Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margolka66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margolka66

  1. atramuś-wrzucam link z blogiem,na którym są ciekawe przepisy,między innymi przepis na sernik na ciemnym cieście.Tylko 1 uwaga-nie mogłam dokładnie zmiksować masy serowej(być może to wina sera) więc do przepisu dodałam 4 łyżki oleju i 3 łyżki słodkiej śmietany. http://www.sztuka-gotowania.blogspot.com/
  2. Witam Wszystkich!:D u mnie zaczyna się rozpogadzać i słonko się pojawiło,może wreszcie wróci lato!!??!! -atramka dzięki! kurki już się gotują,na dzisiejszy obiad będzie sos.
  3. Kaciaa- super,że jesteś:d bardzo się cieszę! -babcia 63 - mam do przecieru taki przecierak specjalny,przecieru jako takiego nie robię,raczej taki trochę gęstszy sok, i doprawiam go do smaku solą i pieprzem.Robię sok,bo wszyscy bardzo lubimy go pić zimą.Przechowuję go w butelkach po małych kubusiach.Taki sok jest również dobry do zupy pomidorowej.Przed chwilą padał u mnie ulewny deszcz,a teraz świeci słonko,tylko jak długo? ATRAMKA!!-pojaw się szybko proszę! I napisz jak robiłaś sos z kurek(czy przed zrobieniem obgotowujesz je?),już bardzo dawno je robiłam i nie jestem pewna,czy obgotowywać,czy tylko je obsmażyć?Nasz miejscowy grzybiarz odstąpił mi ok.1 kg.
  4. Dzień dobry wszystkim,może sierpień będzie lepszym (pogodowo) miesiącem,u mnie jak na razie nie pada,pierwszy raz od kilku dni,oby tak dalej!
  5. Może i u nas są kurki,tylko ja nie znam takich miejsc,w których rosną.A lubię je bardzo.Jutro przymilę się do grzybiarza,który doskonale zna nasze lasy,może mi trochę odsprzeda.
  6. atramuś-babulka od lat już bardzo ciężko chorowała,miała dwa poważne wylewy i tak dzielnie się trzymała.Podziwiałam ją za hart ducha,przy takich cierpieniach zawsze była bardzo pogodna,lubiła pożartować,często mnie wspierała jak mi smutki doskwierały,będzie mi jej bardzo brakowało.U was to chyba urodzaj na kurki? U mnie grzybów mało.Brat przyniósł ostatnio trochę prawdziwków,ale robali w nich więcej niż grzybów.Ja żeby uniknąć zważenia śmietany dodaję do niej trochę soli i używam 30%,daję jej mniej niż np.18%,ale ona rzadziej się warzy ! A grzyby są ciężkostrawne to prawda,zawsze jak je zjem , to czuję jakbym kamieni podjadła i zaraz mięte sobie serwuję:(
  7. Narobiłaś mi smaka Emmi,chyba jutro zrobię! Cukinie mam w ogródku,mięso też się znajdzie.Tylko jutro pieczarki kupię i będzie pyszny obiad.
  8. masz w 100% rację,ale mam dziś paskudny dzień,a babsko się uczepiło i jątrzy.Wiem,że najlepiej im nie odpisywać,bo głupki tylko na to czekają!
  9. Prosiłam,żebyś się odpimpała?A twoje słowa nie mogą mnie obrazić bo pomarańczowe miernoty są mi obojętne,tym bardziej ich głupawe pytania i uwagi.Wyjdź z tego topiku i idź mącić gdzie indziej! Przekupko.I to ostatnie słowa do ciebie,bo nie mam ochoty dyskutować z zerem!!!!!
  10. Witajcie dziewczyny!Dla mnie dzisiejszy dzień jest bardzo smutny! Dziś w nocy umarła moja podopieczna ,babula Emilia i nie mogę dojść do siebie,kochałam ją ,jakby była kimś z rodzin.Dlatego dałam się sprowokować jakiejś pomarańczowej idiotce!Że też są takie podłe istoty na tym świecie!
  11. Ty wyżej,babo tchórzem podszyta,przywaliłaś się faktyczne jak psycholka,nie mam problemu ze swoim wiekiem,za to ty masz wiele problemów 1.twój problem to PSYCHIKA,jesteś psychopatką 2.twój problem to CHAMSTWO 3.twój problem to WŚCIBSTWO 4.twój problem to TCHÓRZOSTWO wypisujesz jak tchórz pod pomarańczowym nickiem,próbujesz mnie za wszelką cenę obrazić i poniżyć,a to jest już poważna jednostka chorobowa,bardzo poważna!!!! Podpisz się swoim prawdziwym czarnym nickiem,podaj swój wiek"młódko".Moja data urodzenia to 06.06.1970rok.Jestem już straszną starowinką,która wg twoich dedukcji ma 66 lat i 15 letniego syna.I mam do ciebie prośbę weź się ode mnie odpimpaj!
  12. Przed chwilą wróciłam z harówki ,bolą mnie plecy,to zaraz się kładę.Życzę Wszystkim dobrej nocy.Tylko tym miłym.
  13. Witajcie dziewczyny! Zarówno wczoraj jak i dziś będę miała szalony dzień,znów w pałacu goście,tym razem zjazd weterynarzy z Unii Europejskiej 35 osób.Także tylko teraz rankiem mam czas ,żeby się z Wami przywitać!A z pomarańczowymi nie dyskutuję!
  14. i ja też i ja też was- mam też niewielkie co prawda,ale mam żylaki na prawej nodze,jak się zbytnio nabiegam i nadźwigam też dają mi do wiwatu.Na co dzień piję wyciąg z kasztanowca i smaruje je maścią na bazie kasztanowca i jakoś leci. -babcia63 - to super ,że ryby wyszły smaczne! -gdzie reszta dziewczyn nie mam pojęcia:o,pomacham im łapiskiem ,to może się odezwą?????
  15. Wszystkie się o nią martwimy!!!! Przy ostatnich wpisach nie była w najlepszej formie:( miejmy nadzieję,że złe dni w jej życiu miną i się odezwie.
  16. Cóż tu taka cisza!!!???!!!Wszystkie dziewczyny weekendowo zabiegane pewnie.Zatem pozdrawiam Was serdecznie wszystkie i idę do swoich zajęć
  17. Wszystkim miłym,tu piszącym dziewczynom życzę spokojnej nocy
  18. kokoszanel11-super ,że zaglądasz i podczytujesz.bo myślałam ,że się na nas pogniewałaś:(.A do twoich młodych ogórków to się może mączniak dopadł.Też tak kiedyś miałam.To drugi raz wysiewam ogórki już do gruntu.U mnie już kwitną i jak na razie nic im nie jest.Być może jest im zbyt gorąco pod folią .A gorąco i nadmierna wilgoć bardzo sprzyjają rozwojowi mączniaka.Pozdrawiam Cię!
  19. -herbatka miętowa -pomidory w tym roku nie mają zbyt dobrego smaku,bo pada i pada,nie ma słoneczka to i kwaśniejsze są.Pomidory lubią się wygrzać i dojrzewać na słonku , a tego jak na lekarstwo. -mychaszka - jedyny rozsądny sposób na pomarańczowe wredoty,to nie zwracać na nich uwagi,nie dać im się sprowokować,(bo nie są tego warte) i nie odpisywać im na ich głupie teksty,nie przejmuj się,popisze ,popisze popapraniec i się znudzi.
  20. A co robisz ,żeby w lodówce panowała świeżość? Ja Najpierw ją myję wodą z płynem do naczyń,potem przecieram gąbką nasączoną wodą z octem i dodatkowo w małej miseczce trzymam proszek do pieczenia,lub sodę oczyszczoną - a Ty może masz inny sposób!:D
  21. mychaszka- będzie mi niezwykle miło,jak będziesz się u nas na stałe wymieniać się sposobami "na"i poradami,po to założyłam ten temat,by fajne dziewczyny,mające coś mądrego do powiedzenia tu się wypowiadały.:D -Pozdrawiam Cię serdecznie!
  22. Wpadam tylko na moment! Dobrej nocy wszystkim życzę.:D atramka Emmi i ja też i ja też was ofka herbatka miętowa Qantanamera babcia63 -napisz jutro jak tam ryby wyszły! kokoszanel11 bywalczyni knutsel29 gruby miś
  23. Super!Qantuś,że się pojawiłaś!Myślę,że szybko naprawisz swój komputer i będziesz tu częściej.
  24. babcia63- wzięłam dla Ciebie przepis na rybki od koleżanki. 1 kg ryb 1 duża cebula 1 średnia marchew 3 liście laurowe 5 ziaren ziela angielskiego 1 łyżeczka gorczycy 1 litr i 1 szklanka wody 3/4 szklanki octu 10%(możesz dać mniej) 5 łyżeczek cukru 6-7 ziarenek pieprzu czarnego Rybę oprawić , umyć i natrzeć solą i posypać odrobiną pieprzu.Pozostawić na 30 minut.Następne otoczyć w mące, jaju i bułce tartej.Usmażyć na złoty kolor z obu stron.Cebulę pokroić w piórka i zeszklić,marchewkę pokroić w plasterki i też podsmażyć trochę z cebulką.Na dno słoika dać cebulę na to warstwę ryb,warstwę marchewki z cebulą i znów ryby ,marchew i cebula ,ryby.Ugotuj zalewę z wody,octu,cukru ,przypraw.Ciepłą(nie gorącą zalej.Pozostaw na kilka dni do "przegryzienia" się smaków.Do zalewy możesz dodać kilka łyżek przecieru pomidorowego.Sama tego nie robiłam,więc musisz zaufać przepisowi mojej koleżanki!Pozdrawiam Cię serdecznie.I jeszcze raz dzięki za przepis na sernik-zmieniłam go tylko na tyle,że wkroiłam do niego drobno śliwki kalifornijskie(suszone) wyszedł pyszny.
×