Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margolka66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margolka66

  1. Gosposiu już wróciłam ale padnieta jestem jak czort,idę prostować kości:( dobrej nocy również życzę
  2. Cześć Kokoszanel - pogoda piękna,nikogo nie ma,wszyscy zabiegani? Ja skończy łam myć okna i prać firany,pomalowałam drzewka w sadzie wapnem,przy takiej pogodzie w domu nie chce sie siedzieć. Kokoszanel moje drzewka chłopaki przycinali w zeszłym tygodniu,ale widzę jak wkoło ludzie przycinają,znaczy to,że pora jest dobra,no chyba,że są u Ciebie nocą jakieś poważne przymrozki,to dobrze jest przycięte miejsca pomalować farbą emulsyjną,to ochroni drzewko przed przemarznięciem.Brzoskwinie przycinać będę w kwietniu,winogrona też! Dobrej nocy Ci życzę:)
  3. To faktycznie wydatek niewielki,mozna zaryzykować,byłam dziś w kilku sklepach ogrodniczych i specjalnie zagladałam za nasionkami truskawek ale nie widziałam,sa jedynie poziomki.Teraz z przerwami przesiaduje w ogrodzie przekopuję grządki i dziś wsadzę bób,bo już czas najwyższy:)
  4. Już po 6 wstałam Ann!!!! Witajcie!!!! Mam taka truskawkę kaskadową,świetnie plonuje,ma smaczne owoce i aż wstyd sie przyznać skąd ja mam.Kiedyś będąc w Castoramie przyuważyłam takie ,rosnące w doniczkach,już owocujące,skuszona ich urodą skubnęłam szczepkę,wiem wstyd,ale nie mogłam sie powstrzymać.Ze szczepki dohodowałam się roślinek u siebie,łatwo sie szczepię i szybko owocują,teraz nieco odchorowują zimę,ale niedługo mam nadzieję będą znów piękne.Kokoszanel zaciekawiła mnie możliwością wysiewu truskawek,ale skoro amita uważa,że nie warto,to nie będe próbowała.Sąsiadka ma bardzo dobrą odmianę truskawek,zwykłych,plonujących dwukrotnie i plonujących "na okrągło" do pierwszych przymrozków,obiecała ,że podzieli sie szczepkami,tylko nie wiem jak je sadzić,pewnie nie mogą rosnąć blisko siebie ,bo mogą się nawzajem pozapylać i nie będą juz takie !!!! Sąsiadka ma każdą odmianę w innym miejscu,bo ma duży ogród,mój też nie jest mały i możestarczy jak je posadzę w nieco większej odległości od siebie:) U mnie też zapowiada się piekny dzień,na weekend zapowiadają istną wiosnę z temperaturą nawet do 20 stopni,więc czas na mycie okien i grubsze pranie,suszone na powietrzu!!!
  5. Cześć kokoszanel - masz na myśli pomidora faworyta? -a truskawek nigdy nie siałam,można tak jak poziomki? Niewiedziałam.Pozdrawiam Cię i miłego wieczoru życzę:)
  6. Siemasz Emmi!!!Te proste obiady są włśnie najlepsze,ja nie przepadam za tymi wymyślnymi,a Twój brzmi super:) Peperoni - cieszę się,że fasolka smakowała!!!!!U mnie dziś pochmurno i nieciekawie,niby zimno nie jest ale tak jakoś nieprzyjemnie.Miłego dnia Wam życzę:)
  7. O!!! O bigosie mowa,zjadła bym.Ja gotuje kapusty osobno,bo ciągle mi sie wydaje,że ta świeża nie dogotuje się razem z tą kwaszoną. Podobnie jak Ann dodaję liście laurowe,ziele angielskie,mięso podsmażam i potem duszę razem z cebulka,dodaje trochę dobrej kiełbasy ,trochę wędzonki .A przyprawiam solą,pieprzem,papryką słodką w proszku i proszkiem grzybowym - z grzybów leśnych suszonych,dolewam trochę wina czerwonego,taki lubię najbardziej i chyba w tym tygodniu zrobię,bo dawno nie robiłam:)
  8. Już skończyłam wysiewy!!!!Posiałam 4 rodzaje pomidorów,paprykę i arbuzy "rosario" reszta w innym terminie a i tak nie mam zbytnio gdzie sie z tym pomieścić:)
  9. Cześć Ann - Witaj!!!!! Ja dziś sieję pomidory i paprykę,wg kalendarza księżycowego to b.dobry dzień na taką akcję,zaraz idę do sklepu nabyć ziemię. Ann większość pomidorów wysokorosnących nadaje sie do uprawy w nieogrzewanym tunelu,też takie kupuję,tylko nieco inne odmiany,mam takie swoje wypróbowane odmiany i się ich uczepiłam:) Te,które Ty kupiłaś to prawie wszystkie z powodzeniem nadają sie pod osłony z wyjątkiem dwóch! - betalux - to odmiana karłowa ,więc bardziej do gruntu -huzar też karłowy i bardziej do gruntu,pozostałe ok i smiało możesz je w tunelu wsadzić:) Pa lece kupić ziemię ogrodniczą:)
  10. Cześć Ann!!!Nic dziwnego,że mąż szaleje,jak jest piekna pogoda to w domu nie można wysiedzieć,ja nie zważając na deszcz ognisko z gałezi palę,bo przejść nie można,mojego brata też jakaś kręciałka wzięła,bo od rana grabi podwórko i w garażu porządki generalne robi:)
  11. Witaj Emmi - to zapowiada sie u Ciebie pracowity dzień,powoli u mnie przestaje padać,to powypalam gałęzie po przycinaniu drzew w sadzie,bo cała góra się tego nazbierała i przsadzę 3 krzaki agrestu,które w niefortunnym miejscu posadziłam i źle plonowały,dość duże są i nie wiem jak przeżyja przeprowadzkę:( - ale nie ma innej rady:)
  12. A ty Emulku,super wpiss szczęsliwy z czteroma 7 przechwyciłaś,będziesz miała szczęście:) Dzień dobry!!!U mnie od rana pada deszcz i zimno,znów nic na zewnatrz robić się nie da!!!
  13. A ty Emulku,super wpiss szczęsliwy z czteroma 7 przechwyciłaś,będziesz miała szczęście:) Dzień dobry!!!U mnie od rana pada deszcz i zimno,znów nic na zewnatrz robić się nie da!!!
  14. Ann szukaj arbuza o nazwie "ROSARIO",może uda Ci sie go dostać,on jest przystosowany do naszych warunków,napiszę Ci co o nim piszą na opakowaniu "Wczesna odmiana doskonale wiążąca owoc w niższych temperaturach.Rośliny płożące o pędach do 1,5 m długości,odznaczają się wysoką tolerancją na monczniaka rzekomego i właściwego.Owoce są duże(3-4 kg),okrągłe o ciemnozielonej skórce.Miąższ ciemnoróżowoczerwony,wyjatkowo soczysty i bardzo słodki.Dawno go już szukałam,bo u nas ogrodnik takie w polu uprawiał i powiem lepsze są niż te sklepowe,a najważniejsze to to,że bez nawozów i oprysków można je mieć.
  15. Cześć Ann i babciu!!!! U mnie w tej chwili cieplutko i słonecznie + 10 stopni,tylko wieje dość mocno.Wybrałam się dziś na grubsze zakupy do Lubinia,tak się zlatałam po Tesco,kauflandzie,OBI i Castoramie,że wszystkie kosteczki czuję.Trochę nasion kupiłam ciekawych,kupiłam cynię karłową, i jakąś nowość katamiię południową i kalarepę gigantktóra ma być bardzo duża,osiga wage nawet 3 - 5 kg,ale cudaka nabyła,ja uwielbiam kalarepę ale takiego 1 giganta to tydzień będę jadła,oby to tylko była prawda,to co piszą na opakowaniu,kupiłam też w Castoramie długoposzukiwane nasionka arbuza "ROSARIO",który bardzo dobrze rośnie w naszych warunkach klimatycznych:)
  16. Ok 40 dkg fasoli jaś zalewam wieczorem wodą,na następny dzień fasolę gotuję (w tej samej wodzie)z dodatkiem kawałka żeberka wędzonego(jak trzeba wodę dolewam),na patelni podsmażam 1 duża cebulę pokrojoną w kostkę,3 marchewski w talarki,1 pietruszkę w talarki,kawałek selera w talarki,2-3 ząbki czosnku w małe plasterki,chwilę podsmażam,do podsmażania dodaje tłuszcz jaki uzyskalam ze podsmażanej kiełbasy i wędzonki.Następnie warzywa podlewam wodą i duszę do miękkości,dodaję do słoiczek przecieru pomidorowego i razem miksuję blenderem na jednolitą masę,do tego dodaję ugotowaną fasolę oraz podsmażoną,pokrojoną w talarki dobrą kiełbasę ok.30 dkg i nieco dobrej,podsmażonej wędzonki ,pokrojonej w kostkę,wszystko mieszam i przyprawiam solą,pieprzem,odrobiną cukru i oregano.
  17. Ann to i u mnie tak wczoraj było,a dziś deszcz pada i zimno od razu się zrobiło,tyle robót na zewnątrz naplanowałam i mnie pogonił deszczy do domu,na obiad bnic wyszukanego,bo obydwa chłopaki nic miesnego nie chcą wiec kopytka zaraz zrobię z masełkiem i twarogiem od gospodarza!!!Kupiłam dziś i mleko i ser,mój syn to tak jak Ty za mlekiem przepada,kupiłam 2 litry i już litr "wytrabił":)
  18. Witam wszystkich!!! U mnie zimno się zrobiło i deszczowo,od rana z przerwami przycinami drzewka w sadzie ,jak trochę zmarzne to wracam ,ponaszczepiałam porzeczko-agrestów w doniczki,teraz pora na czarne i czerwone porzeczki,żeby tylko cieplej było!!!A jaka u Was pogoda!!!
  19. Witam wszystkich!!! U mnie zimno się zrobiło i deszczowo,od rana z przerwami przycinami drzewka w sadzie ,jak trochę zmarzne to wracam ,ponaszczepiałam porzeczko-agrestów w doniczki,teraz pora na czarne i czerwone porzeczki,żeby tylko cieplej było!!!A jaka u Was pogoda!!!
  20. Gruby misiu - witaj Może macie rację,nie ma sie co powstrzymywać ze wzgledu na wybrzydzaczy,jak nie chcą niech nie jedzą,zrobie z 1 kg mięsa,nie spróbuję nie będę wiedziała jak smakuje:)
  21. Dlatego jeszcze jej nie robiłam,bo moje chłopaki mają taki sam stosunek do suszonej wędliny i mówią bleeee,a dla mnie samej to mi się nie opłaca.
  22. suszoną wędlinę,mialo być:)
  23. Ann - kusi mnie jeszcze,żeby zrobić suszoną dlinę,na garnku u wielu osób widziałam na foto,wyglądała przepyszniaście!!!!Robiłaś kiedyś taką Ann?
  24. Cześć Kokszanel widzę ,że przypomniałaś sobie hasło:) - faktycznie dziś dzień korzenia,ale ja nie sięje ani porów ani selerów w doniczkę,to zadanie mojej koleżanki,ona co roku piękne sadzonki hoduje i dzieli się ze mną,ja za to wysiewam pomidory i papryki i dzielę się z nią:) - ciekawi mnie w jakim dniu wysiewać bób,w dzień owoca czy liścia????W tym roku za radą znajomego ogrodnika wsadzę ze 20 nasion bobu do małych doniczek i przśpieszę w ciepłym miejscu kiełkowanie. Ja podobnie jak Ann mięso przyprawia wg uznania,szpikuję czosnkiem,przechowuję w lodówce 48 godzin i piekę w rękawie,robię też kiełbasy domowe w słoiki,kiełbasy wędzone,szynki i schaby wędzone,teraz bardzo zaiteresowało mnie urządzenie o nazwie Szynkowar,zamówiłam je i mam zamiar robić różne domowe wyroby. Chleb piekę na zakwasie,więc trochę skomplikowany ale za to piekę bułki chłopskie,które bardzo łatwo się robi i są pyszne:)Jak będziesz zaiteresowana podam przepis:)
  25. Ann,babciu witajcie!!!!U mnie jeszcze trochę zimno,ale nie ma jakichś szczególnie ciężkich mrozów,nocą ok -1 ,teraz też zimnawo +2 - ajuż tak fajnie było,ale to dopiero marzec więc wszystkiego można sie jeszcze spodziewać.Próbowałam po trochę działke skopać,ale jeszcze twarda ziemia a na wierzchu błotko,pod folią powolutku rzodkiewki kiełkują,to tam się roboty przyczepiłam,skopałam do końca i rozsypałam granulowany obornik,przegrabiłam i niech ziemia czeka na pomidory,papryki,arbuzy i ogórki.Babci nie przejmuj się,wnusia to młoda silana osóbka,wszystko będzie dobrze,z początku ciężko jej będzie na bezsolnej diecie,z czasem się przyzwyczai.Pozdrów ja serdecznie:)
×