Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

28agatagata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 28agatagata

  1. Izi - gratulacje! Ucaluj synka od nas :) Pati- czytalam twoje wpisy po pierwszym poronieniu I widze ze masz naprawde mnostwo sily I wiem ze dacie rade I kiedys ukochane malenstwo bedzie z wami. Musicie ta sile tylko ponownie odnalezc.
  2. a u mnie 6 tydzien I wszystko jest tak samo jak w pierwszej ciazy. Pod koniec piatego dostalam opryszczke na twarzy, teraz tez. Czuje tylko mega bol piersi I jestem zmeczona, wtedy tez. Jedyna roznica ze teraz jak jestem zmeczona to leze, a wtedy staralam sie jeszcze zyc w miare normalnie w tych pierwszych tygodniach. Tak bardzo sie boje ze opryszczka moze sie przeniesc w tamte miejsca ze nie uzywam tego samego recznika dwa razy, myje rece po sto razy dziennie majac nadzieje ze to pomoze. W ostatniej ciazy mialam "tam" krostke przed poronieniem, ale raczej nie byla to opryszczka tylko duza krostka po goleniu. Ogolnie nastepne dwa tygodnie az do usg sa najtrudniejsze dla mnie szczegolnie ze wsyztsko jest identycznie - takie wielkie deja vu...
  3. Pati :( Nie mam slow, nie wierze ze zycie moze byc tak okrutne, tak mi przykro...
  4. sista83 - jezeli to pytanie do mnie to nam sie udalo praktycznie od razu, dwie owulacje po poronieniu odpuscilismy z powodu grypy glownie, ale w 3 zawzielam sie I sie udalo:) W sumie to to przezycie juz nas nauczylo ze wszystkie jestesmy plodne I mamy szanse na dzieci:) Soc 84 - Jezeli masz mozliwosc poznania przyczyny to bardzo dobrze, ale czasem to naprawde jest przypadek i czesto sie zdarza ze zawinily przyczyny genetyczne. Ja uwazam ze jak jest mozliwosc to warto zrobic koneiczne badania przed kolejna ciaza ale tez nie mozna popadac w paranoje bo czesto to nie jest wina naszego organizmu. Co do pochowku to niestety nie moge pomoc. Trzymaj sie!
  5. sista83 - ja mialam okres normalnie po poronieniu, ale tez wariowalam z dnimi plodnymi bo nie wiedzialam kiedy ma nadejsc owulacja. Przez to staralismy sie codziennie chyba przez 1.5 tygodnia, zeby napewno traffic. Ale po ciazy moje owulacje sa tak bolesne ze nie sposob ich nie wyczuc, tak okolo 2 godzin czuje sie jakbym miala silny okres, rwanie w jajniku. Przez okolo tydzien przed zaczely sie klucia I pobolewania w jajniku. Moze jak mialas tak silne bole to bylo to? Chyba jedyna dobra rada teraz to jesli sie juz staracie to probowac jak najczesciej;)
  6. Karola2812 - ja wczoraj zwijalam sie z bolow, mialam takie skurcze, nie bylam pewna czy to skurcze macicy czy po prostu wzdecia I gazy. Zgodnie z radami dzieczyn wzielam nospe, jedna rano ale nie za bardzo pomogla I jedna wieczorem bo znowu sie zle czulam. Mysle ze bardzo mi pomogla bo pierwsza noc przespalam bez zadnych problemow (spalam chyba 10 godzin) dzisiaj obudzilam sie w doskonalym stanie. Ja zawsze obeicywalam sobie ze zadnych lekow w ciazy ale po poronieniu zmienilam zdanie. Pati - jak sie czujesz? Trzymam za ciebie kciuki caly czas I wierze ze bedzie dobrze! Lebanese - przykro mi ze ty tez musisz tu dolaczyc, ale wiem jak to forum pomaga. Dobrze uslyszec ze nie jestesmy jedyne ktore musza to przezywac. Ja wierze ze bedzie dobrze, chociaz mam chwile strachu jak wczoraj:) Wiem jak facet moze pomoc - moj odkad sie dowiedzial ze znowu jestem w ciazy jest aniolem:) Gotuje, sprzata, ogolnie wszystko robi I jest przy tym niezwykle wyrozumialy I o nic sie nie denerwuje - oaza spokoju:)
  7. a ja dzisiaj pol nocy nie spalam, obudzil mnie taki mega mocny skurcz I myslalam ze juz bedzie po. Naszczescie byl tylko jeden, ale pierwszy raz mi sie zdarzylo zeby byl tak mocny. Caly czas mam jakies drobne pobolewania I jakby drobne skurcze, ale przez ostatnie dwa dni bylo calkiem w porzadku. Chodze podlamana bo w przyszlym tygodniu zbliza sie termin mojego poronienia a ja czuje sie identycznie, coraz bardziej zmeczona, mam klopoty ze snem, budze sie chyba z 3 razy w nocy do toalety.
  8. Mlo25- ja w pracy powiedzial am ze mam grupe zoladkowa I nie musialam sie nikomu tlumaczyc. Zreszta bylam w takim stanie ze nie bylam w stanie z Nikim oprocz meza o tym rozmawiac.
  9. Lenka - dziekuje ci za twoja pozytywna historie. Chyba wszystkie mamy takie same odczucia - po starcie juz zadna z nas nie podchodzi do ciazy bez strachu i na spokojnie. Tak sie ciesze ze ci sie udalo. Wczoraj tez ogladalam polozne i bylo jedno madre zdanie ze nie ma glupich pytan jezeli pozwola ciezarnej spac spokojnie. Mysle ze jak tylko mamy jakies watpliwosci trzeba je konsultowac bo nic bardziej nie pomaga jak fachowa opinia. Sohvi - nie dziekuje zeby nie zapeszyc :)
  10. asia81go - Ja tez sie zawsze martwie jak objawy mi sie zmniejszaja, ale na szczzescie u ciebie wszystko dobrze i brak objawow wcale nie musi swiadczyc o czyms zlym. asia1004 :) ale sie ucieszylam ze o mnie tez nie zapomnialas. Zawsze sie usmiecham jak widze ze pelno tu dziewczyn ktore przezyly to samo a juz sa ze swoimi malenstwami:) Azja 18 - dziekuje:) Paati 87 - najwazniejsze ze na usg wszytsko jest w porzadku, opieka jaka jest w uk to juz wiemy ale jakby widzieli jakiekolwiek zagrozenie to nie odsylaliby cie do domu. Aniolek23 - to super ciesze sie - sprawdzalam forum kilka razy bo bylam ciekawa co ty zobaczysz:) Ja w sumie liczylam na to ze moze zobacze cos wiecej ale tez bede musiala poczekac
  11. ja tez bez zabiegu - polozna powiedziala ze mozemy sie starac od razu (nawet bez czekania na okres) ale grypa pokrzyzowala plany. Ogolnie to jak jest wczesna ciaza I poronienie samoistne to lekarze zalecaja czekac do miesiaczki zeby bylo latwiej liczyc kolejna ciaze. Czasem lekarze karza czekac 3 mc. zeby kobieta odpoczela psychicznie. Jak byl zabieg to juz lekarz musi ocenic ile czekac, zazwyczaj nie dluzej niz 3 mc
  12. Hej dziewczyny, U nas dobra wiadomosc - mialam dzisiaj usg I jest piekny pecherzyk z pieknym cialkiem zoltym:) Dzsiaj jest 5 tydzien I 2 dzien ciazy I wg. pielegniarki to jak najbardziej prawidlowy widok:D Za 2 tygodnie zapisala mnie znowu na skan zeby potwierdzic czy malenstwo sie dobrze rozwija I juz posluchac serduszka chyba:) Przepraszam ze tylko o sobie, ale jak bede miec chwilke to napisze wieczorem.
  13. tak to jest jak sie pisze z telefonu - post dwa razy wklejony I jeszcze koncowki nie ma:) Chcialam napisac ze czasem im mniej sie o tym mysli I mniej osob jest zamieszanych tym lepiej dla naszej psychiki. Ja np. wlaczam film wieczorem albo ide z kolezanka na herbatke I nic nie musze sie tlumaczyc. Zauwazylam ze jak tylko zbliza sie cos waznego (jutro skan) to cala jestem rozchwiana a jakbym jeszcze ciagle musiala o tym mowic to juz wogole bylabym klebkiem nerow. Tak to z mezem pocieszamy sie nawzajem I czuje ze musi byc dobrze. Dziewczyny ja mam czasem tak ze czuje sie slabo, trzesa mi sie dlonie, serce bije szybciej I mam ochote na cos slodkiego. zawsze tak mialam po kawie (nie pije wcale) ale przed chwila bez powodu. Moze mam za niski/wysoki cukier? Robilam glukoze w poslce przed ciaza I wyszla podwyzszona ale oczywiscie zapomnialam sie I przed badaniem wypialm szklanke slodkiego kompotu, wiec mysle ze to przez to.
  14. Olalenka przykro ze do nas musialas trafic ale mam nadzieje ze tak jak ja poly idz ta grupe I da ci ona duzo wsparcia:) jestesmy w identycznej sytuacji bo termin poronienia I porodu mamy podobny (u mnie 7 luty I 12 styczen) . Ja tez sie boje ale staram sie o tym nie myslec. Nikt oprocz meza nie wie takze nie musze sie nikomu niepotrzebnie tlumaczyc.
  15. Olalenka przykro ze do nas musialas trafic ale mam nadzieje ze tak jak ja poly idz ta grupe I da ci ona duzo wsparcia:) jestesmy w identycznej sytuacji bo termin poronienia I porodu mamy podobny (u mnie 7 luty I 12 styczen) . Ja tez sie boje ale staram sie o tym nie myslec. Nikt oprocz meza nie wie takze nie musze sie nikomu niepotrzebnie tlumaczyc.
  16. Pati ale nas wystraszylas:) trzymaj sie Mocno.Ale sie ciesze ze u ciebie dobrze:)
  17. Mlo25 u mnie to samo- Skan podczas poronienia I uslyszalam ze juz nic nie widac I potem mialam okolo 10 dni krwawienia. Po tym czasie jakies dziwne bole I klucia przez okolo tygodnia a potem wrocilam do normy I okres dostalam dokladnie 28 dni po a cykl zawsze mialam 28dniowy. Jak sie martwisz to bym poszla prywatnie ale mysle ze jak krwawilas porzadnie to powinno byc ok. Trzymaj sie
  18. Koniczynka a w ktorym trymestrze jesstes? Ja znalazlam tabelke zobacz linka ponizej na stronce w ktorym progesteron w pierwszym trymestrze powinien byc miedzy 9 a 47. http://www.justmommies.com/articles/progesterone-pregnancy.shtml
  19. Angellos- lekarze czesto radza odczekac po zabiegu zeby wszystko sie zagoilo. Jak kobiety ronia samoistnie to raczej nie ma zadnych przeciwskazan. Ty poronilas w 6 tygodniu czyli dosc wczesnie, wiec moze szybciej wraca twoj organizm do normy. Z reguly to te blony w macicy musza sie odbudowac I jak sie nie odbudowaly to zarodek sie nie powinien zagniezdzic czy wchlonac. Stres jest najgorszym wrocisz w kolejnej ciazy, wiec staraj sie nie przejmowac I moze podpytaj lekarza co ci radzi
  20. Aniolek 23 ja objawy mam od pierwszego dnia spodziewanej miesiaczki, bole w podbrzuszu klucie jajnikow I moje Piersi bola mocno przy dotyku. Poza tym jest mi troche mdlo, czuje sie zmeczona ciagle, a i jeszcze mam hmm wzdecia po polucniu tak ze guzik od spodni rozpinam bo inaczej bym sie nie zmiescila;)Ja przy poprzedniej ciazy czulam sie identycznie takie same objawy jak teraz wiec troche sie boje:/
  21. Pati87dobrze ze jest dobrze:) strasznie mi sie Podoba twoj wierszyk w stopce- super
  22. Aniolek23 I widze ze udalo nam sie tez podobnie zajsc po poronieniu, ja stracilam ciaze 7 lutego. Trzymam za nas I za reszte kciuki. Mi hormony szaleja, plakalam przed chwila podczas dr house;) a scena wcale nie byla wzruszajaca.
  23. hej dziewczyny dostalam wyniki - ostatnia miesiaczka 7 kiwetnia, czyli wychodzi ze jestem w 4 tygodniu i 4 dniu ciazy (chyba?). Moje wyniki to bhcg 468 U/L a progesteron 103 nmol/L. Wydaje mi sie ze w porzadku? We wtorek mam dopiero skan i pewnie mi zrobia kolejna bhcg jak sie bardzo bede upierac. Ewcia - wiem dokladnie jak to jest oni tu lekcewaza troche nasze ciaze i nic nato nie mozemy poradzic :( Ja robilam wiekszosc badan w polsce, tu zrobilam tylko te dwa powyzej.Za dwa tygodnie tez lece do pl i wiem ze tam wszystkiego sie dowiem. Ja przed poronieniem tez bylam slaba, ale bylam slaba tez dwa dni temu i naprawde kiepsko sie czulam - na twoim miejscu bym sie nie poddawala tylko wziela wolne, lezala plackiem i odpoczywala. Gadalam z moja mama ostatnio i ona tez poronila raz i jak zaczela krwawic to wlasnie to jej poradzono, ze moze cos sie nadruszylo ale moze sie ustabilizowac. jej nie pomoglo ale innym babkom czasem pomaga. Trzymaj sie i nie poddawaj. Buziaki
  24. Do dziewczyn z UK - oddzwonila do mnie midwife z early pregnancy unit i umowila na skan w 6 tygodniu (tzn 5 tydzien i 3 dni - juz sama nie wiem jak te tygodnie sie pisze). czyli dokladnie za tydzien we wtorek zobaczymy czy cos tam sie we mnie rozwija i czy bedzie dobrze. powiedzialam prawde ze mam " a lot of cramping and a bit of pain and yellow discharge". Jakbym dodala jeszcze ze krwawie to mialabym od razu spotkanie, ale nie chce klamac wole zeby mnie przyjely normalnie.
  25. mlo25 - wiem jkak jest ciezko, szczegolnie w tym pierwszym tygodniu, kiedy cialo szwankuje i tak naprawde nie mozna sie niczym zajac bo bole, krwawienie nie pozwalaja na to. Ja jak ronilam pamietam tylko ze byla piekna pogoda i ze marzylam zeby wreszcie wyjsc z domu i nie lezec ciagle, mialam ogromna depresje i kafe mi naprawde duzo pomogla. Teraz wiem ze ciaza to nie bajka, ale nadejdzie taki dzien ze bedziemy sie cieszyc naszymi maluszkami ;) tylko nie wiadomo z jakiego powodu musimy pocierpiec bardziej niz inne kobiety.
×