Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margolka66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margolka66

  1. ann- takich jeszcze nie jadłam,ciekawe jak smakują?Syn domaga się z serem i szpinakiem,na garnku Sorceress serwuje pyszne pierogi,jedziemy do niej?
  2. Mój syn ma 13 nr.w dzienniku,powinna być szczęśliwa,a ja przesądna nie jestem:) - jeszcze 2 numery!!!!
  3. Jest już 17,25,41 - czekam na dalsze typowania.Qantuś ???,ofka???? iI jeszczej edno typowanko zostawiamy atramci:D
  4. A ja jeszcze nie wiem co na obiad? Brat w pracy,syn sam nie wie co by zjadł:( Mam jeszcze trochę czasu,to pomyślę - może zwyczajnie placki ziemniaczane ze śmietaną i już:D
  5. Już robimy zapisy - kumulacja wzrosła do 50.000.000 zł.!!!!!!!!!!! Obstawiam 25:D.Mamy zatem 25,41 - proszę się zgłaszać i typować
  6. pożyczył ,asekuruję się przed atakiem:(
  7. ann - witaj!!! Widzę wreszcie normalne śniadanko!!!!Narobiłaś mi chętki na pomidory,to pędzę do foliaka,jeszcze tam trochę ich jest:) -do kościoła u nas jest na 9.30 i 12.30,chodzę na te późniejszą mszę. Salceson już prawie zjedzony a ja fotki wrzucić nie mogę,bo mój synuś kabel USB porzyczył koledze.Nadrobię to później i po kawałku zostawię wszystkim i do kawy ,a nam ann do herbaty:)
  8. pingwinok - witaj w ekipie,potrzebujemy tu fajnych osób:D
  9. Myślałam,że pierwsza tu będę - witaj Qantulku,trzeba taką super nowinę opić dobrą herbatką,a tylko ty takie robisz -Sorceress - wspaniała nowina!!!! i cudowny prezent urodzinowy,dzieci to największe SKARBY:D Czy ktoś już wie,czy jesteśmy BOGATE????? -fachowców do budowy i remontu domów muszę szukać, -ann nasz pracusiu wstawaj!!!!! -ofka po remontowych zawirowaniach,pewnie bardzo zmęczona to pozwolę jej jeszcze pospać:)
  10. Wpadłam w przerwie na reklamę.Oglądam na 2 program muzyczny,który bardzo lubię:D.- ofka i ann - puśćmy odkurzacz "zgłoś do usunięcia" to jedyny sposób na miernoty. Dobrej nocy Wam wszystkim życzę - oj ann,ann chlebuś z cebulką sie podjada???.
  11. ann- a potem o w czymś mieli?
  12. ann- dokopałam się do Twoich krokietów na Garnku,wyglądają super!!! Powiedz mi jak robisz te panierkę????? -misiu wrzuć przepis na swój piernik. Moje salcesony już gotowe,stygną sobie jeszcze,zaraz wrzucę fotkę na Garnek:) Przy sobocie zasłużyłyśmy na chwilę odpoczynku,więc zapraszam na ciasto i czekam na Qantę - jej herbatki i kawki najlepsze są na świecie:)
  13. Nie muszę się ukrywać pod pomarańczowym nickiem,żeby Ci powiedzieć co o Tobie myślę ,nie jestem takim tchórzem jak TY- żal mi Ciebie miernoto!!!!!!!!!! Przyczepiłaś się tego topiku jak psie odchody do buta ,razem ze swoimi psychotycznymi urojeniami.Nikt Cię tu nie prosił,ani czytać nie chce!!!!!Więc poleć na swej miotle na łysą górę i sprawdź czy już się sabat zaczął:p:p:p
  14. Qanciu - szkoda Twojej sokowirówki,soku to z tych pomarańczy nie będzie,raczej maść żmijowa.Babsztyl ma tyle jadu,że od plucia nim zajady ma na tym pięknym inaczej pyszczku!
  15. Witajcie kobitki:) - ofka super,że się pokazałaś,współczuję zawirowań remontowych:( -atramuś - udanej zabawy,zostaw kawałek tortu,bo jak nie to się w poniedziałek policzymy!!! -Qantul - dzięki wybieram kakao! -ann- jak skończysz u Qanty zajedź do mnie,z Twoją energią dużo byśmy zdziałały!!!! O matko jedyna czuję się jak na klasówce z ortografii - może być pani poprawiaczko,czy coś źle napisałam????
  16. Jeszcze moje 25 dopiszcie!!!To mój szczęśliwy numer:D Musi być przecież chata dla syna i autko dla mamy:D
  17. Mój synuś jak był mały,wyprał bratu mundur służbowy,nastawił na 95 stopni .Jak pranie się skończyło okazało się,że mundur skurczył się - i tak z munduru na 182 cm zrobił się mundur na 130 cm.Jak się na syna zdenerwowałam i trochę nakrzyczałam,powiedział " nie martw się mamuś,teraz to będzie mundur dla mnie":D :D
  18. Już w marzeniach buduję dom dla syna i remontuję swój na cacko,kupuję sobie najnowszą,czerwoną toyotę!!!!No dobrze może być o 1 milion więcej:D Nie będę się kłócić:) A salceson to może dlatego tak się nazywa,bo trochę do tego świńskiego jest podobny.Ale nie ma co się nazwą zniechęcać:( Ja kiedyś też nie zjadłabym za nic flaków,tylko dlatego,że nazwa źle mi się kojarzyła.:p Ale jak raz się przemogłam ,to nawet je lubię:)
  19. To już trudno,niech tak będzie!!!!
  20. Świńskiego salcesonu też nie cierpię,ale ten" ciastowy" jest pyszny!!!! Jak mi jutro wyjdzie ,to wrzucę go na garnek i narobię Wam smaka,hi hi hi:) Qantuś obstawiłaś już numery na lotto????? Przydał by się zastrzyk kasiorki,ale niezbyt duży,wystarczy 50.000 zł.Jak będziesz w niedzielę dzielić między dziewczyny te 35.000.000 zł. mnie tyle przydziel.
  21. Proszę: Salceson z jabłkami: 3 szklanki mąki 1 i 1/3 szklanki cukru 3-4 łyżki miodu 6 jajek 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej 1 szklanka oleju 8 dużych jabłek,obranych i pokrojonych w niewielką kostkę 4 łyżki ciemnego kakao orzechy włoskie posiekane (można bez - jak się nie lubi) Jajka utrzeć z cukrem,dodać kakao,miód,proszek d.p,sodę i porcjami mąkę.Dokładnie wymieszać,dodać olej,jabłka i orzechy.Delikatnie wymieszać. Piec ok.40- 45 minut w temp.180 stopni.Pod koniec sprawdź patyczkiem ,czy się nie klei,jak tak to wydłuż czas pieczenia o 5-10 minut.Ostudzone polej rozpuszczoną czekoladą.Piekłam je w prostokątnej blaszce ale wychodziło trochę za niskie,jutro spróbuję upiec je w 2 keksówkach.
  22. Tak,tak to bardzo łatwy przepis.Zamierzam go upiec w 2 keksówkach,prodiżu niestety nie mam.Kiedyś piekłam go bardzo często,a potem jakoś o nim zapomniałam ,dodam jeszcze trochę orzechów siekanych i kilka łyżek miodu,będzie trochę udawał piernik,który u mnie wszyscy bardzo lubią!
  23. Narobiłyście mi chętki na coś słodkiego,może zrobię "salceson" puki jeszcze jabłka są własne!!! - atraciu wrzuć foto tortu ,jak już będzie gotów!!!!!Do tortów nie mam ręki zbytnio,ale chociaż oko pocieszę:) Qanciu,mój bigos to zniknął jak kamfora,co prawda nie zrobiłam takiej góry jak Ty,ale mało nie było,widać chłopakom naprawdę się go chciało.
  24. Wracam z garnka,fotki super!!!!! -atramciu - oponki wyszły cudne,pewnie już spałaszowane?Koniecznie muszę je zrobić,mój syn je uwielbia,skorzystam z Qantulkowego przepisu,bo ja dotąd na proszku do pieczenia robiłam:) -ann - super plon patisonowy!!!! Patisony pyszne są (takie młodziutkie,maleńkie) kiszone - lepsze nawet niż ogórki,oraz marynowane ,takie jak korniszony ,tylko w trochę bardziej słodkiej zalewie. -Emmi
  25. Jestem,jestem moje koleżanki drogie!!!!Ale mam takie wściekłe dni,że za przeproszeniem podrapać się w pewne miejsce nie mam czasu.Babulka to raz! Musiałam zamówić jej drewno i węgiel na zimę i wszystko to pownosić do piwniczki.Koleżanka to dwa!!!! Trzeba jej pomóc w codziennej egzystencji,bo kolano spuchło jak bania i wcale nie wstaje.Na domiar tego wszystkiego pochorował się mój wujek,jakieś problemy z nogami.Do opieki nad nim zobowiązały się moje kuzynki,którym w zamian za opiekę zapisał pole i dom.Puki sobie jako tako radził było ok,teraz jak chory obie go,brzydko mówiąc olały. Nie wytrzymałam i chodzę przy nim,ale nie potrafiłabym inaczej i tak latam cały dzień ! Pisałyście o kłopotach zdrowotnych swoich skarbulków,wiem co to znaczy,mój skarbulek jak był mały to wychorował się za wszystkie czasy,był alergikiem,podejrzewali u niego astmę,ciągle miał anginę,zapalenie krtani ,tchawicy itd.itd(raz w miesiącu ). Jak gorączkował to tracił przytomność,o matko co ja wtedy przeżyłam.Dziś jest już dobrze,choruje bardzo rzadko.Dlatego bardzo współczuję naszemu misiowi.Aby nie dopuścić do odwodnienia dobrze jest dzieciaczkom podawać taką domową kroplówkę.Przegotowana letnia woda - 1 szklanka ,2 łyżeczki miodu i szczypta soli.Dobrze to wymieszać i podawać po 1 łyżeczce co kilka minut.Super jest jak wypije tak ze dwie szklanki w ciągu dnia.Na zapasie mam zawsze syrop z malin i czarnego bzu,jet super na gorączkę,Podaję go z ciepłą woda i cytryną,smaruję stopy rozgrzewającą maścią ,wkładam skarpety i pod kołderkę.Mojemu synkowi zawsze to pomagało.
×