów wysadzam do gruntu - wtedy już ich nie zjadają:)
  5. Emmi - hejka :) a sprawdź może czy pod spodem listków mszycy Twoja róża nie ma,mszyca lubi na róży żerować i potrafi ją wykończyć:( - u mnie ciąg dalszy afrykańskich upałów i prawie 3 tygodnie suszy,więc nawet chwasty na tym piachu nie rosną - a ja ciągle z konewką biegam - miłego dnia życzę:)
  6. Witam wszystkich zaglądających!!! Też jestem ciekawa co Ci z tego wyjdzie? Też walczę z mszycą z marnymi skutkami,są jej takie ilości ,że strach!!!!Dziś zauważyłam,że dobiera się do czarnych porzeczek,poskręcała listki,obsiadła owoce - masakra!!!
  7. maggie dzięki za przepis:) Emmi to masz trochę lżej, u mnie w tej chwili w cieniu 33 stopnie,oszaleć można - pies w tym roku się zbuntował i nie daje się obstrzyc z gęstych kudeł,warczy na mnie , pomrukuje i wyrywa się,męczy się w te upały ,aż mi go szkoda,koty też się po kontach chowają i tylko na jedzenie i mleko się pojawiają,kury ziapią,koniec świata - wszystko cierpi - oj przydałby się deszczyk!!!A to jeszcze ciągle wiosna,to co będzie latem?
  8. Witajcie Emmi i maggie - u mnie nadal Sahara o tej godzinie jest już 31 stopni,plewić to plewiłam o 5 rano,bo później nie da rady tak pali,wszystko zaczyna podsychać,maggie ślimaków nie zazdroszczę,też co roku mam z nimi udrękę,wszystko typu dynie,ogórki,patisony i kabaczki najpierw wsiewam w małe doniczki dopiero potem wysadzam do gruntu,jak już ma po kilka liści,inaczej te młodziutkie roślinki posłużyły by jako obiad dla ślimaków.Maggie masz może sprawdzony przepis na eklery i do tego dobrą masę budyniową.Eklery to ulubione ciasta ka mojego syna i chciałabym mu je upiec:) -wynalazłam co prawda przepisy na necie ale jakieś wyszły nie najlepsze:)
  9. Witajcie Ann i maggie:) U mnie też mszyca atakuje -informacje o opryskach serwatką masz Ann ode mnie,koper zwinięty,bób oblepiony,śliwki .wiśnie i czereśnie też pełne tego paskudztwa,zniszczyły mi też krzew kaliny,pryskałam kilka razy roztworem serwatki i niewiele pomogło,dziś zrobię napar z pokrzyw i czosnku,może to zadziała - U Was zbyt mokro , u mnie sucho jak na pustyni,cały dzień biegam z konewką:( -miłego dnia życzę:)
  10. Witajcie Ann i Gospocho:) Ann ma racje bób można siać co jakiś czas,aby ciągle mieć młody do jedzenia,też tak robię,bo też go bardzo lubimy:)
  11. Witaj Ann - ranny ptaszku:) - u mnie też wczoraj popadało,więc rośnie wszystko z chwastem włącznie,ta działka to taka byle jaka działka,dużo na niej perzu,coś muszę z tym jesienią zrobić,choć tego nie lubię ,to pewnie nie obędzie się bez chemii:( ,gdzieś ziemniaki sadzić muszę,bo w polu to tylko sadziliśmy dla dzików na czterech nogach i na dwóch nogach,nieraz połowa i więcej plonów przepadało,to uparłam się na tę działkę,bo blisko domu ,posiałam na niej na przeoranie żyto i łubin - myślałam,że to pomoże na perz,a jednak nie do końca:( - jutro powrzucam jeszcze trochę dyń i kukurydzy jadalnej,od koleżanki mam dostać sadzonki brukselki:)
  12. Witajcie !!!!! Już za Waszą radą dziewczyny posiana fasola szparagowa w rożnych kolorach,fioletowa,żółta i zielona - spory kawałek tego wyszło,spróbuję też tych kalafiorów w czerwcu wysiać,moja sąsiadka tez tak właśnie robi i ma naprawdę piękne okazy i bez mszycy,napikowałam buraczków,dosiałam ogórków - chyba będę z tymi plonami na bazarku handlować,jak plony będą udane:)
  13. Cześć Ann!!!! Oj nasadziłem się nasadziłam,ale może coś z tego będzie:) Ann nie przejmuj się tym,że pomidory są małe dadzą sobie radę,któregoś roku też skusiłam się na te z bazarku,bo były duże ,dużo wyższe od moich i powiem Ci ta różnica do plonowania szybko się zrównała - owocowały praktycznie w jednym czasie.Mały pomidor jak już się przyjmie to rośnie bardzo szybko,a ten duży bardziej odchorowuje zmianę miejsca.Podlewaj gnojówką z pokrzyw i raz w tygodniu rób oprysk z mleka wiejskiego,a będą sobie zdrowo rosły,ja jeszcze swoich pomidorków nie wysadziłam do tunelu,ciągle rosną w inspekcie i powiem Ci ,że właśnie w inspekcie rosną bardzo szybko,wsadzałam je tam pod koniec kwietnia,miały ok 10 cm - dziś urosły sporo i mają powyżej 35 cm,paprykę też mam niezbyt ciekawą:)
  14. Emmi,Ann dzięki za radę - posiałam jeszcze dynie bezłuskowe,za radą Emmi groch i dalej kawał pola zostało,dziś kalarepy jeszcze ponasadzam i może jeszcze rzodkiew i brukiew posieję - co nie zjem oddam kuzynce ,będzie miała czym krowy karmić.Dosieję jeszcze ogórków,kombinuję wszystko takie rozłożyste żeby było,żeby się mało namęczyć przy pieleniu,tylko czy to urośnie? Ziemia marna,susza znów panuje - no ale trudno:(
  15. Dzień dobry!!!!!!:) Babciu jak się tu pojawisz poradź mi co jeszcze sadzić.Otóż mam ponad 20 arową działkę,posadziłam na niej ok 12 arów ziemniaków,sporo dyń,posiałam marchew,pietruszkę,sporo kukurydzy jadalnej,patisony i został mi jeszcze duży kawałek pola do zagospodarowania ,poradź co posadzić żeby jak najmniej się narobić przy plewieniu?Muszą to być jakieś warzywa,bo tak zgłosiłam do dopłat - a ja już nie mam pomysłu,ziemia jest licha,więc nic ciekawego tam nie wyrośnie:)
  16. Witam wszystkich - siemasz babciu:) Czasem robię kompot z rabarbaru i robię go tak: 2 litry wody ok 1kg rabarbaru sok z 1 cytryny sok z 2 pomarańczy 1 szklanka cukru (można mniej lub więcej wg gustu) kilka goździków Wszystko razem gotuję ok 15-20 minut,następnie przecedzam przez sitko i daję do słoików. U mnie już też strachu przed przymrozkami w sadzie nie ma,wszystkie drzewka przekwitły na na drzewach są już małe owocki,jedynie gdzie mróz mógłby pograsować to ogród,ale mam nadzieję,że nie będzie żadnych zimnych ogrodników i Zosiek.
  17. Moje jabłonie już na szczęście przekwitły, na szczęście bo w razie przymrozków byłoby niewesoło,masz rację Emmi w sadzie chyba najpiękniej kwitną jabłonie,a zapach - cudo!!!!Wczoraj nocą pięknie popadał deszcz,tak długo oczekiwany,od rana plewiłam w ogrodzie,bo moment chwasty się pokazały - miłego wieczoru Emmi Ci życzę oraz wszystkim tu zaglądającym:)
  18. Moje jabłonie już na szczęście przekwitły, na szczęście bo w razie przymrozków byłoby niewesoło,masz rację Emmi w sadzie chyba najpiękniej kwitną jabłonie,a zapach - cudo!!!!Wczoraj nocą pięknie popadał deszcz,tak długo oczekiwany,od rana plewiłam w ogrodzie,bo moment chwasty się pokazały - miłego wieczoru Emmi Ci życzę oraz wszystkim tu zaglądającym:)
  19. Emmi Hejka!!! - to dobrze ,że moloch już za Tobą:) Zazdroszczę Ci tego ochłodzenia - u nas pali niemiłosiernie od tygodnia,temperatura przekracza czasem 33 stopnie,istna Afryka a ja takiej pogody nie lubię,na moim ogrodzie z niezbyt ciekawą ziemią trzeba ciągle z konewką latać,a ogród mam naprawdę duży,więc na bezrobocie nie narzekam ,bo i plewienia cała masa,ale to zajęcie akurat bardzo lubię - miłego świętowania życzę wszystkim tu piszącym:)
  20. Wielkie dzięki maggie!!!Tak sie składa ,że mam bardzo dużo kwitnącego mleczu rosnącego daleko od drogi z chęcią skorzystam z przepisu:)
  21. Witaj Emmi - zapracowana jesteś? Ja też od rana biegam i biegam,powsadzałam w pojemniki ogórki trochę poplewiłam w ogrodzie ,ale długo nie da się wytrzymać taka jest spiekota- ponad 30 stopni,wróciłam czerwona i spocona ,teraz chłodzę się w domu,choć i w domu za ciepło jest i duszno - miłego dnia życzę wszystkim tu zaglądającym:) Kokoszanel kiedy masz chrzciny - ja w niedzielę będę się uwijać na komunii ,dziewczyny wymyśliły jakieś wymyślne potrawy,to opiszę Ci co będzie:)
  22. Hejka Babciu!!!!U mnie już ludzie sadzą i pory i selery,ale mieszkam na dolnym śląsku i tu zawsze jest nieco cieplej a ostatnio nawet upalnie,może wysadź i dla bezpieczeństwa przykryj agrowłókniną jeśli u Ciebie jest chłodniej:)
  23. Dzień dobry!!! Tak buraki można pikować całkiem śmiało,tylko poczekaj aż będzie chłodniej - a po pikowaniu przez kilaka dni podlewaj je, no chyba że deszcz popada:)
  24. Witaj Emmi !!!! Sąsiadka co roku omotuje je agrowłóknina a i tak jej podmarza,ale jak twierdzi potem jej od korzeni odrasta i zrobiła się z tego drzewka taka właśnie krzewinka rozłożysta,ale u nas zimy nie są takie bardzo srogie.
  25. Dzień dobry!!! Moja sąsiadka ma w ogródku krzewinkę(drzewko laurowe) jest naprawdę bardzo ładne.Pogoda u mnie nieco się poprawiała,więc można znów w ogrodzie popracować.Miłego dnia życzę.Udka wyglądają smakowicie.:)
×